Skocz do zawartości

Gdzie zastosować rozdzielacz? Redukcja przekroju kabla w poprawny sposób.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Instalacja to monoblock i wzmacniac 2kanałowy, wszystko znajduje się w bagażniku (2ch nie podłączony). Znajduję się tam również kondensator.
Chciałbym dowiedzieć się jak najefektywniej rozdzielić kable?

Do bagażnika pociągnięte przewody 53mm i podłączone do kondensatora z kondensatora do monoblocka, kondensator jest automatyczny. (Aku i masa do kondensatora 53mm i z kondensatora do mono też 53mm).

Mono ma 1400 przy 1ohm i tak też mam spięte głośniki. Przód na chwilę obecną... 35W na stronę, zmieniam na 90 i do tego wzmak będzie 2x100W.

 

Pytania następujące:
1. Czy mogę użyć tego pociągniętego kabla i rozdzielić go na oba wzmacniacze i dodatkowo wykorzystać kondensator?
2. Jeżeli tak, to gdzie rozdzielić kable?
3. Czy poprawne będzie pociągnięcie od tego kondensatora po prostu przewodów o mniejszym przekroju? Nie będzie to sprzeczne z zasadom o zachowaniu przekrojów kabla?

Kondensator 1F Helix.

Pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Kondensator oczywiście że się nada , możesz go użyć jako rozdzielacz , spokojnie od rozdzielacza lub kondensatora możesz dać kable o mniejszym przekroju np 16mm2,10mm2 są to krótkie odcinki wiec bez problemu, kondensator możesz dać na oba wzmacniacze bądź za rozdzielaczem na najbardziej prądożerny . Co do kabla sprawdź ile amper  pobieraja oba wzmacniacze , informacji  jakiej grubości kable do wzmacniacza znajdziesz na forum, nie podałeś długości jaką masz tych kabli 53mm2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monoblock to 100A, obecny (przejściowy) 2ch to 30A (takie sobie 2x60).
Jeżeli chodzi o 53mm, miał o 5m (plusowy), teraz odciąłem kawałeczek (około 50cm), żeby wstawić kondensator. Minusowy zaś ma, dosłownie 20cm, tak umieściłem kondensator, żeby był jak najbliżej miejsca z masą.

Jeżeli teraz powiem bzdurę to proszę o poprawę.
Od kondensatora mogę użyć kabli (załóżmy 35mm) do mono i od tego samego kondensatora podpiąć załóżmy 10mm do 2ch?
Czy 1F da radę napędzić oba wzmacniacze?
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1F nie napędza ;)

 

1F służy do czego innego.

No w sumie źle to ująłem, powinno być czy raczej ustabilizuje ten system, jakoś tak?  :D

 

 

kondensator  dajesz jak najbliżej wzmacniacza nie mówię tu że ma być 2 cm

 

Tutaj jest w miarę ogarnięte, na oko mono aktualnie jest około 30cm od kondensatora.

Ale "organizacja" bagażnika jest w fazie pre alfa dosłownie i ulegnie to zmianie na 100%

Gdzieś wyczytałem żeby odległość nie była większa niż metr, u mnie po przenosinach będzie około 50cm, to nie będzie problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W popularnej tabeli przekrojów kabli masz ich długości i średnice oraz prąd jaki mogą przepuścić, żeby nie mieć znaczących spadków napięcia. Warto ją przestudiować, jest tu gdzieś na forum, chyba nawet w przypiętych, a w googlach tego są tony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


kondensator możesz dać na oba wzmacniacze bądź za rozdzielaczem na najbardziej prądożerny

 

Sorki przyjacielu ale bzdura. Włączanie kondensatora za lub przed rozdzielaczem z elektrycznego punktu widzenia nie wprowadza żadnej zmiany. Chyba że rozdzielacz miałby wbudowane diody półprzewodnikowe a takich w CA nie widziałem jak do tej pory. Również zakładając różne przekroje oraz długości kabli nie ma to większego znaczenia i ładunek zgromadzony w kondensatorze popłynie dokładnie tam gdzie będzie w danej chwili potrzebny.

 

Moim zdaniem zientek możesz spokojnie użyć kondensatora jako rozdzielacz. Ja mam tak właśnie zrobione i moje dwa DLSy mają się dobrze. Zarówno mono jak i czterokanałówkę podłączyłem poprzez 35mm^2 a długości są odpowiednio około 30cm i 45cm. Powinno się dążyć aby masa całego sprzętu audio pochodziła z jednego punktu co czasem jest niestety niewykonalne. U mnie dodatkowo siedzi DVB, H800 oraz system kamery wstecznej i wszystkie masy są ciągnięte z kondensatora, a plusy z kondensatora poprzez rozdzielacz z bezpiecznikami. Jedynie jednostka używa ori zasilania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

k30dpc

 

Sorki przyjacielu ale bzdura. Włączanie kondensatora za lub przed rozdzielaczem z elektrycznego punktu widzenia nie wprowadza żadnej zmiany.

AAAaa jeśli biorac pod uwage tylko aspekt elektryczny to dlugośc przewodu nie ma żadnego znaczenia dla ładunku zgromadzonego w kondensatorze ?? ładunkowi nie łatwiej będzie przebyć drogę 30 cm do wzmacniacza ktory go w danym momencie pobierze czy 10 m ? większe straty będą na przewodzie 10 m czy 30 cm , może źle kombinuje ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie kondensatory montuje się przy wzmacniaczu, a nie przy akumulatorze. Z założenia jest to bufor i ma w pewnym sensie kompensować straty w kablu, więc nie ma sensu montowania go w dużych odległościach od fizycznego odbiornika prądu. I robi się tak nie tylko w CA ale w każdym sprzęcie elektronicznym.

I tu Twoje "kombinacje" są oczywiście poprawne. Ale czy ktoś mówił że będzie różnica w długości kabla sięgająca 9.7metra?

 

Z założenia kolegi zientka oba wzmacniacze jak i kondensator są w bliskiej odległości od siebie. I tutaj to co napisałeś że kondensator można dać na jeden wzmacniacz  bo będzie za rozdzielaczem nie ma sensu. Różnica długości kabli będzie na tyle mała że to nie będzie działać tak jakbyś chciał. Ładunek elektryczny zawsze popłynie tam gdzie będzie potrzebny niezależnie czy będzie to mono i 30cm kabla czy wielokanałówka i 50cm kabla. Oczywistym jest że mono potrzebuje więcej prądu więc polecam w miarę możliwości tak poukładać komponenty w bagażniku aby kondensator był możliwie najbliżej właśnie tego wzmacniacza.

 

Dodatkowo skoro kondensator sam w sobie ma kilka złączy (czytaj można podłączyć kilka kabli do plusa jak i do minusa) bezcelowym wydaje się stosowanie kolejnego rozdzielacza i pakowanie się w koszty.

 

Więc nie stresuj się kolego. W innyh warunkach przyznałbym Ci rację ale w tym konkretnym przypadku musiałem się nie zgodzić. Tymbardziej że pytający jest "młody w temacie" i później mógłby powielać to co napisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego

 

 

k30dpc

ja się wcale nie stresuje  :wink:  wszystko zależy od tego jak kolega sobie poukłada cala instalke czasami tak wyjdzie że kondensator musi być tam a nie gdzie indziej  a rozdzielacze może użyć dla samego aspektu wyglądu i ładu całej instalki, jak będzie chciał to zastosuje rozdzielacze i nie koniecznie są to ogromne koszty  :wink2: mnie akuratnie denerwowało upinanie wszystkiego na kondensatorze . Szkoda zaśmiecać tematu założycielowi powielaniem propozycji wcześniej zaproponowanych .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W popularnej tabeli przekrojów kabli masz ich długości i średnice oraz prąd jaki mogą przepuścić, żeby nie mieć znaczących spadków napięcia. Warto ją przestudiować, jest tu gdzieś na forum, chyba nawet w przypiętych, a w googlach tego są tony ;)

Tak, tak, tutaj skorzystałem z tabeli z Faq, które przestudiowałem, do kondensatora jest 53mm czyli generalnie i tak więcej niż 100A potrzebuje (odległość jest nieco mniejsza niż 5m)

*100A było zamierzone bo miał być tylko mono.

 

Co do tego jaka rozmowa się wywiązała to jestem jak najbardziej pozytywnie zaskoczony bo dowiedziałem się jakie instalacje już siedzą w autach.

Generalnie widzę, ze oba podejścia ("rozdzielacz z kondensatora" i osobne rozdzielacze) są poprawne, a o to mi chodziło, bo nie chciałem mieć wyrzutów sumienia w związku z tym, że coś jest zrobione tak... a mogłoby jednak być lepiej...

 

Natomiast, tutaj pokieruję się kwestią tego, że mimo wszystko łatwiej będzie podpiąć wszystko do kondensatora jako rozdzielacza. Kwestia kosztów to sprawa pośrednia, ponieważ jak nie zrobiłbym tego w ten weekend, to poczekałbym 2-3 tyg i powoli skompletował wszystkie części, żeby było jak być powinno.

 

Generalnie, jeżeli z dniem jutrzejszym dostanę zamówione kabelki to zrobię instalkę z "kondensatorem jako rozdzielaczem".

Plan wygląda następująco:

 

Aku > kondensator 53mm bezpiecznik 150A

Kondensator > mono 35mm bezpiecznik 100A

Kondensator > 2ch 10mm bezpiecznik 30A

 

Generalnie bezpiecznik na całej instalacji to 150A zwyczajnie z powodu takiego, że zamówiłem tylko 100 i 150. To Chyba nie jest jakieś wielkie przestępstwo te 20A więcej zastosować, skro on ma chronić tylko tak naprawdę przed zwarciem? Jeżeli się mylę, naprawie ten błąd zamawiając 130.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie bezpiecznik na całej instalacji to 150A zwyczajnie z powodu takiego, że zamówiłem tylko 100 i 150. To Chyba nie jest jakieś wielkie przestępstwo te 20A więcej zastosować, skro on ma chronić tylko tak naprawdę przed zwarciem? Jeżeli się mylę, naprawie ten błąd zamawiając 130.

No właśnie jak to jest z tą poprawnością stosowania głównego bezpiecznika? Wiem że on ma chronić tylko samochód. Ale czy jego wielkość ma być porównywalna do sumy bezpieczników we wzmacniaczach?

W moim przypadku; przewód mam 5 metrow od spawarki 35mm.

Łączna ilość bezpieczników na wzmacniaczach to 200 amper.

O jakiej wartości powinienem zastosowac główny bezpiecznik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


No właśnie jak to jest z tą poprawnością stosowania głównego bezpiecznika? Wiem że on ma chronić tylko samochód. Ale czy jego wielkość ma być porównywalna do sumy bezpieczników we wzmacniaczach?
nie

 

 


W moim przypadku; przewód mam 5 metrow od spawarki 35mm.
Łączna ilość bezpieczników na wzmacniaczach to 200 amper.
O jakiej wartości powinienem zastosowac główny bezpiecznik?
tabelka w FAQ nazara.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

tabelka w FAQ nazara.

Tak,wiem,oglądałem ją wiele razy.

I jak rozumie,to te wartości amper są tymi które przewód jest w stanie przekazać??

Pytam,bo sprzedawca mnie zapewniał i pokazywał dane od producenta że ten przewód co kupowałem jest do 300 amper.

Jest taka realna mozliwość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedniej temperaturze, bez żadnych dodatkowych przewodów będących w sąsiedztwie, w zależności od izolacji jest to możliwe.

Jest w Polsce norma dotycząca obciążalności długotrwałej przewodów PN-EN60364-5-523:2001. 

Każdy producent podaje swoje obciązalności dla danych przewodów, lecz trzeba się doczytać w jakich warunkach zostały przeprowadzone testy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że położysz przewód o obciążalności 300A, to nie znaczy, że masz dać tam taki duży bezpiecznik. Jedni powiedzą, że to spadki, ale z drugiej strony, żeby taki bezpiecznik był w stanie przepalić się w moment przy zwarciu, bo aku jest w stanie podać kilkaset A w zwarciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedniej temperaturze, bez żadnych dodatkowych przewodów będących w sąsiedztwie, w zależności od izolacji jest to możliwe.

 

 

 

To, że położysz przewód o obciążalności 300A, to nie znaczy, że masz dać tam taki duży bezpiecznik

 

W takiej sytuacji jak to sie ma do tabelki Nazara i tak często odsyłanych tam ludzi ?

Czy technologia tak poszła do przodu? że przykładowy 35mm ma czasami 2x większe dopuszczalne obciążenie niż w/w tabelce.

Lub czy Nazar umyślnie przedstawił właśnie takie wartości ku większemu bezpieczęństwu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Czy technologia tak poszła do przodu? że przykładowy 35mm ma czasami 2x większe dopuszczalne obciążenie niż w/w tabelce.

 

Tutaj wydaje mi się, że dużo zależy tak na prawdę od samego kabla i tego jak oraz z czego jest on wykonany. Zmieniałem kable ze starych 8GA na nowe kupione od Hollywoda kable 8GA i na pierwszy rzut oka nowe były... grubsze. Po drugie, sama żyła wyglądała na o wiele solidniejszą, była skręcona i miała inny kolor, nie wiem czy dlatego, że jest nowa, czy dlatego, że była z innego materiału (po obcięci kawałka).

 

Co do bezpiecznika to na mój rozum działa to tak, że jakbyś nawet dał 200A do sprzętu 50A, to niewiele zmieni, ponieważ to bezpiecznik przy wzmacniaczu zapobiega spaleniu się samego wzmacniacza, a ten przy akumulatorze zapobiega powstawaniu zwarć na całej długości instalacji. Według mnie zabezpiecza on przed jakimś przysmażeniem auta, kiedy np przetrze się kabel bo jest źle poprowadzony, czy np przy małej stłuczce kabel się łamie, kruszy i powstaje zwarcie, wychodzisz a auta zły na kierowcę który w Ciebie pacnął, a auto? Jeżeli nie zaczyna się palić, to smali Ci dywaniki, plastiki a może i jakąś elektrykę oprócz tej "małej stłuczki"

A dając bezpiecznik 150A na całość instalacji 150A, w momencie gdy bezpecznik zaczyna się palić masz powody ku temu, żeby twierdzić, że para idzie gdzieś w gwizdek. Coś ciągnie sobie na lewo twój jakże cenny prąd z tego przewodu.

Co do grubości, przez 1 dzień miałem monoblocka podłączonego na kablach 8GA i wmawiałem sobie "chcę zobaczyć tylko czy gra, nie będę watował mocno". Niestety jednak skusiłem się na to żeby tą gałkę troszkę przekręcić dalej :] (nie oceniajcie, zrozumcie!) Auto dalej żyje, nic się nie stało, nic nie przepaliło, ale wnioski wyciągnąłem takie z doświadczenia empirycznego:

Kabel 8GA przy monoblocku nagrzał się strasznie, ale nie przysmalił nic obok siebie, ani samego siebie.

Na kablu był bezpiecznik 40A, na mono jest 100A i bezpiecznik z kabla się nie spalił.
Przy pewnym poziomie głośności (wcale nie wysokim) przestawałem słyszeć różnicę w dalszym kręceniu gałki (chdzi o suba).

Może nie było to najmądrzejsze i najbezpieczniejsze, ale takie są wnioski.

 

A! I co do tego, że bezpiecznik na kablu nie spalił się nawet jak był 40A? Sam nie wiem dlaczego, dałem troszkę do wiwatu i gałka szła i szła, a różnicy nie było. Wynika z tego, że ten kabel po prostu nie da więcej niż 40A? A może właśnie tutaj chodziło o długość kabla? Tutaj nie wiem, nie chcę nawet spekulować.

Jeżeli gdzieś plotłem głupoty to przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


W takiej sytuacji jak to sie ma do tabelki Nazara i tak często odsyłanych tam ludzi ?
Czy technologia tak poszła do przodu? że przykładowy 35mm ma czasami 2x większe dopuszczalne obciążenie niż w/w tabelce.
Lub czy Nazar umyślnie przedstawił właśnie takie wartości ku większemu bezpieczęństwu?

I kabel głośnikowy przeniesie 100A, ale pytanie jest, jak długo  :wink:

Też pytaniem jest, w jaki sposób producent wyznaczył taką obciążalność, jak wyglądał jego test? Może wytrzymał 10 sekund pod takim obciążeniem, to napisali tak;)

Szczególnie ze względu na Twoje upodobania w masowaniu pleców, zrób najgrubiej, jak tylko możesz, przewód 50 (może spawarka?), bezpiecznik ANL 150A blisko aku, kondensator jako rozdzielacz jak najbliżej pieców, szczególnie tego od suba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kabel głośnikowy przeniesie 100A, ale pytanie jest, jak długo  :wink:

Też pytaniem jest, w jaki sposób producent wyznaczył taką obciążalność, jak wyglądał jego test? Może wytrzymał 10 sekund pod takim obciążeniem, to napisali tak;)

Szczególnie ze względu na Twoje upodobania w masowaniu pleców, zrób najgrubiej, jak tylko możesz, przewód 50 (może spawarka?), bezpiecznik ANL 150A blisko aku, kondensator jako rozdzielacz jak najbliżej pieców, szczególnie tego od suba.

Wzmacniacze są raptem tylko dwa...Przewód tak jak pisałem to 35mm2 i bezpiecznik  150A.

Tylko ostatnio zaczełem się się zastanawiać czy te rozwiązanie jest aby napewno bezpieczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów powiem z doświadczenia:

Wygoogluj sobie hasło "big 3 upgrade". I spadki będą troszkę mniej odczuwalne. Nawet powiem o wiele, wiele mniej. Pewien kolega z forum mi to polecił i zdało egzamin ;)

A co do 150A na 35mm, musisz pamiętać, że 150A to jest maksymalna suma wzmacniaczy, nie zawsze pobierają one tyle prądu, ba! mogę powiedzieć, że nawet bardzo rzadko, Zapewne większość tego prądu bierze sub, a dobrze ustawiony bez przesterów nie powinien ciągnąc jak smok. Tabelka z FAQ jest jednak z delikatnym hendicapem dla tych kabli (moja opinia). Bo nie jedne instalacje domowe mają gorsze kable i większe obciążenia na dłuższych odcinkach i to jakoś działa. Fakt, nie ma tam "nagłych" skaczących poborów, ale ja na Twoim miejscu nie przejmowałbym się tym, że masz 35mm, kwestia jest też odległości, ale stawiam, że jak to "normalne" auto to nie będzie miało więcej niż te standardowe 5m.

Wypowiadam się dlatego, że właśnie przerobiłem niedawno ten temat w swoim aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów powiem z doświadczenia:

Wygoogluj sobie hasło "big 3 upgrade". I spadki będą troszkę mniej odczuwalne. Nawet powiem o wiele, wiele mniej. Pewien kolega z forum mi to polecił i zdało egzamin ;)

A co do 150A na 35mm, musisz pamiętać, że 150A to jest maksymalna suma wzmacniaczy, nie zawsze pobierają one tyle prądu, ba! mogę powiedzieć, że nawet bardzo rzadko, Zapewne większość tego prądu bierze sub, a dobrze ustawiony bez przesterów nie powinien ciągnąc jak smok. Tabelka z FAQ jest jednak z delikatnym hendicapem dla tych kabli (moja opinia). Bo nie jedne instalacje domowe mają gorsze kable i większe obciążenia na dłuższych odcinkach i to jakoś działa. Fakt, nie ma tam "nagłych" skaczących poborów, ale ja na Twoim miejscu nie przejmowałbym się tym, że masz 35mm, kwestia jest też odległości, ale stawiam, że jak to "normalne" auto to nie będzie miało więcej niż te standardowe 5m.

Wypowiadam się dlatego, że właśnie przerobiłem niedawno ten temat w swoim aucie.

Tylko że u mnie suma na wzmacniaczach to 200A. Dlatego dałem te 150A żeby nie było za dużych tych spadków. Te rozwiązanie znacznie się różni od tabelki Nazara,dlatego bardziej pytałem o bezpieczeństwo w tym przypadku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


suma na wzmacniaczach to 200A. Dlatego dałem te 150A żeby nie było za dużych tych spadków

Tego w ogóle nie rozumiem. Jak dając mniejszy bezpiecznik niż maksymalne obciążenie chcesz ograniczyć spadki? To jest jakieś potwierdzone? Czy to tylko Twoja teoria?
W przypadku poprawnie skalibrowanego sprzętu przy dużej głośności, powinno Ci ten bezpiecznik palić, bo wzmaki będą chciały więcej prądu niż przeniesie bezpiecznik, i on się spali. Bezpiecznik nie działa tak, że nie daje więcej niż np 150A, on działa tak, że jak zacznie dawać więcej niż 150A jego struktura zwyczajnie się przerywa i obieg się nie zamyka.

Na 200A sumy wzmaków, dajesz 200A bezpiecznik, jak do 150A jeszcze bym sobie pozwolił na 35mm tak w przypadku 200A raczej dałbym już 53mm, zależy od długości.
Powiedz lepiej ile masz mocy w tych wzmakach konkretnie w jakiej oporności i jakiej mocy masz głośniki. 200A to już konkretna moc ;) 
Ja u siebie mam 150A i mam 53mm.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...