Skocz do zawartości

virus

Użytkownik
  • Postów

    109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez virus

  1. A może druga para w drzwiach przednich? http://www.strefacaraudio.pl/topic/33909-bmw-e39-520i/?p=349970
  2. Dużo lepszymi przewodnikami od miedzi jest złoto i srebro, pytanie kto mógłby sobie pozwolić na takie przewody. Miedź to najlepszy przewodnik z metali nieszlachetnych. OFC to wciąż jest miedź tyle, że z mniejszą liczbą atomów tlenu. Fizyki nie przeskoczysz. OFC nie powstało ze względu na CA, jednak dzięki parametrom lepszym od zwykłych przewodów Cu znalazło tutaj wiele zastosowań.
  3. Chyba czas się trochę douczyć. OFC nie powstało ze względu na CA i ma lepsze parametry od zwykłego przewodu CU, więc nie powtarzaj bredni. Wiadomo, że biorąc pod uwagę stosunek parametry/cena to lepiej wypada przewód spawalniczy od OFC, ale jeżeli porównasz przewody o tych samych przekrojach CU i OFC to przewód OFC będzie miał lepsze parametry. Z ekonomicznego punktu widzenia bardziej opłaca się zastosować przewód Cu/spawalniczy, z fizycznego lepsze parametry ma przewód OFC.
  4. A to niby dlaczego miałby lepiej płynąć niż przez OFC? Kabel spawalniczy jest z miedzi, natomiast OFC to miedź beztlenowa która ma parametry nie gorsze niż zwykła miedź. Na pewno kable spawalnicze są tańsze ale stwierdzenie, że "lepiej płynie" prąd to kłamstwo. Pytanie czy właściciel potrzebuje kable z zapasem prądu i jednocześnie tani. Czy woli trochę cieńszy kabel, wystarczający do jego instalacji który łatwiej przeprowadzić przez auto, a dla wygody (bo na pewno nie ze względu na oszczędność) chce kupić gotowy zestaw z kablem sygnałowym, bezpiecznikiem i konektorami.
  5. Zamiast w grube przewody zasilające CCA lepiej zainwestuj w nieco cieńsze ale OFC. Nie dość, że więcej prądu przez nie puścisz to ponadto łatwiej poprowadzisz je przez auto. Np. Hollywood PRO-24, cena 299zł. Masz tam przewód o przekroju 21mm^2, a prąd jaki przez niego spokojnie przepłynie to 125A. Jak chcesz taniej to kable spawalnicze.
  6. W załączniku service-manual. Też zacząłem ją studiować teraz, bo mnie zaciekawił temat Alpine-CDA9835R car rec.pdf
  7. Tym bardziej, że dźwięki o niskiej częstotliwości zakodowane w sygnale cyfrowym powinny być mniej podatne na zakłócenia (co pośrednio wynika z prawa Shannona) od wysokich częstotliwości. Ja bym się skłaniał ku temu, że Alpine "koloryzuje", a defeat powoduje tego wyłączenie, aby można zastosować zewnętrzne proce, którym "koloryzowany" sygnał tylko zepsuł by prace
  8. W samym mikroprocesorze też możesz pominąć pewien tor No ale muszę przyznać, że skoro jest to sygnał cyfrowy to przy przechodzeniu przez filtr który ma nic nie zmieniać, sygnał powinien nie ulec zmianie, jednak w dobie miniaturyzacji elementy smd odbiegają jakością od elementów stosowanych dawniej (przewlekanych) i może to one wprowadzają jakiś tzw. szum do sygnału. A może Alpine specjalnie "koloryzuje" dźwięk na taki jak im się podoba, a włączenie Defeat powoduje pominiecie tego efektu
  9. Filtry pracują jeszcze na sygnale cyfrowym i dopiero po tym dochodzi do transformacji cyfra-analog.
  10. Źle odczytałeś Defeat stosuje się np. gdy używasz zewnętrznego urządzenia, możesz wtedy puścić dźwięk nie filtrowany (np. do procka który ma się zająć filtracją, bo podwójne filtrowanie mija się z celem). Nie ma najmniejszego problemu aby soft sterował którym obwodem ma pójść sygnał, dajmy na przykład wybór wejścia tuner/cd/aux, przełączenie ich nie polega na wyciszeniu poszczególnych, a pominięcie ich w torze wejściowym audio. Tak samo może działać w torze wyjściowym audio i mikroprocesor może sterować jakim torem ma pójść sygnał i na przykład pominąć układ odpowiedzialny za filtracje (EQ i MX).
  11. Zaciągnięte z instrukcji: Zatem włączenie Defeat pomija układ w odtwarzaczu, dlatego różni się dźwiękiem. Wyzerowanie filtru nie da Ci takiego samego dźwięku (sygnał wciąż przez niego przepływa, a elementy elektroniczne nie są idealne więc muszą wywrzeć jakiś wpływ na sygnał) jak jego pominięcie.
  12. Prawdę mówiąc to u siebie również to zaobserwowałem jednak nie interesowało mnie to na dłuższą metę. Należało by przeanalizować tor audio i działanie defeat w radiu. Możliwe, że włączenie defeat powoduje pominięcie filtrów (a nie tylko ich wyzerowanie i blokadę dostępu) w torze audio, a dźwięk który przechodzi przez filtr pomimo, że z założenia jest wyzerowany może wpłynąć na zmianę dźwięku (nie da się wytworzyć idealnych elementów elektronicznych). To są tylko moje przypuszczenia, nie poparte analizą schematu ideowego.
  13. Od 3 lat jeżdżę z 9835r (od 9833 różni się jedynie wyświetlaczem) i od zawsze pierwsze co robię to ustawiam Defeat na ON i nie ma on wpływu na czasówki, wyłącza on jedyne korektor graficzny (equalizer) oraz MX.
  14. A Twój Seat to niby na twardym jeździ? Wytrzymaj do piątku to zrobimy porządek z tym odtwarzaczem. Możliwe, że całe radio Ci podrzuca na nierównościach co nie zmienia faktu, że radio powinno być na to odporne.
  15. Alpine 9835/9833 przy zajechanym laserze nie potrzebuje wstrząsów by zacinać się/nie odczytywać utworów gorzej wypalonych, że mało prawdopodobne jest zajechanie lasera samego w sobie, prędzej jego zawieszenie mogło zostać uszkodzone w trakcie jego czyszczenia, aczkolwiek raczej by się to skończyło nie odczytywaniem jakichkolwiek płyt. Kolejna opcja to uszkodzone zawieszenie całego mechanizmu CD, lub słaby montaż radia który przenosi za dużo wstrząsów na same radio. Ja bym jednak proponował się skontaktować z poprzednim właścicielem radia czy wie coś na temat tego problemu.
  16. Przy Defeat ON blokowany jest EQ i MX, ale czasówki jak i aktywna zwrotnica działa normalnie.
  17. Sugerowałem się jakąś starą wypowiedzią nie koniecznie z tego forum. Dowiedziałem się czegoś nowego Dziękuję
  18. Nadal czytanie ze zrozumieniem się kłania. Przecież napisałem, że winą mogą być tweetery i chce spróbować je okiełznać wzmacniaczem zanim je wymienię. Nie pasuje mi charakter grania tweeterów dlatego chcę zmienić wzmacniacz (potem będę myślał o zmianie tweeterów) i o tym jest ten temat. Jest mnóstwo opinii w internecie, że połączenie odtwarzacza Alpine ze wzmacniaczem Alpine powoduje ostrzenie, dlatego od zmiany tej konfiguracji chcę zacząć. 10 postów zajęło Ci zrozumienie o czym jest ten temat pomimo, że napisałem to w pierwszym poście. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś jednak się ustosunkował do pytań z pierwszego postu.
  19. Ze specyfikacji producenta tego wzmacniacza wynika, że w mostku jest stabilny w 4Ohm i osiąga moc rzędu 185W. Natomiast głośnik który podałeś (pomijam fakt co to za głośnik), możesz spiąć w 2 lub 8Ohm. Zatem aby go podłączyć do tego wzmacniacza musisz go spiąć w 8Ohm i moc jaką uzyskasz w takim przypadku to w przybliżeniu 120W.
  20. Obawiałem się, że źle zinterpretujesz to zdanie i się nie pomyliłem. Połącz je z następnym które napisałem i zinterpretuj cały kontekst. Nie chodziło mi o to, aby wyśmiać Twoją opinię i poprzeć to faktem, że nikt tak nie robi, a chciałem się skontaktować z tymi osobami, aby rozwiały moje wątpliwości. Mniej jadu, więcej życzliwości Pozdrawiam Edit: W moim przypadku zasilanie wooferów i tweetery jednym wzmacniaczem nie odpowiada (mowa mrf-f400). Gra Wooferów jest jak najbardziej ok, tweetery natomiast męczą. Nie wykluczam, że to bezpośrednio ich wina, jednak chciałbym najpierw skorygować je wzmacniaczem.
  21. Standardowe stwierdzenie na tym forum "Nie zgadzasz się ze mną więc nie zależy Ci na poprawie dźwięku". Uważasz, że w każdym przypadku 5 kanałówka zagra lepiej niż 2 razy 2 kanały + monoblock? Według mnie to do tej kwestii trzeba indywidualnie podchodzić. Możesz mi podać jakieś osoby z tego forum, które zastąpiły kilka wzmacniaczy jednym wielokanałowym? Może opisały to przejście w opisach swoich instalacji, chętnie poczytam lub skontaktuję się z tymi osobami w celu dalszej dyskusji.
  22. No pewnie, że można pytanie czy ktoś na oscyloskopie chociaż sprawdzał zniekształcenia w takiej konfiguracji. Miałem nadzieję, że to co producent napisał na wzmacniaczu nie wyssał z palca (chodzi o czułość wejść). Możliwe, że miedzy czułością 4V a 2V jest na tyle mała różnica, że jest zaniedbywalna, jednak chciałbym usłyszeć taką odpowiedź. Tzn. zależy mi na odpowiedzi, dlaczego można/niemożna tak podłączyć, jakieś stwierdzenia/dowody. Napisałem jakie rozwiązania wchodzą w grę, końcówka radia lub osobny wzmacniacz dla tweeterów i tego będę się trzymał. Rozejrzę się za nim Piszesz konkretnie o Sony XM-2020 czy powielasz zdanie powtarzane przez wszystkich? Chciałbym zwrócić uwagę na to, że 9835r ma specjalnie wyprowadzony na zewnątrz "DC-DC Converter", aby uzyskać podaną przez producenta moc (nie zmieścił by się w obudowie radia), więc stawianie tego modelu na równi z każdym innym wydaje mi się bezpodstawne. Jeżeli ktoś to sprawdzał to chętnie zmienię zdanie.
  23. Obecna instalacja wygląda następująco: -Alpine CDA-9835r -Alpine MRV-F400 (napędza MP 5.16 oraz Proa Simplex 25[-6db na radiu]) -Blaupunkt VA 2100 (napędza JL 12W1V2 8Ohm) Wszystko spięte aktywnie w biampingu. Przechodząc do sedna, plan jest następujący: zmiana 12W1V2 8Ohm na wersję 4Ohm i podłączenie go w mostku do MRV-F400, zostawienie MP 5.16 pod MRV-F400 i poszukuję teraz rozwiązania dla tweeterów. Zmiana musi nastąpić, ponieważ nie mam miejsca na 2 wzmacniacze normalnych rozmiarów, dlatego szukam czegoś osobnego dla tweeterów. Grze wooferów pod MRV nie mam nic do zarzucenia dlatego tak zostają. Natomiast tweetery kuły w ucho pod tym wzmacniaczem (mam dosyć czuły słuch na wysokie tony). Co będzie lepsze: podłączenie tweeterów pod końcówkę radia (dane katalogowe 26W), czy zakupić np. Sony XM-2020 który znajduję się obecnie na forumowej giełdzie? Trochę mnie martwią dwa fakty dotyczące tego wzmacniacza tzn. jego moc (2x 16W http://amp-performance.de/892-Sony-XM-2020.html ), oraz zakres czułości 0.1-2V, przy czym 9835r na RCA ma 4V więc przy maksymalnej głośności może dojść do przesterów (MRV-F400 czułość mam ustawioną na 4V). Podsumowując czy 2x16W w tym Sonym, zagra lepiej niż końcowka radia (4x26W)? Pytam was o opnię, ponieważ w samochodzie mam okazję grzebać jedynie w co drugi weekend. Zatem tweetery będę miał okazję podłączyć pod radio dopiero w przyszły weekend i jeżeli po tym zamówię wzmacniacz do jego montaż nastąpi nie wcześniej niż za miesiąc.
  24. Ja bym proponował sub 80 w dół, a przód 100 w górę w Twoim przypadku. Dlaczego? Filtry górno i dolno przepustowe nie odcinają częstotliwości jak nóż, lecz w zależności od rzędu zwrotnicy (1, 2, 3 itd.) mają zbocze odcięcia 6, 12, 18 itd. db na oktawę. W teorii ustalono, że aby charakterystyka była liniowa, miejsce przecięcia tych dwóch zboczy powinna być na poziomie -3db. W przypadku gdybyś dał LP na sub 100Hz, i HP na przód 80Hz, to częstotliwości między 80Hz a 100Hz nakładały by się, czego efektem była by górka w charakterystyce. W wolnym czasie polecam lekturę, która Ci wszystko wyjaśni: http://diyaudio.pl/content.php/41-Zwrotnice-czestotliwosciowe-w-ujeciu-praktycznym
  25. A puszczając całe pasmo masz 20-20000 Hz. Subwoofer nie został skonstruowany, aby odtwarzacz dźwięki o takich częstotliwościach, ponadto na pewno jego charakterystyka nie pozwala normalnie grać dla częstotliwości, ponad 200 Hz (tutaj i tak zawyżam pewnie o 50-100 Hz). Ustaw na wzmacniaczu Low pass na co najwyżej 100 Hz i zajmij się dobrym wykonaniem drzwi, aby to ona przejęły pasmo powyżej 100 Hz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...