Emigracja...

[mastah22]

Tak na chłodno... Nie chce nigdzie jechać, wciaż uwazam że to nie przywilej a konieczność, kroją z nas tutaj ile wlezie na kazdym kroku i chciałbym tylko jednego,żeby pracujac w dwójke nie brakowało na bierzace potrzeby a to bywa trudne.

 

Nie dziwi mnie fakt tego,zze ludzie jakda, probuja i jednym wychodzi innym nie. Zawsze tak było.

Mam bardzo dobrego przyjaciela który również "wrócił" z NL(po 5 latach), dluuugo twiedzil,że nigdzie nie jedzie wiecej,że ma dość pracy na zasadzie dom-robota, tutaj założył rodzine. Wrócił juz kilka lat temu ale czasami w garazu przy piwie wraca wspomnieniami do czasów wiatrakowni i jakby sie nie zarzekał zawsze temat zarobków i kosztów zycia wraca jak bumerang...

[zomer1980]

Wszystko jest jak bumerang. Nigdzie nie ma ideałów.

Gdyby były ideały - każdy by tam wylądował i nie wrócił nigdy.

Mentalność ludzi musi się zmienić, a nie polityka. Polityka się zmienia? Człowiek się zmienia..

Czy PO, czy Pis - Tam siedzi Kowalski i Iksiński. 

Mamy się najarać w RuchyPalikota czy kolejną nazwę sobie ktoś utworzy? Dorośli jesteście sami wiecie jak wygląda polityka przez 20lat, widać że ci "starsi" to te same stołki. Problem jest z człowiekiem. 

A kto pomyślał o własnych rodzicach? A np: za 20lat, kto ich będzie operował? W szpitalu zabraknie lekarzy, wyjechali za granicę.

Wywalić dla mnie politykę, sejm wywalić, zmniejszyć ludzi tam o 75%, niech się ogarną.  Jak by było ich mniej - może by się każdy zastanowił co naprawdę trzeba zrobić dla polski.

Polaku - nie kradnij. Uczyć dzieci od małego. Nauczyć ich wartości. Każdego po kolei. Żyliśmy z rolnictwa? Było dobrze. Zarabiało się na siebie. Dziś wciskamy sobie nawzajem ubezpieczenia, a kartofle, żremy z zagranicy. Nic naszego wkrótce nie będzie. 

Mercedesik, beemeczka, skodzinka, a Polonez w ząbki kole 

[mariuszb55]

Po prostu ten, kto jest przy żłobie ten ma wszystko. 

Dlatego politycy dążą do władzy nie po to aby coś poprawić w kraju, aby żyło nam się lepiej ale po to aby im żyło się lepiej.

Aby sobie nabić konta w Szwajcarii. 

Dlatego zmienia się tylko władza a warunki do życia pozostają te same.

Generalnie nie jestem za wyjazdem za granicę bo tu mam dom i rodzinę ale wcale się nie dziwię tym wszystkim, którzy wyjechali.

Po prostu nasz kochany rząd ich do tego zmusił.

A co do podatków to wcale nie jest tak że jakby Polacy płacili podatki to żyło by się lepiej.

Jakby Polacy płacili podatki i nie oszukiwali skarbówki to rząd mógłby więcej się nachapać a my dalej będziemy klepać biedę.

Po co robią fotoradary ?

Dla poprawy bezpieczeństwa.?

To czemu nie stawiają radarów w czarnych punktach czy przy szkołach ?

Bo tam by nic nie zarobili.

[marcin_plock]

Kiedyś znalazłem coś takiego i sobie zachowałem na pamiątkę.

 

[tbrek]

 

 

Kiedyś znalazłem coś takiego i sobie zachowałem na pamiątkę.

 

Co jak co, ale ziemniaków z tej listy możemy sobie kupić wiele więcej jak niemcy....

[lklukasz]

Szkoda, ze tylko ziemniaków

[raflip]

Sa tańsze niż tam jest podane

To jest chyba cena za ziemniaki "BIO"

[tbrek]

 

 

Sa tańsze niż tam jest podane

 

i nawet tą radość nam odebrano....

[raflip]

Ale mimo to bedzie ich wiecej niż tutaj

A Ty Tomek to chyba nie masz co narzekać jako mieszkaniec "Pyrlandii" ze mało Ci pyrkow

[lklukasz]

Tomek pewnie juz zwachal biznes

[tbrek]

 

 

A Ty Tomek to chyba nie masz co narzekać jako mieszkaniec "Pyrlandii" ze mało Ci pyrkow

 

i to po 0.80zł za kg w pierwszym gatunku za swoją pensję przebijam niemców tak że szkoda gadać

 

aż mi się kawał przypomniał jak to się prezydenci USA i ZSRR spotkali i chwalą się jak dbają o swoje wojska, amerykaniec pokazując jednostkę specjalną mówi, że żeby tak byli sprawni dostają 10000kcal dziennie, na to ruski prezydent po chwili namysłu odpowiada, to nie możliwe, aby zjedli dziennie 100kg kaszy na głowę.....

[perfectblossom]

Cieszmy się, że to ,,my'' do ciapatych wyjeżdzamy a nie oni przyjeżdżają panoszyć się ,,mniejszością'' swoją do nas jak mają nasi zachodni ,,rozwinięci'' sąsiedzi.

[Kepke_23]

ja coś wkleję fajnego cała prawda o podatkach w polsce dla porównania z UK więcej chyba nie muszę pisać :

[zomer1980]

To z czego żyje Anglia? 

Nie to że się czepiam, ale ktoś drukuje pieniądze i dają po prostu? No ktoś musi zarabiać, żeby coś płacić. Bo jak płacisz to utrzymuje się państwo itd..

Bądźmy realistami nie patrzmy na niczyje rysunki bo burdel można wszędzie narysować 

[krisman]

 

 

Cieszmy się, że to ,,my'' do ciapatych wyjeżdzamy a nie oni przyjeżdżają panoszyć się ,,mniejszością'' swoją do nas jak mają nasi zachodni ,,rozwinięci'' sąsiedzi.

 

Za kiepski mamy socjal

[mastah22]

 

 

Bądźmy realistami nie patrzmy na niczyje rysunki bo burdel można wszędzie narysować 

kiedy ...dziesiat osób tam zyjacych mówi ze gówno sie płaci w porownaniu do PL , TY wciąż swoje, na upartego... 

 

Byc może po prostu jest mniej pazernych mord, nie nażartych ryji i rąk do podziału niz tutaj...

[wasylwek]

Jużby Vincent Rostowski nawet z ciapatych zdołał wydoić.

 

Z drugiej strony nie wyobrażam sobie ciapaka w sukience przechadzającego sie po "co niektórych" dzielnicach wszystkich Naszych miast i nie wyłapujacego liściaka na twarz  .

[mastah22]

Ano, i to ze tu katolicko i biednie, nie maja tu czego szukać, stad nawet wiecznie kopani w dupe Polacy uciekaja na potege, co miałby tu robic turecki/arabski leń?

[Kepke_23]

To z czego żyje Anglia?

 

Nie to że się czepiam, ale ktoś drukuje pieniądze i dają po prostu? No ktoś musi zarabiać, żeby coś płacić. Bo jak płacisz to utrzymuje się państwo itd..

 

Bądźmy realistami nie patrzmy na niczyje rysunki bo burdel można wszędzie narysować

 

Zomer ogarnij się proszę cię człowieku to nie zaden wymysł na tym rysunku tylko pradwa. Pisze ci że sam mam firmę tutaj zarejestrowana i wszystko jest tu tak proste że nawet z domu nie musiałem wychodzić zakładając firmę bo wszystko przez net zrobiłem. Tu w przeciwieństwie do Polski pomagają ci i cieszą sie jak masz firmę i płacisz za nią podatek itd a nie jak w polsce nim założyć firmę to "płać i płać i płać" po założeniu dalej płać i płacz. Wiesz ile mnie kosztuje utrzymanie firmy na rok? pisałem już ale widzę że za bardzo nie czytasz co się tu pisze więc napisze jeszcze raz płacę za rok 136 funtów więc przelicz sobie ( mówię tu o działalności bez podatku) a podatku płacę śmiesznie mało ( nie mówiąc że mogę sobie odliczać dużo rzeczy na firmę jako moje koszty) więc jesli kiedyś wróce do PL to napewno swoją firmę bedę miał dalej zarejestrowana w UK bo w polsce by mnie ci złodzieje zeżarli na starcie z tą oplatą 900-1000pln co miesiac za "damksi ch.j".

[italiano1980]

 

 

Z drugiej strony nie wyobrażam sobie ciapaka w sukience przechadzającego sie po "co niektórych" dzielnicach wszystkich Naszych miast i nie wyłapujacego liściaka na twarz  .

Ja to zawsze mowie Szkotom  

[truck]

To z czego żyje Anglia?

 

A z czego żyje Irlandia?

"Co ciekawe, przy założeniu normalnych ulg podatkowych, osoba zarabiająca minimalną pensję w Irlandii, nie zapłaci wcale podatku, ani składek społecznych.

 

Jedynym potrąceniem będzie Universal Social Charge w kwocie €579 rocznie. USC nazywany bywa niekiedy 'podatkiem kryzysowym', gdyż wprowadzono go w odpowiedzi na bezprecedensowy kryzys w Irlandii. USC jest obowiązkowm podatkiem nałożonym na wszystkich, których dochód przekracza €10,036 rocznie."

 

A oto żródło i szczegółowe wyliczenia:

http://www.podatki.ie/2012/09/pensja-minimalna-w-irlandii-i-w-polsce.html

 

Podobnie koszty dla pracodawcy są w zasadzie śmieszne w porównaniu do Polski, stąd tam praktycznie nie ma szarej strefy i zatrudniania na czarno, bo zwyczajnie się nie opłaca.

 

A co do Twojego pytania Zomer, to pamiętaj ,że osoba, która teoretycznie wcale nie płaci podatku dochodowego(bo ma ta pensję minimalną czyli ok 1500 Eur) i tak wspiera państwo w postaci para podatków typu Vat, akcyza itp... Ale tam się rozumie ,że jeśli ludzie mają pieniądze w kieszeni to je wydadzą nakręcając koniunkturę konsumpcji i usług, czyli państwo na tym zarabia.

U Nas Zaś debil Rostowski podkręca śrubę i podkręca, teraz znowu chce podwyższyć akcyzę na alkohole i tytoń, skoro już w tym roku uzyskał mniej przychodów po podwyżce niż rok temu(jeśli nie wiadomo o co chodzi , wystarczy zapoznać się z terminem krzywa Laffera). Zarzynają pracodawców i ludzi kosztami zatrudnienia i podatków, to powiększa tylko szara strefę. Ja nie pamiętam kiedy ostatnio dostałem fakturę np w warsztacie samochodowym?

 

Koszty zatrudnienia w PL i IRL:

Koszt zatrudnienia pracownika w Polsce na pensji minimalnej wynosi więc miesięcznie 1,811 PLN; z czego pracownik otrzymuje 1,112 PLN (61%).

 

Koszt zatrudnienia pracownika w Irlandii na pensji minimalnej wynosi miesięcznie €1,564; przy czym pracownik otrzymuje €1,452 (93%).

[Przemcio]

Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej

 

Tułam się już parę lat po zachodzie nie tylko jako kierowca. Ładnych pare lat tez 2 sezony siedzieliśmy Żonką w Finlandi na kontrakcie i powiem szczerze ze mieliśmy wiele ofert żeby zostać tam na stałe ale gdy zbliżał się koniec kontraktu to zamiast łapać następny to przez ostatni miesiąc już się na szpilkach siedziało i myślało byle by szybciej do domu. Do rodziny, przyjaciół znajomych. Do tego całego Polskiego burdelu. Nie ważna była podwyżka dla nas czy nowy kontrakt tylko powrót do domu.

 

Chociaż na kilka miesięcy podładować bateryjki

 

Jakiś taki rodzinny jestem pomimo ze najbliższą rodzine w postaci Żony mam przy sobie to jednak po 3 tygodniach zawsze z ulgą na tydzień wracamy do domu. Tęsknota za domem nas dobija. Ciężko mi sobie wyobrazić siebie na stałe za miedzą

 

Z wyjazdem gdziekolwiek nie było by problemów bo z językami obcymi nie mamy problemów (angielski, niemiecki, hiszpański i rosyjski) zawsze się w którymś dogadamy, dwóch lewych rąk nie mamy problemów z pracą by też nie było bo mnóstwo znajomych jest rozsypanych po świecie ale nie chcemy na stałe stąd wyjeżdżać jacyś dziwni jesteśmy

[kaka22]

Ja dostałem nawet fakturę za zmianę kół z zimowych na letnie   ( tu w Niemczech), nie mówiąc o tym, że jak byłem prywatnie u lekarza czy dentysty, ZAWSZE dostawałem fakturę, czy o to prosiłem, czy nie .

[powalla]

Ostatnio byłem na sprawdzeniu geometrii , pytam ile , koleś 100zł , na to ja "FV poproszę" , a on " to 123zł ... normalnie tego to już nie spotkałem od lat ! Koleś nie znał mnie i mogłem pracować (lub ciocia, mama, znajoma) w US > murowane problemy !  Firma duża , własną stację diagnostyczną mają  ... albo są na tyle głupi albo czują się bezkarnie .

[mastah22]

Ja kiedy zarzadałem FV za wymiane opon nawet ten od klucza pneumatycznego miał "wypierdalaj" wypisane na twarzy... A ja chce tylko kosztów, musze je mieć bo mnie 23%+ 18% + 780zł miesiecznie d...ja jak niewolnika... Ja moge zrozumieć, składki zdrowotne- chociaz widzac co tu sie dzieje w słuzbie zdrowia i w to mozna zwatpić, ja moge  pojać te składki jezeli pracuje sam i cała rodzina z tej mojej składki ma mozliwość skorzystania z porad lekarskich, ale oby to nie było nic co wymaga wiedzy... Bo z niczego wiecej. Na stanowiskach lekarzy rodzinnych oplacanych z NFZ robia "weterynarze", a kolejki sa kilku miesieczne, (do tych lekarzy od których mozesz dowiedziec sie wiecej niz z wikipedii). Za wszystko trzeba płącic z kieszen na prywatnych wizytach- Ty Zomer chyba cos o tym powinienes wiedzieć... Jesli nie wiesz... Poczekaj na pediatrów a sie przekonasz (chociaż oby nie).

 

I teraz to czego nie pojmuje... Fundusz pracy 5x Zł? Co to k.. ma byc? I najwieksza patologia ubezpieczenie społeczne... Nie , nie jest mi w sos płacenia na terazniejszych emerytów skoro widze co tu sie dzieje... Skoro nie jest mi w sos teraz płącic ok 750zł na ICH emerytury, nie wierze ( a mam powody) ,że moim dzieciom bedzie sie chciało płącic na nasze- 500zł emerytury...