Skocz do zawartości

Dwu masy i sprzęgła w autkach


Vincent
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie szybkie pytanie jako, że skrzynia zdjęta z auta i przy okazji sprawdziłem stan dwumasy i niestety jest kaput ma duże luzy skrętne i słychać na końcu metaliczne dobicie. Luzów na boki w sensie bujania za bardzo nie ma znaczy się coś tam jest ale bez tragedii. Sprzęgło jest jeszcze w dobrym stanie a łożysko to śmietnik. Teraz pytanie kto miał styczność lub jeździł  1.9TDI z zestawem jednomasy i sprzęgłem VR6/g60 albo jak wymieniał dwumas to na jaki? Sachs? LUK? czy inny wymysł. Silnik to 1.9 TDI ASV 110km fabrycznie a po chpie 142km/314Nm. Dodam, że przy gaszeniu auta już czasami stawał jak stary traktor a i zdarzało się, że an wolnych obrotach potrafił czasami bujać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to LUK wymyślił i opatentował koło dwumasowe. Słyszałem opinie że LUK produkuje koła dla Sachsa (przynajmniej do niektórych samochodów), i często kupując Sachsa i tak będzie gdzieś logo LUKa, ale nie potwierdziłem tej informacji jeszcze. Sam lada chwila będę wymieniał dwumas w 1.9 AWX. Z powodu niskich przebiegów będzie to jednorazowa wymiana, więc jednomasę sobie odpuściłem z powodu skrajnych opinii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja mam jednomasa ze sprzęgłem z G60. Podobno wytrzymuje do 180koni. Z VR6 jest mocniejsze więc jak zamierzasz jeszcze wzmocnić auto to lepiej wziąć z VR6. Kupiłem zestaw Sachsa, bo o sprzęgłach Luka były złe opinie na forum A3. Jeśli źle Ci auto gaśnie to może być również wina klapy gaszącej. U mnie był pęknięty przewód podciśnienia idący do tej klapy i auto przy gaszeniu trzęsło się. Po wymianie tego przewodu gaśnie momentalnie i delikatnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadałem z gościem właśnie z tune-up i mówi żeby ładować normalnie jednomas valeo i ponoć jest bardzo dobrze więc kit go wie tak n prawd co robić bo różnica między jednomas a dwumas to niecałe 200zł a boję się tego, że te drgania i wibracje będą się pojawiały. Czasami gaśnie normalnie a czasami kiepsko dla tego potwierdzało by to dwumas.


Gadałem z gościem właśnie z tune-up i mówi żeby ładować normalnie jednomas valeo i ponoć jest bardzo dobrze więc kit go wie tak n prawd co robić bo różnica między jednomas a dwumas to niecałe 200zł a boję się tego, że te drgania i wibracje będą się pojawiały. Czasami gaśnie normalnie a czasami kiepsko dla tego potwierdzało by to dwumas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szkoleniu usłyszałem, że 1.9TDI i 3.0d w BMW nie potrzebują koniecznie dwumasu, ponieważ są dobrze wyważone.

Wg tej informacji/teorii dwumas nie jest konieczny.

 

Odnośnie luzu, to poszukaj sobie noty katalogowej na temat Twojego dwumasu. Ponieważ nie każdy dwumas ma krótki skok.

Jest to zależne od silnika, mocy i przede wszystkim skrzyni biegów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest właśnie dylemat...Co do noty to ciężko ją znaleźć a luz skrętny ma parę centymetrów w dodatku po przekręceniu dwumasu ręcznie nie powraca on samoczynnie. Domyślam się, że po wymianie na jednomas różnicy w chwili obecnej by nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę się wypowiedzieć jeśli chodzi o dwumasy w przypadku forda. W Mondeo, Focusach wkładali dwumasy. W mondeo mk3 silnik jest ten sam co w transicie, skrzynia w niektórych przypadkach również. W transitach potrafili dać sztywne koło zamachowe.
Coraz więcej ludzi pakuje sztywne koło zamiast dwumasy i efektów ubocznych w postaci większych drgań czy problemów w czasie zmiany biegów nie widzi. Różnica też jest taka, że w sprzęgle jest więcej 'sprężynek' niż w starszych autach z kołem zamachowym, które nieporządane efekty niejako niwelują. Osobiście u siebie założyłem komplet od LUKa, który to ponoć fabrycznie montował sprzęgła w Mondeo.

Na dzień dobry rozrusznik załatwił mi kołnierz z zębami od dwumasy, co świadczy tylko o jakości wykonania...Stara dwumasa przetrwała zablokowany rozrusznik, nowa już nie.

Dlatego od siebie, wszystkim którzy pytają i mają możliwość i dylemat - dwumasa czy zamachówka - proponuję zamachówkę, ew. używane, sprawdzone dwumasowe koło, ale tutaj siłą rzeczy wytrzymują one 150-250 tys km, zależnie od stylu jazdy, a ciężko dostać auto z realnym przebiegiem poniżej tych liczb, więc ryzyko tak czy siak jest...

Do tego jeśli chcecie podnosić moc auta w sposób jakikolwiek, lub jeździ nim kobieta nieobeznana z dwumasą, to macie kolejne 'za' dla koła zamachowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

O wibracje nie macie się co obawiać w zestawach valeo. Tam zamiast 2 masowego jest co prawda jednomasowe ale za to jest tarcza z wielkimi podwójnymi spręzynami. Działa to na podobnej zasadzie tylko za tłumienie jest odpowiedzialny inny przkonstruowany element i żadnych negatywnych skutków nie odczułem. 


Przy różnicy zaledwie 200 zł nie zastanawiałbym się i brałbym jednak nowy dwumas :wink:  

zestawy valeo są z reguly dużo tańsze niż 200 pln.

poza tym w razie awarii sama tarcza od zestawu jest już dużo tańsza od dwumasy :hyhy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opinie, które czytałem o jednomasowe vs. dwumasowe były podzielone z lekkim wskazaniem na dwumas - z uwagi na większą kulturę pracy, mniej wibracji  :wink: Byli i tacy którzy po zmianie na jednomasowe nie odczuli różnicy, bądź różnice (lekkie wibracje) były dla tej konkretnej osoby akceptowalne :wink:  Osobiście nie miałem okazji porównywać  :P

 

Czeka mnie właśnie na dniach to samo - zdecydowanie wymieniam dwumas na dwumas  :P  :P  :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie posiadam jednomase z abf-a oraz nowka sprzeglo z sachsa.gdy stanalem przed zmiana troche sie obawialem ze buda bedzie bardziej trzasc itd ale po zmianie praktycznie nie widze roznicy.nic nie szarpie przy ruszaniu chodz podobno do pelni szczecia potrzebne jest wywazenie zamachu ale to juz trzeba szukac dobrego zakladu co takie rzeczy robia,tak wiec dla mnie zadna roznica,no moze jedna w cenie samego kompletnego sprzegla ktore kosztuje 400 zlotych plus kolo 100-150 zl a nie ponad tysiak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a czy ktoś praktykował regenerację dwumasa?

Bo mam w wymianie sprzęgło, dwumas czekam na wyrok czy się nadaje...

A koszt nowego to ok 2200.

Wiec zastanawiam się nad regeneracją... ale chodzą różne opinie aczkolwiek wiadomo że opinie piszą przeważnie ci co są nie zadowoleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a czy ktoś praktykował regenerację dwumasa?

Bo mam w wymianie sprzęgło, dwumas czekam na wyrok czy się nadaje...

A koszt nowego to ok 2200.

Wiec zastanawiam się nad regeneracją... ale chodzą różne opinie aczkolwiek wiadomo że opinie piszą przeważnie ci co są nie zadowoleni.

 

Paweł, o ile pozytywnych opinii o jednomasowych i dwumasowych kołach jest wiele - nie spotkałem się jeszcze z pozytywnymi opiniami na temat regeneracji  :kwasny:

 

Ciekawe jak z żywotnością dwumasy po regeneracji w stosunku do nowej  :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Ciekawe jak z żywotnością dwumasy po regeneracji w stosunku do nowej 

kolega ktory pracuje w serwisie Seata mowil mi jakies rok temu ze te dwumasy ktore byly montowane na pierwszy rzut wytrzymuja lekko 200 tys a te nowki zamienniki sach czy luk to juz nie to samo i czesto klienci wracaja po 50-70 tys,mowa tu o dwumasie a czasami rzadziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega ktory pracuje w serwisie Seata mowil mi jakies rok temu ze te dwumasy ktore byly montowane na pierwszy rzut wytrzymuja lekko 200 tys a te nowki zamienniki sach czy luk to juz nie to samo i czesto klienci wracaja po 50-70 tys,mowa tu o dwumasie a czasami rzadziej.

 

To jest w ogóle kwestia która dotyczy większości części - czy to zawieszenie, osprzęt silnika itp - części na pierwszy montaż wytrzymują zdecydowanie dłużej/większe przebiegi niż zamienniki nawet najlepszych producentów  :wink: Akumulatory z którymi auta wyjeżdżają z salonu wytrzymują po 10 lat - który akumulator kupiony obecnie (obojętnie  jakiego producenta) tyle wytrzyma ??  :hyhy:

 

W Vectrze B ćwiczyłem chyba 3 rodzaje tulei "pływających" tylnego wahacza - Lemforder, Topran, TRW - właściwie na wszystkich zrobiłem +- taki sam przebieg a różnice w cenie wyraźne  :P

 

OT się robi  :P  :P  :P

 

Miał ktoś do czynienia z dwumasą po regeneracji ??  :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienialem dwumas (oryginal sie okazalo) w golfie iv, 1,9tdi ASZ (131KM+), przy przebiegu 330kkm, telepalo autem jak cholera! robilem to w CTR Tuning Zabrze, na pytanie o jednomas uslyszalem "ktos to projektowal na dwumas i tak ma byc, ale jak chce to mi jednomas wsadza, bo "klient nać PaaaN!"". Za rada wsadzilem mocniejszy z Sharana wraz ze sprzeglem (roznica w cenie chyba 150-200pln bylo), efekt taki, ze mod na 237KM i 437Nm nie zrobil na sprzegle i dwumasie zadnego wrażenia. Moja rada, jezeli zamierzasz jezdzic jeszcźe jakus czas Lelonem to nie kombinuj i wsadzaj to co powinno byc.

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na czymś te drgania muszą się wytracać. Później będzie płacz, że oszczędność na kole zamachowym przerodziła się w wydatek na przeguby, półosie albo wymianę skrzyni.

A czym roznia sie drgania w silniku 1Z a AFN ???tu jednomas a tu dwumas a praktycznie te same silniki nie liczac osprzetu.Ktos to po cos wymyslil tak samo jak DPF itp tego rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o szczegóły to i ja coś dopowiem w takim razie. Mnie sprzęgło plus jednomas używany wyniósł ok 600 zł 3 lata temu. Sam dwumas dobrej firmy 2200. Czuję lekkie drgania do ok 1800 obrotów, ale to może dlatego, że nie miałem czasu oddać koła do wyważenia. Dodatkowo auto stało się bardziej agresywne na jednomasie przez, że tak powiem. krótszy czas do rozpoczęcia przenoszenia całej mocy/momentu na koła.


NO i w TDi-kach jest jedna zasada. Jak tylko podnosi się moc to od razu sprzęgło do wymiany. Oryginały nie wytrzymują wiele więcej niż moc silnika, do którego są montowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że się temat rozwinął :) Dobrze będzie dla potomnych. Nowy komplet już w aucie komplet Sachsa dwumasy z sprzęgłem łożyskiem i tą tulejką. Koszt 1100 PLN po dużych zniżkach od znajomego z inter carsu więc się chyba opłacało...w miarę :P Zobaczymy jak będzie w praniu a w planie mam jeszcze aby troszkę leosiem pośmigać. Program jest zrobiony na 140km i 315 Niutka więc bez szału jakoś a wykres jest w miarę łagodny. Co do regeneracji to spotkałem się ostatnio w zakładzie u mechanika z opinią, że wsadzili już 5 albo 6 dwumas do różnych aut po regeneracji przez jakąś firmę ze Śląska i ponoć nie idzie odróżnić od nówki z fabryki. Dają gwarancje na 2 lata albo 100k km. W razie co mogę się postarać załatwić numer. Jeden osobnik gania an tym ponad rok więc chyba tragedii nie ma. Wracając do mojego autka jak sie rozsypie to wale to na gwarancje i tyle albo się uda albo nie i będę wkładał wtedy jednomas.

 

Lipa trochę bo miało być car audio dalej grzebane a jak zawsze lipa :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...