Skocz do zawartości

Prośba do maniaków fejsika...


mkgustav
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

z grzeczności napiszę tutaj, mam nadzieje, że ktoś mnie zrozumie.

Wielka prośba do uzależnionych od fejsa - zrozumcie, że ktoś nie chce być w tej jakże potrzebnej i modnej, jednej i wielkiej społeczności. Wrzucajcie foty na ogólnodostępne serwery, jak to się czyniło kiedyś. Fajnie, że chcecie pochwalić się wszystkim na fejsie, że zrobiliście kupę w kształcie croisanta lub co mieliście na podwieczorek, albo jaki macie nowy, fajowy worek na kapcie do przedszkola. Nie mam i nie będę miał fejsbuka, a Wy wklejacie linki, ktorych nie mogę otworzyć. Wiem, że jak nie chce to nie muszę ich oglądać. Tylko po co to wrzucacie? Dla komci (słit, kozak, musi napi...ć, fajno masz tłube), czy dla ogólnej krytyki - tej pozytywnej i negatywnej?

 

Zrozumcie, że ktoś Was megasprytnie ogłupił, sążnie ubezwłasnowolnił, a o permanentnej inwigilacji nie wspomnę. Zaręczam, że na prawdę da się bez tego żyć ;)

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z tobą ja założyłem kiedyś konto ale ale raczej spotkać mnie tam to mało realne ale dokładnie tak jak mówisz sa ludzie co siedzą non stop i wrzucają bzdurne fotki to jest tragedia jak dla mnie wyobraźcie sobie co by sie stało z tymi maniakami jakby" face" przestał istnieć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem sam z tego co widzę! :)

 

Specjalnie mi nie przeszkadza galeria z fejsa, najwyżej jej nie obejrzę. Mam jednak podobne podejście do tego portalu!

 

Na NK kiedyś dwa razy wszedłem - zobaczyłem wyścig zbrojeń na ilość znajomych to odpuściłem. Z fejsem z tego co widzę jest jeszcze gorzej.

 

ps. kliknąłbym lajka ale nie ma gdzie (ot taki żart sytuacyjny :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

z grzeczności napiszę tutaj, mam nadzieje, że ktoś mnie zrozumie.

Wielka prośba do uzależnionych od fejsa - zrozumcie, że ktoś nie chce być w tej jakże potrzebnej i modnej, jednej i wielkiej społeczności. Wrzucajcie foty na ogólnodostępne serwery, jak to się czyniło kiedyś. Fajnie, że chcecie pochwalić się wszystkim na fejsie, że zrobiliście kupę w kształcie croisanta lub co mieliście na podwieczorek, albo jaki macie nowy, fajowy worek na kapcie do przedszkola. Nie mam i nie będę miał fejsbuka, a Wy wklejacie linki, ktorych nie mogę otworzyć. Wiem, że jak nie chce to nie muszę ich oglądać. Tylko po co to wrzucacie? Dla komci (słit, kozak, musi napi...ć, fajno masz tłube), czy dla ogólnej krytyki - tej pozytywnej i negatywnej?

 

Zrozumcie, że ktoś Was megasprytnie ogłupił, sążnie ubezwłasnowolnił, a o permanentnej inwigilacji nie wspomnę. Zaręczam, że na prawdę da się bez tego żyć ;)

 

Pozdrawiam

Maciek

Brawo, mamy podobne spostrzeżenia... irytuje mnie jeszcze fakt, że coraz więcej poważnych instytucji utożsamia się z fejsbukiem, nawet od dłuższego czasu w dwóch bankach dołożyli możliwość logowania się przez ten portal - chore...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mastah22 tylko strefa to jak dla mnie coś innego sa tu ludzie z pasja można się czegoś przydatnego dowiedzieć pogłębić wiedzę w CA a na FB to jak widzę np ktoś np wrzuca zdjecie nagiego dziecka to mi ręce opadają pytam sie po ch.j jakiś pedofil ma to oglądać?! Ludzie juz sie tak zatracili ze nie widza w tym nic złego, albo ktoś stanie przy aucie na ulicy inny je...ie fotkę i podpis "ja i moja nowa fura" żenada.

Edytowane przez powalla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna kwestia ,że jakoś nikt się nie zreflektował po wyjawieniu faktów przez Snowdena, że największe amerykańskie korporacje współpracują ściśle z ich służbami i miliony maili zdjęć i innych prywatnych danych jest inwigilowane dotyczy to Facebooka, Google, Windowsa itp. Bardzo glośny dym swego czasu robiły te służby dla RIM (Blackberry) ,że stosuje szyfrowanie wysyłanych maili i sms z tych tel.

Domagali się od firmy udostępnienia klucza pod grożbą zakazu sprzedaży ich produktów na terenie USA. Co prawda tajemnic nie mam, ale nie życzę sobie aby ktoś czytał moje wiadomości cokolwiek bym nie pisał i z kim. "Demokracja" na całego a gorzej niż za Stalina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez nie istnieje bo nie mam i nie bede "miał FaceZbuka :) "

 

:zdrowko:

Ostatnio znajomy który ma to ścierwo :wink: żalił się ze ze miał kłopoty przez FB. Otóż zostawił "koleżankę" jej domu i pojechał się spotkać z inną :rotfl: a poprzedniej powiedział ze jedzie do domu bo musi odespać czy coś. Za jakiś czas tamta dzwoni do niego z zapytaniem co robi w miejscowości "xxxx" przecież miał być w domu :mur1: na pytanie skąd takie informacje uzyskał odpowieć - przez facebooka cię namierzyłam :rotfl::mur::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy to inaczej postrzega.,

 

ja mam gdzieś czy nasa widzi moje zdjęcia i maile, nie handluje niczym nielegalnym, nie zlecam gwałtów i zabójstw.  

 

niech sobie czytają i oglądają do woli , może  akurat dzięki portalom społecznościowym zamkną kilku pedofili więcej.

 

 

co do chwalenia się "nową tubą" to już co kto lubi,   wszystko można wykorzystywać na różne sposoby.

 

używam FB już jakiś czas zamiast gadu gadu, z racji że ma on więcej zalet, np. zawsze działa, ma archiwum które samoczynnie nie znika, wiem z kim rozmawiam.

 

 

żyjemy w wolnym kraju, nie musicie korzystać z FB czy innych stron bardziej podobnych lub mniej, a teksty typu że to "ścierwo" są tak samo żałosne jak zamieszczanie zdjęć wczorajszego obiadu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie załapałeś Hehe, prośby Gustava ( z ,którą się zgadzam) nie każdy używa FB, więc zamieszczanie galerii z Książki Twarzy, zmusza niejako do rejestracji czy zalogowania bo nie pooglądasz. Nie każdy ma na to ochotę to wolny kraj jak mówisz. Więc jeśli mam do wyboru wpisywanie prywatnych danych i rejestrację z przymusu by obejrzeć parę fotek, to olewam taki temat i oglądanie. To bardzo proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to samo niestety tyczy się for internetowych, żeby widzieć odpowiednie tematy, zdjęcia trzeba mieć konto, swego czasu bardzo dużo odsyłaczy było do diyaudio, i zainteresowani zakładali konta.

 

nikt na FB nie wymaga twoich prywatnych danych. 

 

możesz wpisać że jesteś Mikołaj Święty z Laponii i pracujesz w Fabryce Zabawek a Twoje hobby to ujeżdżanie reniferów na lodowisku, dodaj też zdjęcie :

 

http://img.wiocha.pl/images/a/5/a57ba23b069decb179e8d51f0f917538.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacy znajomi, taki fejsbuk - to tylko narzędzie do komunikacji, nic więcej... Jak ktoś ma znajomych wrzucających kupy w kształcie croissanta, to jego problem, a nie fejsbuka ;) 

 

Inwigilacją się nie przejmuję, bo nie jestem pedofilem, ani nie pełnię funkcji publicznej. Gdyby ktoś chciał mnie po coś inwigilować na serio, to ma od tego lepsze narzędzia niż fejsbuk. Niech sobie agent jeden z drugim ogląda moje pijackie wygłupy - nie mam nic przeciwko ;) 

 

Śmieszy mnie emocjonalne nastawienie do fejsbuka - to normalne współczesne narzędzie, a niektórzy przeżywają jak życiową sprawę (najczęściej Ci, co konta nie mają hehehe)... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacy znajomi, taki fejsbuk - to tylko narzędzie do komunikacji, nic więcej... Jak ktoś ma znajomych wrzucających kupy w kształcie croissanta, to jego problem, a nie fejsbuka ;) 

 

Inwigilacją się nie przejmuję, bo nie jestem pedofilem, ani nie pełnię funkcji publicznej. Gdyby ktoś chciał mnie po coś inwigilować na serio, to ma od tego lepsze narzędzia niż fejsbuk. Niech sobie agent jeden z drugim ogląda moje pijackie wygłupy - nie mam nic przeciwko ;) 

 

Śmieszy mnie emocjonalne nastawienie do fejsbuka - to normalne współczesne narzędzie, a niektórzy przeżywają jak życiową sprawę (najczęściej Ci, co konta nie mają hehehe)... 

Mądrze piszesz  :zdrowko:

 

 

Tak, mam konto. Raptem stu kilku znajomych- większość rodzina, ludzie ze szkół, najbliżsi znajomi.

 

Do znajomych zapraszam tylko tych, którzy na ta zasługują i nie są maniakimi fb. Moją osobą nikt też nie zwiększy sobie ilości znajomych, bo nie dodaję osób, które mają milion znajomych.

 

Zdjęć mam jakieś 20, z czego 16 to moje psy- Killer i Bandzior.

 

Nie informuję znajomych, że właśnie pije kawę (bo i tak kawy nie piję).

 

Nie dodaję stu zdjęć z ostatniej imprezy.

 

Nie klikam "lubię to" we wszystko co wrzucą znajomi.

 

Reasumując- konto mam do tego, do czego ma służyć fb.

 

A jak ktoś dodaje do znajomych nadgorliwych gimbusów i maniaków fb, dla których całe życie, to życie na fb, to później rodzi się opinia taka, a nie inna.

 

Tyle w temacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...