Plazma Opublikowano 13 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Hehe wiem, że nie ma nudy, cała moja rodzina tam pracuje. Źle to ująłem, chodziło mi o to że chciałbym robić coś bardziej "ambitnego" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MatiGolf Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Hehe wiem, że nie ma nudy, cała moja rodzina tam pracuje. Źle to ująłem, chodziło mi o to że chciałbym robić coś bardziej "ambitnego" wielkie sory za ot ale porzychodzi mi tylko jedna prpozycja pisz wiersze hehe ja sie nie wypowiem za temat pracy bo ucze sie jeszcze w szkole zawodowej jako elektryk i mam praktyke ale widze po znajomych/kolegach niektórzy maja studia i robią za 1200zł miesięcznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Powinieneś się zastanowić czego chcesz , bo raz piszesz o kasie , a potem że chcesz "coś ciekawego" . Znam ludzi którzy mają fajną , czasem bardzo odpowiedzialną pracę, a zarabiają psią kasę lecz im to nie przeszkadza bo lubią tę pracę i nie wyobrażają sobie innej roboty. Znam też takich którzy np. pracując w Zakładzie Usług Komunalnych i kierując szambiarką mają oficjalnie 4tysiaki na papierze ...+ lewizna oczywiście ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricola Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 jak jak studia dzienne to nie ma jak zrobić praktyk co Ty piszesz, czlowieku??!! przeciez chocby na 2 i 3 roku masz OBOWIAZKOWE praktyki Moim zdaniem studia to se mozna w dupe wsadzic Jestem tylko po technikum elektronicznym i mam powiedzmy w miare dobra prace jak na Slask Kumple z mojego rocznika, ktorzy poszli na studia "pobieraja kieszonkowe" od rodzicow.. Ja aktualnie daje jeszcze rodzicom kase, mysle nad zmiana auta i w niedalekiej przyszlosci wyprowadzeniu sie.. Nie mam zadnych znajomosci, po prostu trafila mi sie dobra robota za w miare przyzwoite pieniadze i tyle.. Glownie moim zdaniem jest potrzebna charyzma Jak juz przekonasz przyszlego pracodawce i Cie zatrudni, jestes kumaty to potem juz z gorki to jest cala prawda o naszych czasach niestety... Moj kolega (w zasdzie juz rodzina) jest po ZSZ i zyje jak paczek w masle,bo ma wlasna firme, ktrora zapoczatkowal biegajac z drabina, walkiem i wiaderkiem farby jakies 10 lat temu. Trzeba "miec leb na karku" i trafic w potrzeby regionu , w ktorym sie zyje i mozna naprawde dobre pieniazki miec. Wystarczy chciec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plazma Opublikowano 13 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 co Ty piszesz, czlowieku??!! przeciez chocby na 2 i 3 roku masz OBOWIAZKOWE praktyki Jednak te praktyki zbytnio pracodawców nie interesują, jak widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricola Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 nie wiem jak jest w innych miastach ale w GW. jest inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 A ja zrobilem inaczej, skonczylem liceum i zaczalem szukac pracy. Podjalem studia zaoczne i chodzilo mi o to zeby uniezaleznic sie od rodzicow a praca mial wystarczac na te studia i na to zeby nie zebrac na piwo od mamy... Nie unosilem sie honorem i nie przebieralem w ofertach, trafialem na nisko platne stanowiska czesto "na czarno" ,zaczalem robic tam gdzie byly jakiekoliwek szanse. Nie czekalem na oferte z posredniaka zgodna z moim wyksztalceniem, a ubieralem sie cieplo, stawalem na stopa i dorabialem w zakladzie mechaniki pojazdowej, z czasem trafila sie mozliwosc pracy jako "gaziarz" przy LPG i tam pomoglo mi doswiadczenie z warsztatu. Po czasie robota sie skonczyla w raz z koncem boooma na LPG, ale z jakims tam juz minimalnym doswiadczeniem udalo sie dostac na stanowisko "slusarza" w malej firmie... Studiowalem w tym czasie juz Pedagogike Resocjalizacyjna z WF , ale te studia traktowalem tylko jako sprawdzian i chec udowodnienia sobie ze dam rade , poczatkowo bylo ambitnie,ale na 2 roku juz wiedzialem ze to nie jest zawod dla mnie i chleba mi raczej nie da... Do roboty chodzilem czesto z zacisnietymi zebami ale bylem swiadom tego ze mam tam mozliwosc nauki obsługi urzadzen "niszowych" jak tokarki, frezarki, czy roznego rodzajuz spawarki. Nikt mi nie zabranial "rozwoju" i szlifowania umiejetnosci. Choc ekipa byla trunkowa, szef nie do konca normalny i atmosfera nierzadko bynajmniej dziwna, czulem ze sie "uwsteczniam" w rozwoju w mysl zasady "z kim przestajesz takim sie stajesz" to wiedzialem ze za biurkiem tyle nie zarobie. W miedzyczasie załozyłem rodzine i chcac nie chcac trzeba bylo "myślec"... Uznalem ze czas najwyzszy zaczac pracowac "na siebie", zalozylem wlasna dzialalnosc a te 6 lat czesto z zacisnietymi zebami naprawde sie przydalo. Nie pisze zeby sie zalic czy chwalic a tylko po to ze i do pracy w "dziurze" da sie przywyknac a moze z czasem to jakos wykorzystac tak, aby z niej wyjsc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Ja obrałem inną drogę. Po technikum poszedłem do pracy. Po trzech latach przy maszynie dostałem stanowisko kierownika (23 lata i kierownik ). Było średnio. Na początku nawet ciężko- w kij obowiązków, itp, a kasa w ogóle nieadekwatna do stanowiska. Ale jakoś poszło. Jakiś rok po, może lepiej, jak już kierownikowałem, kumpel spytał, czemu nie pójdę na jakieś studia w kierunku zarządzania, bo łapię doświadczenie, a to bardzo dużo. To mnie tknęło... Zacząłem przeglądać kierunki we Wrocku. Zarządzanie jakością, sprzedażą, zasobami ludzkimi jakoś mi się za cholerę nie widziało. Ale wsb wprowadziło zupełnie nowy kierunek- zarządzanie produkcją. Od razu wiedziałem, że to coś dla mnie. No i jakoś się toczy. Jak zrobię licencjat, będę miał pięć lat doświadczenia na stanowisku zgodnym z moim wykształceniem. Przy mgr lat już będzie siedem. Później inż, albo dr, zobaczymy. W grupie, czy na tym kierunku, jest dużo osób, które przyszły tyle co z jakiegoś liceum, czy technikum. I co z tego, że skończą studia, nawet z mgr, jak 90% nie będzie miała w ogóle doświadczenia w tym kierunku. I później będą pracować, jak ktoś już wyżej pisał, za 1200 zł... Dlatego Plazma proponowałbym Ci najpierw znaleźć dobrą i ciekawą pracę, a później w podobnym kierunku zacząć studia (jeśli masz taki zamiar). Będą Ci leciały lata doświadczenia i dokształcał się. A dzisiaj doświadczenie jest chyba nawet ważniejsze, niż wykształcenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plazma Opublikowano 13 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Dzięki za rady wynikające z doświadczenia Chyba znalazłem coś dla siebie, spróbuję się dostać na kopalnię, i zaocznie studiować na wydziale górnictwa i geologi kierunek "automatyka i energoelektryka w górnictwie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 14 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2011 No to jak juz jestes zdecydowany to wypada zajac sie tematem CA, wypadalo by sie synek kiedys zgodać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plazma Opublikowano 14 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2011 No to jak juz jestes zdecydowany to wypada zajac sie tematem CA, wypadalo by sie synek kiedys zgodać Jak uda się przyjąć na gruba to moja instalka pójdzie do przodu z każdą wypłatą i wtedy zacznę jeździć po zlotach, spotach i słuchać, bo na razie ogranicza mnie jak wiadomo brak $ i wiedzy... ale czytam forum na bieżąco i jak przyjdzie kasa to na pewno zacznę "gonić królika" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.