Skocz do zawartości

Helix DakrBlue 1000.1 puścił dymek ...


LukeX
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Są takie dni kiedy lepiej zostać w łożku... Dziś miałem okazję zaliczyć taki dzień. Najpierw awaria wzmaka a później mało mnie do rowu nie wepchnęła ciężarówka z piachem...Ale do rzeczy. Podczas słuchania muzyki na volume ok 40% poczułem zapach jakby coś się paliło i myślę hee :zdegustowany: czyżby auto jadące przed mną miało awarie hmm ale coś mi nie pasowało , stanąłem otwieram bagażnik i ...to od mnie tak śmierdziało :zawstydzony: Z helixa wydobył się siwy dym i akurat nie oznaczało nic dobrego.Wzmak gra dalej ,protect jeszcze się nie zapalił ale nie zamierzam ryzykować i wyjąłem wzmaka i postanowiłem go rozkręcić , moim oczom ukazała się takowy widok...

http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/8e9bfef4.jpghttp://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/29dafc65.jpghttp://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/d738317e.jpg

Elektronik ze mnie nijaki ale widać że tranzystory zaczęły się topić i tu pytanie do tych bardziej kumatych ; dlaczego? Poprzedni właściciel jak widać naprawiał to samo , już się powstrzymam od komentarzy co do kwestii mocowania tranzystorów :dobani: te podkładki... :wstyd: Jak patrze to widać oznaczenia IRF3205 i ciekawe czy wystarczy je wylutować i wlutować nowe czy jednak problemu trzeba szukać gdzie indziej.Tego Helixa mam od 2 lat spięty był w 1ohm i zasilał sonika15 sprawował się bez problemu aż do teraz.Czy ktoś orientuje się ile może kosztować takowa naprawa ? Z góry dziękuje za wszelkie uwagi i rady.

Pozdrawiam :zdrowko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, mocowanie tranzystorów powala na kolana :wstyd: Prawdopodobnie w tym wzmacniaczu tranzystory w układzie zasilania pracują parami, część z nich wyparowała, a część jest sprawna, dlatego wzmacniacz jeszcze gra. Sprawdź czy tranzystory w dolnej części wzmacniacza mają identyczne oznaczenia jak te na górze. Możliwe, że ktoś wstawił zamienniki o nie co innych parametrach, przez co zaczęły się mocniej grzać niż pozostałe, dlatego się upaliły. Najlepiej, żeby wszystkie tranzystory były jednakowe. Koszt jednej sztuki nie powinien przekraczać 4zł. Jeśli umiesz używać lutownicy i odsysacza to wymień wszystkie 12 sztuk. No i zadbaj o ich należyte mocowanie :wink2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata grał Ok pod tym samym głośnikiem i nagle "zachciało mu się palić" , więc po naprawie wzmacniacza zadbaj o nowy aku , bo pewnie spadki napięcia go wykończyły . Sam kiedyś naprawiałem pewnego Hifona 2x bo napięcia na postoju spadało za nisko .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powalla słusznie zauważył, że przyczyną wyparowania mosfetów, mogły być krytyczne spadki napięcia. Sprawdzałeś do jakich wartości potrafi spaść?.. Jaki masz alternator? Jaki akumulator? Jakie przewody zasilające pod maską? Jakie przewody od aku do bagażnika?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze te przysmolone rezystory w bramkach tych fetów. Tu masz sprawdzony sklep z elektroniką http://www.humasklep.pl/index.html?search=ok&prod_name=irf3205

Biorę tam od paru lat i nie trafiłem na malowankę.

Co tam siedzi w stopniu końcowym ? IRF9540 i IRF540?

Te mocowanie tranzystorów niszczy hehe dobrze że tam gwoździa nie wbił :krzeslem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahh.... te mocowania....... :( kazdy ma racje - wymien te czesci na nowe o identycznych oznaczeniach a najlepiej takich jak wyposazyla ten wzmak fabryka. Polecalbym posprawdzac dokladniej wzmak czy jakas czesc nie zwiera sie w jakis sposob z inna czescia - ja zalatwilem tak jedna z moich uzywek ktora grala rok u mnie w aucie. Do dzis sobie zadaje pytanie w jaki sposob 2 rozne czesci sie zwarly - ale mniejsza z tym. Do tego tak jak kolega Powalla napisal - sprawdz zasilanie i prady idace do wzmaka :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś z ciekawości byłem w sklepie elektronicznym i spytalem o cenę irf3205 Pani w sklepie poinformowała mnie że za sztukę liczą sobie 12.50PLN :zakrecony: Co do spadków napięcia to muzyki słucham najczęściej na włączonym silniku a na wylączonym nigdy nie zdarzyło mi się żeby voltomierzu pokazywało poniżej 10.5V nawet przy głośniejszym graniu zazwyczaj napięcie wahało się w okolicach 11.5-12.5V altek 90A aku 72ah. Co o reszty tranzystorów odkręciłem mocowania i zrobiłem kilka zdjęć jak dla mnie oznaczenia na tych tranzystorach niestety nic nie mówią.

http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/f874c463.jpg http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/4a207599.jpg http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/b8e51d11.jpghttp://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/abbdc6b4.jpg http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/b8299000.jpg

 

dodatkowo martwi mnie ten widok , reszta wydaję się ok (wizulanie)

http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/1e7ac908.jpg

 

Prawdopodobnie odpuszczę naprawę do jesieni a wtedy albo zrobię ten albo kupię inny , na jakiś czas nastąpi rozstanie z niskim częstotliwościami :rozpacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jest grubsza sprawa i najlepiej oddaj to komus kto ogarnia temat.

 

W prawidlowo dzialajacym wzmacniaczu klucze nie pala sie...ani nie maja prawa sie pali od tak. Pozatym widac na pierwszy rzut oka ze nie sa uszkodzone tylko klucze jednej strony przetwornicy. W dodatku juz to ktos drutowal po swojemu.... Generalnie to cala sekcja przetwornicy jest do sprawdzenia.

 

A lutowanie nowych mosow na pale w nadzieji ze bedzie ok to amatorszczyzna juz nie mowiac o tym ze takie 'naprawy' moga nam dac niezle po kieszeni ;)

 

Piecyk fajny i mysle ze warto go naprawic.

Edytowane przez ige
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze mnie tez elektronik zaden , ale z czego sa zrobione te podkladki dzielace tranzystory od blachy ? czy to nie powinno stykac sie bezposrednio z emtalem aby odprowadzac cieplo ? jezeli to jest jakis kartonik albo inne tworzywo to moze blokowalo odprowadzenie ciepla i dlatego sie smazyly ?

 

ot taki luzny pomysl ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...