Problem ze wzmacniaczem DLS CA-21

[Młody01]

Panowie wczoraj jechałem sobie elegancko jechałem na lotnisko, a że z rodzinką to muzyki słuchałem po cichu i zacząłem dosłuchiwać na początku delikatne charczenie prawego tweetera, Po 15 min coraz wyraźniej to było słychać wiec stopniowo pod głaszałem i tweeter uspokajał się. Wracając z lotniska Muzyka na opór i cisza tweeter grał czysto. dziś rano jadąc do pracy znowu tyle że już strasznie słychać charczenie na każdej piosence i na całej linii głośności. wróciłem zły że to tweeter się spalił, przełożyłem lewy na prawo prawo na lewo i lewa strona ewidentnie charczy. Zacząłem szukać po kablach czy może coś się wzruszyło sprawdziłem wszystkie łączenia 0 luzu. na koniec podkusiło mnie sprawdzić sam wzmacniacz wziąłem owy tweeter spiąłem go na krótko i na jednym kanale Gra ładnie i czysto na drugim charczy i gra zdecydowanie ciszej... Wściekły na wieść iż wzmacniacz się zwalił (a kupiłem go dosłownie 5-6 dni temu) pojechałem po piwo do sklepu po mojej nierównej drodze (a że byłem wściekły nie oszczędzałem prędkości) i nagle charczenie znika i tweeter gra bardzo czysto i ładnie... Pograł tak z godzinę i z powrotem zaczyna charczeć. I tu moje zapytanie bo zapewne coś gdzieś się obluzowało, a że ja nie mam cierpliwości i umiejetności do naprawy tego wzmaka czy jest ktoś na forum kto to by ogarnął. słyszałem o jakimś ,, bogu'' który zawstydza wszystkie serwisy, czy ma ktoś do niego kontakt? Bo mógłbym tu na miejscu poszukać jakiegoś szpeca ale boję się że dorobi Pi*dzie uszu...

[Morfi]

Passat_EQ na tym forum, ewentualnie szukaj na allegro użytkownika, który naprawia wzmacniacze i ma full fotek w aukcji.

[hi_sound]

http://allegro.pl/show_user.php?uid=20107790 oto ten magik

[Młody01]

ktoś już u niego robił coś?

[nakamichi]

(a kupiłem go dosłownie 5-6 dni temu)

Okazyjnie

Może lepiej go zwrócić .

[Młody01]

aukcja poza allegro była, Dałem 400 z wysyłką. jak go zamontowałem to grał zajebiście przez 5 dni około raczej to przy moim użytkowaniu się stało mi się wydaję że luty się poluzowały

[pawellaby]

wez go rozkreć i zobacz czy ci sie cos rzuca w oczy wrzuc tutaj fotki , jest tu sporo znawców wnętrz

[hi_sound]

Mogę go od Ciebie kupić

[Młody01]

nie ma takiej opcji za zaje*iście gra. sec zaraz fotki wrzucę.

Proszę.

http://img193.imageshack.us/img193/2364/dsc00561bn.th.jpg[/img]

 

http://img69.imageshack.us/img69/620/dsc00562yj.th.jpg[/img]

 

http://img853.imageshack.us/img853/7471/dsc00564y.th.jpg[/img]

 

http://img406.imageshack.us/img406/5139/dsc00563a.th.jpg[/img]

[hi_sound]

Niestety, te zdjęcia niczego nam nie ukażą

[Młody01]

nie mam najmniejszej ochoty na dalsze rozbieranie go pojedzie do pasqa

[nakamichi]

raczej to przy moim użytkowaniu się stało mi się wydaję że luty się poluzowały

wez go rozkreć i zobacz czy ci sie cos rzuca w oczy wrzuc tutaj fotki , jest tu sporo znawców wnętrz

 

To raczej nie są żadne luty , wzmacniacz jest 2 ch ,a więc nie ma wydzielonego toru tweetera.

Zostaw to w spokoju , niczego sam nie zdziałasz , co najwyżej poważniej uszkodzisz.

 

Niestety, te zdjęcia niczego nam nie ukażą

Te, ani inne .

[powalla]

Zamień jeszcze zwrotki , bo tam też może być coś luźnego(tor tweetera) ...to tak przed wysyłką wzmacniacza żeby wykluczyć swoją instalację .

[Młody01]

jak wyżej napisałem nie mam najmniejszej ochoty na zabawę z nim tylko tyle pokazałem co było widać po zdjęciu pokrywki dolnej. Jutro pojedzie expresem do pasqa żeby mi do piątku wrócił... Czemu obstawiam zimne luty? bo jak przejechałem po mojej dziurawej drodze to go trochę wytrzęsło i zaczął przez chwilę działać dobrze

 

Podmieniałem zwrotnice. przed sprawdzeniem wzmaka. cały czas 1 kanał nawala... potem nawet jak na krótko podłączyłem to na 1 kanale gra ładnie pięknie na drugim słabo i charczy.

[stochus]

Może rca sie przepinało na uruchomionym systemie ?