-
Postów
348 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Sławek S
-
Miałem na celowniku tą za 180zł Tyle że moja X-Fi jest nieco zmodyfikowana, co dało dużą różnicę względem stockowego egzemplarza. Jakiś czas temu, kiedy nie wszytko było w mojej zrobione miałem okazję zapiąć takiego samego x-fi, ale bez zmian w karcie. Różnica spora w dźwięku była. Co do dźwięku wielokanałowego, to nie widzę przeszkód. Ważne żeby była dobra, a i tak używał będę wyjścia 2.0 Jednakże AIM808 wychodzi poza budżet. Julia z odwracanymi wejściami ma fajne rozwiązanie. Jak potrzeba sygnał zbalansowany to jack, a jak nie zbalansowany, to RCA Wyjścia zbalansowane jestem w stanie wykorzystać, ale w najmniejszym stopniu nie zależy mi na nagrywaniu i niskich opóźnieniach. Z kartami M-Audio nie miałem do czynienia. Muszę pogrzebać coś w sieci na jej temat i zasięgnąć opinii znajomego. Przerzucał parę kart bardziej nadających się do domowego studia. Miałem też okazję posłuchać przez jakiś czas u siebie ECHO Mia, ale wtedy na innych głośnikach niż obecnie. Właśnie ten znajomy doradził mi w niższym budżecie ESI Julia jako dobrą kratę. Szukając odpowiedniej karty dla siebie zawieszałem oko na EMU 1212, ale nic na jej temat w sumie nie szukałem, bo trochę mi nie po drodze, że są to dwie karty ( karta matka i karta córka ). Ciężko było by to upchnąć w mojego PC
-
Ma może ktoś coś od Kenwood KAC-1020 i Concorde CA200.2 ?
-
Audiotrak MAYA odpadła wcześniej już z rywalizacji. ESI Julia dalej jest mile widziana, ale w rozsądnych pieniądzach. Tak to myślę nad DAC-iem Lampucera + ewentualna jej lampizacja Na chwilę obecną zmienił się wzmacniacz na górze monitorów. Środki na źródło zostały przekierowane na inny cel i co z tego wyjdzie i ile na to pójdzie, będzie przesądzało o zakupie źródła i jego typu. Temat jak najbardziej jest aktualny, bo jak nie w tym, to może w przyszłym miesiącu będą fundusze.Tak czy inaczej chcę czegoś innego na źródle sygnału w moim PC wypróbować. Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie, to proszę pisać.
-
No i jak zwykle. Zastanawiałem się za długo i ESI Julia zniknęła, a już się zdecydowałem na jej zakup. Na chwilę obecną dalej jestem bez wybranego źródła dźwięku.
-
Nie zależy mi na radiu fm na tyle, żeby wdawać tyle kasy. Tyle czasu bez słuchania radia żyłem, więc i przeżyję dalej. Myślałem nad transmiterem, bo to tanie ustrojstwo. Ze zmieniarki nie zrezygnuję na koszt radia słuchanego bardzooo sporadycznie, a i tak CHA-S634 na 6CD mi trochę mało ( przyzwyczaiłem się do 12CD )
-
4-5szt różnych opampów mam. Te wymieniałam w moim X-fi, tak więc coś już przyzwoitego na start by było ;) ,ale już co innego zakrząta moją głowę niż Audiotrak Dzisiaj miałem możliwość pożyczenia i wpięcia XONAR-a D1 i w porównaniu z moim X-Fi zamiana była by nie opłacalna. Obecnie na allegro w bardzo dobrej cenie jest ESI Julia ( odwracana część PCB karty do zastosowań konsumenckich, lub nie ). Jednakże zastanawiam się też nad DAC-iem i tutaj korci mnie własne wykonanie z wytrawieniem płytki ( według gotowych projektów z własnym projektem w EAGLE ). Moja karta może ( bez zewnętrznego rozszerzenia ) wypluć sygnał cyfrowy S/PDIF ( bez opytka ). Ewentualnie Lampucera z zasilaniem dostępna jest ma allegro, ale wolę sam coś podłubać nawet kosztem ogólnej ceny ( nie wszystko muszę też kupić na raz z podzespołów, co jest plusem )
-
CDA-7897 do którego mam podpiętą zmieniarkę, więc chyba odpada. Dla tego pomyślałem nad transmiterem.
-
Witam. Z racji posiadanego radia z USA zastanawiam się nad zakupem transmitera FM, ale z opcją odbierania radia i wysyłania tego sygnału do jednostki poprzez właśnie radio. W skrócie żeby odbierać nasze stacje radiowe na radiu z USA ( nieparzyste częstotliwości po przecinku ). Jakości tego sygnału nie wymagam, bo radia słucham sporadycznie ( jakieś dwa lata w ogóle obywałem się bez odbioru radia ) i przede wszystkim jakieś informacje itp. Czy w ogóle istniej takie coś ?
-
smisnykolo, stronę znam. Wcześniejsze zestawienie głośników znam dobrze, bo miałem do czynienia z kilkoma zestawami tam zawartymi ( od 2.0 do 5.1 ) i zgadzam się z zawartymi opiniami w zestawieniu ( ws. zestawów głośnikowych ). Wszystko fajnie, ale AMI SC808 ( nad nią myślałem i bym był zdecydowany, ale cena nowej i brak na rynku wtórnym ), Audinst itp. wychodzą także poza pułap cenowy. E-MU znam i mieściła by się ( pewne modele ) w cenie, ale nie wiem jak to się ma do sprawdzonych kart w podobnej cenie ( np. Audiotrak Prodigy HD, czy MAYA )
-
Plus za szybką odpowiedź, ale raczej ciężko z używanymi, a nowe przekraczają i tak naciągnięty budżet.
-
Witam. Myślę nad zmianą mojej obecnej karty dźwiękowej ( X-Fi Music Gold po modyfikacjach ). Ma ona być źródłem dla wzmacniacza/wzmacniaczy CA zasilających monitory DIY w układzie 2.0, ewentualnie 2.1 Interesują mnie praktycznie tylko używki, chyba że nowa w odpowiadającej cenie jakaś będzie, ale w to wątpię. Cenowo im taniej, tym lepiej, ale wątpię, że poniżej 250zł coś będzie krokiem na przód do tego co już mam. Tak więc pułap cenowy w granicy którego oscyluję, to te 250zł, ale do 300zł z bólem mogę dać ( sporo wydatków, a i święta wielkimi krokami się zbliżają ). ASUS Xonar DS i DG odpadają, bo to krok w tył. D1 kiedyś miałem, ale pod innym sprzętem i mam spore wątpliwości, czy Xonar DX, lub D1 były by to krokiem w przód. Miałem też kiedyś na jakiś czas ECHO Mia, ale raz że nie ta granica cenowa i ciężko dostępna. Zastanawiam się nad Audiotrak, ESI ( to praktycznie to samo ) i modelami Prodigy, czy MAYA Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi kartami, to prosił bym o wypowiedzenie się na temat, lub jeżeli jest coś dobrego w podanych granicach cenowych, to będę wdzięczny za podpowiedź.
-
Poszukaj w Białej. Tam co drugi dom to lakiernia proszkowa. Lakiery możesz kupić na Starym Rynku, albo na ul. Rocha jest nowy sklep ( główny na ul. Jagiellońskiej). Jak chcesz zmienić kolor to piaskowanie polecam, bo się zajedziesz. Jak odświeżenie to wystarczy front prysnąć ( dobrze kolory dobiera na Starym Rynku). Możesz tez zamówić nabicie w spray (40zl). Na same fronty na 4 kola dwie puszki wychodzą. Z plastikowych elementów zdejmujesz pozostały lakier do gołego i podkład do plastików. Na to podkład i lakier. Do odtłuszczania kup "zmywacz silikonowy" BOLL-a (14zl 1L), lub w sklepie z lakierami jakiś speciał (będzie to to samo). Odradzam natomiast środek do odtłuszczania Autofit (słabo odtłuszcza). Raz miałem styczność z tym i dziękuję. Benzyny ekstrakcyjne nie bardzo nadają się do tego celu. Jak chcesz sam malować to także polecał bym metodę mokro na mokro - mniej pracy i krótszy czas wykonania.
-
Muhomor, trochę czasu już minęło, ale ustosunkuję się do twojej wypowiedzi o Xplode, bo przez innych została "pomięta", żeby nie powiedzieć zlana. Mniemam, że chodzi ci o serię Sony XM-7527, 7547, 7557, które były tutaj poruszane z wielkim napisem Xplod-e. Otóż taki (nie) ładny napis widnieje w wersji europejskiej w tej serii, co i mnie też się nie podoba. Natomiast w wersji na Amerykę jest skromniejszy i bardzo ( moim zdaniem ) ładny napis "Mobile ES", także z nieszczęsnym Xplod na "złotej" tabliczce, ale wygląda to o wiele ładniej i "skromniej", niż nadruk Xplod przez cały wzmacniacz. Nie mieszał bym go z innymi wzmacniaczami, tudzież innymi produktami SONY z napisem Xplod-e, na których wyrobiło się zdanie o owym napisie Xplod Zapewne są też inne modele, gdzie widnieje ten napis i są warte jakiejś uwagi. Za cienki jestem w uszach, żeby polemizować o wyższości grania nad graniem tego, czy tamtego pieca, ale między innymi posiadam SONY XM-7527 i według mojej opinii nie jest za rewelacyjny na dole i na wysokich. Za to średnica wypada całkiem OK ( kwestia co kto lubi i czego oczekuje ). Z chęcią bym użył go u siebie na średniakach, ale górę i dół pędził czymś innym. Temat chyba powinien zmienić nazwę na zawierającą w treści coś pomiędzy SONY XES-M1, a dyskusją o Referencji, bo całość nabrało chyba innego wydźwięku niż miało na początku. W dobie marketingu chyba próżno mówić o tym, że ktoś zrobił coś referencyjnego w stosunku do innych producentów. Każdy raczej swoje będzie zachwalał jako "naj..". Ja to odbieram jako coś pomiędzy marketingiem danej firmy, a czymś referencyjnym w stosunku do innych produktów z tej stajni ( tego producenta ). Jednakże czy dany produkt zasłużył na miano referencyjnego, to już oceniają ludzie i tutaj raczej w porównaniu nie tylko z produktami jednego producenta.
-
Albumy/Płyty/Wykonawcy/Pioseneczki do samochodziku
Sławek S odpowiedział(a) na MAGNAT_300 temat w Przy Piwie
Brother Ali - The Travelers http://www.youtube.com/watch?v=K6zcyO3UXDs -
Czasem nieszczelność może być minimalna jak Baltosz pisze. Może być na łączeniu jakiegoś króćca z silnikiem i to od jego niewidocznej strony ( z tyłu ). Wyciek powstaje po nagrzaniu się, a co bardziej po powstaniu ciśnienia w układzie ( układ chłodzenia jest układem ciśnieniowym z ponad 1bar ciśnienia w nim - VW bodajże jak pamiętam miał 1,2-1,5Bar ). Rozgrzany silnik na bieżąco odparowuje płyn i nie pozostają ślady wycieku na ziemi, czy widoczne zacieki na jakimś elemencie pod maską. Ubywanie minimalnej ilości płynu w długim odstępie czasu jest czasem rzeczą normalną i nie ma co tworzyć teorii spiskowych i szukać winowajców.. Jeżeli będzie walnięta uszczelka/głowica i będzie pompowało w układ, to dodanie gazu i sprawdzanie węży nic nie da. Jak będzie pompowało, to będzie się to robiło bardziej równomiernie, niż na dodanie gazu. Korek w zbiorniczku ma zawór, który powinien upuścić płyn po przekroczeniu tego ciśnienia ( jak pompuje w układ ), ale z tym różnie bywa. U mnie zanim upuścił korek, to puściła nagrzewnica, a gdzieś indziej razem z korkiem zaczęła puszczać chłodnica na zakuciach. Olej w zbiorniczku także nie zawsze jest przy uszkodzeniu uszczelki, bądź głowicy, bo to zależy gdzie jest to uszkodzenie. Olej w płynie będzie jak będzie uszkodzenie pomiędzy kanałem wodnym, a kanałem olejowym na uszczelce, bądź głowicy. Wtedy także może robić się masło w oleju od płynu, ale masełko nie oznacza uszkodzenia. Może być to spowodowane wilgocią w układzie smarowania związane może być to z krótkimi dystansami jakie się pokonuje jednorazowo. To co zaznaczyłeś na zdjęciu to jest powrót do zbiorniczka i tam będzie leciał płyn i mogą się robić jakieś bąbelki. Czasem nic tam nie leci nawet po dodaniu gazu, co może wskazywać na zapchanie się przewodu i wtedy będą tak samo problemy z odpowietrzeniem układu. Bąbelki jeżeli będą to powinny pojawiać się głównym wejściem od spodu zbiorniczka. Wtedy raczej mamy problem.
-
Nie zawsze uszczelka pada. Może pęknąć głowica. Nie raz nie musi być oleju w płynie, czy ubywać płynu, a będzie biło ciśnienie do układu chłodzenia. Sam miałem przypadek, że ciśnienie było do układu tylko na wyższych obrotach i pod obciążeniem. Teraz zrobiło się chłodniej, wilgotniej i do wydechu dostaje się wilgoć. Rozgrzany wydech po zgaszeniu silnika zasysa i wypala powietrze ( tak jak gotuje się słoiki z przetworami na zimę ), ale przy tym zasysa wilgoć. Ta wilgoć dopiero zostaje odparowana i wypchnięta wraz ze spalinami podpaleniu. Kwestią jest jak kopci na biało i przez jaki czas. Najlepiej, żeby naocznie stwierdził to jakiś kumaty mechanik, a z tym też nie jest tak dobrze. Nieraz kopcenie na biało po odpaleniu pojawia się po wycięciu kata i zostawieniu samej jego puszki, lub wstawieniu strumienicy. Vincent, u ciebie bym się nie przejmował, bo raczej nie ma czym z tego co piszesz.
-
Africa Bambaataa - Planet Rock http://youtu.be/9lDCYjb8RHk Falco: - Rock me Amadeus http://www.youtube.com/watch?v=9MAmkKp5tsI Falco - Out of The Dark http://www.youtube.com/watch?v=9MAmkKp5tsI
-
Informer - Sonw http://www.youtube.com/watch?v=kqCI6QGVHIk Proclaimers- I'm gonna be
-
W takim razie szedł bym w Z5500 Sam nie słuchałem Z906, ale osoba mająca wcześniej Z5500 ma teraz Z906 i twierdzi że "zamienił stryjek siekierkę na kijek". Twierdzi że sub dostał najwięcej po dupie, ale dźwięk ogólnie mniej porywa. Także twierdzi, że całościowo na minus zszedł Z906 względem Z5500
-
Cambridge kiedyś nie było złe. Niedawno na giełdzie w Krakowie kupiłem zestaw DTT 2200 bez pilota i zasilacza za 30zł dla frajdy z jego uruchomienia ( dorobiłem pilot i zasilacz ). Zadanie wykonanie i teraz sobie leży ;) Swoją drogą ceny na allegro z DTT 2200 są mocno przesadzone Lepszym zestawem niż proponowane i bardziej dostępne będzie Genius SW-HF 5005 ( ładniejszy pilot i większy panel na subie ), lub SW-HF-5000 ( pilot, a'la "karta" ) Ładne wykonanie i przede wszystkim satelity nie z plastiku ( osobiście nie lubię plastikowych głośników ), spora moc i fajny, mocny sub band-pass ( sub w 6000 typu BR ). Dźwiękowo także wypada bardzo dobrze. Grają czysto, głośno i przy praktycznie maksymalnej głośności nie charczą.. Modele te tylko teraz na rynku wtórnym są, ale jak masz kasę, to bierz Genius SW-HF 6000, bo są dostępne jeszcze nowe zestawy. Zestawy te mają możliwość podpięcia kilku źródeł sygnału i przełączanie źródła za pomocą panelu na subie, lub pilotem Można także regulować niezależnie głośniki przednie, tylne, centralny i subwoofer, jak i ogólną głośność zestawu ( dla mnie było to przydatne ). U mnie do czasu zastąpienia przez monitory sprawowały się b.db ( dalej je mam ) i byłem/jestem z nich zadowolony zwłaszcza za takie pieniądze ( ja dałem za używany zestaw SW-HF 5005 199zł ), ale warte są swojej ceny sklepowej za nowy zestaw. U mnie nagłaśniały pomieszczenie 38m^2 i nie było problemu W sieci są testy, opisy tych zestawów i naprawdę warto. Prawdą jest to, że lepiej wypadają Z5500, ale są też sporo droższe. Genius SW-HF 5000 i w opisie link do recenzji. http://allegro.pl/zestaw-glosnikowy-genius-sw-hf5-1-5000-okazja-i4639052990.html Tutaj polecane zestawy głośnikwe od 2.0 do 5.1 Kilka zestawów z tego miałem i zgadzam się z tym co tam piszą http://www.audiofanatyk.pl/polecane-glosniki-komputerowe-2-0-2-1-5-1/
-
Przed wczoraj do Alpinki CDA-7897 dołączyła zmieniarka CHA-S634 i wczoraj została założona w miejsce wcześniejszej zmieniarki do JVC ( nad nogami pasażera z przodu ).
-
Kupno osobno Hot Air i gotówki ma sens, jeżeli jednego sporadycznie używamy i może być to tańsze urządzenie, a drugie ma być droższe, z wyższej pułki, albo jak nie mamy funduszy i na razie stać nas np. na grotówkę, a hot air dokupimy za jakiś czas. Jeżeli jednak fundusze są i oba miały by być chinolami, to lepiej od razu brać stację z grotem i hot air - takie moje zdanie.
-
Po dłuższym czasie przyszła pora na radyjko. Trochę zastanawiałem się co tu wybrać i czym zastąpić JVC KD-SH1000 i wybór padł na Alpine CDA-9835 W czasie rozglądania się za odpowiednim modelem bez mankamentów, całkiem przypadkiem trafiło się coś innego: Alpine "Fantomface" CDA-7897 http://images67.fotosik.pl/91/262f28f1080c8e88m.jpg http://images69.fotosik.pl/90/a235543a5a89ebe1m.jpg Po zmianie od razu rzuciło się w uszy więcej średnicy i wyższych rejestrów, które nie są drażniące. Całość zyskała więcej głębi i przestrzeni. Żeby nie było, że wszystko jest OK, to odczuwam straty na basie ( mowa o samym przodzie ). Bas stracił na "tłustości", tak jak by nie schodził tak nisko. Jedno i drugie radio grało na FLAT, a cięcia od dołu to 50Hz i 63Hz dla których mam porównanie.
-
Samochody i co zrobiłeś dla swojego samochodu ...
Sławek S odpowiedział(a) na dan124 temat w Przy Piwie
Polakierowałem felgę. Przede mną jeszcze trzy, ale właśnie ta najgorsza już skończona. Każda kolejna w lepszym stanie ( mniej pracy do wyprowadzenia powierzchni ). Auto w ciągłym użyciu dla tego robota na raty - zdjęcie felgi, założenie zapasu i tak do czterech razy sztuka. Przynajmniej z efektu pracy człowiek zadowolony ;) -
WEP, Zhaoxin to chinole. Zhaoxin 898D ciut się różni, ale pewnie w środku to samo ( nie oglądałem - plomba gwarancyjna ). Temat na elektrodzie o 898D i 852D, ale skoro szukasz w sieci, to na niego trafiłeś. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2421083.html Ostatnimi czasy minusem Zhaoxin są sypiące się kolby. Od jakiegoś czasu użytkuję WEP 872D i nie narzekam, a co nieco już pochodziła. Przynajmniej przyzwoicie trzyma parametry. Nie piszesz jaki "producent" tego 872D, ale zapewne ten sam i tylko loga się różnią ;) Postaw ją na gumowych nóżkach, żeby niczego nie dotykała obudową, bo inaczej przy zupełnej ciszy będziesz słyszał przenoszące się buczenie transformatora ( mnie tam rybka, ale zona w nocy marudziła że jej to buczy ) Nie zapomnij też jak przyjdzie wykręcić trzech śrubek od spodu od trnasformatora zanim ją odpalisz ! ( powinny być maźnięte jakimś lakierem ).