coobah

No moze i fakt, ale Pionkowe, czy Helixowe procki takiego "uroku" juz nie posiadaja. Precisiona mialem w zyciu jednego i to raczej do pedzenia przodu (2075). Na tweeterach nie bylem w stanie go zniesc, ale na woofry ciezko bylo znalezc kozaka, ktory by go powalil. No zamiatal chlopak niemilosiernie, a na kanal niby 75 watuf tylko mial. Po kilku latach zapinania i odkladania go na polke wystawilem go w koncu na sprzedaz. Jak pewien Holender przyjechal go odbierac pierwszym pytaniem jakie zadal bylo "Chlopie, a czemu ty w ogole sprzedajesz taki piec?". Okazalo sie, ze wlasnie kupuje sobie 7mą sztuke "do kolekcji" Hmmmm... brzmienie? Nie pros mnie o wywody nt. "smaczkow", bo slabym ja w ubieraniu dzwiekow w slowa. Jedyne co moge potwierdzic, to fakt, ze ow piec nadawal subowi "swoj przydzwiek / swoj stajl", ktory najprosciej ujmujac nie przypadl mi do gustu.

To i ja dorzuce cosik od siebie: Zapco Reference 1100.1 - to najdluzej nie zmieniany klocek w moim systemie - aczkolwiek budzetowo w okolicach A6, a i z popularnoscia ciezko. ProX'a mialem i wywalilem po 2 dniach - nie moja bajka taki cyfrak i jesli o moja subiektywna opinie chodzi to nie polecam. Swoja droga wstawilem go na chwile bo mialem problem z Zapco - mono serii reference nie akceptuje sygnalu RCA. Mozemy sie posluzyc tylko i wylacznie adapterem Symbilink, ktory to konwertuje sygnal niezbalansowany RCA na zbalansowany poziomu ~15V. Zajebista metoda na pozbycie sie zaklocen lapanych po drodze, ale i podbicie juz istniejacych. Mialem wtedy H700, ktora (jak wszyscy wiedza) delikatnie tyka przy kreceniu galka Volume. Symbilink tak owo tykanie podbijal, ze prawie suba z gaci wyrywalo. Wstawilem wlasnie ProX'a na probe - po 2 dniach wrocilem do Zapco i wystawilem H700 na sprzedaz ;)

Pianka montazowa moze napic sie wody - nie polecam. Chyba, ze auto dBl'owe, na dwa sezony

A to nie wygluszenie jakies?

Witam, Chetnie kupie jakis zacny i dosc mocny piecyk 4 kanalowy. Np. Helix A4 lub cos podobnej klasy. Oferty na PW. Pozdro600, Kuba

A co sie dzieje jesli zewrzesz mase tego "uwalonego" RCA z masa radia?

Czyli jesli mamy jakis przyzwoity zestaw sprzetu pomiarowego to chyba nie ma sie co wczuwac.

Mozna tez sprobowac go gdzies schowac.

Kiedys wyjezdzajac z parkingu z kumplem, zupelnie przypadkiem trafilismy na ekipe wqr***nich kiboli, ktorzy zablokowali nam droge w 4 auta, chcieli wyjac nas z fury i chyba zabic - tak byli przygotowani. Na szczescie zdazylismy wcisnac guzik w drzwiach i z pedalem w podlodze uciec przelatujac przez dwa chodniki. Od tamtego momentu zawsze mam pod fotelem wiatrowke i raz na 2 tygodnie sprawdzam czy jest jeszcze CO2. W dupie mam to, ze strzelanie do "ludzi" jest nielegalne - ja chce poprostu zyc i nie byc kaleka do konca moich dni. Jak przesiadlem sie w Jeepa dziewczyne wkurzalo, ze autko samo sie zamyka po ruszeniu - dzis juz jej to nie przeszkadza ;) A co do pieskow. Mamy Bulteriera. Pierdola i ciapa z niej straszna - wszystkiego sie boi, a na dodatek taki leniuch, ze z wyra ledwo sie po zarcie zwleka - na szczescie nadrabia wygladem i chyba "numer na pieska" nam nie grozi

Tak a'propos skajek to zawsze wqr*iala mnie ta struktura "malych, regularnych, powtarzalnych trojkacikow" - od razu widac bylo, ze to skajka. Ostatnio zaopatrzylem sie w kilka kolorow skajek od tego goscia: (Peterus Piotr Piwoński Płock - "peter_us" na allegro) http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=1685433 Nie pamietam, ktore to byly (patrzylem teraz na fakture, ale napisane tylko "skaj"). O ile sie nie myle to byl to skaj CASCO (chyba ten cienszy) z jednej tych aukcji: http://allegro.pl/eko-skora-tapicerska-skaj-material-obiciowy-tkanin-i3299338600.html http://allegro.pl/eko-skora-skaj-najlepszy-material-mocny-i-odporny-i3299338616.html Ciagnie sie to "jednokierunkowo" (w koncu to skaj), ale troche lepiej niz "oklepane" materialy od Trend TJ i przede wszystkim w koncu mam strukture nieregularnych zmarszczek jak przy skorze, a nie zasrane trojkaciki.

Mialem taki skaj od TrendTJ tylko, ze bez pianki - slabo mnie zadowolil. Byl co najwyzej srednio rozciagliwy i lubil mocno "wracac" do pierwotnej postaci. W sensie oklejasz i bajka, ale za tydzien sie kurczy i robia sie zmarszki. I jeszcze ta faktura/wyglad. Jak na moje prezentuje sie bardzo srednio - chamsko na pierwszy rzut oka widac, ze to skaja jest. Zdecydowanie wole skajki z mniej regularnym wzorem.

Dla mnie nie bo ja mam swoje

A to nie ma odzyskiwania hasla przez email?

Prosze bardzo: Genesis DA100 (Series1) Class A amplifier 2 x 50W @ 4 ohms (rated) 2 x 75W @ 4 ohms (typical) 2 x 100W @ 2 ohms (typical) 2 x 130W @ 2 ohms (rated) 2 x 165W @ 1 ohms (typical) 1 x 265W @ 4 ohms bridge (rated) Fuse: 2 x 20A A to problem sobie konto zalozyc?

Kiedys mialem u kumpli w mieszalni farb jakas niemiecka szpachle "spod lady" (jakis prywatny import). Nie dosc, ze byla 30% taniej niz Boll to kladla cala reszte na kolana. Smarowala sie jak maselko - o ile bylo mniej szlifowania. Niestety importera juz nie ma.

Polowa polskich lakiernikow jedzie na Bollu, aczkolwiek Novol czy Troton z pewnoscia sa troche lepsze.

Kiedys parszywie obilem i wytarlem bok w Mazdzie Mx-6, a ze auto malo popularne to z czesciami blacharskimi (i ich cenami) wesolo nie bylo. Jezdzilem tak dosc dlugo i wkurzaly mnie wytkniete palce na ulicy. Nakleilem na boku cala serie nalepek "dziura po kuli" i miast palcow i usmiechow widzialem tylko wytrzeszczone oczy.

W koncu poznalismy jedyna zalete metalowych scian w "lepszych" sedanach :-)

Ja tam wedkowac nie lubie. Ale jak juz o rozpoczeciu sezonu mowa to moj tato byl wczoraj pierwszy raz testowac metode drop shot i zlapal 17 ladnych okoni z czego 7 naprawde garbuski.

Tez uzywam Brunoxa i jest bardzo dobry. Jest tez niestety stara prawda, ze... z rudym wlaciwie wygrac sie nie da i bez wydarcia/wyczyszczenia wszystkiego do zera (co staje sie niemozliwym jesli rdza przeszla na wylot) to mozna i nalepsza chemia, ale najwyzej na kilka miesiecy zaklajstrowac. I tak wylezie.

Juz pytales wczesniej na priv ;) To nie sa Lotusy - to domowka od Seas z serii Excel, zblizona bardzo charakterem brzmienia i wygladem (magnezowa membrana), aczkolwiek o zgola odmiennych T/S (Lotusy sa do furtek). Dopytaj Tomka ile miala wtedy pojemnosci ich komora oraz jaki miala ksztalt. Z tego co wiem CASKP trenowal ich wiecej niz Tbrekowe. Nie naleze do wirtuozow w opisywaniu dzwieku. Mnie sie cos podoba albo nie. Ich granie mi sie podoba. Z jednej strony jakby niczym super szczegolnym sie nie wybijaja, ale rowniez w niczym nie kuleja. Na pewno sa szybkie (moze ciupke mniej niz moje ukochane K2P). Kopnac w miare potrafia (choc lusterek nie urywa) a i zejscie jest na pewno przyzwoite (choc znowu to nie R6A). Swieze, zwawe brzmienie, ale znowu nie tak jaskrawe jak u Kappy.

To ja dorzuce do listy "MOŻNA" Seas W18 E001 - dotychczas plumkaly w 11l i bylo bajka. Niedlugo przepakuje je do mniejszych komorek (jeszcze nie wiem ile wyjdzie) i zdam relacje Do listy "NIE MOZNA" za to mam definitywnego delikwenta w postaci jakze zacnych (do pelnych furtek) Focali K2P - w moich 11l bylo zdecydowanie BE!

Kiedys na jakims anglojezycznym forum wyczytalem, ze TLR dopiero po dostarczeniu ponad 200 czystych watuff przestaja byc szorstkie.

Moj ojciec jest maniakiem wedkarstwa. Lapie juz 50 lat, a ostatnie 15 tylko drapieznika. Twierdzi, ze wiecej jak 300-500 za spinning czy kolowrotek w zyciu nie da bo to nie wedka lapie ryby, tylko jej operator.

To fakt, ale zapewne jak i w przypadku "zwyklego" Dremelka mozna zalozyc frez przypominajacy dziwne wiertelko i ciac jadac w bok. Jesli ma toto duzo wiecej mocy niz Dremel 300 to mozna sie skusic. Jesli jednak ma tyle samo, to zwyklym Dremelkiem z dodatkowa "stopka" mozna wykonac dokladnie to samo z lepsza mozliwoscia "dojscia" w ciasne miejsca.