Skocz do zawartości

Zamiana dego up 2,5t na tec ls 29 neo


stinger
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja zaś po tym co słyszałem u Sławy, skłoniłbym się w stronę GMS, zagrały dużo lepiej (bynajmniej w moim prywatnym rankingu) niż Neo, te ostatnie zawsze odbierałem jako mało naturalne, ale to może kwestia strojenia była...nie wiem nie wnikam. Albo głośnik gra , albo nie. Z tych dwojga poszedłbym w GMSa.

 

ps. Przepraszam nie doczytałem w temacie, u Adama słuchałem parokrotnie ale GMS 1929.. :):wstyd:

 

Kurczę Stinger o jakich Ty Tw od GMS pisałeś??! Bo zgłupiałem trochę i nie znalazłem nic w sieci o GMS 1919 ?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

skłoniłbym się w stronę GMS, zagrały dużo lepiej (bynajmniej w moim prywatnym rankingu) niż Neo, te ostatnie zawsze odbierałem jako mało naturalne

 

Musisz chyba odświerzyć odsłuch bo chyba dawno nie słuchałeś LS'ów . GMS bardzo fajnie gra , możę nawet prawie tak dobrze jak TEC'i ale na pewno nie lepiej :) Miałem LS'y przez ponad rok w aucie w 2 drogach z Proxem M6 i w 3 drogach z CDM54 i dawał mocno radę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neo, gra specyficznie, podbarwia od siebie i narzuca jakieś dziwne brzmienie. Niby wszystko jest, niby fajnie, ale... dziwnie w całokształcie, ja to odebrałem jako brak naturalności, np talerze perkusji na tym tw, brzmiały jak walenie po słoikach z konfiturami u babci.

Ale to tylko mój prywatny odbiór, jak ktoś lubi niech aplikuje w aucie(każdy lubi coś innego), ja bym go nie włożył. wolę GMS lub SWANS w tej klasie cenowej tj.do 600 zł za parę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś z trójki drombo z warszawy :D Emil/lklukasz/raadek



Neo, gra specyficznie, podbarwia od siebie i narzuca jakieś dziwne brzmienie. Niby wszystko jest, niby fajnie, ale... dziwnie w całokształcie, ja to odebrałem jako brak naturalności, np talerze perkusji na tym tw, brzmiały jak walenie po słoikach z konfiturami u babci.

Ale to tylko mój prywatny odbiór, jak ktoś lubi niech aplikuje w aucie(każdy lubi coś innego), ja bym go nie włożył. wolę GMS lub SWANS w tej klasie cenowej tj.do 600 zł za parę.

Nie wiem w jakim systemie go słuchałeś , ale spróbuj gdzie indziej może zmienisz zdanie , ja kombinowałem z nim u siebie i efekt końcowy był więcej niż dobry .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to nie ? Założyciel tematu zadał pytanie o te głośniki więc jak masz więdzę to się podziel :)



 

próbujesz na siłę być zabawny?

Radek Chill żartowałem , nie wiedziałem jak was umieścić w jednym poście razem i tak mi przyszło do głowy . Z tego co wiem miałeś i ten i ten głośnik .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba podobne do sobie do zludzenia ale grają troche inaczej.

Rc1 to klasa sama w sobie.

AMA gra nieco gorzej nic rc1.

Brakuje jej klasy.

Jednak jest to rownież bardzo ciekawy tweeter.

Rc1 jest spokojniejszy i ja to nazywam dostojnoscia.

U Emila AMa zagrała ciekawie w 2 drogach, rc1 cwiczylem tez w takim zestawieniu ciety I rzędem ale to nie było to.

Najlepszej sprawdza sie w 3 drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w jakim systemie go słuchałeś , ale spróbuj gdzie indziej może zmienisz zdanie , ja kombinowałem z nim u siebie i efekt końcowy był więcej niż dobry .

 

W aucie Oli'ego, gdzie piccollo zmiotło Neo.

Oraz jego wariację od GZ (ale to i tak jedna parafia te wszystkie wersje i wersyjki Neo) u siebie w aucie z różnymi cięciami itd. Już napisałem wyżej mi osobiście bardziej się podobają w średniej klasie cenowej GMS oraz SWANS, aczkolwiek jest na pewno spora grupa osób lubiących Neo. No ja niestety do nich nie należę. :)

 

Aha i jeszcze jedno napisałeś ,że się z nimi nakombinowałeś, dla mnie takie głośniki są skreślone, mam może debilne obecnie podejście, ale jesli głośnik już przy pierwszym podejściu nie pokaże się z dobrej strony, to nie warto z nim się nadal bawić, bo po co aby sobie czy komuś udowodnić ,że się da?

Natomiast lubię głośniki, które wpięte od razu pokazują chęć grania, i się kleją w system, wtedy owszem można siedzieć i wyciskać z nich co najlepsze, bo warto a nie kijem Wisłę zawracać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W aucie Oli'ego, gdzie piccollo zmiotło Neo.

 

To musisz Marcinie zweryfikować swoją opinię,bo akurat "wtedy  i w tamtej konfiguracji" faktycznie była u mnie kiszka na górze. Teraz z Twoimi picollakami jest o wiele lepiej, choć uważam że możliwości tego przetwornika nie zostały jeszcze "odkryte" w moim systemie. Niemniej to co słyszeliśmy razem wtedy w moim aucie z pewnością nie powinno stanowić podstawy do tworzenia opinii o Neo. Ewidentnie system,a w szczególności jego górne rejestry nie były ogarnięte w stopniu umożliwiającym weryfikację przetworników za nie odpowiadających. Nie wiem jeszcze co mąciło mi górę, ale niedługo będę mógł ponownie podpiąć Neo i zweryfikować jego granie pod innym wzmacniaczem (DLS A7) . Zobaczę czy na kulejącą górę miała wpływ kombinacja źródła (9835) i Gienka,czy jednak strojenie + ukierunkowanie.

W każdym razie w mojej opinii LS29Neo to zacne głośniki,"jeno cza umić" dobrać mu odpowiednich kompanów i odpowiednio zestroić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro opinię opieram na dwóch odsłuchach u Ciebie i siebie, to weryfikuję, nie lubię ich na 50 % :D

Polecam Ci natomiast posłuchać przy pierwszej lepszej okazji co wyprawia GMS u Adama na pierwszym lepszym spocie. Naprawdę jestem pod wrażeniem co głośniczki za 250 zł para/nowe, grają, możesz się zaskoczyć pozytywnie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To musisz Marcinie zweryfikować swoją opinię,bo akurat "wtedy i w tamtej konfiguracji" faktycznie była u mnie kiszka na górze. Teraz z Twoimi picollakami jest o wiele lepiej, choć uważam że możliwości tego przetwornika nie zostały jeszcze "odkryte" w moim systemie. Niemniej to co słyszeliśmy razem wtedy w moim aucie z pewnością nie powinno stanowić podstawy do tworzenia opinii o Neo. Ewidentnie system,a w szczególności jego górne rejestry nie były ogarnięte w stopniu umożliwiającym weryfikację przetworników za nie odpowiadających. Nie wiem jeszcze co mąciło mi górę, ale niedługo będę mógł ponownie podpiąć Neo i zweryfikować jego granie pod innym wzmacniaczem (DLS A7) . Zobaczę czy na kulejącą górę miała wpływ kombinacja źródła (9835) i Gienka,czy jednak strojenie + ukierunkowanie.

 

W każdym razie w mojej opinii LS29Neo to zacne głośniki,"jeno cza umić" dobrać mu odpowiednich kompanów i odpowiednio zestroić.

 

No właśnie ...

Takie opinie są niestety z du... wzięte Marcinie.

 

A opinie o ogarnięciu u siebie nie przemawiają do mnie  - jak sam stroiłeś :)

 

 

 

Wg mnie supremo jest latwiejszym do ogarniecia glosnikiem niż neo.

Odwdzięcza sie rownież ciekawszych dźwiękiem.

Tylko, ze sa to głośniki o innych charakterze.

 

supremo vs neo ?

inna pólka cenowa

 

gms w 2-way ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

supremo vs neo ?

inna pólka cenowa

 

No to SWANS, ta sama półka cenowa a głośniki lepsze, bardziej naturalne i dość fajnie grają szczegółem, bynajmniej wnoszę z auta Burego z jakimiś z czapki wziętymi cięciami na radiu( zresztą słuchałeś to wiesz jak to wygląda, do kiedy nie pojawi się pasywka), skoro tam już było fajnie, to może być tylko na plus a nie do tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...