Skocz do zawartości

oli

Użytkownik
  • Postów

    157
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez oli

  1. Ja pierdziuuu,jakie zainteresowanie,ilu chętnych...? Przy takim natłoku osób,to nie wiem czy się wszyscy w Porcie 2000 pomieścimy?
  2. oli

    Podwieszany sufit

    x2 Wg. mnie, żeby mieć pewność co do poprawności wykonania izolacji tarasu,warstwy powinny wyglądać tak (od dołu): - płyta żelbetowa - hydroizolacja-najlepiej bitumiczna powłoka - ocieplenie - styropian min.10cm - warstwa grubej folii budowlanej - wylewka betonowa - kolejna hydroizolacja- folia w płynie,najlepiej x2 - gres na elastycznym kleju - fugi z zaprawy mineralnej To wszystko jest bardzo ważne,ale i tak może nie dać efektu jeżeli: - prace nie zostaną wykonane b.starannie,zgodnie z zaleceniami producentów - wykonawca nie zadba szczególnie o wykończenie detali,typu:uszczelnienie styków cokołów ze scianą,narożników posadzki z cokołami,styku drzwi balkonowych z posadzką itd. - będzie żle rozwiazany i wykonany sposób odprowadzenia wody z tarasu i jego poszczególnych warstw (punkt rosy może powstać np.już pod jego styropianem,dlatego ważne jest wykonanie hydroizolacji na płycie żelbetowej i ODPROWADZENIE z tej warstwy wody Uważam,że nie ma sensu w Twojej sytuacji wkładać wełny na sufit.Jeżeli sąsiad nie zrobi konkretnie tarasu,to tylko będziesz miał kiedyś dodatkowy syf do usunięcia z mieszkania.A to "kiedyś" może przyjść szybciej niż się spodziewasz. -
  3. oli

    Podwieszany sufit

    Powinien,ale dopiero jak sąsiad z góry zrobi PORZĄDNIE taras:)
  4. A jaha. Myślę,że można faktycznie temat odświeżyć,bo zanim znów coś ustalimy to trochę czasu minie. Ja,praktycznie poza 11.03,mogę w każdą następną niedzielę,czyli np.18,03 25.03 oraz 01.04.Miejsce dowolne.
  5. Tylko czy z tym nanoszeniem obiektu na mapę i uzyskaniem akceptacji od urzędu nie chodzi o to,żeby właśnie mogła ona stać w tym miejscu w którym się planuje.W opisanym przeze mnie przypadku wyżej,właśnie się sąsiad "rzekomo" o odległości obiektu od jego posesji rościł. I to na pewno jest jakimiś przepisami regulowane i nie wiem czy przypadkiem o to nie chodzi.Wiem,że jak teściu stawiał sobie wiatkę na auto(25m2,bez fundamentów,2 ściany z paneli ogrodowych ażurowych),to żadnych pozwoleń uzyskiwać nie musiał,ale miał nakaz "odsunięcia" się z wiatką od ogrodzenia sąsiada o ileś tam, Jak widać jedni się zagłębiają w temat,a inni nieco luzują interpretacje. Przyznaję,sam kiedyś miałem przyjemność załatwiać sprawę w jednym z Waszych urzędów i byłem bardzo mile zaskoczony jakością obsługi,sprawnością i tempem załatwienia mojej sprawy.Mówię oczywiście w odniesieniu do tego co musiałbym przechodzić u siebie.Może więc faktycznie,co magistrat to inna organizacja,punkt widzenia. Z punktu widzenia petenta,jednak najczęściej pod górkę
  6. Niezupełnie. Z tą wodą opadową masz rację,to oczywiste.Natomiast z tym ustawieniem gdzie się chce,to bym polemizował.Autor pisał wyżej o mapie.Chodzi konkretnie o mapę do celów projektowych (u mnie koszt ok.500zł),na której należy zaznaczyć planowane usytuowanie obiektu.Urzędasy muszą sprawdzić,czy aby nie chcesz ustawić obiektu np.zbyt blisko ogrodzenia,zabudowania sąsiada lub innych uwarunkowań regulowanych prawem.Nie pamiętam,czy przypadkiem razem z mapą nie trzeba sporządzić jakiegoś rysunku/szkicu/projektu planowanego obiektu,ale mogę się mylić. W każdym bądź razie,mieliśmy niedawno przypadek,że sąsiad podpierdzielił znajomego,że jego szopka stoi na granicy działek.Szopka postawiona 30 lat temu,w zgodzie z ówczesnymi przepisami i pisemną zgodą ówczesnego właściciela/sąsiada.I co?No i trzeba było szopkę rozebrać i po całej procedurze z mapką,geodetą,projekcikiem,postawić podobną szopkę w tym samym miejscu,ale już z łaskawym błogosławieństwem urzędników.To dopiero szopka:).A ile w trakcie całej procedury było nieścisłości?Okazało się że jeden inspektor z drugim odmiennie interpretują przepisy i tak np.dla jednego obiekt o pow do 25m2 z oknami,może stać bliżej płotu,a dla drugiego nie ma znaczenia czy ma okna czy nie,ale musi spełniać ...No masakra. A jak znajomy zgłosił,że z sąsiada szopki stojącej też na granicy sypie się eternit i leje woda z dachu na posesję znajomego,to do dnia dzisiejszego ma to miejsce. Nie chcę twardo obstawać przy swoim,bo mogę czegoś nie pamiętać,ale nie wiem,czy jakby te Wasze blaszaki przyszło stawiać na nowo zgodnie z procedurą,albo gdyby sąsiad doznał olśnienia to czy mielibyście problemów,które opisałem wcześniej.Dużo też zależy od urzędu,a właściwie interpretacji przepisów przez nie. Przypomniało mi się właśnie.Jakieś kilka tygodni do tyłu zaszedł do mnie znajomy,wk***iony na maxa.Trzymał jakiś świstek w ręku z wyliczanką z urzędu co ma przygotować i dostarczyć,żeby mógł postawić na podwórku blaszaka,w miejscu po zburzonym murowanym starym garażu.A na karteczce: mapka do celów projektowych, geodeta,projekcik.... Jak mu opowiedziałem historię znajomego powyżej,to nie mógł uwierzyć,że za taką popierdółkę jak postawienie blaszaka, musi tyle się na latać i jakieś 1600zł wybulić.
  7. oli

    Octavia II by Bury

    Mam nadzieję, że do zmiany auta zdążymy się spotkać na spocie lubuskimi i dane nam będzie posłuchać systemu jeszcze w Octawce. bury22, co jest przyczyną zmiany auta jeśli to nie tajemnica? W sumie Octawka to świeżak, więc teoretyczne powinna jeszcze polatać...
  8. Bo... Mój ojciec buja się T4 z 2003 roku , salon Polska,i dopiero w tym grudniu 2011 zmienił aku. Brat Sprinterem jeździ od 2003 roku.auto przytargane z niemcowni i aku do dzisiaj chodzi.Dalej...Peugeot 206 ojej matki z 2002r,Hdi, salon Polska,Aku wymienione w 2011.Mam pisać dalej?
  9. Jestem świeżo po wymianie aku i regulatora napięcia w altku w moim B5FL 1,9 TDI i na "niemoc w kręceniu" narzekać nie mogę. Ale od 3 dni zauważyłem,że silnik ciężko odpala.Rozrusznik kręci elegancko,ale silnik telepie i chwilę trwa zanim "załapie".Na moje laickie pojęcie problem jest chyba z zamarzającym paliwem w przewodach.Dziś rano ewidentnie dało się to zauważyć,jak przekręciłem zapłon do zagrzania świec.Zawsze słychać taki ok.2 sekundowy (siuuuuuup:)) dźwięk zasysania paliwa przez pompkę,a dziś to był zaledwie ułamek sekundy(siup:)). Przez pierwsze parę sekund chodzi jak traktor,a potem się uspakaja.Znalazłem rano w garażu resztki zeszłorocznego Skydda i wlałem do baku.Zobaczymy czy to coś da.W zeszłym roku jak zacząłem go dolewać to faktycznie poprawa w odpalaniu była. Co do jakości paliw to tak jak pisał tbrek: Lotos,Orlen,Statoil-mają najlepsze paliwa.Lukoila sporadycznie tankuję,więc się nie wypowiem.Lotos jest też,przynajmniej u mnie najdroższą stacją,choć jak pisałem wcześniej,ma najlepsze wg.mnie paliwo.
  10. O waty się nie martw.Co do samego połączenia tych 2 sprzętów-powinno być dobrze.Nawet bardzo:).Helonki potrzebują prądu,a AA go z pewnością ma.Poza tym "granie dołem" tego wzmacniacza,to moim zdaniem jego najmocniejsza strona.Podłączaj i się raduj:)
  11. Pewnie masz na myśli Niesulice?Jak tak to spoko miejsce,tylko nie wiem czy dla zamiejscowych nie będzie problemu odbijać z trasy albo trafić do celu. Jadąc ode mnie(od ZG) do Świebodzina,to z fajniejszych placów w jego okolicy to kojarzę parking przy Tesco naprzeciw Jezusa.Nie wiem też czy czasem w okolicach wjazdu do Świebodzina od strony Międzyrzecza nie ma jakiegoś większego placu...(market albo hurtownia opon)?Generalnie może to być nawet miejsce w okolicy,na obrzeżach lub przed Świebodzinem,byleby było w miarę cicho i spokojnie. Może ktoś jeszcze ma jakieś propozycje co do fajnej miejscówki?
  12. Spokojnie, nikt w takie mrozy nie będzie się spocił.BTW. Jak takie temperatury dłużej się utrzymają,to mi się do spota poprawki w aucie szykują.Tapicerki w drzwiach już się przypominają, aku poległ,regulator napięcia w altku klęknął... Widzę,że najczęściej pada hasło:Świebodzin,więc wnioskuję,że tam najpewniej pasowałoby większości z Was? duber , może rzuciłbyś na zaś jakieś konkretne miejsce gdzie można byłoby się zjechać?
  13. No i wygląda na to,że faktycznie trzeba będzie odłożyć spota na później. W takie mrozy to raczej średnia przyjemność.Z tego co widzę po prognozach,to nie wiem czy w ogóle w lutym uda się spotkać.Pozostaje nam czekać na lepsze czasy czyt. temperatury:)
  14. Dobra,pora w końcu na konkrety. Niech każdy kto jest chętny na spot lubuski,wpisze kiedy na 100% jest w stanie przyjechać i gdzie mu bardziej odpowiada:Świebodzin czy Sulechów. Dawać dawać Pany,bo trzeba coś w końcu ustalić. Ja pierwszy: Sulechów lub Świebodzin- obojętne. Termin: 05.02 lub 12.02, godzina : np 14-15.
  15. To dawaj swoją propozycję i zobaczymy co inni na to.Ja tam jestem w stanie się dostosować. Puki co mamy 2 ewentualne lokalizacje: Świebodzin i Sulechów. Przydałoby się jeszcze sprecyzować gdzie konkretnie w tych miejscowościach.Jeżeli chodzi o Sulechów,to do głowy przychodzi mi plac na Lotosie przy wylocie z Sulechowa na Świebodzin lub...jeszcze nie wiem:).Spokój,bardzo łatwy dojazd,a jak nas na Carambę najdzie to podlecimy kawałek dalej "3" i jezdeśmy:).Jeżeli chodzi o Świebodzin,to wiadomo...pod Jezusem:).A tak na poważnie,to może pod Tesco naprzeciwko? Pisać,pisać,bo trzeba w końcu przyklepać ten termin.
  16. Dla mnie też może być i wcześniej np.na 14.00.Niedziela chyba jest najrozsądniejszą propozycją,myślę że chyba dla większości. Własnie o to chodzi.Pisać jak komu pasi i się w którymś miejscu "zejdziemy". Mi tam z wiadomych względów Sulechów pasuje , a propozycja z Carrambą też jak najbardziej "za",bo lepszej knajpy w okolicy nie ma:).
  17. No,to paru już jest,a może się jeszcze jacyś chętni ujawnią? Myślę,że można zacząć rzucać propozycjami miejsca i daty spota.Trzeba będzie "wypośrodkować" wszystko tak,żeby każdy mógł się dopasować. Jeżeli chodzi o dzień to tak jak chłopaki wyżej piszą.Sobota/niedziela myślę że wszystkim będzie bardziej na rękę niż środek tygodnia. Godzina do uzgodnienia,ale myślę że coś ok 16-17 można pomyśleć. Jako ewentualny dzień,zaproponuję 1 weekend lutego czyli 4-5.02.2012. Co do miejsca,to nie wiem,dawajcie swoje propozycje.Mi w ramach luźnych przemyśleń przeszedł przez myśl Świebodzin. Co Wy na to?
  18. Sulechów City:) To co,są jacyś chętni,czy zostaje nam oglądać fotki z innych spotów?
  19. Swego czasu woziłem się z helonami pod Stegiem K 2.02.Co to to wyprawiało...?A miałem wrażenie,że jeszcze by chętnie prądu przyjęły.Finezji nie ma się co doszukiwać,choć tragedii też nie było.Zdecydowanie te woofery są mocne i potrafią pierdutnąć.Dodam,że jak się już rozegrały to brak suba zbytnio nie przeszkadzał.
  20. Witam. Wszyscy się spocą,to może i u Nas znajdzie się paru zapaleńców chętnych wymienić poglady, pogadać,posłuchać...Hmm? Je tu kto?
  21. dengol93 Jesteś na 100% pewien,że poprzedni właściciel zabrał zwrotnice?Pytałeś go o to?A może gościu je zostawił w aucie,tylko są zamontowane w jakimś niewidocznym miejscu,a zabrał sam piec?
  22. Nie jestem pewny czy nakamichi nie chodziło o udostępnienie schematów, gdyby interwencja u producenta nie zaowocowała:).
  23. No toś sobie chłopaku namieszał W temacie: z podanych piecy wg. mnie Gienek.Ciepło,szeroko,detalicznie. Dorzuciłbym jeszcze DLS A4,A5,A7 w zależności od ilości potrzebnych kanałów.
  24. No to jeżeli Ty tak mówisz,to poczytaj sobie trochę forum i będziesz wiedział.
  25. Zdrowych,spokojnych Świąt. U mnie też Gwiazdor zostawił 2 płytki:Adele i Amy Winehouse:) Nie obżerajcie się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...