Skocz do zawartości

Protest przeciwko wysokim cenom paliw


ruSki :D
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 188
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dajcie spokuj. Protesty to nie z polakami.

 

A co do paliwa, ja mieszkam w UK i paliwo w PL to totalna porazka cenowa, a jakosciowo pfffff....kpina jakas. Auto lata slabiej, glosniej i o dobre 20% mniej na baku sie robi w porownaniu do paliwa UK lub niemieckiego. Nie dosc ze jest najdrozej w EU to jeszcze zeby wiecej zarobic to sie syf miesza i auta zdychaja nagminnie od tego.

 

Latam TDI i czesto sie spieram iz moj przy maxymalnie oszczednej jesdzie na tempomacie i 6 biegu wychodzi na 4-4.2/100km.

 

Wiekszosc wyszydza ze to nie mozliwe, czhyba ze zapalam i go pcham na luzie 100km.

 

Bedac na swieta w PL nie moglem zejsc ponizej 6 na polskim paliwie i zrozumialem z kad to niedowierzanie w mozliwosci spalania minimalnego w klekocie.

 

 

Ale nic to. Problem nie jest w tym ze ceny rosna, problem jest w tym ze polak wilkiem polakowi i nigdy nie bedzie ''w kupie slily'' bo kazdy zamiast sie przylaczyc do protestu to go wysmiewa, a dzien pozniej nazeka ze drogo i tak w kolo macieju.....

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojedźcie do Turcji... mają swoje złoża ropy, a paliwo.... 1,5 roku temu w czerwcu 8pln/litr... teraz pewnie tylko drożej... najbardziej irytujące jest to, że ON jest taniej wyprodukować niż PB, a te skur....syny tak manipulują cenami, że to co jest w zasadzie półproduktem jest droższe od produktu finalnego...:/

raz się jeden z szejków wypowiedział " ja Wam sprzedaję ropę cały czas od 5 lat po tyle samo, a co wy robicie z cenami to już nie moja sprawa"... jakie wnioski??? Arabom nie zależy na tak okrutnym windowaniu cen... to spekulanci cały czas "sprawdzają" ile jeszcze wytrzymamy... i jaką mamy cierpliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do paliwa, ja mieszkam w UK i paliwo w PL to totalna porazka cenowa

 

zgadzam sie z toba Banita i cenowo i jakościowo 100% lepsze w UK. Np dziwi mnie to że głupi Redbull w w UK kosztuje 1funta a w Polsce 9pln wszystko ale to wszystko jest droższe w Polsce niz w innych krajach a pensje mamy najniższe w UE skandal

 

Hehepack ale nie ma co porównywać zarobków w UK czy innych krajach a w Polsce i nawet jak paliwo jest na wyspach droższe to tego nie odczuwasz tak jak w polsce uwierz mi wiem co mówię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zablokować A4? A kto na tym ucierpi?

Ucierpi Jaworzno, Chrzanów, Trzebinia, Krzeszowice, Wola Filipowska i reszta wiosek z alternatywnej trasy. Stalexport to kolejny złodziej, przez ich "tajne aneksy", o pół roku opóźniła się budowa obwodnicy Jaworzna, bo jedno z rond miało być o 50cm "za blisko autostrady", normalnie paranoja.... jeszcze Jaworzno przegrało ostatnio sprawę o ujawnienie tych aneksów. Moja propozycja, niech podadzą ich do Strasbourg`a, tam to nawet ślepemu "z urzędu" przywracają wzrok ;)

 

Wystarczy policzyc

 

A ty Ache dzisiaj na forum?? na trzeźwo?? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie w Polsce najgorsze jest to że większość firm tylko patrzy jak tu ukraść albo zamotać zeby tylko kabze nabić a reszta ch.j z tym co będzie jakie będą np drogi jakościowo itd ale to nie tylko w budownictwie się tak dzieje w innych branżach takze i dlatego długo długo jeszcze nie będzie w Polsce dobrze.

p.s. o rządzie i złodziejach w sejmie to nawet szkoda gadać ci to kradną na potęgę i szarego zwykłego polaka maja w dupie aby tylko ile się da za kadencji się nachapać bo na druga już może go nie być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ucierpi Jaworzno, Chrzanów, Trzebinia, Krzeszowice, Wola Filipowska i reszta wiosek z alternatywnej trasy. Stalexport to kolejny złodziej, przez ich "tajne aneksy", o pół roku opóźniła się budowa obwodnicy Jaworzna, bo jedno z rond miało być o 50cm "za blisko autostrady", normalnie paranoja.... jeszcze Jaworzno przegrało ostatnio sprawę o ujawnienie tych aneksów.

Do rządu i tak daleka droga. Dla mnie ten strajk nie ma zbyt dużego sensu. Na to co się dzieje w naszym kraju, od dawna widzę jedno rozwiązanie: szabel w dłoń (ja wolę AK47) do sejmu i wycinać chwasty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rządu i tak daleka droga. Dla mnie ten strajk nie ma zbyt dużego sensu. Na to co się dzieje w naszym kraju, od dawna widzę jedno rozwiązanie: szabel w dłoń (ja wolę AK47) do sejmu i wycinać chwasty!

Pisać banialuki to można, sam fakt dla mnie, że ludzie zaczynają "stawiać" się jest już dużym krokiem naprzód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można protestować, nic to nie zmieni. Większa część ceny paliwa to podatki ustalane przez rząd. Biorąc pod uwagę wysokość wydatków budżetowych i ciągłe niedobory w wielkim skarbcu, prędko się to nie zmieni. Ogromną administrację państwową trzeba utrzymać, ciężar ten spływa na nas, na zwykłych ludzi. Myślę, że będzie coraz gorzej, bo widoków na polepszenie sytuacji nijak dopatrzyc się nie mogę. Drożeje wszystko, gdziekolwiek tylko się nie obejrzysz. Po niekąd uważam, że to też po części nasza wina, bowiem to rządząca ekipa, która została wybrana przez większość serwuje nam takie przyjemności. Pomijam to, że potężnie dławią tym gospodarkę, która przynosi wielokrotnie wieksze dochodzy niż podatki z paliwa

Według mnie ten kraj potrzebuje poważnych i odważnych reform, przynajmniej takich jak obecnie na Węgrzech.

Do prostestów się przyłącze chętnie, a póki co latem jeżdzę motorem i rowerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Protest pewnie nic nie da. Ale cóż - lepsze to, niż siedzenie i biadolenie. Może powolutku ludzie zaczną otwierać oczy i coś w jakikolwiek sposób się ruszy. Paliwo wcale nie mamy drogie - w porówaniu do reszty Eropy. Tylko jest jeden szkopuł, o którym ktoś już wcześniej mówił - przeciętny Europejczyk na pełny bak paliwa pracuje ok 2-4 dni. Przeciętny Kowalski 2 tygodnie.

 

Ja tylko czekam na Euro 2012 i strajk m.in. Straży Granicznej - oj, będzie ciekawie na lotniskach, wschodnich przejściach i podczas kontroli drogowych. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu droga do domu (550km) kosztowała mnie 180zł, a teraz kosztuje 270zł. Zarobi te same. Prawie 100zł różnicy Autostrada podrożała ponad dwa razy tzn miałem dwie bramki po 12zł a teraz mam dwie bramki po 13zł + kolejne dwie za które płace 20zł. Paliwo ponad 1,5zł droższe.

 

Zblokowanie samej autostrady nic nie da. Zblokować wszystkie większe miasta, wszystkie autostrady i główniejsze drogi może wtedy by coś to dało. Ale niestety w pl się tak nie da. Chory kraj.

 

"przeciętny Europejczyk na pełny bak paliwa pracuje ok 2-4 dni. Przeciętny Kowalski 2 tygodnie."

 

NIE. przeciętny Polak za granicą zarabia na cały bak paliwa około 55l nie całe dwa dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie lipa to się dopiero zacznie po euro jak się wszystko skończy zobaczycie ile firm budowlanych przestanie istnieć bo nie będzie co budować itd kryzys dopiero zajrzy do Polski co jest przerażające ale prawdziwe. Co do rządu to po prostu wybraliśmy mniejsze zło bo jakby do władzy doszedł ten debil kaczor to już wogóle by była masakra. Ja jestem za rewolucją i chętnie wyjdę na ulice z "basebolem" w dłoni (przypomne sobie chociaż huligańskie czasy) i może wtedy zrobimy porządek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no coś nie bardzo. z tego co się orientuje to w UK litr oleju kosztuje około 1,4 funta. kurs powyżej 5 zł jest

niemcy, holandia , portugalia, francja, irlandia - też drożej niż u nas

 

Nie wszedzie. Wokol londynu tak. Ale londyn to jak inne panstwo. Ja u siebie tankuje po 1,28-1,32.

 

Można protestować, nic to nie zmieni. Większa część ceny paliwa to podatki ustalane przez rząd. Biorąc pod uwagę wysokość wydatków budżetowych i ciągłe niedobory w wielkim skarbcu, prędko się to nie zmieni. Ogromną administrację państwową trzeba utrzymać, ciężar ten spływa na nas, na zwykłych ludzi. Myślę, że będzie coraz gorzej, bo widoków na polepszenie sytuacji nijak dopatrzyc się nie mogę. Drożeje wszystko, gdziekolwiek tylko się nie obejrzysz. Po niekąd uważam, że to też po części nasza wina, bowiem to rządząca ekipa, która została wybrana przez większość serwuje nam takie przyjemności. Pomijam to, że potężnie dławią tym gospodarkę, która przynosi wielokrotnie wieksze dochodzy niż podatki z paliwa

Według mnie ten kraj potrzebuje poważnych i odważnych reform, przynajmniej takich jak obecnie na Węgrzech.

Do prostestów się przyłącze chętnie, a póki co latem jeżdzę motorem i rowerem.

 

No stary wlasnie o tym mowie...jak kazdy bedzie mial takie podejscie to owszem, nic sie nie zmieni i dam za to reke uciac. Ale jesli przestaniecie biadolic i tracac pesymizmem, jesli raz, rugi, trzeci zaprotestujecie to sie cos zmieni. W jaki sposob rzad narzuca warunki?? Jets nieugietu, bezczelny w dzialaniu i nie negocjuje. Wystarczy protestowac nieugiecie, bezczelnie i nie negocjowac z rzadem i ceny pojda w dol. Powiedziec im wprost, albo naliczacie wat, albo naliczacie akcyze i wszystko.

 

 

I wiezcie mi ze jesli w protescie caly kraj nie jechal by szybciej niz 10km/h lub jesli by wszyscy na 1h dziennie zatrzymywali sie i cale miasta by staly nie jadac tylko jarajac fajke i sobie gadajac poznawajac nowych ludzi w korku to bylo by lepiej.

 

Takie zablokowanie miasta zaburzylo by zycia calego miasta i rzad musial by dac to czego narod chce.

 

 

Mnie to nie boli ze paliwo drozeje bo w UK srednio zarabia sie 1,500 a placi sie za litr nawet niech bedzie 1,50. Was powinno bolec bo w PL zarabia sie sredni 1,500 ale za litr placi sie 6 a nie 1,50. Gdybym byl w takiej sytuacji to bym nie krytykowal nawolywan do protestow, ale je popieral bo bylo by to tylko i wylacznie w moim interesie. Czy wy naprawde nie widzicie ze nazekajac i psiaczac jeden na drugiego odsowacie sie od siebie i plujecie w wlasny talez? Rzad polski dziala wspolnie od wielu lat i pod publike robi afery, a po pracy pija razem, poluja i ustalaja jak bardziej ztlamsic narod. Dlaczego w narodzie zanikla zdolnosc wspolnego dzialania i stawiania wymagan??? Bezczelnosc polskiego rzadu doszla do tego stopnia ze A4 ktora pochodzi z pieniedzy EU jest platna a dochod zbiera rzad. Jakim prawem rzad nalicza za przejazd za A4 jesli to nie jest inwestycja prywatna, a z pieniedzy unijnych oraz podatnikow? Znaczy co wy placicie podatki zeby A4 bylo a pozniej zeby sie przejechac ''po waszych podatkach'' musicie zaplacic?

 

To tak jak z pradem w PL, mozna sobie postawic wiatrak pradotworczy, ale nie mozna uzywac pradu z produkcji wlasnej chyba ze sie go sprzeda do elektrowni i ponownie od niej odkupi hahahaha czaicie ten motyw???

 

Zkonczcie nazekac i zacznijcie dzialac ja wam radze panowie;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto powiedzial, ze jestem trzezwy ?? :P

 

Sorry, zwracam honor, ja też jestem "nie" :)

 

Ja tylko czekam na Euro 2012 i strajk m.in. Straży Granicznej - oj, będzie ciekawie na lotniskach, wschodnich przejściach i podczas kontroli drogowych. ...

 

w tamtych rejonach cały czas jest ciekawie:) wjazd na Ukrainę 12h, wyjazd 2h - mówię o Tir`ach :) ciekawe nie??:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie lipa to się dopiero zacznie po euro jak się wszystko skończy zobaczycie ile firm budowlanych przestanie istnieć bo nie będzie co budować itd kryzys dopiero zajrzy do Polski co jest przerażające ale prawdziwe. Co do rządu to po prostu wybraliśmy mniejsze zło bo jakby do władzy doszedł ten debil kaczor to już wogóle by była masakra. Ja jestem za rewolucją i chętnie wyjdę na ulice z "basebolem" w dłoni (przypomne sobie chociaż huligańskie czasy) i może wtedy zrobimy porządek

 

Nie to nie na tym polega bo trzeba dzialac zgodnie z prawem bez broni i bitek zeby wojsko nie wkroczylo. Takie protesty musza byc pokojowe ale stanowcze zeby cos daly.

 

Sorry, zwracam honor, ja też jestem "nie" :)

 

 

 

w tamtych rejonach cały czas jest ciekawie:) wjazd na Ukrainę 12h, wyjazd 2h - mówię o Tir`ach :) ciekawe nie?? :)

 

Nie wiem, ja jak jezdzilem do dorhuska w wiadomym celu to wjezdzalem w moze 40minut a wyjezdzalem czasami w 24h i dluzej;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...