Skocz do zawartości

Lekcja mostkowania


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć dlaczego nie należy mostkować wzmaka żeby zasilić zestaw 2-wy,3-way???? Nikt tego nie stosuje bo "coś tam". I właśnie o to "coś tam" mi chodzi. Dlaczego nie, co się dzieję jak się zmostkuje, czy to zdrowe dla wzmaka/głośników??? Ogólnie wiedza w pigułce na temat kostkowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mostkować możesz, oczywiście jeśli wzmak na to pozwala, raczej nie zaleca się mostkowania na przodzie żeby jakościowo było lepiej, wzmak w mostku ma gorsze parametry, poza mocą, niż nie zmostkowany, o ile pamietam to chodzi głównie o zniekształcenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć dlaczego nie należy mostkować wzmaka

Wg. mnie należy ( z różnych względów) i twierdzenie, że obniża to postrzeganą "jakość" grania jest mocno naciągane.

Tak, THD rośnie ( skąd ta liczba 10X? to ja napiszę 10^6 a co mi tam :/) ale jego przebieg i postrzeganie jest mocno uzależnione od wielu czynników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z katalogów ;)

Rozumiem, natomiast wartość ta zależy od konstrukcji wzmacniacza więc bezpieczne dla rozumów przyszłych adeptów CA będzie stwierdzenie, że THD rośnie gdy obniża się impedancję.

Inaczej za chwilę się okaże, że liczba ta stanie się to kolejnym zabobonem typu DF czy magicznie leczniczy kondensator 1 Faradowy. Na sam widok słów "DF" i "kontrola" użytych w jednym zdaniu mam już odruch wymiotny i muszę szybko przepłukać gardło pigwówką :D

 

Na jakim poziomie THD znieksztaucenia są juz słyszałone przez człowieka?

Sound Quality Perception

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sam widok słów "DF" i "kontrola"

 

dodałbym jeszcze "za mało mocy" lub "lepiej mieć nadwyżkę mocy " ...mity z for i tyle . Własne wyćwiczone ucho to najlepsze co mógł nam Bozia dać ;)

 

 

Co do tych 10x , to zobacz że jak producent podaje THD 0.08 dla 4 ohm , to dla 2 już jest 0.8 THD i dotąd spotykałem się prawie zawsze z takim 10 krotnym ich wzrostem . Wielokrotnie podłączałem tak i tak aby "usłyszeć" te THD ale ... mam za słabe uszy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.soundoff.pl/foto/m1/lab2.jpg

 

Wniosek? Zniekształcenia rosną drastycznie przy zbliżaniu się do mocy maksymalnej. Pytanie tylko jak wysokie zniekształcenia ma ów wzmacniacz na 1 kanał przy powiedzmy 10w oraz przy tej samej mocy w mostku - wydaje mi się że będą 2x większe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam od siebie radę (w miarę) praktyczną nie tam pierdu, pierdu z katalogowych banałków.

Miałem do czynienia z paru(nastoma) piecykami i nie były to żadne konstrukcje które zalatują chińszczyzną a szanowane jednostki.

W pogoni za ostrą dynamiką przodu (co ciekawe wcale nie w "watodajnych" gałęziach suba) podłączałem kilka w opcji mostka i zdażyło mi się nawet nie raz "usmażyć" tranzystory mocy właśnie w mostkowej konfiguracji. Nie mam pojęcia co miało na to wpływ ale w konfigu zwykłej pracy takie coś nie wystąpiło.

Wnioski mam proste mostki bywają zwyczajnie ...niezdrowsze :rotfl:

 

To jest (katalogowo :super: ) ...wzór :rotfl: :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pogoni za ostrą dynamiką przodu (co ciekawe wcale nie w "watodajnych" gałęziach suba) podłączałem kilka w opcji mostka i zdażyło mi się nawet nie raz "usmażyć" tranzystory mocy właśnie w mostkowej konfiguracji. Nie mam pojęcia co miało na to wpływ ale w konfigu zwykłej pracy takie coś nie wystąpiło.

Zwiększając moc normalnej końcówki mocy, zwiększasz napięcie zasilania.

W przypadku mostka napięcie zasilania nie zmienia się, ale skądś ta moc musi się wygenerować, a więc przepływ prądu na dany kanał rośnie dwukrotnie(jeśli dobrze pamiętam). Nie każda końcówka to wytrzyma.

M.in. dlatego 4-ro kanałówki tak przysiadają jak obciąży się je w 2 mostkach, przetwornica musi wydolić znacznie bardziej prądowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałem (do końca). Jak sobie działa przetworka to na wejściu ma (załóżmy) 12 V i trafo kluczowane mosfetami "produkuje" +/- 35 V ale ...na "biegu jałowym" i tu:

Zwiększając moc normalnej końcówki mocy, zwiększasz napięcie zasilania.
się zgodzę, ale mogę też zwiększyć prąd "obniżając" impedancję prawda?

Coś tam było kiedyś w wątkach na elce , że wzmak w mostku mimo podłączenia głośnika 4 ohm "widzi" jakby głośnik 2 ohm (trudne do zrozumienia ale to taki ...pseudo pewnik :rotfl: ) więc praktycznie operujemy tu ostrymi zmianami prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem o co chodzi cursorowi.

 

O to ze w 'klasycznym' rozwiazaniu potrzeba napiecia X dla uzyskaznia mocy Y przy obciazeniu Z. W mostku przy pozostawieniu Y i Z bez zmian coprawda napiecie X do uzyskaznia tej mocy bedzie nam potrzebne duzo mniejsze natomiast prad bedzie ok dwukrotnie wiekszy co oczywiscie w duzo wiekszym stopniu obciaza zarowno stopien koncowy jak i przetwornice.

 

Natomiast jesli dany wzmcniacz ma mozliwosc pracy w mostku i stosujac sie do zalacen producenta w efekcie pali on tranzystory koncowe to znaczy ze cos jest z nim nie hallo :)

Edytowane przez ige
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, natomiast wartość ta zależy od konstrukcji wzmacniacza więc bezpieczne dla rozumów przyszłych adeptów CA będzie stwierdzenie, że THD rośnie gdy obniża się impedancję.

Inaczej za chwilę się okaże, że liczba ta stanie się to kolejnym zabobonem typu DF czy magicznie leczniczy kondensator 1 Faradowy. Na sam widok słów "DF" i "kontrola" użytych w jednym zdaniu mam już odruch wymiotny i muszę szybko przepłukać gardło pigwówką :D

Jesteś pigułką na całe ZŁO. Czekałem na taką odpowiedź i mnie wszelkie lęki na temat CA opuściły :super:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pigułką na całe ZŁO. Czekałem na taką odpowiedź i mnie wszelkie lęki na temat CA opuściły :super:

http://i2.pinger.pl/pgr273/ad1a3218001d4f324b1c798d/WTF.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytat:

Aby wyjaśnić ujemne skutki niewłaściwego doboru impedancji posłużymy się przykładem. Wyobraźmy sobie wyidealizowane kolumny o impedancji 8 omów oraz wyidealizowany wzmacniacz o zerowej impedancji wyjściowej i mocy 50W na obciążeniu 8 omów. Wartości prądu i napięcia potrzebne do oddania takiej mocy na 8-omowej kolumnie to odpowiednio 2,5A oraz 20V. Załóżmy jeszcze, że są to maksymalne wartości prądu i napięcia jakie wzmacniacz jest w stanie oddać do obciążenia. Zobaczmy co się stanie kiedy w tym wyidealizowanym systemie zaczniemy zmieniać impedancję kolumn. Jeśli impedancja zostanie zmieniona na 4 omy, to aby wzmacniacz oddał 50W potrzebny będzie prąd 3,54A i napięcie 14,14V. Natomiast jeśli impedancja zostanie zmieniona na 16 omów do oddania 50 watów potrzebny będzie prąd 1,76A i napięcie 28,28V. Ale jak wcześniej pisaliśmy wartość prądu równa 2,5A i wartość napięcia równa 20V są wartościami maksymalnymi jakie może wytworzyć nasz przykładowy, wyidealizowany wzmacniacz. Tak więc ani na obciążeniu 4-omowym ani na obciążeniu 16-omowym nie da sie uzyskać 50W mocy, lecz tylko 25W mocy. W jednym przypadku ograniczeniem będzie maksymalny prąd dostępny ze wzmacniacza, a w drugim przypadku maksymalne dostępne napięcie.

 

 

Generalnie zasada ta odnosi się do wszystkich wzmacniaczy , pomijając czy pracują w mostku czy nie ,

oddawanie mocy zawsze przy niższej impedancji głosnika, wiąże się ze zbiżeniem do puntku nasycenia tranzystora i zwiększenia zniekształceń intermodulacyjnych

 

Zamiast współczynnika tłumienia można też podać impedancję wyjściową wzmacniacza (Uwaga! Nie należy mylić impedancji wyjściowej wzmacniacza, która ma zwykle wartość rzędu ułamków oma z zalecaną impedancją obciążenia, która zwykle wynosi 4 lub 8 omów). Współczynnik tłumienia to nic innego jak nominalna impedancja kolumn podzielona przez impedancję wyjściową wzmacniacza. Przykładowo wzmacniacz o impedancji wyjściowej 0,2 oma sterujący kolumnę o impedancji nominalnej 8 omów ma współczynnik tłumienia 40 (8 podzielone przez 0,2).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pablo155 trzeba było to napisac grubiej, bo to jest bardzo konkretna odpowiedz na ten wątek :)

 

A jak ktos nie umie zrozumiec to niech przeleje to na papier i ze słow wyciagnie sobie wzór I = U : R uwzgledniajac ze napiecie nie wzrosnie powyzej 20V a prąd tez nie wzrosnie powyzej 2,5A :D

Ze wzoru, przy 4omach mnożac razy Rezystancja wyjdzie nam napiecie 10V (10V x 2,5A =25wat)

Ze wzoru 1przy 16omach, Napiecie V podzielone przez rezystancje R mamy 1,25A (20V x 1,25A = 25Wat)

Dodałem małe wytłumaczenie aby było zrozumiale od perfekcyjnej wypowiedzi pablo155 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...