Skocz do zawartości

Wzmacniacz 4 kanałowy nagle daje puknięcie na głośniki, monoblok cisza


slimdejvid
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

chciałbym zasięgnąć opinii, czy wysyłać wzmacniacz na gwarancję, otóż:

Wszystko było ok parę miesięcy. Nagle od tygodnia, po wyłączeniu radia, jest mocne puknięcie na przód i tył.

Wzmacniacz, który zasila suba - cisza. Jest podłączony pod ten sam remote, radio i zasilanie. 

Odłączałem wszystko i ponownie podłączałem, czyli:

-RCA (od 4 kanałowego i suba)
-BIG 3
-wiązki radia
-kable głośnikowe
-kable zasilające
-zmieniałem sygnał remote na antenowy x2
-zamieniałem RCA przód/tył, tylko przód, tylko tył 
-odłączałem całkowicie RCA

Sub startuje i wyłącza się łagodnie, cisza cały czas, natomiast 4 kanałowy czy z RCA, czy bez, zawsze puknięcie jest na wszystkie 4 kanały podczas wyłączania radia.
Dodatkowo usłyszałem, że podczas włączania jest cichy pisk jakby bomba spadała (coraz niższy i słabszy). Po chwili cisza. Potencjometr radia działa dobrze, nie ma żadnych przeskoków na sygnale na sub czy przód i tył.

Jest to dosyć irytujące i uciążliwe + chyba niezbyt bezpieczne dla głośników (aczkolwiek stare wzmacniacze domowe zazwyczaj zawsze strzelały i wszystko żyje do dziś pewnie :P )
Dzieje się tak podczas pracy silnika, jak i z wyłączonym.


Moje podejrzenie pada na sekcję łagodnego startu/wyłączania. 

Jeszcze coś, co warto sprawdzić, czy wzmacniacz na gwarancję? Obstawiałbym radio, ale zmiany RCA (oraz bez) itp + to, że monoblok+sub startuje i wyłącza się idealnie cicho i gładko raczej dyskwalifikuje winę radia.


Proszę o opinię, najwyżej pojutrze wyślę wzmacniacz.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze, czy dzieje się tak samo jak zamiast remote z radia podasz na wejście remote wzmaka +12V bezpośrednio z jego zasilania ( oczywiście po odłączeniu tego remote od radia i drugiego wzmaka - testujesz tylko 4ch ).

 

Jeśli jest tak samo to wysyłaj do naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://streamable.com/6vdrum


Sorry za jakość, ale ściągnięte z messengera, a tam jak poleci dekompresja z 4k to pożal boże :D 

Tak to wyglądało. Wszystko off, samo zasilanie, remote z zasilania wzmaka. Widać po lampce przeskok napięcia + słychać głośniki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Czyli prawdopodobnie masa na rca we wzmacniaczu.

 

Raczej stałe napięcie na wyjściu... Gdyby masę RCA by uszkodził, to masz zakłócenia cały czas, a już uszkodzić masę we wzmacniaczu, a nie w pierwszej kolejności w radiu, to bardzo mało prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mały update dla wyjaśnienia tematu (często gęsto, zakładający dostanie info/naprawi, a nie powie co było :P może się przydać).

Padła masa we wzmacniaczu (radio nie). Winny był kabel Kicx RCA06 i radzę na to badziewie uważać.
Kabel jak był przeciągnięty raz i podłączony, to tylko przy wymianie wzmacniacza na nowy, były ruszane RCA (nie kręcone, po prostu wyjmij-włóż).

Rozkręciłem końcówki tego wspaniałego kabla i pod metalową końcówką, cienkim oplotem, ukazał się pięknie odsłonięty +, 1mm od obok umieszczonej długiej blaszki z -. Na 2 końcówkach, parę nitek cieniutkiego kabla od +, który był licho dolutowany (brak jakichkolwiek separacji między + a -), dotykały - i wrażenia gotowe :) 

Nie chciało mi się bawić w wyjmowanie już tego dokładnie, więc kabel spotkały nożyczki i wylądował w śmietniku, zastąpiony 2x Pride Sapphire (więc już mam w sumie 3 pary tego kabla i jest o wiele solidniejszy).

Polecam sprawdzać kabel Kicx RCA 06 (czarny oplot, czarno-złote końcówki) i odkręcić końcówki, żeby zobaczyć czy wszystko ok. Dla mnie to śmiech na sali, żeby kabel + był z nadmiarem w środku w dodatku 0.5cm końcowe bez oplotu, gibający we wszystkie strony, bez żadnego zabezpieczenia między +, a -, lub chociaż klej nałożony czy coś dla usztywnienia. Nie, luty 0.5-1mm i wystające druciki :) Wystarczy zgiąć kabel (dalej na oplocie), a + ładnie się stykał z -.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po rozkręceniu wtyku była koszulka termokurczliwa na całości? Mam taki kabelek "w szafie" i wydaje się solidnie wykonany, po odkręceniu wtyku widać termokurczkę, nie ciąłem jej, więc nie wiem jak z jakością lutów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po rozkręceniu wtyku była koszulka termokurczliwa na całości? Mam taki kabelek "w szafie" i wydaje się solidnie wykonany, po odkręceniu wtyku widać termokurczkę, nie ciąłem jej, więc nie wiem jak z jakością lutów.

Tak, nie trzeba jej ciąć, zsuwa się w stronę kabla. A pod nim ładnie jest + i - bez odseparowania.

 

P.S to raczej nie termokurcz, bo po "ściśnięciu" zwarcie gwarantowane. Zwykły kawałek oplotu, żeby zasłonić. Pod nim kryje się "arcydzieło" :D 

post-23777-0-12987600-1590406995_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...