stanec

Odświeżę trochę temat. Parę drobiazgów wpadło, ale z braku czasu nie wszystko jest jeszcze ogarnięte. Małe poprawki w drzwiach i zabrałem się za słupki, myślę że wyszły bardzo ładnie Przy okazji testuję nowy hosting zdjęć, ponieważ z poprzednich stron już poznikały.

Coś się już może wyjaśniło? :-)

Widze auto rozpracowane :-)

Byłem przy testach tych MP i albo zakres ruchu cewki w szczelinie kończy się wcześniej niż możliwości górnego zawieszenia (dziwne pukanie w okolicy 2/3 wychyłu górnego zawieszenia) albo coś jest w tych konkretnie egzemplarzach wadliwego. Nie znam się ale tak mi to wyglądało. Michał raczej nie będzie chciał wkładać tam nic większego

Masz już jakiś plan na CA w tym aucie?

Zostało już podane wyżej przez nakamichi.

To są raczej preferencje, ale poprawne ustawienie jest tylko jedno. Zawsze będę zachęcał do poprawnej opcji

Jeżeli masz czasy ustawione według pomiarów to raczej nie jest poprawnie. Pewnie wychodzi środek sceny przed kierowcą. Sugeruję ustawić na słuch. Włączysz różowy szum i utwory z wokalem na środku, np. utwór 6 z płyty EASCA.

Dzięki za spotkanie, coraz więcej aut się pojawia i coraz lepiej grających :-)

Dobrze, to ustalmy, że tam gdzie ostatnio, czyli chyba 2 piętro.

Ja pewnie też zawitam. Pytanie czy tam gdzie ostatnio czy piętro niżej co niby nie da sie tam wjechac?

Tannoy M1, bardzo polecane, ale jak dla mnie trochę mulaste brzmienie.

Dosyć podobne do Macrom EXT-T28:

Też uważam, że warto sprawdzić, czy to nie woofer czasem krzyczy. Najlepiej posłuchaj samych wooferów i samych tweeterów.

Uważam, że bagażnik jest lepszym do tego miejscem. Odpowiedź jest w 1 poście, cytat: "Plan jest na system 3 - drożny z w miarę jak najbardziej rozciągniętym pasmem w dół, aby na tyle na ile się da nie odczuć braku suba."

Dziękuję za podesłane tematy, ale po pierwsze z moich obserwacji wynika, że im dalej od słuchacza jest przetwornik od najniższych rejestrów tym lepiej (czytaj bagażnik), po drugie te woofery potrzebują około 70 litrów na sztukę, dlatego grają w drzwiach, nie wiem jak miałbym znaleźć pod nogami tyle litrów i tak na prawdę po co. Po trzecie, myślisz, że przesunięcie wooferów z drzwi pod nogi (czyli zmiana odległości od słuchacza żadna) nagle spowoduje, że zaczną grać pasmo poniżej 35 Hz słyszalne na miejscu kierowcy? Tak jak pisałem wcześniej, jeśli już to poszedłbym tradycyjnie w sub w bagażniku.

To taki efekt uboczny Masz na myśli, żeby obecne woofery tam przenieść czy montować suby do pasma poniżej 35 Hz?

Trochę czasu z systemem już pojeździłem i trochę się go osłuchałem, więc mogę coś więcej napisać. Głównie chodzi o woofery, bo pewnie jest duża rzesza osób, która by chciała u siebie również zamontować coś pokroju 20-25 cm w drzwi (no na pewno, tłumów nie widzę ). W każdym bądź razie, założenie, że te woofery zagrają do samego dołu (okolice 20 Hz) było według mnie dobre, bo faktycznie potrafią tak nisko zejść. I tu pojawia się problem jakim jest akustyka auta, nie wiem czy tylko mojego, ale myślę, że nie tylko. Otóż na miejscu kierowcy słyszalnie woofery schodzą do około 35 Hz. Poniżej raczej niewiele się już dzieje. Natomiast pasmo od 35 Hz do około 20 Hz jest dużo lepiej słyszalne / odczuwalne w bagażniku (tak, włączałem kawałki z niskim subbasem i wsiadałem do bagażnika ), tak więc w domu takie woofery nie potrzebowałyby już wsparcia subem. Jako, że auto to nie dom, to można się było spodziewać, że coś pójdzie nie tak. Reasumując, gdyby to co słychać w bagażniku przenieść na przód to byłbym z nich zadowolony praktycznie w 100%, a tak to jest pewien niedosyt. Co prawda na co dzień mało słucham utworów z tak niskim subbasem, ale czasem się zdarzy. Z jakiegoś powodu utarło się, że suba się wrzuca do bagażnika, dzięki czemu najniższe pasmo dobrze słychać z przodu. Jaka jest puenta? Być może kiedyś pokuszę się o zabudowę suba w boczku w bagażniku tylko do najniższych rejestrów. Dziękuję i pozdrawiam.

Bardzo miło go wspominam, mi się bardzo podobał. 10 w closed czy jakiś inny wariant?

Elegancko, a co tam wyląduje?

O to fajnie, to może na następnym spocie będzie okazja.

Heh, całkiem możliwe, bo u siebie trochę testowałem i za bardzo nie chce Dyjak zachrypnąc, dlatego byłem ciekaw czy Radkowi się to udało.

Rozumiem, a ewentualnie jakieś opcje ukrycia grajka w jakimś schowku czy coś?

Jakbym miał się martwić złodziejami to bym się przesiadł w autobus Ja w tym przypadku wolę wygodę użytkowania niż życie w strachu, ale wiadomo, każdy sam decyduje.

Ja mam Fiio X5 i siedzi cały czas w aucie. Po co miałbyś ciągle odłączać tego X10T?