samochód z bardzo dobrą akustyką

[Raadek]

taki ich urok, niejednym jeździłem i każdy kopcił

eee tam mam starego golfa i nie kopci

[cursor]

No mysle, ze jednak zdecydowanie trudniej kupic niezajechanego diesla

Na pewno łatwiej np. w Niemczech kupić benzynę z wyraźnie mniejszym przebiegiem.

Tam za diesla jest dodatkowa dopłata, więc robienie 15tys. rocznie jest nieopłacalne

[Piotrsaint]

Mam nadzieje, ze autor tematu mnie nie zlinczuje wiec ja chcialbym uzyskac jakas opinie, a mianowicie chce niebawem kupic Żonie Citroena C8 lub jakiegos jego blizniaka z silnikiem 3.0 V6 macie jakies opinie o tym aucie, a szczegolnie wlasnie o silniku??

[dawid-ss]

Jeżeli C8 jest tak samo wadliwy jak 806/807 to ja bym sie za to nie brał. Jak jesteś przekonany do francuzików to czemu nie Wole 100x japana albo koreańczyka Czemu VAN?

[maniek860824]

eee tam mam starego golfa i nie kopci

 

Radku Twój to wyjątkowy egzemplarz - ze świecą takiego drugiego szukać Podobno kolejka się po niego ustawiła

 

Sorki za OT

[Piotrsaint]

dawid mamy obecnie w domu 3 citroeny i odpukac nic od 11 lat sie nie sypie powaznego, a siostra ma honde i sie supie mimo ze ma 5 lat wiec z tym przekonaniem do pochodzenia bylbym daleki.

Potrzebuje cos wiekszego niz berlingo i nie durne wielkie kombi w stylu vectra bo mnie to nie bawi, auto ma byc duze, wygodne min. 7 osobowe (ale by nikt sie siedzial w nim za kare jak w autach typu 5+2).

W zasadzie chodzi mi tylko o opinie o 3.0 jak to chodzi bo raczej znam dobre opinie ale...

[Gość Kamyk]

wygodne min. 7 osobowe (ale by nikt sie siedzial w nim za kare jak w autach typu 5+2).

T5 - bardzo wygodnie, prowadzi się zaskakująco dobrze.

Minusem są skrzynie które padają po 150 tys. jeżeli jeździsz dużo w trasie.

[Piotrsaint]

Żona nie chce T5 ani Viano itp czyli osobowych dostawczakow...

[Gość Kamyk]

wygodne min. 7 osobowe (ale by nikt sie siedzial w nim za kare jak w autach typu 5+2). [...]

Żona nie chce T5 ani Viano itp czyli osobowych dostawczakow...

Czyli jak każda kobieta jest pełna sprzeczności

"Trochę" się vanami najeździłem - od Evasionów, 807 poprzez Sharana i wszystkie jego wcielenia, kończąc na T4, T5 Viano i Sprinterze - jak się chce wygodnie przewieźć 7 osób to trzeba niestety trochę budy kupić

Edytowane 7 Stycznia 2011 przez Kamyk

[MB]

Cały czas mnie gnębi temat aut spod znaku VAG - czy naprawdę zawieszenia w Audi A4/A6 są tak delikatne i drogie w naprawach jak głoszą legendy? Jakich silników się w tych autach wystrzegać (tu mam na myśli również golfa 4)?

[juby]

Najlepszy chyba diesel 110 hp. W miarę zrywny, oszczędny (jeszcze zależy jak kto jeździ...) i niewyżyłowany.

 

Albo R32

[TomoMadej]

Mam bezpośrednie porównanie pod każdym względem silnika 110 i 90km z VAGów. Mój tata ma 90km w Octavi 03, a sąsiad ma 110km w Octavii 02. Nie będę tu pisał, który lepszy i w ogóle, polecę oba silniki. Nie ma jeszcze tych wszystkich, że tak nazwę bajerów w silniku (min. pompowtryskiwacze), które są drogie w wymianie i są wrażliwe na paliwo. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez TomoMadej

[MB]

A benzyniaki? Słyszałem że jednym z lepszych jest 1.8T ale nie liczę że uda mi się kupić z tym silnikiem nie zjechaną sztukę w budżecie jaki zakładam.

[michas82lca]

Cały czas mnie gnębi temat aut spod znaku VAG - czy naprawdę zawieszenia w Audi A4/A6 są tak delikatne i drogie w naprawach jak głoszą legendy?

jeśli wszystko robisz na czas (czyli jak zaczyna pukać to po prostu wymieniasz a nie czekasz aż się urwie) i stosujesz wysokiej jakości części to nie jest tak źle, ale jak nie doinwestujesz i kupujesz najtańsze to wiecznie coś będzie do zrobienia. Generalnie nie jest wcale tak źle.

 

A co do silników to z diesli albo 110KM jako nieśmiertelny albo 130KM PD jako naprawdę zrywny i oszczędny (takiego miałem w poprzednim aucie i byłem naprawdę zadowolony...puki nie uwaliła się głowica - chyba, bo tak do końca to w sumie nikt nie wiedział co mu jest). Mam mnóstwo znajomych z autami na pd jak i również starszych i sporadycznie ktoś narzeka

[juby]

A benzyniaki? .

 

Hmmm, paliwko już jest po 5 zł, a ma być więcej...

 

A w jakiej kwocie szukasz?

[MB]

jeśli wszystko robisz na czas (czyli jak zaczyna pukać to po prostu wymieniasz a nie czekasz aż się urwie) i stosujesz wysokiej jakości części to nie jest tak źle, ale jak nie doinwestujesz i kupujesz najtańsze to wiecznie coś będzie do zrobienia. Generalnie nie jest wcale tak źle.

 

Obawiam się że należę do grona tych drugich

 

Swoją drogą to Golfy 4 gen. są cholernie drogie! A inna wersja nadwozia niż kombi odpada (o borach nie wspominam)

 

Szukam auta do 13-14k pln, nie jeżdżę dużo więc nie mam parcia na diesla czy LPG, oczywiście fajnie by było mieć 110kucy w TDI pod butem i jeździć za pół darmo, ale to raczej sprawa drugorzędna, wolę wydać na paliwo niż na mechanika - auto niech swoje wypije, byle sie nie j**ało

Edytowane 10 Stycznia 2011 przez MB

[Marcyś]

Hmmm, paliwko już jest po 5 zł, a ma być więcej...

A ropa to niby stoi w miejscu? A ile osprzętu to spieprzenia się w dieslu:)

 

 

 

Swoją drogą to Golfy 4 gen. są cholernie drogie! A inna wersja nadwozia niż kombi odpada (o borach nie wspominam)

 

VW w tej chwili są ostre przewartościowane:) To nie ta sama jakość co kiedyś niestety.

[michas82lca]

To nie ta sama jakość co kiedyś niestety

podpisuję się pod tym w 100 procentach...to już zwykłe czyt. psujące się jak każde inne auta, to samo tyczy się toyoty, mercodosa itp...takie czasy, kiedy to głównie księgowi projektują nie tylko car audio ale i całe auta, a koncerny dzięki temu zarabiają krocie nie tylko na sprzedaży ale w dużej mierze również na serwisie i jakoś się nie zanosi na zmianę w tym temacie

[Marcyś]

Toyota to się jeszcze jakoś trzyma;) Mercedes z przełomu wieku to tragedia;/

[Piotrsaint]

No takie krocie zarabiaja, ze wiekszosc producentow ledwo na + wychodzi, a kilku najwiekszych dzieki wpompowaniu sztucznie kasy uniknelo bankructwa. Inna sprawa, ze jakosc moze jest gorsza ale tak na marginesie elektroniki najebane jest teraz po uszy ale kazdy tego chce albo prawie kazdy, auta pala coraz mniej wiec cos za cos, zywortosc silnikow jest mniejsza. Ale najwazniejsze jest to, ze teraz inaczej sie dba o auto, ja sobie nie wyobrazam by autem nie jezdzic jak deszcz pada czy w zime jak to kiedys bylo i byla to norma Bo kiedys kupic auto to bylo cos, eee tam auto, pralke kupic, telewizor, mikser, a teraz?

[michas82lca]

Toyota to się jeszcze jakoś trzyma;)

jeśli chodzi o benzyniaki to się zgodzę, nie jest tak źle ale diesle to szału nie ma, standardowo - wtryski - turbo - i cała masa zaworków i czujniczków z tym związanych. Dla mnie mercedes się skończył na modelu W124 nad czym mocno ubolewam. Cały czas stoję przed wyborem auta dla siebie (Fabia jest przejściowo) i zastanawiam się czy warto dopłacać do niemca (BMW, Mercedes, Audi, VW) czy japońca (a raczej japońskiego europejczyka) czy nie kupić dużo taniej francuza czy jakiegoś forda

 

No takie krocie zarabiaja, ze wiekszosc producentow ledwo na + wychodzi, a kilku najwiekszych dzieki wpompowaniu sztucznie kasy uniknelo bankructwa

przyczyną tego to chyba było jednak co innego ale to nie temat aby o tym pisać

[juby]

A ropa to niby stoi w miejscu?

 

 

 

 

 

 

Niech spali 6- 7 litrów ropy. Jaka benzyna mu spali 6-7 litrów? (w Golfie)

 

 

Lepiej 6- 7 ON, niż 10 BP (a pewnie więcej wypije 1.8T).

 

Wolałbym dłużej poszukać dobrego modelu, ewentualnie włożyć trochę grosza, i mieć diesla, niż benzin.

Edytowane 10 Stycznia 2011 przez jubyV8

[michas82lca]

Wolałbym dłużej poszukać dobrego modelu, ewentualnie włożyć trochę grosza, i mieć diesla, niż benzin

ja bym do tego podszedł inaczej, zarówno diesel jak i benzyna mają swoje wady i zalety. Zaletą diesla jest spalanie i dynamika (piszę tutaj o powiedzmy porównaniu najpopularniejszych silników w golfie 1.6pb i 1.9TDI)ale za to jak się ma niefart to jest sporo części które mogą się popsuć, a benzyna jednak sporo wolniejsza i mniej ekonomiczna ale za to sporo jednak tańsza i dużo łatwiej trafić zadbany egzemplarz z rozsądnym przebiegiem

[Marcyś]

 

 

Niech spali 6- 7 litrów ropy. Jaka benzyna mu spali 6-7 litrów? (w Golfie)

 

 

Lepiej 6- 7 ON, niż 10 BP (a pewnie więcej wypije 1.8T).

 

Wolałbym dłużej poszukać dobrego modelu, ewentualnie włożyć trochę grosza, i mieć diesla, niż benzin.

Wystarczy jedna, JEDNA naprawa "typowa dla diesla" i nici z oszczędności. Niech nawet koszt wyjdzie na zero - a my ciągle jeździmy zajechanym dieslem:)

[michas82lca]

aha...i jeszcze jedno o czym należy pamiętać, benzyna jest dużo cichsza i nie telepie się jak galareta, a to już ma bezpośredni wpływ na przyjemność choćby słuchania muzyki