mukade

Herdi, moim zdaniem im bardziej płaska membrana, tym większa szansa na wierny dźwięk, ale nie każdy producent może sobie na to pozwolić, bo zbudowanie płaskiej membrany, która będzie lekka i wytrzymała jest kosztowne. A ten wzór traktujący stożek jak płaską powierzchnię wydaje mi się całkiem sensowny, bo jednak najbardziej liczy się składowa drgań o kierunku zgodnym z osią cewki. Ale od razu mówię, że to takie moje gdybanie, nie poparte głębszą refleksją

Mi pasuje 8.11. Nawet bardzo

http://www.fothost.pl/view.php/39770_25.JPG.html - kocham to kombinowanie, którędy puścić kable żeby ktoś nie zmiażdżył siadając z tyłu Piszesz, żeś niezadowolony z gry tweeterów na tych zwrotnicach. A ja mam taką małą radę, jeśli jeszcze tego nie robiłeś. Spróbuj odłączyć na chwilę woofery i posłuchaj samej góry. Nie raz może się wydawać że tweeterki nie tak grają, a może się okazać że jedynie gryzły się z wooferami. Ogólnie widzę, że ogrom pracy i dobre okablowanie. Też lubię dobre prowadzenie i końcówki! Jedyne moje pytanie, to z czego jest wykonana ta podstawka pod bezpiecznik? PS, jak mnie nie było, to byłem tylko że gdzie indziej niż tam gdzie mnie nie było

O mein Got :oczami: Ale czekaj, czekaj. W preludce też się trochę dzieje.

Jeśli ktoś to naprawde słyszy, to respekt dla niego. Pytanie w jaki sposób porównywał te przewody. Jeśli ktoś w bagażniku przekładał konektorki raz po razie a osoba "złotoucha" mówiła mu, który gra lepiej i na dodatek była konsekwentna w tym co mówi to OK! Ale jeśli ktoś rano posłuchał sprzętu połączonego przewodami Skyline, a w południe skończył przekładać przewody na Silver i dopiero wtedy odsłuchał ponownie to może sobie taki odsłuch darować. Słuch ludzki zmienia swoje właściwości w skali kilku godzin. Ja na przykład zupełnie inaczej odbieram brzmienie mojego zestawu home-audio o różnych porach dnia. A słucham z niego muzyki często i gęsto od 10 lat więc mogę to powiedzieć.

Niezła jazda z tymi sondami Dobra, koniec OFFTOPA (czasem można).

No jasne! I to z dobrym nagłośnieniem (nieważne, że jest bezzałogowa)

Super, własnie o coś takiego mi chodziło!

Elmer, dziękuję za propozycję. Na razie kupiłem tyle ile potrzebuje w elektronicznym. Ale jak znowu mnie najdzie chęć kupienia sobie całego zestawu to wiem do kogo uderzyć Dziękuję za odpowiedzi. Temat można zamnkąć. [ Dodano: 2009-02-26, 18:16 ] Znalazłem jeszcze taką stronkę. Wysyłka droga, ale wg. mnie jest szeroki wybór: http://www.audio.abad.pl/index.php?cPath=21_64

Dzięki za odpowiedzi. Na allegro niestety nie znalazłem tego co chciałem no i nie w tej cenie. Dzisiaj poniucham jeszcze po poznańskich sklepach elektronicznych. Dostałem namiar na sklep elektroniczny Gembary od pewnego sklepu car audio. Pozdro!

Z autopsji many. Słuchałem w kilku autach pod różnymi wzmacniaczami. I mam też porównanie z innymi zestawami w tej cenie.

many, przecież es6c grają bardzo delikatnym basem i w ogóle nie sa za głośne. A kolega pisze, że potrzebuje czegoś co choć troche zastąpi mu subwoofer.

Masz dwie pary wyjść RCA. Jedna z nich jest traktowana jako 'przód' i podlega regulacjom fadera tak samo jak wyjścia głośnikowe z radyjka (przednie i tylne). Druga para ma niezależną regulację głośności więc nadaje się idealnie do wysterowania wzmacniacza subwoofera. Całe zamieszanie jest po to, że jak chcesz sobie zrobić system typu: przednie głośniki pod wzmacniacz, tylne głośniki pod radyjko i subwoofer pod osobny wzmacniacz, to nie masz problemu z osobną regulacją głośności suba i tylnych głośników z poziomu menu radia.

Montowałem zarówno l-6c (l-60c nie znam, może to jakiś nowy model) jak i rainbow slx 265. Oba mają kopyto. Musiałbyś posłuchać i porównać. Na pewno byłbyś zadowolony z obu...

Witam. Czy ktoś zna jakiś dobry sklep internetowy z końcówkami na przewody? Chodzi mi o to, żeby mieli duży wybór, bo chcę sobie kupić po woreczku z każdego rodzaju :oczami: Pozdro!

Subwoofer to troche inna sprawa. Wg powyższego artykułu, na współczynnik tłumienia ma wpływ całkowita impedancja wszystkiego co znajduje się "przed" głośnikiem. Czyli obwodów wzmacniacza łącznie z przewodem głośnikowym. W przypadku głośniczka basowego podłączonego pod zwrotnicę, impedancja przewodu jest znikoma w porównaniu do impedancji cewki włączonej szeregowo z głośnikiem, więc itak współczynnik tłumienia będzie beznadziejny. W przypadku subwoofera używamy filtra aktywnego znajdującego się przed sekcją wzmacniającą. Dlatego w tym przypadku może troche bardziej warto walczyć o niską rezystancję przewodu, zwłaszcza że duża i ciężka membrana subwoofera wymaga lepszego tłumienia. Ale itak przy odcinku o długości 1 metra (czy ile tam masz) przekrój 4mm^2 ma śmiesznie małą rezystancję. A co dopiero 6-stka.

Świetny artykuł. Ja też dorzucę swoje 3 grosze. Sam kiedyś mocno przesadzałem z przekrojami przewodów głośnikowych. Obecnie jestem już przekonany, że niepotrzebnie! Przejmowałem się głównie takimi aspektami jak rozstrojenie zwrotnic pasywnych a w drugiej kolejności również spadki mocy. Jednak kilka teoretycznych kalkulacji wystarczyło, żeby się uspokoić. Ale wiadomo, teoria teorią... Dlatego przeprowadziłem mały test: Porównałem dwa przewody. Oba miedziane (nie OFC), po 7 metrów, ze starannie odizolowanymi końcówkami. Pierwszy o przekroju 2x0,75mm^2, drugi 2x2,5mm^2. Ustawiłem sobie na środku pokoju kolumnę tonsil maestro 130. Wzmacniacz to dość wysoki model starszej yamaszki. Płytka oryginalna (Anny Marii Jopek). I w kółko puszczałem pierwszą minutę pierwszego utworu z płytki. Najpierw kilka razy na cinszym przewodzie, potem kilka razy na grubym. Zero wysłyszalnej różnicy... Potem ustawiłem drugi utwór, zawierający sporo basowych uderzeń i delikatnych wysokich dźwięków (miotełki itd.). Na playerze zapuściłem pętlę pierwszych 10 sekund. Na stałe podłączyłem cienszy kabel a ręką dołączalem bananka od grubszego kabla. Czyli na zmiane miałem sam cienki przewód i obydwa jednocześnie (równolegle). Testowane przez wiele minut na różnych głośnościach... Nie udało mi się wysłyszeć różnicy. (A podobno mam dość czułe ucho. )

Chłopaki, do rozmów o lampach służy Priw! A zabudowa super, podoba mi się. Jedyne co mnie dziwi to właśnie umiejscowienie bass refleksu. Ole ogólnie

Moje spostrzeżenia są jedynie takie, że na próbe zawsze lubiłem sobie wrzucać jeden głośniczek z zestawu do skrzynki (i podłączać w domu). Skrzynka ma dokładnie 7 litrów i jest wytłumiona. (Napęd to wzmacniacz Yamahy, pewno z 50RMS na kanał.) I na przykład takie Powerbass es-6c -> kompletny brak basu, było słychać że się tam "cisną" i nawet midbas wychodził biednie. Potem wsadziłem tam SL16 -> dość głośno i w miare nisko ale bez jakiegoś trzepnięcia. I niedawno potestowałem rainbow slx265 i byłem zaskoczony bo kick był tak wyraźny i energiczny, że aż miło. Niczego więcej nie mógłbym oczekiwać od kickbasowca. Zobaczymy jak to zagra w samochodzie. Planuje zrobić w drzwiach komory 7 litrów. Jak coś już zbuduje to dam znać, ale pewnie zrobisz to wcześniej ode mnie. Pozdrawiam.

Polecam też te u-Dim element, choć ich nie słyszałem. Ale wierzę w firmę.... I zajrzyj tutaj http://strefacaraudio.pl/forum/topics4/wyg...-iii-vt1264.htm PS. Albo mi sie wydaje, albo jesteś pierwszą kobitką na forum [ Komentarz dodany przez: Gilotyn@: 2008-11-01, 08:04 ] nie pierwszą

Ja słyszałem a2 i a5. A2 na głośnikach dls'a i potem pod subem mtx, A5 natomiast z subwooferem CV. Co do barwy nie wypowiadam się - każdy słyszy inaczej i lubi inaczej (jeden powie, że to jest właśnie to a drugi że to nie gra). Na pewno mają sporo mocy jak na to co zapisane jest w ich notach katalogowych. Porządna obudowa i spora masa. Dobre wykonanie itd... Współczynnik tłumienia podejrzewam, że nienajgorszy bo pod A2 przesłuchiwałem kilka różnych subwooferów i wszystkie odpowiadały bardzo krótko na impuls. Ogólnie rzecz biorąc dobry klocek.

Tylko, że lutownice musiałbyś mieć po zbóju! Ja mam taką budowlaną i kabelki typu 35mm^2 rozgrzewa w kilka sekund w całej objętości ;P Radzę iść do sklepu elektrycznego i dobrać jakąś sprytną łączówkę. Przed dokręceniem śrób w tym łączniku nasuń na końcówki przewodów dopasowaną pod względem przekroju tulejkę(niech wchodzi w miarę ciasno na żyłę). Zapobiegnie to "ugniataniu" sie drucików pod śrubą i z czasem poluzowywaniu się. Na koniec możesz zawinąć wszystko porządnie taśmą lub dać podwójnie koszulkę termo. Jedna koszulka lubi pęknąć przecinając się uprzednio o jakiś ostry kant na łączeniu.

Wiadomo, że różnice w dźwięku między br a closed można ująć z grubsza w dość uniwersalne ramy. Ale wyjątki zawsze były i będą. Proste...

Ja wymodziłem taki daszek z PCV i dodatkowo odpływ wody na dole jakby jednak coś naleciało (żeby woda nie stała między krawędzią blachy a membraną). http://strefacaraudio.pl/forum/files/thumbs/t_35_939.jpg http://strefacaraudio.pl/forum/files/thumbs/t_33_565.jpg

Naprawde nieźle. Podoba mi się. Tylko ten xetec jakos tak brzydko przykręcony na wierzch. Mam nadzieje, że to sie zmieni wraz z przebudową systemu.