slimdejvid

Temat rozwiązany. Dorwałem Deaf Bonce Machette M15D2 Super Sport. Skrzynka bez problemu zaprojektowana

Witam, w poprzednim aucie (C5 Kombi) posiadałem Pride Mezzo + Pride Junior Pro 15" z gotową skrzynią od Artura. Niestety po zmianie na Mazdę 6 2017 sprzęt sprzedałem, gdyż po 1 dniu próby wyciągnięcia sygnału liniowego z radia przed wzmacniaczem Bose się poddałem (co okazało się banalnie łatwe dodatkowo z ominięciem procesowania wzmacniacza Bose...) Aktualnie chcę wrócić do zestawienia Pride Mezzo + jakiś sub i skrzynia robiona przeze mnie z płyty 24mm (akurat mam duży arkusz, trochę przerost formy nad treścią, ale za darmo to uczciwa cena ). Problem mam z dobraniem wymiarów skrzyni pod Pride HP 15" Light. Parametry podane na stronie są w wersji minimum, jednak niezbyt podoba mi się Qts. Sugerowałem się wymiarami bagażnika (max 950mm szerokości, 400mm wysokości najlepiej - do oparcia nie dosunę, gdyż jest zagięcie blachy/półki i minimalnie przed oparciami max wysokość byłaby w okolicach 350mm..., głębokość jako parametr zmienny). Próbuję zaprojektować skrzynię szczelinową strojoną na 29-34Hz, jednak przy założeniu 100-135L netto, charakterystyka ma mega podbicie przy 38-42 Hz (mowa tu o 5-6dB i ogromnym spadku/róznicy między 29/30-33hz, czasem 6-7db). Brałem pod lupę starszą wersję HP 15" i sytuacja była znacznie lepsza, a główna zmiana to Qts (dokładniejszych brak). Skrzynia wychodziła mniejsza, przy lepszym "dole" i bardziej wyrównanej charakterystyce. Trochę poczytałem i generalnie wychodzi na to, że im większe Qts (pomijając inne paramtery, zresztą których podanych nie ma) tym bardziej głośnik skłania się ku graniu w Closed - przy przejsciu na Vented rośnie diametralnie powierzchnia z mocnym podbiciem i jeszcze bardziej diametralnie do zachowania w miarę spójnej charakterystyki. Przeglądam inne subwoofery, ale mam wrażenie, że w tej cenie do 1200-1300 zł, są same nowe wersje, które Qts posiadają na poziomie -.66+. Chyba, że ktoś potrafi coś doradzić, aby wyszło optymalnie. Założenie jest takie, żeby ciągnęło to muzykę typu Decaf-Rebassed, zakładam 31-38 hz, dobrze jakby przy 29hz chociaż było na 0db, jednak tutaj 29hz a 34hz to często 6-7 db różnicy... Pozdrawiam

Witam. Mija powoli rok odkąd pożegnałem się z Citroenem C5 w kombii, a przesiadką na Mazdę 6 2017. Niestety, ale coraz bardziej odzywa się brak mojego hobby, którym było car audio. Przesiadka z Pride 15" pod 1400 rms oraz 4x AS 165R Evo na Bose bez suba okazała się mega bolesna (szczególnie pod względem basu, gdyż co by nie mówić zawsze gdzieś w głowie bas>reszta, aczkolwiek tej reszty nie zaniedbywałem). Aktualnie testowo mam włożony subwoofer Hifonics TD250R + SinusLive (1 lepszy na test) spięty pod wejście liniowe idące ze stacji do wzmacniacza Bose z pominięciem jego obrobki sygnału. Problem polega na tym, że... w kanapie nie ma otworu na narty. Jest podłokietnik z cupholderami, przyciskami podgrzewania tyłka, a za nim - zonk. Wszystko gra w bagażnik, bas słychać, ale po złożeniu kanapy różnica jest diametralna w głębi. Już nie wspominam, że przy normalnie "zamkniętej" kanapie, a tylko otwartych przednich drzwiach to jakość basu, zejście i głębia zwiększa się diametralnie jakbym co najmniej 4 takie zestawy włożył... dużo interferencji fal pewnie z Bose, zamknięty bagażnik i kubatura auta czyli Sedan. Trochę pomogło odciążenie Bose ze zmniejszeniem tonów niskich na 3/6 i to jest optimum (w górę gorzej, w dół gorzej). Interferencja mniejsza, faza dopasowana, itp. Bawiłem się z Frequency Generator, Noise Generator, Spectroid i w takim układzie jest to max, dalej można tylko działać z autem bezpośrednio, bagażnikiem itp. Zastanawiam się, czy są warsztaty które wycięły by otwór w kanapie + zrobiły dodatkową klapkę? Czy ustawienie wtedy szczeliny w kierunku środka, w miejscu tego przelotu dużo by zmieniło? Powoli przestaje mnie "podniecać" auto samo w sobie i nachodzą myśli sprzedaży go oraz powrót do C5 kombi w jakiejś wersji CrossTourer, wymiana altka od Artura i montaż 15" np Pride T v.3 albo S v.3. Jest sens w zabawę i barbarzyńskiego wycinania przelotu w kanapie czy jak to sedany - z gó*** bata nie urzeźbię? Gdyby były fajne CrossTourki bez 300k przebiegu to pewnie bym już auto wystawiał, ale bieda w autach taka, że hoho, a pakować się z 50k przebiegu na 300+ już nie mam zamiaru tym bardziej, że bujam się z "bezawaryjnym" 2.5 wolnossaku... Pozdrawiam

Spróbowałem wpierw przez hi-input + czerwony i czarny z wiązki A, a masa do masy wzmacniacza. Grało, ale sygnał bardzo słaby. Spróbowałem jednak ze starym RCA. Dałem sygnal normalnie przez RCA czyli + do czerwonego i czarnego w wiązce A, a minus do masy wzmacniacza. Śmiga aż miło 0 problemów, wszystko działa !

Wzmacniacz ma hi-input. Może faktycznie mniej problemowe będzie to rozwiązanie. Podłącze się pod wiązkę C na wyjściu z wzmacniacza Bose na przód i tyle. Dzis wszystko dojdzie to będę działał. Mam nadzieję że bezproblemowo w wersji przez hi-inpur

Witam serdecznie, za długo nie wytrzymałem i jednak postawiłem na coś mniejszego co nie zagraci mi całego bagażnika jak 15" Mianowicie 2x10". Mam pytanie odnośnie podłączenia. Znalazłem schemat wiązek pre/post wzmacniacza Bose i można obejść reprodukcję wzmacniacza i wziąć sygnał liniowy sprzed niego. Problem w tym, że jest to sygnał różnicowy (a ten wzmacniacz co wziąłem na start wątpie, że ogarnie ) Można podobno mimo wszystko nie używać hi-input w wzmacniaczu i dalej wziąć sygnał nawet jeżeli nie obsługuje ale... Rozumiem to jako: + w kablu RCA biorę z wiązki 0920-515A (czerwony i czarny) jako sygnał non-inverted. Natomiast nie wiem za bardzo czy dobrze rozumuję co autor ma na myśli jako - w tym kablu: "Use the non-inverted output from the headunit as your positive wire and the ground connection you are using for your amp (whether it is the car chassis, battery negative, ground pins in the headunit-to-BOSE Amp cabling, etc.) as the negative signal/wire. For your given situation this is the best all around option and what I meant in that quote you posted. This will give you the constant neutral reference a single ended input expects (ground) and the non-inverted signal from the headunit will take the place of the standard AC positive signal/wire you'd have with a single ended output since they are functionally identical. This setup will be like if the headunit did use single ended connections, instead of differential." Bo brzmi to jak obcięcie kabla RCA = + jako czerwony oraz czarny (L/R) - sygnał non-inverted - jako? Tutaj rozumiem, że minus jako uziemienie docelowego wzmacniacza od subwoofera, jednak trochę mi to "ryje banię". Ktoś oświeci, czy ja coś źle rozumiem czy faktycznie takie podłączenie? Wiadomo, lepiej wziąć sprzed wzmacniacza sygnał liniowy z przodu (tam są pseudo suby w drzwiach, do 20hz ogarniają bez problemu), jednak jeżeli za dużo kombinacji i szkoda się głowić/znikoma różnica to może lepiej z wiązki 0920-515C wziąć sygnał na woofery poprzez hi-input i tyle? Prosiłbym o pomoc W załączeniu podgląd opisowy kabli.

Przeciągnąć przeciągnąłem, mam teraz zagwozdkę jak to podłączyć. Nevermind, widzę, że + jest non-inverted, a - inverted w dodatku pomieszany High-Level z Low-Level. Chyba prościej będzie zamówić PAC AOEM-MAZ2 Interface <.< Poniżej schemat kostek. (spoiler) Temat do zamknięcia. Szkoda mi zabawy z kablami dalej. Auto idzie na wygłuszenie drzwi, a sprzęt prawdopodobnie znajdzie nowego właściciela, a mnie znajdzie ciekawszy wydech. Pozdrawiam

Witam serdecznie. Zakończyłem przygodę z Citroenem C5, a wraz z tym nabyłem Mazde 6 Sedan 2017/18. Szczerze mówiąc nie chce się bawić w wygłuszanie na ten moment bo nie mam na to czasu (wiem ile mi to zajęło w poprzednim). System nagłośnienia to "Bose" i pomimo, iż dla wielu szajs, pozytywnie jestem zaskoczony. Funkcja center, wszystko przede mną + nawet max wysokie i przy 45 na 60 (zakładam, że 60 max bo tam nie doleciałem) nie mogłem przekrzyczeć wokalu z Dżem - Zapal Świeczkę, a system gra dodyć czysto - w tym sensie, że nie ma efektu wydzierania głośników czy zniekształceń jakichkolwiek pasm. Z tego co wiem niskotonowe robiące za pseudo suby są w przednich drzwiach. Osobiście chciałbym mieć w radiu bas 0 do 3 max (na 6). Boczki potrafią się odezwać przy 4-6 w jednym poszczególnym wąskim zakresie niskich częstotliwości. Planuję dołożyć wzmacniacz i subwoofer, który jeszcze zostawilem z poprzedniego auta - Pride Junior Pro 15" + Pride Mezzo. Sub z czasem zamienię na mniejszy bo priorytet to odciążenie Bose i basu w drzwiach, a dodanie pazura subem, tymczasowo tym - wpierw ogarnięcie kabla plusowego. Moje pytanie jeżeli ktoś miał styczność - Gdzie najlepiej przebić się kablem przez ścianę grodziową? Za akumulatorem widze wiązkę ktora przechodzi do środka przez szeroką gumę. Nie chciałbym aby to szło przez te kable centralnie, wiec może jest inny punkt? Ewnentualnie czy ta guma jest +/- taka szeroka jak dziura? Wtedy mógłbym zrobić miejsce po zewnętrznej części gumy i się przebić, jednak nie chce przebijać tego bez pewności ze przejdzie, a nie zatrzyma się na ścianie grodziowej bo guma ogromna, a przejście w grodzi tylko na obwód tych kabelków... Byłbym wdzięczny za naprowadzenie. Pozdrawiam

Tak, nie trzeba jej ciąć, zsuwa się w stronę kabla. A pod nim ładnie jest + i - bez odseparowania. P.S to raczej nie termokurcz, bo po "ściśnięciu" zwarcie gwarantowane. Zwykły kawałek oplotu, żeby zasłonić. Pod nim kryje się "arcydzieło"

Mały update dla wyjaśnienia tematu (często gęsto, zakładający dostanie info/naprawi, a nie powie co było może się przydać). Padła masa we wzmacniaczu (radio nie). Winny był kabel Kicx RCA06 i radzę na to badziewie uważać. Kabel jak był przeciągnięty raz i podłączony, to tylko przy wymianie wzmacniacza na nowy, były ruszane RCA (nie kręcone, po prostu wyjmij-włóż). Rozkręciłem końcówki tego wspaniałego kabla i pod metalową końcówką, cienkim oplotem, ukazał się pięknie odsłonięty +, 1mm od obok umieszczonej długiej blaszki z -. Na 2 końcówkach, parę nitek cieniutkiego kabla od +, który był licho dolutowany (brak jakichkolwiek separacji między + a -), dotykały - i wrażenia gotowe Nie chciało mi się bawić w wyjmowanie już tego dokładnie, więc kabel spotkały nożyczki i wylądował w śmietniku, zastąpiony 2x Pride Sapphire (więc już mam w sumie 3 pary tego kabla i jest o wiele solidniejszy). Polecam sprawdzać kabel Kicx RCA 06 (czarny oplot, czarno-złote końcówki) i odkręcić końcówki, żeby zobaczyć czy wszystko ok. Dla mnie to śmiech na sali, żeby kabel + był z nadmiarem w środku w dodatku 0.5cm końcowe bez oplotu, gibający we wszystkie strony, bez żadnego zabezpieczenia między +, a -, lub chociaż klej nałożony czy coś dla usztywnienia. Nie, luty 0.5-1mm i wystające druciki Wystarczy zgiąć kabel (dalej na oplocie), a + ładnie się stykał z -.

https://streamable.com/6vdrum Sorry za jakość, ale ściągnięte z messengera, a tam jak poleci dekompresja z 4k to pożal boże Tak to wyglądało. Wszystko off, samo zasilanie, remote z zasilania wzmaka. Widać po lampce przeskok napięcia + słychać głośniki.

Update v2. Podpięty stary Crunch 1200.4. Bez problemów. Wzmacniacz finalnie

Witam serdecznie, chciałbym zasięgnąć opinii, czy wysyłać wzmacniacz na gwarancję, otóż: Wszystko było ok parę miesięcy. Nagle od tygodnia, po wyłączeniu radia, jest mocne puknięcie na przód i tył. Wzmacniacz, który zasila suba - cisza. Jest podłączony pod ten sam remote, radio i zasilanie. Odłączałem wszystko i ponownie podłączałem, czyli: -RCA (od 4 kanałowego i suba) -BIG 3 -wiązki radia -kable głośnikowe -kable zasilające -zmieniałem sygnał remote na antenowy x2 -zamieniałem RCA przód/tył, tylko przód, tylko tył -odłączałem całkowicie RCA Sub startuje i wyłącza się łagodnie, cisza cały czas, natomiast 4 kanałowy czy z RCA, czy bez, zawsze puknięcie jest na wszystkie 4 kanały podczas wyłączania radia. Dodatkowo usłyszałem, że podczas włączania jest cichy pisk jakby bomba spadała (coraz niższy i słabszy). Po chwili cisza. Potencjometr radia działa dobrze, nie ma żadnych przeskoków na sygnale na sub czy przód i tył. Jest to dosyć irytujące i uciążliwe + chyba niezbyt bezpieczne dla głośników (aczkolwiek stare wzmacniacze domowe zazwyczaj zawsze strzelały i wszystko żyje do dziś pewnie ) Dzieje się tak podczas pracy silnika, jak i z wyłączonym. Moje podejrzenie pada na sekcję łagodnego startu/wyłączania. Jeszcze coś, co warto sprawdzić, czy wzmacniacz na gwarancję? Obstawiałbym radio, ale zmiany RCA (oraz bez) itp + to, że monoblok+sub startuje i wyłącza się idealnie cicho i gładko raczej dyskwalifikuje winę radia. Proszę o opinię, najwyżej pojutrze wyślę wzmacniacz. Pozdrawiam

Było robione jak mówisz na wiele sposobów i nijak to wychodziło ... Regulację płynną mam na wzmacniaczu, ale nie mam kogo "zrekrutować" do kręcenia tym, a będąc w bagażniku i chodząc co chwila - opinia jest niemiarodajna (dlatego aktywka to zbawienie, jeżeli chodzi o takie ustawianie). Testowane na aplikacji: Frequency Generator w trybie stałym np. 50hz, 70, 65, (no wszystko z przedziału 50-120) oraz w trybie Sweep 50-120 (zmiana płynna od 50 do 120 np w czasie 5 sekund i powrót i znowu). Na ten moment tylko woofery out of phase. Jak dałem tweetery, to dźwięk był z lekka psychodeliczny. Odwrócona faza między tweeterem, a wooferem w moim odczuciu - dźwięk pełniejszy, przejrzysta góra, liniowa charakterystyka, ale tylko w przypadku zmiany fazy woofera. Zmiana fazy tweetera - słychać, że jest zmieniona faza i psychodela wypisz wymaluj. Jak grają w fazie woofer/tweeter, to nie jest źle, ale ma się ochotę pogrzebać w EQ jeżeli chodzi o średnie (przewaga) i wysokie (zdominowane przez średnie). Teraz na płasko jest tak jak sobie to z początku wyobrażałem. BR. Sub w stronę klapy, BR w bok. Czasy przeróżne brałem, a raczej odległości. Praktycznie całą skalę przejeździłem od 0 do 620 cm przy różnych zboczach i cięciach. Jak na złość, zawsze coś nie halo. Skok co 2 cm, więc kręcenia miałem parę miesięcy w połączeniu z resztą. O radiu tak czy siak myślałem jakimś "lepszym", najlepiej jakby miało AptX. Przez jacka nie posłucham, bo mam Note 10+, a z USB się nie bawię, bo słucham multum piosenek jak i gatunków + zwyczajnie korzystam z YT, plików ściągniętych np. jakieś rebassed, oraz Spotify/Tidal/Deezer. Jeżeli masz jakieś godne polecenia, najlepiej z lepszym kodekiem BT (zamiast AAC/SBC) to chętnie

Wspomniałem gdzieś wyżej, ale dla ścisłości:Wszystko nowe BIG3 Simplex 50mm2 Kabel + 50mm2 Simplex Rozdzielacz Pride Sapphire 50-> 2x25 Krótkie odcinki do wzmacniaczy Simplex 25mm2 Kable - 2x25mm2 Simplex (każdy wzmak 25mm2 krótkie odcinki) Kabel sygnałowy na przód i tył Kicx RCA06 Kabel sygnałowy na sub Pride Sapphire 4x Audio System R165 Evo Pride Quattro Plus Pride Junior Pro 15" Pride Mezzo Buda strojona na 33hz Wygłuszone drzwi + bagażnik Radio Kenwood KMM305-BT Kable do głośników 2x 2.5mm2 Kabel do suba SP Audio 2x 8mm2

Różnica jest diametralna. Wszystko się zazębia jak powinno. Jest też na yt takie coś jak "speaker polarity Check- test tone" i wszystko w jak najlepszym porządku. Jeżeli chodzi o scenę jest skupiona, nie rozpadła się. Sub jest teraz zdelokalizowany, pasmo 60-100hz odżyło. Sprawdzałem połączenia od drzwi ku wzmacniaczom przez zwrotki. Nigdzie nie było pomyłki. Nie będę wchodzić w szczegóły dlaczego tak jest bo nie wiem szczerze mówiąc. W teorii gdy wszystko gra in phase powinienem móc ustawić cięciami, zboczami, czasami. Jednak no mimo szczerych chęci- nie dało się. Jak wspomniałem, już obstawiałem, że ooo bo to 15", buda za duża, akustyka auta, lipne woofery. Nie mam pojęcia. Kuzynowi ustawialem w golfie 4 podobny zestaw i bez kombinacji grało dobrze. To samo w Audi. Tutaj woofery grają średnio w fazie. Co w połączeniu z gryzieniem suba, daje kompletny ich zanik. Wystarczyło odwrócić fazy na czymś i inna rozmowa. Drzwi na pewno nie mam skopanych, połączeń również. Jednak jak ktoś ma pomysły czemu w grze w odwrotnej fazie woofeery lepiej brzmią, a system układa się w całość po odwróceniu albo wooferow albo suba to chętnie przyjmę wiedzę na zaś, że akurat tu Tak A w 2 innych autach wszystko po bożemu. Jak wspomniałem konfigurację były różne. Od nakładania pasm, tych samych cięć, po lekkie dziury sub/woofer, czasy, zbocza. Nie ma konfiguracji której nie próbowałem. I ponownie - kombinacje zboczy były różne testowane. Woofery 2 rząd, sub 4 2 rząd, sub 3 2,2 3,3 3,4 4,4 1,3 1,4 4,3 Przy każdych różne cięcia i czasy testowane. No testów multum. Systemy cięte aktywnie. Wzmacniacze wszystko full/off.

Dałem sub na normal, woofery na przeciwfaze, ustawiłem lekko czasy i muszę powiedzieć, że jest bardzo przyjemnie zdecydowanie pasmo się wyrównało i woofery same bez suba lepiej brzmią z odwróconą fazą. Myślę, że na razie tak zostawię, ewentualnie jeszcze czasy dopracuje. No, ale teraz woofery nie odstają jak wcześniej. Nawet jak dodam tył, to zwiększa się efektywność w zakresie jakim pracują i brzmią nieźle. Wcześniej to grały od niechcenia, coś jak oryginał system na flat i gryzły się niezależnie od ustawień z subem - czy to cięcia, zbocza, czasy - w każdej konfiguracji były dziury, przez co musiałem trzymać sub na 80-100hz a resztę na 60. Oczywiście wszystko flat, bez loudness itp. Jestem zadowolony i już wiem w jakim kierunku iść. Dzięki wielkie !

Czasy przewałkowane milion razy, łącznie ze zboczami i cięciami - w różnych łączonych konfiguracjach. Bawię się tym już jakieś 5 miesięcy w każdej wolnej chwili. Teraz postanowiłem dać 4 rząd w połączeniu ze zmianą fazy suba i voila - gra przyjemnie. Szczerze, to 1 raz udało się usłyszeć dobry kick z wooferów, a sub na niższych częstotliwościach wyraźniej masował przez fotele. Ulubiony utwór swego czasu - ASAP Ferg - Shabba - stał się zmorą po dodaniu suba. Grało to nieprzyjemnie. Reszta w miarę ok. Postawiłem już na akustykę auta lub "mulastą 15stkę", bo tyle co się naczytałem, naoglądałem SteveMeade (SMD), Williston Audio Labs, sprawdziłem wiele (konfiguracji to pewnie w setkach bym liczył) i zawsze coś nie halo. Jeżeli chodzi o wszystko podpięte po bożemu, to najlepiej się sprawdzało granie na: Czasy 0 (teoretycznie ta sama odległość wooferów do głowy co suba, a zmiana pogarszała sytuację w każdej wariancji cięć/zboczy, ewentualnie przy może 2 opcjach, ustawienie 56 cm poprawiało sytuację) Przód 60hz -12db/oct Sub 80 hz -18db/oct Jak już chciałem koniecznie załączyć tył to Tył ustawiony na 60hz -12db/oct lub 100hz -6db/oct Czas (a raczej odległość): 32/36/56 cm Nie chcę tu mydlić oczu, że robiłem coś czego nie robiłem, ale z dłonią na sercu - każde możliwe kombinacje czasów/cięć/zboczy podparte odsłuchem muzyki + Frequency Generator (tryb stały lub sweep 50-120 hz w czasie 5 sekund) były chyba juz zrobione. Nawet pewnego momentu już dobijałem czasy do 620cm (Kenwood ma cm) żeby wszystkiego spróbować. Efekt? Zawsze czegoś brakowało, a bez mocnego zazębienia przodu z subem - dziura. Bagażnik wygłuszony, drzwi wygłuszone. Sprzęt (bez już szczegółów pomiędzy): 2x (lub 4x) Audio System R165 Evo Pride Quattro Plus Pride Junior Pro 15" Pride Mezzo Kenwood KM305-BT Auto Citroen C5 X7 Kombi

Witam serdecznie, wpisuję w google wyszukiwanie na strefacaraudio, ale nie udało mi się trafić odpowiedzi na to pytanie więc: Czy zmiana fazy subwoofera (reverse) może go uszkodzić, albo przyczynić się do jego uszkodzenia? O co dokładniej chodzi: Bawię się już dłuuuuuugi czas w strojenie tego co mam (a dokładniej zgranie basu) i zawsze coś mi nie pasuje. Różne cięcia, zbocza, czasy - zawsze minimalnie czegoś brakuje co prowadzi do ciągłej zabawy w różne konfiguracje. Dziś ponownie się bawiłem - zmieniłem cięcia na wooferach na niższe lekko, a zbocza na -24db/oct. (oczywiście wcześniej też to próbowałem, ale "ale" poniżej") Sub ustawiłem ze zmienioną fazą (180* - a inaczej po prostu reverse w radiu) i wszystko się dopełniło. Zniknęła dziura przy 60 Hz (nawet jak sam sub grał z fazą "po bożemu", to jakby się motał przy tej częstotliwości - słaba efektywność). (to, czy woofery były cięte 2 rzędem, sub 4, 4 vs 4, 2 vs 3 itp itd - zawsze coś umykało) Zostawiając takie ustawienia cięć i zboczy, czyli - woofery 60hz -24db/oct, sub 50-70hz -24db/oct spróbowałem zmienić fazy na wooferach kablami, a przywrócić normal na subie - niby dobrze, lepiej niż było wszystko "in phase" w połączeniu, ale to nie to co przy odwróconej fazie suba. I zastanawia mnie, czy są jakieś konsekwencje większe jeżeli zostawię fazę subwoofera na reverse (sub 15") czy powinienem mieć to normalnie, ewentualnie woofery zmieniona faza i zadowolić się tym "półśrodkiem? Oczywiście opóźniałem przód, ustawiałem różne-przeróżne warianty i nigdy nie udało mi się dobić do tego jak zagrało teraz. Nawet w teorii przyrównując do odwróconej fazy ustawieniami (przy połączeniu in phase) to ciągle nie to samo. Kwestia akustyki auta? Pozdrawiam

Witam serdecznie. W skrócie co jest: -Altek 180A (oryginał w Cytrynie) -Aku Bosch 2 letni (zabijcie, ale zapomniałem pojemność) -BIG3 (kable 50mm2 Simplex) -Plusowy 50mm2 Simplex do bagażnika -Rozdzielacz Pride Sapphire 1x50mm2 ---> 2x25mm2 -Plusowe 25mm2 Simplex do wzmacniaczy z rozdzielni -Minusowe 25mm2 Simplex wzmacniacz ---> buda -Pride Quattro Plus -4x Audio System R165 Evo -70 Hz -12db/oct -4x RCA - Kicx RCA06 -Pride Mezzo -Pride Junior Pro 15" -80 Hz -18db/oct -2x RCA Pride Sapphire -Kenwood KMM-BT305 Cięcia na odsłuch w kabinie + poprzez aplikację Frequency Generator - poszczególne wartości + tryb Sweep Generator 30-120 Hz w czasie 3-7 sekund Więc bez krytyki tutaj co do nakładania czy zboczy Ładnie się zlewa, bez chamskich przeciwfaz w małych zakresach. Takie cięcia są najbardziej optymalne dla tej budy. Pytanie moje - jakie kroki ku stabilizacji prądu? Napięcie sprawdzałem "fizycznie" i zgadzało się porównując z DiagBox (moduł do kompa auta), więc kieruję się teraz wskazaniami oprogramowania serwisowego ( podłączam też zobaczyć czy nie ma jakiś błędów auta czasami ) - napięcie w temp poniżej 5*C (sprężarka klimy automat off) 14.04-14.10V obroty silnika ~700-720 - napięcie w temp powyżej 5*C (klima sprężarka klimy automat on) 14.40 - 14.46V obroty silnika ~780-800 Światła nie przygasają do momentu hmm, 20/26 w skali radia tak sądzę. Jednak skoki natężenia dźwięku od 21-26 już są największe (26 bezpieczne max bez kwadratu, 95% przy 27 też ok, ale zdarza się, że tu już poleci kwadrat, więc przyjąłem za max 26). Im dalej od ~21 tym bardziej światełka widać jak przygasają. Do tych 19-20 spokój. Zdaję sobie sprawę, że pobór przy dobrym wysterowaniu + spadkach + stratach na przesyle mogą być większe niż nawet zabezpieczenia na wzmacniaczach czy rozdzielni, więc rodzi się oto pytanie. Co zrobić, żeby doposażyć elektrownię? Najbardziej się kłaniam ku paczce 500F (ewentualna zmiana auta i idzie wszystko ze mną). Artur (2loud4you - polecam i pozdrawiam) ma czasami w ofercie też Altki 260-280A (coś takiego) z regulacją, ale tu potrzebna rzeźba mocowań i niezbyt mi się to widzi. Sama zmiana aku nawet na AGM nie wiem czy ma głębszy sens. Więc w co najlepiej brnąć, albo co da najlepsze rezultaty w stosunku cenowym + mobilnym (ewentualna przeprowadzka sprzętu kiedyś)? Głównie to stabilizacja napięcia przy kickbasie przy natężeniu w skali 21-26. Tam najgorzej sobie to radzi. Znacznie lepiej znosi decaf (o zgrozo). P.S Dodam, że gram tylko na włączonym aucie. Nieważne czy słucham cicho czy czasami parę minut full - zero problemów z rozruchem czy niedoładowaniem aku. Jak chcę max sobie wrzucić to tylko na dziennych led. Diag na wyłączonym wskazuje zawsze dobre napięcie aku w spoczynku. Bez wtop. Jestem otwarty na poprawę mojego ewentualnego błędnego myślenia, innych opcji czy też tych powyżej. Wiedzy nigdy za mało. Pozdrawiam

Podsumuję temat. Wymieniłem radio na Kenwood KMM-BT305 i tu podziękowania dla Mirek_Smok. Aktywka, czasówki, bt (i jakość bt audio) wszystko działa bardzo dobrze i precyzjnie. Dzieki ustawieniom to co mam w aucie nareszcie zaczęło grać. Charakterystyka pasm płaska, ale żywa i dynamiczna. Woofery odżyły. Udało mi się również zgrać czasowo przód +tył + sub i aż dziwnie mi się słucha, jak wszystko mam przed sobą, a nie jak wcześniej rozjechane po całym aucie. Jakość dźwięku nieporównywalna mimo dobrego konwertera, ale także w porównaniu do Alpine 92, oraz 203 o wiele bardziej podoba mi się to granie. Mam kick, mam subbas. Bez dziur, bez nakładania. Jestem mega zadowolony. Sub mimo 15" nie zamula i nie zostaje w tyle w stosunku do wooferow. Muzyka z lat 90tych to też coś zupełnie innego. Aż chce się słuchać. Szczegółowość, wysokie, średnie, smaki których wcześniej nie słyszałem. Mam jeszcze czas do ustawiania tego, ale już po chwilowej zabawie od rana, to jest niebo, a ziemia. Rozmowy również bez problemu jak i połączenie z telefonem. The Weeknd brzmi fenomenalnie. Już nie muszę mieć suba na max żeby się cieszyć muzyką. Wystarczy nawet regulator na min (od suba) i jestem zadowolony samą jakością dźwięku. No i słyszę w końcu stereo nie jak wcześniej. To co ma być z lewej jest z lewej, po srodku to pp srodku, nizej wyzej. Wszystko Za te pieniądze polecam

A jakieś godne polecenia z czystym sygnałem na wyjściu? Jak kolega powyżej pisze, UTE-92BT daje clipping na testach. Nie wiem jak szukać radia aby miało cięcia, może i czasówki, sterowanie osobne przód (ew tyl) i sub. Jest jakaś stronka z testami?Chyba, że mozna ustawic te 9/15 sub na UTE-92BT i na tym poziomie wysterowac sub. Siedzę na komórce i nie mogę odnieść się 2x w jednym poście. A jak z grą przodu? Daje radę z midbasem na flat? Bo gałkę można kręcić do full przy sub 9/15 z tego co widziałem. Jeżeli reszta jest ok, to mógłbym pomyśleć

Nie wiem jak CD, ale porównanie nawet aux, a usb daje ten sam efekt. Aux ciszej sporo niż usb. Jeżeli oryginał wszystko to ewentualnie jak zależy na głośności możesz wydębić wyższy sygnał z komórki jakimś programem. ViperFx posiada zwiększenie sygnału w dB, ale są też w sklepie play. Spróbować możesz. Jak nie będzie słychać, że dzieje się coś kiepskiego z dźwiękiem to czemu nie. Drugą sprawa, komórka. Mój tablet gra sporo ciszej na aux aniżeli telefon. Może spróbuj kogoś fona podpiąć i zobaczyć czy to kwestia źródła też.

Zmieniłem. Mam płynną regulację, ale nawet jak odlacze suba totalnie, to przód, ew przód + tył na flat gra tragicznie. Spędziłem sporo czasu nad samym przodem i nic. Jedyne wyjście to ustawienia na radiu jak powyżej

Witam. Próbuje dojść do ładu z graniem, ale nie wychodzi (sam przód to wręcz tragedia). Jadę na oryginalnym radiu Bosch RD4 + Nomade V2 Konwerter cyfrowy Hi-Low Audio System HLC-4 PLUS Crunch 1200.4 / Rodek 4100 4x Audio System R165 Evo Pride Mezzo Pride Junior Pro 15" (box 33hz) Problem mianowicie jest taki. Gdy był sam przód i tył, grało to poprawnie, ale... Na profilu Jazz-Blues, bass + 3-5/9, loudness moglo być, ale nie musiało. Z racji wstawienia suba, wszystko flat, bez loudness. Audio Systemy grają fatalnie, a dokładniej woofery. Gain wiem jak regulować, ale nic nie przynosi efektów. Woofery są płaskie, brak midbassu (fazy odpadają), który był na poprzednich ustawieniach, wręcz na 50-100 hz potrafiły ruszać uchwytem oraz lusterkami i to srogo. Wychył teraz jest może 50%, a już łapie zniekształcenia. Usb gra czyściej, ale clipping na subie pojawia sie na 30% mozliwosciach w porownaniu do aux, gdzie mozna go jednak pomęczyć Sub- słychać jak pasmo 25-50 hz gra słabiej im niżej (subsonic 25hz), lpf ~50-70 hz. (Na razie około 60) Nie chcę ustawiać jazz-blues i bass na 3-5 bo sub wydaje się być wtedy słabo kontrolowany + tam gdzie leci 30hz, sprawia wrażenie 60hz. Poza tym to nie rozwiązanie i szkoda suba. Ogólnie radio sieje znieksztalceniami po 19/30 vol. Spada jakość basu, a reszta staje się krzykliwa na flat, nieprzyjemna (nawet z dostrojonym gainem pod 22 vol - ~75% jak zalecenia) Zastanawiam się czy to kwestia wzmacniacza na przód, żeby oddał midbass na flat, czy radia (tu by zniknął problem z cięciem niższych rejestrów dla suba też). Jeżeli wzmacniacz, to wiem co robić. Jeżeli radio, to jestem gotów już stracić sterowanie z kierownicy, a sygnał czujników przód tył przestawie na kierownicę. Tylko jeżeli radio, to czytam o polecanych, ale mało informacji jest o nowszych i ich clippingu. Z racji, że bardziej idę w efektywność, bas, a słucham głośno,zależy mi na: -regulacji sub oraz przód(ew tył, jeżeli byłbym niezadowolony z samego przodu). -3x RCA -cięcia hpf na przód (ew tyl) -Cięcia lpf dla sub -dobry sygnał bez clippingu nawet przy ustawieniu kontroli suba na max lub okolice (do regulacji dalej mam sterownik) oraz podkreconego basu na przód (Zawsze większe możliwości) -czasówki byłyby miłe Cd może być, nie musi. Zdecydowanie aux + usb + rozmowy telefoniczne. Jakby miał Bluetooth audio na lepszym kodeku (nie sbc jak mam teraz, ale może chociaż aptX+) to bym się nie obraził. Jeżeli radio, mogę brać pod uwagę używkę. Kwota powiedzmy 500-1000 zależy czy warto przy tych klockach. Patrzyłem na UTE-92BT, ale po testach widzę, że clipping przy sub 9/15 pojawia się po 24vol. Widziałem również jakąś 200/203, nowka za 300 zł, która przy sub max, bas max (nie mowie tu o zadnych true bass, engine bass itp) dawala czysty sygnał na max vol, ale jest okrojona z innych funkcji. Pozdrawiam serdecznie P.s drzwi wygłuszone i drugi raz poprawione. Nie mam fot, ale jak wspomniałem, na pewnych profilach woofery grają mocno bez zniekształceń, tylko, że wtedy sub się rozjezdza i traci na kontroli oraz jakości (jakkolwiek by nie zabrzmiało jakość + 15" ) . Pozdrawiam