Skocz do zawartości

gazownik

Użytkownik
  • Postów

    815
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez gazownik

  1.  

     


    doładowywanie bateryjki raz na jakiś czas przy tak małym alternatorze też powinno być nawykiem ;)

     

    :ok:

     

    Nie wiem czy masz zamontowane czy nie , ale przy nieco niekorzystnym bilansie prądowym mogą pomóc światła do jazdy dziennej , oraz jeśli jest taka możliwość, podniesienie nieco obrotów biegu jałowego.

  2. Tylko ze roznica w obwodzie koła też dość spora bedzie

    Nie tylko w szerokości jest sporo niższa.

     

    Ależ przecież to jest oczywiste

     

     

     

    Przyłoż jedna do drugiej.

     

    Profesjonalne podejście do tematu :wink:

    --------------------------------------------------------------------------

     

    To może kilka faktów a nie ogarnianie tematu na oko :

     

    post-5046-0-91799900-1464116467_thumb.jpg    post-5046-0-99562600-1464116479_thumb.jpg

  3.  

     


    Polecam gruntowną diagnostykę całego systemu ładowania czyli (wartości w V):
    Wartości prawidłowe
    1) Napięcie ładowania bez obciążenia na akumulatorze 14,0 - 14,4
    2) Napięcie ładowania bez obciążenia na alternatorze 14,1 - 14,5
    3) Napięcie ładowania pod max obciążeniem na akumulatorze 13,6 - 14,1 w zależności od mocy alternatora
    4) Napięcie ładowania pod max obciążeniem na alternatorze 13,7 - 14,2 w zależności od mocy alternatora
    5) Napięcie różnicowe pod max obciążeniem między masą silnika a masą nadwozia - 0,0 - 0,02
    6) Napięcie różnicowe pod max obciążeniem między masą nadwozia a masą akumulatora - 0,0 - 0,05
    7) Napięcie różnicowe pod max obciążeniem między masą silnika a masą akumulatora - 0,0 - 0,07
    8) Napięcie różnicowe pod max obciążeniem między plusem alternatora a plusem akumulatora - 0,0 - 0,1

    Powyższe pomiary pozwolą w sposób wiarygodny ocenić sprawność regulatora napięcia jak i alternatora pkt 1-4 jak i spadki napięć masy pkt 5-7 oraz spadki napięć przewodu prądowego pkt 8

    Dzięki takim pomiarom wymieniłem regulator , masę silnika i masę aku na 25mm2 , oraz dołożyłem do orginału przewód prądowy 12mm2 - między alternatorem a klemą

    Jeżeli masz spadki napięć, to regulator na alternatorze widzi 14,4 a na aku trafia np tylko 13,6
    Pomiar napięć różnicowych najbardziej obnaża takie ukryte niedomagania.

  4.  

     


    Dobrze, ze sprawdziłem jeszcze raz szerokość, potrzebuje opony w rozmiarze 215/55/16, z tego co widze, to ceny drastycznie skoczyły o ten jeden rozmiar szerokości. Panowie, czy jest sens brać te Nexeny, nie ukrywam, ze cenowo są znacznie korzystniejsze, jakbym chciał kupić Goodyeary albo Dunlopy to cena za komplet wzrośnie o jakieś 500zł. Co radzicie? :D



    Edit, wyszukiwarki opon dla Grand C-Max 2012 pokazuje szerokość opony 215mm, takie też i mam zimówki, czy jest możliwość wrzucenia tam 205mm?

     

    Jeśli nie masz AC to możesz rozważyć tańszy rozmiar 205/55/16

    Jeśli masz AC to słabo , bo w razie W może być problem że samochód posiada naruszoną homologację

     

    Rozważ Uniroyal , stosunek cena/jakość bardzo dobra

  5.  

     


    mniejsza awarujnosc niektorych podzespolow.

     

    Tu by można polemizować gdyż :

     

    1) konstruktor - projektuje

    2) księgowy -  obcina koszty

    3) dział optymalizacji - celowo obniża trwałość elementów

    4) ekolodzy - wymagają coraz czystszych spalin co niebywale komplikuje sterowanie mieszanką oraz napełnieniem / opróżnieniem cylindra + dziesiątki czujników

     

    Kiedyś udział procentowy działów był

    1) - 90%

    2) - 5%

    3) - 1%

    4) - 5%

     

    A teraz

    1) - 10%

    2) - 30%

    3) - 30%

    4) - 30%

  6. znajomy ma wcześniej wspomnianą Astrę IV 1.4 Turbo 120koni (odblokowane na 140koni) w gazie i bardzo sobie chwali.

     

    To On sobie chwali...... Trzeba by było zapytać głowicy pierścieni zaworów świec i cewki co one na to.........

     

    Wszak Opel poszedł po rozum do głowy z układem zapłonowym i zastosował świecę IFR7X7G z NGK gdzie ma 1 elektrodę , w dodatku irydową o średnicy 0,6mm , o przerwie między elektrodami 0,7mm co zapewne doprowadzi do bezawaryjnej pracy cewek.

     

    W starszych Oplach gdzie mechanik wkręcał po katalogu BKR5EK o dwóch elektrodach lub ZFR5F-11 z za dużą przerwą , padały cewki na gazie a przez wypadanie zapłonów nadtapiały się katalizatory , natomiast przez spalanie przewlekłe przegrzewały się zawory wydechowe i uszczelniacze trzonków zaworowych co prowadziło do ich stwardnienia i rozszczelnienia uszczelniaczy. Wszytko przez stosowanie świec nie przeznaczonych do LPG " bo fabryka tak przewidziała" W Oplach trzeba wkręcać świece NGK LPG1 lub LPG6 w zależności od silnika ( bardzo podobne do tej z 1.4T )

     

    Ale z regulacją mieszanki Opel z tego co mi wiadomo dalej jest w dużej czarnej........ stosując niestety nadal wąskopasmową sondę lambda.

     

    Prowadzi to do tego że bez zewnętrznej sondy szerokopasmowej AFR nie sposób poprawnie wyregulować samochodu na LPG przy pełnym bucie w tak zwanej Pętli otwartej  ( to tryb pracy z pominięciem sondy lambda OL - open loop  ) - ponieważ nie ma cennych danych takich jak Lambda lub AFR. Sterownik ma tylko dane z wąskopasmowej sondy czy jest bogato czy ubogo. Nie wiadomo tak naprawdę jak bardzo jest bogato. Mało tego..... Są samochody które przestają sterować mieszanką nie tylko przy pełnym bucie , ale przy stabilnej jeździe. Np: powyżej 4000 RPM . One powyżej obrotów X powinny jechać na lekko bogato. Tylko ile gazowników na stu buduje korekty RPM + AFR ?....... i teraz wyobrazić sobie można co się dzieje z silnikiem kiedy jedziemy na wakacje z obrotami 4200 , sterownik wszedł od 4000 obrotów w OL , a gazownik nie zbudował korekt RPM ? Silnik cały czas pracuje na ubogiej mieszance. Termicznie się smaży. Ale właściciel jest dumny bo spalił mało gazu...mniej niż np. jadący kolega takim samym autem w tym samym kierunku. I oczywiście jest święcie przekonany że jest git, bo nic się nie dzieje i mało pali......

     

    I nie o to chodzi że gaz to zło. Chodzi o to że regulacja na same "mapki" obrazuje tylko część sytuacji wynikającej ze składu mieszanki. Składu i termiki. Bo tak naprawdę nie uboga mieszanka smaży silnik tylko termika wynikająca z ubogości. Dlatego mocno dmuchnięte silniki turbo aż przykapcają na czarno, i wcale nie dlatego że mają dużą moc , tylko dlatego że są odpowiednio przylane benzyną / gazem aby były bezpieczne termicznie nieco kosztem mocy. Bo takie przylanie wręcz już obniża moc , ale termika spada. Można mieć 2 identyczne 1.4T jeden wykaże się 140 KM a drugi 150 KM. I teraz który jest lepiej zestrojony ? 99% ludzi powie że oczywiście ten mocniejszy. Wcale prawdą to nie musi być. Wszystko zależy od map zapłonu i AFR'u. Ten słabszy może być zestrojony bezpieczniej , z rozsądnym zapłonem i z paliwem na poziomie 12.2 - 11.8 AFR co nie zapewni pełnej mocy , ale się nie usmaży. ( Pełna moc 13.2 -12.8 ale termicznie ok tylko dla wolnossących i to nie wszystkich )

     

    Generalnie by można o sterowaniu mieszanką napisać dużo więcej ale to by wyszedł elaborat na 10 stron.

     

    W dużym streszczeniu : regulacja powinna się odbywać na mapki przez komp gazowy, do tego analiza korekt paliwowych skanerem OBD , do tego sonda AFR w wydech. Cały zakres obrotów i obciążeń aż do odcinki.

     

    Nie wszystkie auta mają wąskopasmową sondę regulacyjną , ale te które mają szerokopasmową też nie wszystkie sterują idealnie. Generalnie potencjału i zalet szerokopasmowej sondy nie wykorzystują japończyki.

     

    Jak wygląda AFR można zobaczyć na filmiku Coobcio Garage Testuje: Zagazowany Saab -

     

    Co widać na wąskopasmowej sondzie a co na szerokopasmowej, można zobaczyć tu ( niektórzy gazownicy twierdzą że im sonda wąska wystarczy do strojenia  :mur1:  )  -

     

     

    Dedykuję te wypociny Tym, którzy twierdzą że jeśli auto mało pali i nie szarpie to jest wszystko ok.

  7. Nie dzielcie skóry na niedźwiedziu. Jeszcze nic nie gra. Wymiana piecy poskutkowała innymi modyfikacjami które zabierają sporo czasu. A jak wiadomo przeróbki często zabierają 2-3 razy więcej czasu niż postawienie od nowa. Robota na raty przed lub po pracy to też czasopochłaniacz, bo sumarycznie połowa czasu to rozpoczynanie i kończenia roboty. Dlatego to wszystko idzie jak krew z nosa.
  8.  

     


    A to full lampa jest te trutnie? :hyhy: czy tylko preamp jest na bańkach a reszta na krzemie?

     

    Lampiak z okienkiem ( szybką ) ma tylko pre lampowy. Full lampa ma widoczne transformatory wystające z obudowy.

     

     

     


    jak się ma (stara bądź co bądź) miedź do superbilletów?

     

    Niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, gdyż nie robiłem bezpośredniego porównania.

  9. A miedziaczki to widzę wersje bez lampek ??

     

     

    Tak. Bez lampek.

     

    Lampki są genialne, ale nie dla woofera. Gdybym miał lub planował 3 Way to zapewne bym się skusił. Ich czar, barwa i powietrze jest mega :serce: ale tylko na średniaka i górę  :zalamany:  . Być może z łatwym do napędzenia wooferem w komorze było by git. Do kompletu dochodzi jeszcze lubiący prąd Dego 12 Alusek, więc lampiakiem nie miałem jak tematu poskładać. W obecnym stadium Abyss będzie napędzał front masterów, a TRU Suba z dwóch mostków :hyhy: . Co z tego wyjdzie......zobaczymy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...