Skocz do zawartości

Protest przeciwko wysokim cenom paliw


ruSki :D
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kepke Wyluzuj Pierwsza część wypowiedzi kompletnie nie była do Ciebie ;) odpowiadałem na Posta Ache , nie twojego .

 

Co do reszty zgadzam się z tobą , wyprowadziłem się z domu w wieku 17 lat i niczego nie zawdzięczam rodzinie , chyba jedynie zjebane dzieciństwo w rodzinie alkoholika . Zaczynałem zaraz po maturze w hipermarkecie i zaciskałem zęby że będzie lepiej , po 1.5 roku załapałem się na przedst. zaczełem studia (AWF) zrobiłem mgr. i leciałem z koksem. Przeprowadziłem się do Szczecina bo było więcej możliwości, teraz mam rodzinę i bardzo dobre zarobki ( jak na Polskę :P ) . Nie narzekam tylko uśmiecham się jak sobie przypomnę to walenie w półki w Hiper markecie ... Każdy przechodzi przez to samo , trzeba zacząć od dołu bo nikt nie da nam na starcie 10k zł ...

 

a no to ok ja jestem wyluzowany :) na szczeście ja nie miałem takich problemów z alkoholem (ale mam ziomków co mieli wiem co to znaczy widzialem i przekonałem sie na własne oczy) ale zacząłem pomagać wcześniej niż ty (w wieku 12-13lat) w rodzinnej firmie z kwiatkami zeby jakoś można było życ 20 lat temu więc ciężkiej pracy także się nie boję i sam robię wszystko żeby do czegoś dojść poprostu tak zostałem nauczony w domu.

 

p.s. dobre hasło jakie sobie powtarzam UMIESZ LICZYĆ LICZ NA SIEBIE :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 188
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

A nie pomyślałeś, że być może ktoś ma rodzine o którą musi sie troszczyć i że nawet go nie stać na to, żeby się przenieść?

 

 

Sluchaj ja nie odpowiadam za cale pokolenia jakiejs rodziny gdzie przez wiele lat z ojca na syna przechodzila bezradnosc albo ktos podejmuje w swoim zyciu kroki niekiedy drastyczne albo siedzi na czterech literach i marudzi jak mu zle ja wole pierwsze wyjscie , nie mam dzieci bo jestem na tyle odpowiedzialny ze jezeli nie moge im zapewnic bytu to wole ich nie miec i dlatego oge sie rozwijac w tej chwili bo nic mnie nie trzyma w jednym miejscu z tym ze ja nie musze sie nigdzie przenosic bo zawsze w swoim zawodzie znajde prace na miejscu...

 

 

 

Skoro to wszystko takie proste to aż dziw bierze, że sam nie jeździsz tymi merolami. Skoro ukraińcy jeżdża to dlaczego nie Ty?

 

 

Wiesz wole miec dwa tansze samochody dla dziewczyny i dla mnie i kase na koncie niz jezdzic samochodem wartosci domu... wole ten dom kupic ;)

p.s Od mercedesa wole alfe :D

 

Akurat ja nie mówię tu o sobie, bo mi więcej nie potrzeba niż mam, ale wiem jak tutaj życie może dać po dupie i nie mówcie mi, że można sobie poradzić, bo nie żyjecie tu tylko na zachodzie gdzie jest pompowana większość kasy z budżetu, a w dodatku macie Niemcownie za rogiem.

 

 

Jezeli ktos sobie nie ma poradzic w zyciu to sobie nie poradzi gdzie by nie mieszkal

 

Tez nie mialem pracy przez prawie rok a trzeba bylo placic raty i rachunki ale zamiast siedziec na zasilku odpalilem dzialalnosc gospodarcza i sobie na spokojnie poradzilem do chwili podjecia pracy zarazem wiem ze sa ludzie ktorzy wola postac w kolejce po zasilek niz pomyslec i ruszyc do dzialania...

 

a w dodatku macie Niemcownie za rogiem.

 

 

A jakie do zlote interesy dzieki tej niemcowni by robili ci ludzie ze wschodu ? Bo chyba jezeli mowisz o przeprowadzce to to bez roznicy w ktorym regionie Polski sie mieszaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps " KAŻDY JEST KOWALEM SWEGO LOSU "

Ja nie miałem zaryzykowałem wyjechałem do Anglii potem sprowadziłem rodzinę i jakoś leci (ok. 8 lat) ale ja i tak chce i wrócę do Polski bo jestem niepoprawnym patriotą .Wszędzie dobrze (ANGLIA , FRANCJA , NIEMCY ) ale w domu (POLSKA) najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce się nie poprawi dopóki nieroby będą ciągnąć zasiłki. Jak widzę takiego co nie pójdzie do pracy bo nie będzie sprzątał za tysiaka bo lepiej jest pić piwko pod sklepem za państwowe to mnie coś bierze. A widziałem takich wielu. Nikt na początek nie dostanie fotela prezesa tylko trzeba od zera zaczynać. Sam tak miałem że na początku robiłem po 9 godzin dziennie 6 dni w tygodniu za tysiaka a teraz już czas pracy spadł mi do 7-7,5 h a zarobek 2 razy taki. I robotę też mam lżejszą niż na początku. Jak ktoś ma chęci do pracy i jest zaradny to wszędzie sobie da radę. Trzeba tylko chcieć bo bez tego do niczego się nie dojdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywistość nabiera coraz gorszych kolorów, ale i ta Internetowa przez to co chcą podpisać 26 stycznia, zmieni się nie do poznania...

 

hmm, jak będą chcieli nas zamykać, to my zamkniemy ich, tak jak teraz jest już zamknięty sejm, msw, prezydent.pl i cała reszta. ddos może trwać miesiące.

 

szczegóły dostępne są tutaj: Polska rewolucja rozpoczęta:

http://twitter.com/anonymouswiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce się nie poprawi dopóki nieroby będą ciągnąć zasiłki. Jak widzę takiego co nie pójdzie do pracy bo nie będzie sprzątał za tysiaka bo lepiej jest pić piwko pod sklepem za państwowe to mnie coś bierze. A widziałem takich wielu. Nikt na początek nie dostanie fotela prezesa tylko trzeba od zera zaczynać. Sam tak miałem że na początku robiłem po 9 godzin dziennie 6 dni w tygodniu za tysiaka a teraz już czas pracy spadł mi do 7-7,5 h a zarobek 2 razy taki. I robotę też mam lżejszą niż na początku. Jak ktoś ma chęci do pracy i jest zaradny to wszędzie sobie da radę. Trzeba tylko chcieć bo bez tego do niczego się nie dojdzie.

 

ja tez na poczatku mialem tylko drzewo na plecach teraz czasami juz kilof trafia mi sie w rekach : D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda zaśmiecania wątku, jak komuś pasuje ten ustrój niech się cieszy, ja zawsze byłem za walką o swoje. Kepke już napisał ile kosztuje prowadzenie firmy w UK rocznie a ile w PL...

Ile bo przeoczylem? Mnie np kosztuje tyle co paliwo do roboty w zpowrotem lub jakies narzedzia ktore padna i trzeba wymienic.

 

Jako ciekawostke powiem ze mlot udarowy w PL (mowie o porzadnym) kosztuje 2800-4000 (czyli jakies 50% wyplaty miesiecznej takiego przedsiembiorcy) zas w UK jedynie 170 czyli jakies 2-3% z wyplaty;)

 

Wszystko w polsce sklania sie ku probie zamachu stanu w najblizszym czasie. Niech tylko znajdzie sie grono zapalencow jak fanatycy jhadu :wink2:

 

Ps " KAŻDY JEST KOWALEM SWEGO LOSU "

Ja nie miałem zaryzykowałem wyjechałem do Anglii potem sprowadziłem rodzinę i jakoś leci (ok. 8 lat) ale ja i tak chce i wrócę do Polski bo jestem niepoprawnym patriotą .Wszędzie dobrze (ANGLIA , FRANCJA , NIEMCY ) ale w domu (POLSKA) najlepiej.

 

Spoko, nie krytykuje bo tez bym worcic mogl, ale sa 2 przeszkody (nie wiem czy byles w PL przez te 8 lat) czyli podejscie ludzi i system.

 

System to wiadomo poczynania rzadu i tp.

 

Podejscie ludzi to to ze jeden obcina drugiego, zaglada w koszyk w sklepie, obrabia dupe, podpiepsza w robocie, zawisc, brak poszanowania dla cudzego zdania i mienia, odwieczny kult alkocholu czy sie swietuje czy sie rozpacza, czy sie ma wolne to milosc do wodki nie przemija. A to ciagnie za soba wandalizm, przestempczosc i niebezpieczenstwo. Przesiec w PL to nawet lusterka z aut gina i anteny cb czy FM to komedia jest.

Znajomy pojechal do pl i mu ori kolpaki cwikneli z VW bo podobno sa w cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, nie krytykuje bo tez bym worcic mogl, ale sa 2 przeszkody (nie wiem czy byles w PL przez te 8 lat) czyli podejscie ludzi i system.

 

System to wiadomo poczynania rzadu i tp.

 

Podejscie ludzi to to ze jeden obcina drugiego, zaglada w koszyk w sklepie, obrabia dupe, podpiepsza w robocie, zawisc, brak poszanowania dla cudzego zdania i mienia, odwieczny kult alkocholu czy sie swietuje czy sie rozpacza, czy sie ma wolne to milosc do wodki nie przemija. A to ciagnie za soba wandalizm, przestempczosc i niebezpieczenstwo. Przesiec w PL to nawet lusterka z aut gina i anteny cb czy FM to komedia jest.

Znajomy pojechal do pl i mu ori kolpaki cwikneli z VW bo podobno sa w cenie.

 

Ja przez te 8 lat jestem w Polsce i prawie padlem ze smiechu czytajac te wypociny , rozumiem ze w angli nie ma przestepczosci tak ?

Nier ma zawisci , zazdrosci , ludzie nie rozmawiaja o innych ( obrabianie dupy ) , oczywiscie w angli alkoholu nie ma , a w Polsce same zule sie kreca po ulicach , wala w zyle , napadaja i morduja :D Czlowieku najpierw uciekasz z kraju a pozniej komentujesz jak tu wyglada ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez na poczatku mialem tylko drzewo na plecach teraz czasami juz kilof trafia mi sie w rekach : D

 

:lol: :lol: :lol:

 

Przesiec w PL to nawet lusterka z aut gina i anteny cb czy FM to komedia jest.

Znajomy pojechal do pl i mu ori kolpaki cwikneli z VW bo podobno sa w cenie.

 

Kuwra tragikomedia :lol: Ale jakie to niestety bliskie i prawdziwe :zalamany:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie ma różnicy oprócz zarobków do cen . A obok ulicę angol wraz z żoną okradał sąsiadów domy, samochody .A w piątek w polskim sklepie stałem 2 godziny bo para kradła jakieś pierdoły też angole . Sklep zamknięty bo na policje czekali ,potem zeznania itd. Wszędzie są czarne owce .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przez te 8 lat jestem w Polsce i prawie padlem ze smiechu czytajac te wypociny , rozumiem ze w angli nie ma przestepczosci tak ?

Nier ma zawisci , zazdrosci , ludzie nie rozmawiaja o innych ( obrabianie dupy ) , oczywiscie w angli alkoholu nie ma , a w Polsce same zule sie kreca po ulicach , wala w zyle , napadaja i morduja :D Czlowieku najpierw uciekasz z kraju a pozniej komentujesz jak tu wyglada ?

 

A dlaczego mi wciskasz na usta cos czego nie powiedzialem??Czy ja powiedzialem ze w UK nie ma przestempczosci lub alko??? Gdzie ja to napisalem pokasz konkret prosze...

 

 

Kolego procentowosc przestmpczosci w UK jest znikoma w porownaniu do tej w PL, jeszcze nie slyszalem o ginacej antenie czy kolpakach lub lusterkach w UK.

 

Jak ide ulica to nikt mnie nie obcina w co jestem ubrany. Jak robie zakupy to nikt mi nie zaglada przechodzac obok w koszyk. Jak lece w dresie i wsiadam do wieswagena to nikt nie burczy pod nosem (cytuje to co uslyszalem od babki okolo 50 lat) ''jebany lysy szczeniak, tata dal auto i udaje nie wiadomo kogo''.

 

I co ja mam na to powiedziec jak w PL w moim wieku, z moim wygladem i stylem ubierania sie nie moge miec auta. Przeciesz moj kajdan na lapie czy lysa bania cz dres na garbie przesadza to kim jestem i mowi z kad sa moje pieniadze czy auto...

 

W UK, NIemczech czy Holandii takie teksty czy spojzenia nie maja miejsca i nikt nie ma za zle wsiadajac do cinqueciento czy starej fiesty (bo takie tez tu jezdza i to nie malo) ze ''lysy szczeniak w dresie ma wielkie i w miare nowe auto''.

 

I jak juz wspomnialem nie ucieklem z kraju i nie wszyscy uciekaja wiec nie doczepiaj takiej metki. Ja nie czuje sie skazany na PL, postanowilem poznac cos nowego bo sie rozwijam, a nie komformistycznie tkwie w miejscu wmawiajac sobie ze to jest dobre i zdrowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego mi wciskasz na usta cos czego nie powiedzialem??Czy ja powiedzialem ze w UK nie ma przestempczosci lub alko??? Gdzie ja to napisalem pokasz konkret prosze...

 

rozumiem ze w angli nie ma przestepczosci tak ?

 

Co do reszty wypowiedzi to niestety demonizujesz nie nie mam zamiaru dyskutowac ja jakos nie widze tych problemow o ktorych piszesz , poza faktem ze istnieje przestepczosc jak wszedzie wiec i o tym nie mam zamiaru dyskutowac bo....

 

 

Dla mnie nie ma różnicy oprócz zarobków do cen . A obok ulicę angol wraz z żoną okradał sąsiadów domy, samochody .A w piątek w polskim sklepie stałem 2 godziny bo para kradła jakieś pierdoły też angole . Sklep zamknięty bo na policje czekali ,potem zeznania itd. Wszędzie są czarne owce .

 

Co do ostatniego twojego zdania

 

 

I jak juz wspomnialem nie ucieklem z kraju i nie wszyscy uciekaja wiec nie doczepiaj takiej metki. Ja nie czuje sie skazany na PL, postanowilem poznac cos nowego bo sie rozwijam, a nie komformistycznie tkwie w miejscu wmawiajac sobie ze to jest dobre i zdrowe.

 

to sie zdecyduj bo albo poznajesz i sie rozwijasz albo

 

 

 

Spoko, nie krytykuje bo tez bym worcic mogl, ale sa 2 przeszkody (nie wiem czy byles w PL przez te 8 lat) czyli podejscie ludzi i system.

 

 

Ja nie mam problemu z tym jak ktos wyjedzie do roboty , nawet dobrze wiecej miejsc pracy dla tych co zostaja i decyduja sie zyc w swoim kraju , problem mam z tym gdy jakis "anglik" wypowiada sie o polsce nie beda tu, opowiada jakies bzdury jak z TVN 24 i ksztaltuje swiatopoglad , juz widze jakie zdanie o Polsce maja ludzie z ktorymi rozmawiasz w angli skoro masz takie zdanie o NAS Polakach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ciekawostke powiem ze mlot udarowy w PL (mowie o porzadnym) kosztuje 2800-4000 (czyli jakies 50% wyplaty miesiecznej takiego przedsiembiorcy) zas w UK jedynie 170 czyli jakies 2-3% z wyplaty;)

 

haha chyba sobie wpiszę jako złote myśli wyssane z Palca :) proszę o konkret bo to totalna bzdura , pracowałem 3 lata w Hilti i wiem jakie są ceny ... no chyba że dla Ciebie Hilti nie jest dobrym sprzętem.

 

Te bzdury o których piszesz o przestępczości są też wyssane z palca , poproszę o statystyki bo moje mówią co innego . Dowodem tego są ostatnie Pokojowe demonstracje w Londynie . osobiście idąc ulicami Bexley 2 razy miałem spięcie w PL nigdy ( niczego to oczywiście nie dowodzi, ale ...) . Sam jestem krótko ostrzyżony , mam co chwilę nowe auto , waże 120 kg i śmigam na siłownie i NIGDY !! nikt nic nie powiedział na ten temat , może nie mam mordy gbura :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie ma różnicy oprócz zarobków do cen . A obok ulicę angol wraz z żoną okradał sąsiadów domy, samochody .A w piątek w polskim sklepie stałem 2 godziny bo para kradła jakieś pierdoły też angole . Sklep zamknięty bo na policje czekali ,potem zeznania itd. Wszędzie są czarne owce .

 

Oczywiscie ze sa, u mnie w miescia prze dobre 5 lat polacy wlamywali sie do chat, a angole sie wystrzeliwali na ulicy, ale procentowosc tych zdazen w UK a w PL to jest jak wiadro wody i szklanka, procz zawartosci nie maja ze sabo nic wspolnego i nie ma co porownywac. W UK lecisz w nocy przez miasto o 2-3 i nic ci nie grozi w 90% przypadkow. Lecac przez miasto w PL masz jakies 10% szans ze nic ciekawego ci sie nie przytrafi.

 

Zostawiajac auto w UK na nieladnej dzielnicy bo zapiles u ziomka i wracasz taksowka gwarantuje ze jutro odjedziesz nim w calosci. Zostawiajac auto w PL mozesz liczyc sie z tym ze albo ci je cwikna cale (jak zkumaja ze to obce auto), zrobia radio, alusy czy onne czesci pogina lub ci ktos przerysuje porzadnie.

 

Ale mowimy nie o tym a o cenach paliw :wink2:

 

Co do nich to tak jak ktos wczesniej wspomnial, cena od wydobywcow nie wzrosla, a jedynie dystrybucja na etapie ostatniego kontaktu z klientem manipuluje cenami wlasnie po to zeby zobaczyc na ile nas stac. Tyton poszedl w gore wraz z alko i wyczaili ze wiecej niz 10zl za paczke nikt nie da i kazdy bedzie krecil wlasne. Tak i paliwo beda ciagnac do jakichs 9zl moim zdaniem i stanie.

 

Problem cen paliw nie jest taki jak sie wydaje pesymista w tej rozmowie. Problem jest ogromny, bo rosnaca cena paliwa narzuca wzrost cen transportu ogolnego a to ciagnie za soba rosnace ceny wszystkiego. Na koniec cierpi tylko jeden najbiedniejszy kowalski, a dlaczego?

 

Bo gosc co ma tiry tankujac i kupujac zarcie drozej wozi drozej wiec nic mu sie nie zmienia. Pani co ma salon fryzjerski kupuje i placi wiecej to liczy ludzi wiecej i nic sie dla niej nie zmienia.

 

Pan Kowalski tankuje drozej i zarcie kupuje drozej a zarabia tyle co zarabial....i to wlasnie pan kowalski moze to zmienic strajkujac, blokujac miasto i tego typu akcje do usranego. To wlasnie problem kowalskiego a nie ludzi zamoznych ktorzy wiekszy wydatek rekompensuje wiekszym przychodem :help:

 

Ale kowalski jest tak wypranym muzgiem przez rzad ze mowi jedynie:

 

-sami sobie protestujcie

-i tak to nic nie da

-juz to widze

-jasne

-i kto was wesprze

-watpie ze kto kolwiek wyjdzie na ulice

-to wy protestujcie a ja bede ogaldal w tv

 

I mnustwo innych glupich tekstow majacych podloze podswiadomego narzutu przez rzad, bo to nie wybor kowalskiego, a to jak kowalski zostal nastawiony przez rzad za pomoca mediow przez 15 ostatnich lat.

 

To ze ceny pojda w gor o tyle ile poszly rzad wiedzial jeszcze zanim byl 89 panowie.

 

Kiedy pierwsza wojna swiatowa sie nie rozpoczela, panowie mozni ktorzy ja prowadzili juz wiedzieli jak zakonczy sie druga wojna i robili plany na trzecia ktore jesli poszukacie w googlach wlasnie sie wypelniaja i do tej wspomnianej 3SW brakuje mnam okolo 3-4 lat jeszcze, ostatnim punktem planu 3ws (i nie smiejcie sie bo to jawne dokumenty przechwycone jeszcze przed wybuchem 2ws)jast doprowadzenie do ubustwa skrajnego oraz zabranie calej gotowki i majatku od ludzi zeby ci wywolali zamieszki na co rzad bedzie mogl odpowiedziec wyslaniem wojska na ulice :idea:

 

A jak najlatfiej zaczac awanture? Co potrzebne jest wszystkim procz wody? Czego sam w domu nie zrobisz, a potrzebujesz zeby pracowac, zyc i funkjonowac? Paliwa....windujac ceny paliw podniesie sie w efekcie wszystkie ceny i ludzie stopniowo powoli wydadza cala kase, posprzedaja domy na ktore ich nie stac, auta, zloto i inne rzeczy. Banki dzis oferuja wykup w/w ruchomosci i nieruchomosci od reki, zbieg okolicznosci, czy potwierdzenie planu wywolania 3 Wojny Swiatowej?

 

Tak, tak...wiem takie gadanie co by bylo gdyby...

 

Ale przez poprzednimi wojnami tez byli tacy co gadali o tym co by bylo gdyby i niestety ich gdybanie bylo racja.

 

 

Proponuje zajzec do tych ludzi a kopar wam zjedzie

 

http://www.globalnaswiadomosc.com/

 

Dowiecie sie ile ciekawych rzaczy media zatajaja a co mowia kiedy faktycznie jest inaczej. :hyhy:

 

Co do reszty wypowiedzi to niestety demonizujesz nie nie mam zamiaru dyskutowac ja jakos nie widze tych problemow o ktorych piszesz , poza faktem ze istnieje przestepczosc jak wszedzie wiec i o tym nie mam zamiaru dyskutowac bo....

 

 

 

 

Co do ostatniego twojego zdania

 

 

 

 

to sie zdecyduj bo albo poznajesz i sie rozwijasz albo

 

 

 

 

 

 

Ja nie mam problemu z tym jak ktos wyjedzie do roboty , nawet dobrze wiecej miejsc pracy dla tych co zostaja i decyduja sie zyc w swoim kraju , problem mam z tym gdy jakis "anglik" wypowiada sie o polsce nie beda tu, opowiada jakies bzdury jak z TVN 24 i ksztaltuje swiatopoglad , juz widze jakie zdanie o Polsce maja ludzie z ktorymi rozmawiasz w angli skoro masz takie zdanie o NAS Polakach...

 

Nie lap za slowka z kontekstu bo to dziecinne. Owszem mogl bym wrocic gdyby nie to co powiedzialem(ale nie powiedzialem ze bym wrocil tylko ewentualnie mogl bym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego procentowosc przestmpczosci w UK jest znikoma w porownaniu do tej w PL, jeszcze nie slyszalem o ginacej antenie czy kolpakach lub lusterkach w UK.

 

Kolego co ty wogóle piszesz Londyn to najbardziej niebezpieczne miasto w Europie (pomimo tego że ma najbardziej rozbudowany system monitoringu w Europie) i proszę cie nie pisz kur.a bzdur bo później ludzie którzy nigdy tu nie byli sa wprowadzani w błąd właśnie przez takich ludzi jak ty. Ty chyba na jakiejś wsi mieszkasz na wyspach typu Exeter albo coś bo tu złodzieje kradną wszystko i nawet kołpaki lusterka itd czy anteny o których napisałeś że nie kradną.

 

p.s. podstawowa sprawa naucz się ortografii bo takie byki że wstyd

 

PANOWIE KOLEGA BANITA PISZE STRASZNE BZDURY I NIE SŁUCHAJCIE CO ON WOGóLE PISZE BO CHYBA MIESZKA NA INNYCH WYSPACH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha chyba sobie wpiszę jako złote myśli wyssane z Palca :) proszę o konkret bo to totalna bzdura , pracowałem 3 lata w Hilti i wiem jakie są ceny ... no chyba że dla Ciebie Hilti nie jest dobrym sprzętem.

 

Te bzdury o których piszesz o przestępczości są też wyssane z palca , poproszę o statystyki bo moje mówią co innego . Dowodem tego są ostatnie Pokojowe demonstracje w Londynie . osobiście idąc ulicami Bexley 2 razy miałem spięcie w PL nigdy ( niczego to oczywiście nie dowodzi, ale ...) . Sam jestem krótko ostrzyżony , mam co chwilę nowe auto , waże 120 kg i śmigam na siłownie i NIGDY !! nikt nic nie powiedział na ten temat , może nie mam mordy gbura :)

 

Nie hilti to dla mnie nie jest dobry sprzet. Uzywam u siebie jedynie Makita, De Walt i Millwaky. Przyklad mlot udarowy makita najwiekszy dostempny do prac nasciennych (nie mowie o tym do klucia betonu) w polsce koszt 3200 w UK 240 wszystko w temacie, majac firme w polsce pewnie bym uzywal jedynie skilow a nie makity czy lepszych bo by mnie nie bylo stac.

 

 

A co do jakichs problemow na miesci to ja tez nie mialem bo wygladam podobnie do twojego opisu, ale moi znajomi niestety o takowych przygpodach niejednokrotnie opowiadaja. A zeby bylo ciekawiej to moja zona pracuje w Cheshire East Council (cos jak urzad miasta w PL) i wlasnie zajmuje sie roznego rodzaju statystykami przekroju slolecznego jedyne co jest przerazajace w UK pod wzgledem ilosci w statystykach to ''beneficiarze'' czyli ludzie na zasilkach. Tyle ludzi na socjalu ile jest w UK to w polsce pewnei jeszcze za 30 lat nie bedzie. A co do przestempczosci to jest niewielka, mowie o tej ulicznej bo mafie i handel narkotykami to jest znacznie wiekszy niz w PL.

 

Ale dlugo by o tym gadac, wiec nie gadajmy o PL,UK, DE czy innych porownywankach ale o sytuacji w PL i to kto sie o tej sytuacji wypowiada nie ma znaczenia. Czy mieszka sie w PL, DE, UK czy RPA nie zmienia faktu ze jest sie polakiem i kiedys tam sie w Polsce bylo i conieco widzialo. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PANOWIE KOLEGA BANITA PISZE STRASZNE BZDURY I NIE SŁUCHAJCIE CO ON WOGóLE PISZE BO CHYBA MIESZKA NA INNYCH WYSPACH.

 

 

Spoko chyba nikt nie bierze tego na powaznie , kolega BANITA jest w swojej ziemi obiecanej , rzuca tu jakimis wyssanymi z palca statystykami , procentami 10% na to ze wieczoram uda mi sie przejsc glowna ulica miasta czy wyjsc z klubu w jakiejsc bocznej ? Nie wiem gdize mieszkales a Polsce ale chyba latwego zycia tam nie miales skoro NASZ kraj odcisnal na tobie takie pietno....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego co ty wogóle piszesz Londyn to najbardziej niebezpieczne miasto w Europie (pomimo tego że ma najbardziej rozbudowany system monitoringu w Europie) i proszę cie nie pisz kur.a bzdur bo później ludzie którzy nigdy tu nie byli sa wprowadzani w błąd właśnie przez takich ludzi jak ty. Ty chyba na jakiejś wsi mieszkasz na wyspach typu Exeter albo coś bo tu złodzieje kradną wszystko i nawet kołpaki lusterka itd czy anteny o których napisałeś że nie kradną.

 

p.s. podstawowa sprawa naucz się ortografii bo takie byki że wstyd

 

PANOWIE KOLEGA BANITA PISZE STRASZNE BZDURY I NIE SŁUCHAJCIE CO ON WOGóLE PISZE BO CHYBA MIESZKA NA INNYCH WYSPACH.

 

Tak i pracuje sie na zmywakach....

 

 

Zainteresuj sie a dowiesz sie ze londyn to jak panstwo w panstwie i nawet wiekszosc dzialan i przepisow jest inaczej respektowych.

 

Tak mieszkam na wsi pod manchester. A pracuje od birmingham po leeds i wrexcham w takim trojkacie i mam porownanie do tego co wiem od kuzyna mieszkajacego w londynie.

 

Spoko chyba nikt nie bierze tego na powaznie , kolega BANITA jest w swojej ziemi obiecanej , rzuca tu jakimis wyssanymi z palca statystykami , procentami 10% na to ze wieczoram uda mi sie przejsc glowna ulica miasta czy wyjsc z klubu w jakiejsc bocznej ? Nie wiem gdize mieszkales a Polsce ale chyba latwego zycia tam nie miales skoro NASZ kraj odcisnal na tobie takie pietno....

 

Kolego w polsce mieszkalem w siedlacach, bialej podlaskiej i szczecinie. Wiec tez conieco sie nasluchalem i naogladalem. Na mnie pietna nic nie odcisnelo bo nigdy problemow nie mialem, zawsze sobie z nimi radzilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lap za slowka z kontekstu bo to dziecinne

 

 

Ja ci tylko zwracam uwage na to co mowisz...

 

 

I tak jak napisalem niech kazdy mieszak gdzie chce ale jezeli nie mieszka w Polsce , wypowiada sie o niej krytycznie i w zaslepiony sposob , nie ma zamiaru tu wracac to z calym szacunkiem nic mu do tego co sie w NASZYM kraju dzieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, mimo ze ktos jak ja czy inni wyjechali to wciaz jednak czlowiek czuje sie zwiazany jakos emocjonalnie z miejscem pochodzenia i nienormalnym bylo by odcinanie sie calkowite i swirowanie angola czy niemaca. Zreszta wielu polakow udaje niewiadomo kogo jak wyjedzie zagramanice...

Ja np w PL bywam czesto bo tak na boczku importuje czesci do aut wiec bywam conajmniej raz na 2 mce w pl prze 2-3 dni za kazdym razem. Procz tego mam tez rodzine w PL w przekroju od pracownikow fizycznych do pracownikow biorowych na wyzszych szczeblach i slysze co i jak na kim sie odbija. To jak moze mi byc ''nic do tego''?

 

Np chcialbym pojechac sobie na urlop do PL wiedzac ze bedzie ''normalnie'' a nie zawsze jak nie dziwne akcje ze radio zajumali (jak 3 lata temu) i jak by bylo malo nozem talicerke pocieli na fotelach, to szl cen jak z lamusa, a na drogach wyscig daytona normalnie. Wiec jednak interesuje sie tym co jest grane i szkoda mize tak a nie inaczej sie dzieje, jedyne co moge to sobie pogadac bo nie ma mnie na miejscu zeby latac po protestach a na takowe bym poszedl chetnie.

 

Na marsz wolnej konowpii sie wybralem do wawy mimo ze wtedy mieszkalem w szczecinie i jeszcze nie mialem auta. Tyle ze robic a gadac to roznica...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np chcialbym pojechac sobie na urlop do PL wiedzac ze bedzie ''normalnie'' a nie zawsze jak nie dziwne akcje ze radio zajumali (jak 3 lata temu) i jak by bylo malo nozem talicerke pocieli na fotelach, to szl cen jak z lamusa, a na drogach wyscig daytona normalnie. Wiec jednak interesuje sie tym co jest grane i szkoda mize tak a nie inaczej sie dzieje, jedyne co moge to sobie pogadac bo nie ma mnie na miejscu zeby latac po protestach a na takowe bym poszedl chetnie.

Kurde to ja w jakiejś innej Polsce żyje. Bo u mnie takie rzeczy się nie dzieją a jak już to bardzo rzadko. Znam nawet takiego co lubi auto odpalone zostawiać na drodze i do domu na parę minut po coś leci i jakoś nikt mu go jeszcze nie zwędził. A po trasie często jeżdżę i zauważyłem że ostatnio ludzie zaczęli wolniej jeździć. Nawet nie raz się dziwie skąd taka zmiana. Chyba ceny paliw niejednemu rajdowcowi do rozumu dotarły lepiej niż kontrole policyjne :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam porownanie do tego co wiem od kuzyna mieszkajacego w londynie.

 

A ja jestem w Londynie i mam większe porównanie niż ty i twój kuzyn które pierdo.i farmazony straszne

 

 

a na drogach wyscig daytona normalnie

 

na drogach to dopiero tutaj jest porażka a w Londynie to oczy 360 stopni musisz mieć bo chwila nieuwagi i dzwon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie watpie...jak to polacy z londynu, wiedza wszystko nawet jesli ktos ma info uznane to oni wiedza lepiej;) Portal moja wyspa sie widze klania.

 

A po trasie często jeżdżę i zauważyłem że ostatnio ludzie zaczęli wolniej jeździć.

 

Widocznie cos mi sie przewidzialo jak ostatnio jechalem A4 i kilkoma innymi drogami. Pora wybrac sie do okulisty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...