Skocz do zawartości

Trzask wzmacniacza podczas jego wyłączenia.


lexanii97
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam zakupiłem wzmacniacz, jest to stary mtx rt a230a. Po odłączeniu przewodu remote z głośników wydobywa się trzast i takie jakby pisknięcie. Zauważyłem też że problem zanika gdy odłączy sie przewód zasilania, wzmacniacz wtedy sie wyłącza a z głośników nie wydobywają sie żadne niepokojące dzwięki. Rozbierałem go i nie widać śladów ingerencji, wszystkie luty wyglądają na fabryczne [emoji1] no i moje pytanie czy stare wzmacniacze tak po prostu mają czy to jest poprostu uszkodzenie? Podobnie miałem z sony xm2022. A i co jeszcze zauważyłem podczas uruchamiania membrana głośnika na chwike delikatnie opada w dół. Czy zimny lut/luty może być powodem takiej przypadłości ?

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondensatory w sekcji zasilania wymienione. Brak rezultatów. Wzmacniacz posiada dwa układy TA8225H, wszystkie elementy wzmacniacza są zgodne z testowym schematem zaprezentowanym w manualu tego układu, dosłownie każdy jeden :D. Dołożyłem na wyjście jednego kanału kondensator bodajże 1000uF albo 470uF 16v elektrolit równolegle i problem znikł. Teraz pytanie czy nie będzie to w jakiś sposób obciążać dodatkowo wzmacniacza lub ucinać pasma? Chciałbym w miare możliwości uporać się z tym sam,przy okazji sie czegoś nauczyć  :hyhy:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Dołożyłem na wyjście jednego kanału kondensator bodajże 1000uF albo 470uF 16v elektrolit równolegle i problem znikł. Teraz pytanie czy nie będzie to w jakiś sposób obciążać dodatkowo wzmacniacza lub ucinać pasma? Chciałbym w miare możliwości uporać się z tym sam,przy okazji sie czegoś nauczyć :hyhy:

Myślę , ze skuteczniejszy może być mostek z drutu :).

Proponuję inną kolejność , najpierw czegoś się nauczyć a potem zrealizować to praktycznie , bo tak nawet nie wiesz jakiego rodzaju bzdurą jest to co zrobiłeś .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle że poprostu obciąłem część pasma dając tak duży kondensator ? [emoji16]Szukam, czytam, kombinuje, próbuje sie czegoś dowiedzieć od bardziej doświadczonych z forum, a nóż ktoś mnie nakieruje na właściwy trop. Narazie doszedłem do wniosku że wymienie kondensator foliowy 1000pF ktory jest w mostku na nowy, to on chyba filtruje te"śmieci", pozostaje metoda prób i błędów albo go całkowicie uwale albo poprostu nie osiągne zamierzonego efektu[emoji23]

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lexanii97 z tym równoległym kondensatorem to pojechałeś... W datasheet do TA8225 i masz opisane co zrobić jak pojawia się "pop noise"...

 

Na szybko, do sprawdzenia kondensatory na pin 3 i pin 7 ( ważne, żeby były dokładnie parowane co do pojemności ) i układ na wejściu ( pin 4 i pin 6 ). Możesz na początek wyjąć szeregowy kondensator na wejściu ( pin 4 ) i zobaczyć czy nadal jest tak samo, jeśli nie to problem może być w sekcji przedwzmacniacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lexanii97 z tym równoległym kondensatorem to pojechałeś... W datasheet do TA8225 i masz opisane co zrobić jak pojawia się "pop noise"...

 

Na szybko, do sprawdzenia kondensatory na pin 3 i pin 7 ( ważne, żeby były dokładnie parowane co do pojemności ) i układ na wejściu ( pin 4 i pin 6 ). Możesz na początek wyjąć szeregowy kondensator na wejściu ( pin 4 ) i zobaczyć czy nadal jest tak samo, jeśli nie to problem może być w sekcji przedwzmacniacza.

Żadnych rezultatów, kondensatory były zamieniane. W datasheet napięcie podane na 1pin czyli stand-by powinno wynosić 3V a wynosiło ponad 5. Pisało też żeby tam zastosować rezystor od 100k do 1k a wiec dałem 100k zamiast 22k. Pisk znikł słychać tylko delikatne puknięcie na koniec ale to na prawde delikatne. Niepokooi mnie tylko jedno, podczas jego uruchamiania membrana opada  w dół, nie zaszkodzi to w żaden sposób głośnikowi wysokotonowemu na dłuższą mete ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnych rezultatów, kondensatory były zamieniane. W datasheet napięcie podane na 1pin czyli stand-by powinno wynosić 3V a wynosiło ponad 5. Pisało też żeby tam zastosować rezystor od 100k do 1k a wiec dałem 100k zamiast 22k. Pisk znikł słychać tylko delikatne puknięcie na koniec ale to na prawde delikatne. Niepokooi mnie tylko jedno, podczas jego uruchamiania membrana opada  w dół, nie zaszkodzi to w żaden sposób głośnikowi wysokotonowemu na dłuższą mete ? 

 

Napięcie na pinie Stand by, podczas pracy wzmacniacza powinno wynosić od 3V do wartości około Vcc ( do napięcia zasilania ), przy wyłączonym wzmaku ( wzmak w czuwaniu ) od 0 do ok. 2V. Czy efekt puknięcia i ruch membrany masz na obu kanałach, czy tylko na jednym? To "opadanie" membrany może być niebezpieczne dla obu głośników ( nisko i wysokotonowego ), dużo zależy od "kształtu" impulsu jaki generuje na wyjściu wzmak przy tym "pyknięciu". Ogólnie oznacza, że na wyjściu wzmacniacza pojawia się zanikające napięcie stałe.

Tak jak napisałem, wyciągnij szeregowy kondensator na wejściu ( pin 4 ) i zobacz, czy nadal jest tak samo.

 

Ewentualnie trzeba sprawdzić sam układ sterujący sygnałem Stand by, bo nie idzie on bezpośrednio z wejścia Remote wzmaka, tylko zazwyczaj przez co najmniej 1 lub 2 tranzystory. Jak tam pojawiają się jakieś stany nieustalone to również na wejściach sterujących STB wTDA 8225 napięcie może oscylować w nieodpowiednim przedziale ( między 2V a 3V ).

 

Btw. Skąd masz wzięty sygnał remote dla wzmaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt na obu kanałach ten sam, wylutowanie szeregowego kondensatora na pinie 4 również nic nie zmieniło. Od wejscia remote do pinu pierwszego sa po drodze tylko 2 rezystory jeden do diody i jeden bezposrednio do pinu, i kondensator. Wymiana kondensatora na wiekszy wydłuża tylko czas wyłączenia wzmaka :/ na pinie stantby po podlaczeniu remote jest okolo 3.50 V po odlaczeniu 0V.sygnał remote byl brany z radia, na potrzeby testow prosto z akumulatora.

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Po podłączeniu sygnalu remote na wysciu kanału pojawia sie około 0.7V

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...