rozek260 Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 My tu o spalaniu a sebie auta trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Demondemidi Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Moim zdaniem astra to auto godne zainteresowania ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek260 Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Moim zdaniem astra to auto godne zainteresowania ;)Też mi sie podoba zwłaszcza ta pokazana wyżej , chodź to ufo też niczemu sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raadek Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Jak bym miał kupować auto to odrazu wiem co bym kupil.Lexus IS 250.Dobra podpowiedź z tym że is jest b. ciasny. Moim zdaniem astra to auto godne zainteresowania ;)ale do 10tys. chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 8 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 I do tego przyjazdne do CA.To jest juz wyzszy poziom niz lopel ale decyzja nalezy do Ciebie Gdybym sam wybieral tylko dla siebie to tez bym wybral jakas ala limuzyne ale ze ma to byc auto i dla mnie i dla dziewczyny to nie moze byc za duze,choc to moze roznie wyjsc hehe Pewnie zejście vito 2.2cdi w trasie na 7l przy pełnej pace i 2-3 os na pokładzie, po Polsce, ze średnimi prędkościami 90-130/h i to na krajowych a nie autostradach to też jakaś magia? Dla mnie tak a mam do czynienia z busami od 10 lat i juz rozniastymi jezdzilem teraz ford custom i spalanie mimo nowoczesnego silnika 8-9 litrow w trasie to ciezko zrobic.A te twoje srednie predkosci to chyba raczej blizej 90 km/h niz wiecej i to bez wyprzedzania. ale to było nowe auto, może kwestia dotarcia, W nowych autach nie ma czegos takiego jak dotarcie,podobno. A to już chyba kwestia za małego silnika do budy.. Te sto koni w leonie to nie powiedzial bym ze to za maly silnik.Wedlug Ciebie to jaki powinien byc standardowo montowany??Moim zdaniem astra to auto godne zainteresowania ;)I tez chyba padnie na asteroide choc mam zielone swiatlo na insignie tylko ciezko znalezc liftbacka w tej cenie z tym silnikiem i zeby na gaz starczylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Demondemidi Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 A te twoje srednie predkosci to chyba raczej blizej 90 km/h niz wiecej i to bez wyprzedzania. Powiedzmy, że na niemieckich landówkach (bo w Polsce przecież więcej nie można) ale bliżej 130 ;) unikam zbędnego gwałtownego przyspieszania i staram się trzymać stałą prędkość (co przy tej prędkości wiąże się z wyprzedzeniem i to dość częstym, ale przemyślanym) Te sto koni w leonie to nie powiedzial bym ze to za maly silnik.Wedlug Ciebie to jaki powinien byc standardowo montowany?? Nie o moc tu chodzi a o pojemność z jakiej tą moc uzyskano... Jak trzeba wyżyłować 1.2 żeby uzyskać taką moc... mam zielone swiatlo na insignie Bardzo przyjemna opcja ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
italiano1980 Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Gdybym sam wybieral tylko dla siebie to tez bym wybral jakas ala limuzyne ale ze ma to byc auto i dla mnie i dla dziewczyny to nie moze byc za duze,choc to moze roznie Do limuzyny mu daleko ale jak Radek napisal zapakowac dzieciaki juz byl by problem.. Jak najbardziej uwzglednilem w tym twoja partnerke , Ona pokochala by to auto , moze nawet bardziej niz Ciebie ☺ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raadek Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 astra, insignia... gdzie Ty z lexem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P!t3R Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Nie o moc tu chodzi a o pojemność z jakiej tą moc uzyskano... Jak trzeba wyżyłować 1.2 żeby uzyskać taką moc... Nowe silniki grupy PSA 1.2 Puretech mają 130km i palą naprawdę bardzo mało, w porównaniu do 1.6 VTI 122km jest przepaść na korzyść 1.2. Oba miałem okazję porównać w tej samej budzie czyli nowe c4. Pytanie jak z ich trwałością, ale na razie za wcześnie żeby to oceniać. Powiedzmy, że na niemieckich landówkach (bo w Polsce przecież więcej nie można) ale bliżej 130 ;) unikam zbędnego gwałtownego przyspieszania i staram się trzymać stałą prędkość (co przy tej prędkości wiąże się z wyprzedzeniem i to dość częstym, ale przemyślanym) Ja ostatnio zrobiłem trasę sprineter 2.2 cdi 80km i jak jechałem na pusto po a4 z prędkością 110-130 to spalanie było na pewno większe niż 10l, przy spokojnej jeździe 90km/h bez wyprzedzania poniżej 8l nie zszedłem nigdy. Fakt, że sprinter większy od vito. Chyba, że po prostu trzeba się zapisać do kolegi Demondemidi na kurs Ecodrivingu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 8 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Nie o moc tu chodzi a o pojemność z jakiej tą moc uzyskano... Jak trzeba wyżyłować 1.2 żeby uzyskać taką moc... Wogole szczegolnie ze to jest turbo,W golfie IV byl silnik 1.4 16 v bodajze 100 KM i jakosc zadne wyzylowanie. Jak najbardziej uwzglednilem w tym twoja partnerke , Ona pokochala by to auto , moze nawet bardziej niz Ciebie Watpie.Auto by sie jej napewo nie podobalo ma inne kryteria. astra, insignia... gdzie Ty z lexem Radziu ja tam lexa nie porownuje do insigni przynajmniej.Kiedys okolo 8 lat temu mialem okazje pojezdzic troche is 200 i jakos mnie to auto nie urzeklo,ani komfortem ani srodkiem,jedynie co wyglad byl w miare ale to bylo 8 lat temu. Ja ostatnio zrobiłem trasę sprineter 2.2 cdi 80km i jak jechałem na pusto po a4 z prędkością 110-130 to spalanie było na pewno większe niż 10l, przy spokojnej jeździe 90km/h bez wyprzedzania poniżej 8l nie zszedłem nigdy. Fakt, że sprinter większy od vito. Ja rowniez nie zauwazylem ani w sprinterach takiego spalania a w vito tez ponizej 8 ki nie zszedlo,co np w traficu ponizej 8 litrow dalo sie zrobic przy 130 km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Demondemidi Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Chyba, że po prostu trzeba się zapisać do kolegi Demondemidi na kurs Ecodrivingu Zapraszam ;) może mam jakiś specyficzny styl jazdy (porównując nawet z innym kierowcą w firmie jeżdżę o wiele płynniej) który wpływa na spalanie w tak dużym stopniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raadek Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 .Kiedyś okolo 8 lat temu miałem okazje pojeździć trochę is 200 i jakoś mnie to auto nie urzekło,ani komfortem ani środkiem,jedynie co wygląd był w miarę ale to było 8 lat temu.Nie nalegam ale do japońca trzeba się przyzwyczaić. Niby zwykłe, nie jakieś piękne, nie cudownie komfortowe a pojeździsz dłużej i więcej nie chcesz wsiadać do innego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Nie nalegam ale do japońca trzeba się przyzwyczaić. Niby zwykłe, nie jakieś piękne, nie cudownie komfortowe a pojeździsz dłużej i więcej nie chcesz wsiadać do innego...Tak tez mowia wlascicele alf i bmw... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raadek Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 To fakt, z tym że ja to doświadczyłem na własnej skórze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t00m3q Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 A jak podłączyli pod komputer to im windowsa zaktualizowało Trzeba zwrócić uwagę ze nowe silniki sa konstruowane wlasnie pod ecodriving czyli zmiana biegu przy 1.5tys obr wtedy moze i spalanie sie zgadzać ale na pewno nie dynamika jazdy a jak juz rozkulasz auto na autobanie to wiadomo trzymasz stała prędkość to spalanie spada aż miło a jak jeszcze tempomacik dorzucisz to w ogóle ;)Najlepiej na temat spalania gada sie z taxiarzami najbardziej marudni ludzie wiec jak taxiarz mówi ze mało pali to tak musi rzeczywiście byc (przynajmniej w Poznaniu taka tendencja ) ;) OT:Pretor piszemy zeszło a nie zszedło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 8 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 A jak podłączyli pod komputer to im windowsa zaktualizowało Trzeba zwrócić uwagę ze nowe silniki sa konstruowane wlasnie pod ecodriving czyli zmiana biegu przy 1.5tys obr wtedy moze i spalanie sie zgadzać ale na pewno nie dynamika jazdy a jak juz rozkulasz auto na autobanie to wiadomo trzymasz stała prędkość to spalanie spada aż miło a jak jeszcze tempomacik dorzucisz to w ogóle ;)Najlepiej na temat spalania gada sie z taxiarzami najbardziej marudni ludzie wiec jak taxiarz mówi ze mało pali to tak musi rzeczywiście byc (przynajmniej w Poznaniu taka tendencja ) ;) OT:Pretor piszemy zeszło a nie zszedło Oj tam oj tam,Czy tu forum ortograficzne??Bo jakos wieksza wage przywiazuje sie do ortografi nizeli do tematow.A skoro mamy sie trzymac zasad jak w ortografi to moze i trzymajmy sie tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
And406 Opublikowano 10 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2016 A Renault Laguna III w wersji GT 4Control, z silnikiem F4RT, czyli 2.0 turbo benzyna 205KM, była brana pod uwagę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 10 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2016 A Renault Laguna III w wersji GT 4Control, z silnikiem F4RT, czyli 2.0 turbo benzyna 205KM, była brana pod uwagę?Byla,Jest rozwazana choc Astra przoduje z 1.6T Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapsel1981 Opublikowano 11 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2016 Nie wiem co Ty za Lagunę III masz lub jaką jeździłeś, ale ostatnie co można o tym aucie powiedzieć, to że jest "miękko".Mam taka od 6 lat moze to kwestia opon 205/60/16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekTDI Opublikowano 12 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 jak taxiarz mówi ze mało pali to tak musi rzeczywiście byc Odnośnie spalania i ecodrive`ingu.2.0TDI 220KM 8,9l Jaworzno-Warszawa (po przejechaniu 229km)9,2l Warszawa Jaworzno (po przejechaniu 120km) W mieście poniżej 7,0l nie zszedłem nigdy tym samochodem. A żeby nie było OFFTOPIC - to znajomy ma wcześniej wspomnianą Astrę IV 1.4 Turbo 120koni (odblokowane na 140koni) w gazie i bardzo sobie chwali. Codziennie z Jaworzna dojeżdża do Ostrawy do pracy (około 100km) i na 30litrach gazu robi 350-370km. więc spalanie można okreslić na poziomie 8-9l. Ale jak ciśnie 170-180 to spalanie ma na poziomie 15l gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gazownik Opublikowano 12 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 znajomy ma wcześniej wspomnianą Astrę IV 1.4 Turbo 120koni (odblokowane na 140koni) w gazie i bardzo sobie chwali. To On sobie chwali...... Trzeba by było zapytać głowicy pierścieni zaworów świec i cewki co one na to......... Wszak Opel poszedł po rozum do głowy z układem zapłonowym i zastosował świecę IFR7X7G z NGK gdzie ma 1 elektrodę , w dodatku irydową o średnicy 0,6mm , o przerwie między elektrodami 0,7mm co zapewne doprowadzi do bezawaryjnej pracy cewek. W starszych Oplach gdzie mechanik wkręcał po katalogu BKR5EK o dwóch elektrodach lub ZFR5F-11 z za dużą przerwą , padały cewki na gazie a przez wypadanie zapłonów nadtapiały się katalizatory , natomiast przez spalanie przewlekłe przegrzewały się zawory wydechowe i uszczelniacze trzonków zaworowych co prowadziło do ich stwardnienia i rozszczelnienia uszczelniaczy. Wszytko przez stosowanie świec nie przeznaczonych do LPG " bo fabryka tak przewidziała" W Oplach trzeba wkręcać świece NGK LPG1 lub LPG6 w zależności od silnika ( bardzo podobne do tej z 1.4T ) Ale z regulacją mieszanki Opel z tego co mi wiadomo dalej jest w dużej czarnej........ stosując niestety nadal wąskopasmową sondę lambda. Prowadzi to do tego że bez zewnętrznej sondy szerokopasmowej AFR nie sposób poprawnie wyregulować samochodu na LPG przy pełnym bucie w tak zwanej Pętli otwartej ( to tryb pracy z pominięciem sondy lambda OL - open loop ) - ponieważ nie ma cennych danych takich jak Lambda lub AFR. Sterownik ma tylko dane z wąskopasmowej sondy czy jest bogato czy ubogo. Nie wiadomo tak naprawdę jak bardzo jest bogato. Mało tego..... Są samochody które przestają sterować mieszanką nie tylko przy pełnym bucie , ale przy stabilnej jeździe. Np: powyżej 4000 RPM . One powyżej obrotów X powinny jechać na lekko bogato. Tylko ile gazowników na stu buduje korekty RPM + AFR ?....... i teraz wyobrazić sobie można co się dzieje z silnikiem kiedy jedziemy na wakacje z obrotami 4200 , sterownik wszedł od 4000 obrotów w OL , a gazownik nie zbudował korekt RPM ? Silnik cały czas pracuje na ubogiej mieszance. Termicznie się smaży. Ale właściciel jest dumny bo spalił mało gazu...mniej niż np. jadący kolega takim samym autem w tym samym kierunku. I oczywiście jest święcie przekonany że jest git, bo nic się nie dzieje i mało pali...... I nie o to chodzi że gaz to zło. Chodzi o to że regulacja na same "mapki" obrazuje tylko część sytuacji wynikającej ze składu mieszanki. Składu i termiki. Bo tak naprawdę nie uboga mieszanka smaży silnik tylko termika wynikająca z ubogości. Dlatego mocno dmuchnięte silniki turbo aż przykapcają na czarno, i wcale nie dlatego że mają dużą moc , tylko dlatego że są odpowiednio przylane benzyną / gazem aby były bezpieczne termicznie nieco kosztem mocy. Bo takie przylanie wręcz już obniża moc , ale termika spada. Można mieć 2 identyczne 1.4T jeden wykaże się 140 KM a drugi 150 KM. I teraz który jest lepiej zestrojony ? 99% ludzi powie że oczywiście ten mocniejszy. Wcale prawdą to nie musi być. Wszystko zależy od map zapłonu i AFR'u. Ten słabszy może być zestrojony bezpieczniej , z rozsądnym zapłonem i z paliwem na poziomie 12.2 - 11.8 AFR co nie zapewni pełnej mocy , ale się nie usmaży. ( Pełna moc 13.2 -12.8 ale termicznie ok tylko dla wolnossących i to nie wszystkich ) Generalnie by można o sterowaniu mieszanką napisać dużo więcej ale to by wyszedł elaborat na 10 stron. W dużym streszczeniu : regulacja powinna się odbywać na mapki przez komp gazowy, do tego analiza korekt paliwowych skanerem OBD , do tego sonda AFR w wydech. Cały zakres obrotów i obciążeń aż do odcinki. Nie wszystkie auta mają wąskopasmową sondę regulacyjną , ale te które mają szerokopasmową też nie wszystkie sterują idealnie. Generalnie potencjału i zalet szerokopasmowej sondy nie wykorzystują japończyki. Jak wygląda AFR można zobaczyć na filmiku Coobcio Garage Testuje: Zagazowany Saab - Co widać na wąskopasmowej sondzie a co na szerokopasmowej, można zobaczyć tu ( niektórzy gazownicy twierdzą że im sonda wąska wystarczy do strojenia ) - Dedykuję te wypociny Tym, którzy twierdzą że jeśli auto mało pali i nie szarpie to jest wszystko ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Bardzo fajny wyklad i az sie milo czyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nubi3 Opublikowano 12 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Osobiście byłem świadkiem wdrażania przez Tomka tej teorii w życie. Taka operacja strojenia instalacji LPG trwała około dwie godziny i polegała na jazdach z różnym obciążeniem silnika po odcinku testowym na Łódzkich ulicach.W tym czasie Gazio stroiciel wpatrzony w laptopa do którego była podłączona wiązka przewodów z różnych miejsc w samochodzie i dodatkowo w wyświetlacz wskazań AFR mruczał pod nosem: tu trzeba podlać, tu dać mniej itp . Efekt jest taki że auto śmiga tak jak by żadnego LPG tam nie było. Miałem już kilka zagazowanych aut , ale pierwszy raz widziałem tak drobiazgowe strojenie. Gdyby wszyscy spece od gazu tak robili to umarł by wreszcie mit że LPG to ZŁO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t00m3q Opublikowano 12 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Lubię to!Osobiście byłem świadkiem wdrażania przez Tomka tej teorii w życie. Taka operacja strojenia instalacji LPG trwała około dwie godziny i polegała na jazdach z różnym obciążeniem silnika po odcinku testowym na Łódzkich ulicach.W tym czasie Gazio stroiciel wpatrzony w laptopa do którego była podłączona wiązka przewodów z różnych miejsc w samochodzie i dodatkowo w wyświetlacz wskazań AFR mruczał pod nosem: tu trzeba podlać, tu dać mniej itp . Efekt jest taki że auto śmiga tak jak by żadnego LPG tam nie było. Miałem już kilka zagazowanych aut , ale pierwszy raz widziałem tak drobiazgowe strojenie. Gdyby wszyscy spece od gazu tak robili to umarł by wreszcie mit że LPG to ZŁO Żeby jeszcze tylko zakazów do podziemnych nie było i bylo by git czuje sie dyskryminowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 Żeby jeszcze tylko zakazów do podziemnych nie było i bylo by git czuje sie dyskryminowany Obawiam sie ze jak sie przerzuce na LPG to trudno mi bedzie wdrozyc je w zycie i pamiec przyzwyczajenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.