W takim razie, skoro ma tylko plumkać delikatnie jako tło do rozmowy jak jedziesz ze znajomymi, to na co głośniki z tyłu? Podejrzewam, że większości użytkowników tego forum również zdarza się częściej, lub nie jeździć w więcej niż 2 osoby, a mimo tego mało kto ma głośniki z tyłu pojazdu, to raczej o czymś świadczy. Na spokojnie puść sobie delikatnie muzykę bez wykorzystania głośników o których mowa i usiądź z tyłu. Według mnie to w zupełności wystarczy i efekt będzie zadowalający. Jeśli uważasz, że Twoje racje są lepsze to zrób jak uważasz, w końcu to Twoje auto.