Sinoff Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Sama sprężystość kicka jest pewnie wypadkową wymiany woofera i przeróbek drzwi, ale progres jest znaczny i odrazu słyszalny. Teraz przydałoby się więcej waciszy wpompować w furtki, bo tak się spodobało słuchanie, że po raz pierwszy dotarłem miejsca gdzie piec łapał zadyszkę ;)Miło czytać, że jesteś zadowolony z efektów jakie dał włożona robota. Z tymi waciszami jest tak, że przy dobrze zrobionych drzwiach głośniki jakby same z siebie więcej chcą i nie tyle przełoży się to na wyższą głośność co na zdecydowanie lepszą kontrolę nad nimi. Mi się podoba pomysł wymiany wzmaka na mocniejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROBSONBERCIK Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Hello.Czyli jednak "marudzenie " co nie których osób przyniosło pożądany efekt i "poprawianie" się udało.A nagrodą jest Twoje zadowolenie z grania. Tak trzymać Ja także jestem po stronie mocy j.w. Jakieś pomysły na mocniejsze wzmacniacze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamusa Opublikowano 31 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Miło czytać, że jesteś zadowolony z efektów jakie dał włożona robota. Z tymi waciszami jest tak, że przy dobrze zrobionych drzwiach głośniki jakby same z siebie więcej chcą i nie tyle przełoży się to na wyższą głośność co na zdecydowanie lepszą kontrolę nad nimi. Mi się podoba pomysł wymiany wzmaka na mocniejszy Dokładnie to miałem na myśli mówiąc że czegoś brakuje ;P Hello.Czyli jednak "marudzenie " co nie których osób przyniosło pożądany efekt i "poprawianie" się udało.A nagrodą jest Twoje zadowolenie z grania. Tak trzymać Nic dodać nic ująć Jakieś pomysły na mocniejsze wzmacniacze? W tym momencie w ryzach trzymają mnie 2 rzeczy: studencki zasób portfela i chęć startu w zawodach w SQL mini-a więc też ograniczone w pewien sposób pole manewru. W tej chwili trochę zapasu jeszcze jest, po pierwszych próbach spodobał mi się napęd wooferów z 2 mostków Denona, który w takim momencie funkcjonuje jak dual-mono wypluwając koło 90-100 waciszy na kanał. Przy takiej opcji doszedłby piec na górę, wypożyczony U-Dim pro 3.4 robi robotę, więc może 2 kanałowy odpowiednik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinoff Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Sporo jest mocnych piecy dostępnych i przypuszczam, ze w Twoim przypadku jakieś 150W na kanał będzie ok z lekką górką. Te które mają 200W w górę już będą zdecydowanie droższe i startują od jakiś 500-600pln za używkę. Ten piec na woofery, to dobrze abyś wybrał z takich aby wysokie i suba można było pędzić innymi modelami tej samej serii. Podobny profil grania w ramach tej samej serii wzmaków jest oczywiście bardzo pożądany, tym bardziej jeśli Ci akurat mocno się spodoba. Poza tym dochodzi swego rodzaju "łatwość" kręcenia gainami, które mnóstwo nerwów oszczędza.Ja akurat bardzo polubiłem amerykańskie wzmaki, jeśli ostatnimi czasy auto truckowe słuchałeś, to masz doskonały przykład takiego grania. Możesz poszukać na ten przykład starego Rodeka 2150i albo Hifona Boltara. Całkiem fajnym rozwiązaniem i mocno przyszłościowym mocy może okazać się stara kappa 202a. MTX-y, te stare czarne,też są ok ale jest spory kłopot z zakupem. A i w starych Rockfordach też możesz przebierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtxfun Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2014 W nastepnym tygodniu bede w Gorzowie to z checia bym posluchal Twojego auta, gdyz dopiero raczkuje w CA, a i jezeli do tego czasu nie sprzedam wzmakow to tez bedziesz mogl sobie posprawdzac, mam rodka 4100n, i as twister f2-280, chodz ten drugi nie przypadl mi do gustu jako naped na przod, co nie znaczy ze moze Tobie sie nie spodobac. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawa88 Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2014 as twister f2-280starsze AS były lepsze.On nie jest z GW, "bliżej mu do ZS" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamusa Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Twistera słuchałem, kompletnie mi nie podchodzi. On nie jest z GW, "bliżej mu do ZS" Z Myśliborza bliżej jednak do GW. W nastepnym tygodniu bede w Gorzowie to z checia bym posluchal Twojego auta, gdyz dopiero raczkuje w CA, a i jezeli do tego czasu nie sprzedam wzmakow to tez bedziesz mogl sobie posprawdzac, mam rodka 4100n, i as twister f2-280, chodz ten drugi nie przypadl mi do gustu jako naped na przod, co nie znaczy ze moze Tobie sie nie spodobac. pozdro Niestety w przeciągu najbliższych 2-3tygodni Xantia nie nadaje się do odsłuchów ;) środek wyjęty "szyje" się u tapicera a ja korzystając z okazji porządkuję kabelki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtxfun Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Spoko to w takim razie w okolicach majowki ewentualnie, no mi tez ten AS nie podszedl, moze na suba by sie sprawdzil ale na przod nie moj klimat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawa88 Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Wiesz, ze nie bralem tego na kilometry sory za brak pl, ale tel ni cholery nie chce pisac w pl Jak bys byl w gw wpadaj na kawke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamusa Opublikowano 16 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 W temacie od jakiegoś czasu cisza a w Księżnej działo się sporo. Wszystko zaczęło się niewinnie od demontażu środka, ponieważ fotele i kanapa powędrowały do tapicera. Jak to często bywa drobne poprawki przerodziły się w 3 miesięczne dłubanie, a że tapicerowi też za bardzo się nie spieszyło to wszystko szło jakoś mozolnie Postaram się w jakiejś sensownej chronologii opisać co się działo przez ten czas. Na pierwszy ogień zgodnie z wcześniejszymi planami poszedł dach. Nieco wysiłku i trudności sprawiła wklejana podsufitka, ale koniec końców udało się bez strat materialnych zrobić to co planowane. Na dach poszła 1 warstwa dekarki, w okolicach brzęczących wzmocnień wspomagałem się szczeliwem bitumicznym. Po ładnym ułożeniu dekarki posmyrałem ją klejem polimerowym i wkleiłem na całej powierzchni piankę pod panele 2,5mm. Od drugiej strony, czyli na podsufitce również wkleiłem pasy tej pianki, tak aby na połaciach między wzmocnieniami było grubiej, czyli łącznie 5mm. Niestety zdjęć z tego etapu nie ma za wiele. W tak zwanym międzyczasie dotarły do mnie kabelki i wtyki do zrobienia nowych sygnałów. Zastosowane druty to Klotz MY206, wtyki Neutrika - całość polutowana jako kabel semizbalansowany, czyli z ekranem wlutowanym tylko od strony źródła. Z zakłóceniami problemów nie było i nie ma nadal, całość raczej zrobiona "dla świętego spokoju" ;) Z racji tego że wzmacniacz na front został przeniesiony w okolice przedniego fotela, sygnałówki mają długość około 1,5m. Do suba puszczona para RCA Adam Hall długości 6m. Skoro już przy przenosinach wzmacniacza jesteśmy, przymiarki do przykrycia : Oczywiście wszystkie kabelki głośnikowe w końcu wymienione na OFC, 2,5mm na woofery i 1,5mm na tweetery. Zakończone ładnymi widełkami ;) Nadszedł czas na nowe słupki, tym razem już nie są krzywe Zdecydowałem się na kierunek który pasował mi od początku pod względem grania, ale robiąc 1wszy zestaw trochę poszedłem na kompromis pod względem wielkości. Teraz jest tak jak być powinno, kierowane ciut pod lusterko wsteczne. Najwięcej problemów sprawiło tymczasowe mocowanie dystanso/pierścieni, które ze względu na niemałą wagę nie chciały się łatwo poddać ;D Z materiałem było też sporo problemów, przetestowałem różne manewry i żaden nie chciał się na moich kulfonach ładnie ułożyć. Jak widać na ostatnim zdjęciu najłatwiejsze rozwiązania są czasem najlepsze, a materiałem dumnie okrywającym moje dzieło są cudowne kalesony koloru szarego ;) A tak wyglądają w pełnej okazałości: Po odebraniu foteli i uzbrojeniu wnętrza w porozbierane elementy nadszedł czas na mozolne wykańczanie. Pokrywka wzmacniacza dostała pokrycie materiałem z foteli: Bagażnik wciąż czeka na finalną wersję więc zdjęć pokazywał nie będe. W głowie mam prostą zabudowę na wzmacniacz i kondensator, wstrzymuje mnie jednak brak docelowego suba, którego wciąż poszukuję. Najbliżej mojej wizji grania jest Orion XTR 10" w małym (18L) closed i prawdopodobnie pozostanie na dłużej z tą skrzynką i wtedy bagażnik też się doczeka estetyki. Z prac "nieopstrykanych" :-rozdzielacz zasilania znajduje przy podłodze za fotelem kierowcy. Z racji tego że nie mogłem znaleźć wolnego miejsca żeby dostać się do kabiny kolejnym kablem, pozostał skrócony 25mm"2. Od rozdzielacza na przedni piec idzie 16mm^2 a do subowego 25mm. Oczywiście w rozdzielaczu odpowiednie bezpieczniki. Masa do wzmacniaczów poprowadzona z oszlifowanych i przygotowanych miejsc karoserii.-środek dostał oświetlenie na Ledach w kolorze zielonym (pasującym do seryjnych przycisków itd.)-boczki drzwi przednich (narazie tylko przód) własnoręcznie otapicerowane szarą ekoskórą - cudownie nie jest, ale jak na pierwszą taką prace bez wstydu ;)-wymieniony dystans od strony kierowcy, niestety był niewystarczająco zaimpregnowany i dostał wody Na dniach zabrałem się za ostatnią rzecz z gatunku obowiązkowych, czyli wykończenie panelu/boczka. W pierwszej opcji myślałem o czymś w rodzaju dokładki mocowanej razem z głośnikiem, niestety za cholerę wizualnie nie chciało się to zgrać z oryginalnym boczkiem. Koniec końców padło na dostosowaniu kształtu boczka do dystansu. Na początku trochę wycinania serii, później dopasowanie plastikowych ringów pod maskownice (pochodzących bodajże od HSK), naciągnięcie grubego materiału, przymiarka i wio ;) Dzisiaj staram się odpowiednio wyszlifować, później na całą kieszeń psiknę lakierem strukturalnym do plastików. Szczerze przyznam że tej rzeźby bałem się chyba najbardziej, ale jestem zadowolony z uzyskanego efektu (uprzedzam ew. pytanie- ta dziura która pozostała jest niezbędna ponieważ znajduje się tam mocowanie tapicerki na śrube) Mam nadzieje że ostatni etap lakierowania nie okaże się porażką Ku pamięci sprzętu od którego się zaczeło maskownica pochodzi od wooferów AMY ;) Sprzętowo bez większych zmian. Clarion odpadł ze względu na deficyt miejsca we wnęce, nie chcę rezygnować z klapki na radio, a kostka RCA i minimalnie dłuższy korpus przeszkadzały. Jednostka to Alpine 9853R.Wzmacniacz przód Denon DCA 3400.Na przodzie na dobre zostaje duet z Wavecorem u góry i Xetec'iem G6 na dole.Wzmacniacz na suba Carpower HBP-1502.Suby (zależnie od humoru) : Orion XTR10 w 18L lub Canton W22.20 w 14L. I narazie to by było na tyle ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
csbiczek Opublikowano 16 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 ładnie panie majster;) Pomalutku do przodu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malutki Opublikowano 16 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Dziękuję za pomysł wykorzystania maskownic do zrobienia boczka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Bedzisz załował dekarki na dachu... Odtluscilem najlepiej w zyciu , wykleilem najbardziej sie w zyciu do tego przykladajac...Dwie warstwy po roku leza na podsufitce zamiast przylegac do dachu... Miałem 2 rolki zbednej dekary wiec uznalem ze skoro jest to ja wlepie przy obijaniu sufitu... To był błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamusa Opublikowano 18 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Bedzisz załował dekarki na dachu... Odtluscilem najlepiej w zyciu , wykleilem najbardziej sie w zyciu do tego przykladajac...Dwie warstwy po roku leza na podsufitce zamiast przylegac do dachu... Miałem 2 rolki zbednej dekary wiec uznalem ze skoro jest to ja wlepie przy obijaniu sufitu... To był błąd. Okaże się. Generalnie podsufitka mocowana jest dość solidnie i dość mocno przylega do dachu więc zapewne to pomaga. Ale teraz ściągnąć ją to żaden problem, w razie co dekara wyleci. Najważniejsze było wygłuszenie jednego ze wzmocnień które zaczeło mocno wkurzać swoim brzęczeniem i to udało się zniwelować w 100%. Koszt dekarki właściwie pomijalny, więc nic nie strace ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszb55 Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Czy te słupki nie ograniczają Ci zbytnio widoczności ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszLDZ Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Dekarka na dachu fakt, nie pachnie niczym dobrym, w końcu to dach nagrzewa sie najbardziej... Dziwi mnie tez ukierunkowanie tych wejvów jakie zrobiłes u siebie, one nie sa natarczywe i ja np kieruje ja na siebie prawie obydwa, wtedy sa bardziej szczegółowe, jak były ukierunkowane inaczej traciły na szczegółach moim zdaniem. BTW olbrzymia ta konstrukcja wyszła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marine_4000 Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 jak były ukierunkowane inaczej traciły na szczegółach moim zdaniemA jak zachowywały się przy większych poziomach głośności i jakie cięcie + zbocze zastosowałeś? (Pytam z ciekawości) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszLDZ Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 A jak zachowywały się przy większych poziomach głośności i jakie cięcie + zbocze zastosowałeś? (Pytam z ciekawości) Z cięciami to sprawa zabawna i w toku To jak się tnie tweeter wiadomo, że uzależnione jest trochę od tego jaki ma się woofer, jaką on jest nam w stanie zapewnić średnicę i jak w ogóle on gra, dołem również. Ktos niedawno pisał, że dograł system dopiero jak wrzucił do auta sekcje subniskotonową bo wtedy tweeter przestał byc słyszalny jako natarczywy, cos w tym jest. Kiedyś wejva ciałem 3,2/12db i było oki, ale przy zmianie woofera cały czas walcze ze średnicą, albo jej jej za dużo i nakłada sie, albo za mało. Obecnie tweetery mam ustawione raczej na twarz ( przecięcie tak mniej więcej przed buźką ) i tnę je rowniez 3,2/12db ... bawiąc się jednoczesnie wooferem 1,6/12db lub 1,6/18db ... Trenuję również ostatnio cięcie 4,0-5.0/6db - też całkiem fajnie gra. Nieźle zgrywa sie to z filtrem trzeciego rzedu na wooferze, ale i z filtrem drugiego rzędu ładnie gra. Zatem im więcej kombinacji tym więcej zmiennych sie pojawia niestety i do końca usatyskfakcjonowany nie jestem. BTW - wszystko byłoby dobrze gdybym nie odsłuchał scana i pikolaka no i wtedy ucho wychwyciło różnice płynąca poniekąd z tego, ze jednak to innej klasy przetworniki, pomijam fakt strojenia. Odnośnie głosności tweeterów - to teraz sa -11db na radiu i jest oki, nie daje po uszach, ale to akurat dane, które nic nie mówią.....ustawiłem je tak aby zachować równowagę równowagę tonalna pomiędzy wooferem i tweeterem. Gainy mniej więcej po równo są ustawione na piecu ( 4 kanałówka ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamusa Opublikowano 18 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Czy te słupki nie ograniczają Ci zbytnio widoczności ? Prawy z pozycji kierowcy prawie w ogóle na szybe nie nachodzi, a lewy... można się przyzwyczaić, przy 3-way ludzie większe ulepy mają i można jeździć. Dziwi mnie tez ukierunkowanie tych wejvów jakie zrobiłes u siebie, one nie sa natarczywe i ja np kieruje ja na siebie prawie obydwa, wtedy sa bardziej szczegółowe, jak były ukierunkowane inaczej traciły na szczegółach moim zdaniem A mnie nie dziwi ;) Szczegółu nie brak, a dużo zyskuje w kwestii sceny ;) Pozatym mała wersja ma inne charki kierunkowe więc ciężko porównywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasica Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Z cięciami to sprawa zabawna i w toku To jak się tnie tweeter wiadomo, że uzależnione jest trochę od tego jaki ma się woofer, jaką on jest nam w stanie zapewnić średnicę i jak w ogóle on gra, dołem również Nie mniej ważne jest zgranie fazowe. Dosyć często zgrywa się układ 12 db tweeter / 6 db woofer lub 18 db tweeter / 12 db woofer ( albo na odwrót, ale to raczej ze szkodą dla wrażeń sluchowych - tweeter wtedy krzyczy, woofer jest mocno sciety i muzyka jest mocno wykastrowana , w/g mnie ) Ale bez pomiarów to też błądzenie po omacku. Ja też bym skierował je na twarz, albo między fotele, a poziom dobrał na słuch ( z reguły trzeba mocniej ściszyć tweeter niż by to wynikało z różnicy skuteczności na papierze ) BTW , te olbrzymy potrafią zagrać średnicą, ale jak kiedyś porównywałem je z Morelem Mt-23 to Morel grał klasę lepiej w/g mnie , szczególnie smaczki i tła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamusa Opublikowano 18 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Nie mniej ważne jest zgranie fazowe. Dosyć często zgrywa się układ 12 db tweeter / 6 db woofer lub 18 db tweeter / 12 db woofer ( albo na odwrót, ale to raczej ze szkodą dla wrażeń sluchowych - tweeter wtedy krzyczy, woofer jest mocno sciety i muzyka jest mocno wykastrowana , w/g mnie ) Ale bez pomiarów to też błądzenie po omacku. Ja też bym skierował je na twarz, albo między fotele, a poziom dobrał na słuch ( z reguły trzeba mocniej ściszyć tweeter niż by to wynikało z różnicy skuteczności na papierze ) BTW , te olbrzymy potrafią zagrać średnicą, ale jak kiedyś porównywałem je z Morelem Mt-23 to Morel grał klasę lepiej w/g mnie , szczególnie smaczki i tła. Porównywałeś w tej samej aplikacji, przy tym samym sprzęcie towarzyszącym? Wersję dużą czy małą? Bo ja na MT-23 bym nie wymienił... A co do kierunkowania, rozumiem koledzy że lepiej znacie moje auto, upodobania, resztę systemu i zdalnie potraficie lepiej ukierunkować Wavecorem bawię się już "trochę" czasu, przeróżne kierunki miał - w moim aucie i pod moje upodobania mogę zagwarantować że to najlepsze ustawienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszLDZ Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 w moim aucie i pod moje upodobania mogę zagwarantować że to najlepsze ustawienie.Chyba o to chodzi prawda Jedynie zdziwiło mnie to po moich doświadczeniach z nim, tylko jak mówisz ja mam inna wersję i zapomniałem o tym w sumie więc może byc, że masz rację, ponadto, inne auto inne klocki i co najwazniejsze ... gusta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasica Opublikowano 21 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2014 w moim aucie i pod moje upodobania mogę zagwarantować że to najlepsze ustawienie. i tego się trzymaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamusa Opublikowano 22 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2014 Walczę z tymi cholernymi boczkami i sam nie wiem już co robię nie tak. Już po raz 4 nakładam szpachlówkę (wykończeniowa), śmigam ją różnymi gradacjami papieru, ale dalej tworzą się "kratery".... Na idealnie równą powierzchnię nie liczę i nawet chciałbym delikatne zarysowania (oryginalna kieszeń przecież też ma strukturę), ale o ile wyprowadzenie do płaskiej powierzchni wyszło bez problemu to na załamaniach i ostrych kątach za cholerę nie mogę sobie poradzić. Ma ktoś jakieś rady co do "techniki" pracy przy takich ostrych załamaniach ? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość groH Opublikowano 22 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2014 Ciągnij szpachlę tylko w jednym kierunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.