Jak to jest naprawde z RCA

[fishtank]

Nie mówię tu o szybkiej wrzutce innego kabelka i pobieżnej ocenie - chodzi mi o metodyczne podejście do sprawy - rzetelny test przed samym sobą a nie w gronie kolegów audiofili.

Według mnie tylko takie podejście pozwala na wyrobienie sobie opinii

 

Badzmy powazni. Rzetelny i opiniotwórczy może być "ślepy test" robiony wg określonej procedury np. ABX, a nie odsłuchiwanie w domowym zaciszu, w z góry skazanej na porażkę walce z ułomną, ludzką psychiką (efekt placebo, oczekiwania wobec przewodu, stereotypy itp itd)

[Raadek]

 

Naprawdę chcę usłyszeć twój system.. .

Zastanawiam się czy jesteś na to gotowy

[jeronimo]

Badzmy powazni. Rzetelny i opiniotwórczy może być "ślepy test" robiony wg określonej procedury np. ABX, a nie odsłuchiwanie w domowym zaciszu, w z góry skazanej na porażkę walce z ułomną, ludzką psychiką (efekt placebo, oczekiwania wobec przewodu, stereotypy itp itd)

Jestem całkiem poważny ... i nie zgadzam się z Tobą - z pozoru może i jest to dobry pomysł ale tego typu testy wprowadzają  jednak zbędny element rywalizacji, chęć udowadniania czegoś innym itp... poza tym jeden coś usłyszy drugi nie usłyszy i cała sprawa nie ma sensu.

Jeśli uważasz, że samodzielne testowanie jest z góry skazane na porażkę z uwagi na ludzką ułomną psychikę to zawsze możesz dogadać się z kimś do kogo masz zaufanie oraz jest trochę w temacie (może być kilka osób) i wtedy się pobawić.

Wnioskami i spostrzeżeniami można się wtedy na spokojnie dzielić - nie ma ryzyka awanturki

 

Ja na forum (nie tylko tutaj) czuję atmosferę negatywną w tym temacie - osoby sceptycznie nastawione dosyć agresywnie reagują na takich co mają inne poglądy a nie o to chyba chodzi.

No dzisiaj może trochę rozluźniło się ...

[ancymon]

to dlaczego nie wyleczyć tej chorej i sceptycznej atmosfery w jeden dzień? 

 

Bez żadnej spinki... Po prostu byłoby wiadomo, czy to moje uszy kiepskie czy czyjś mózg nadinterpretuje cenę kabla z faktury ;) 

 

Obiektywnie, spokojnie i w luźnej atmosferze Nie po to żeby komuś coś udowodnić, tylko zaspokoić czyjąś ciekawość i odpowiedzieć na podstawowe pytanie - czy w ogóle różnicę da się wychwycić (bo to by test wykazał)? O zakresie tego wpływu to już później można dywagować...

[jeronimo]

ancymon - jeśli do mnie się zwracasz to wcześniej napisałem jakie mam na ten temat zdanie ... i w związku z tym nie zamierzam się z nikim ustawiać na testowanie przewodów.

To nie ma sensu - każdy kto jest dociekliwy poradzi sobie sam ...

[perfectblossom]

czyjś mózg nadinterpretuje cenę kabla z faktury ;)

A co powiecie na kable za 9zl/metr plus wtyki RCA - DIY? Tu już psychika zdrowa czy nie, nie można się sugerować ceną. Rachunek jest prosty.

Wielu z Was niestety ZA WĄSKO postrzega różne tematy, a szczególnie te, w których macie inne zdanie

Nie chodzi i forumowe hity, nie chodzi o wysokie ceny, nie chodzi o kosmiczne materiały ani voodoo i starzenie się aparatu słuchowego.

Chodzi o to, czy różne kable wprowadzają DELIKATNE zmiany czy nie.

 

Wiadomo nie od dziś, że czasami wystarczy przelutować dobrą cyną fabryczne smarki we wtykach i coś się właśnie dzieje Zaskakujące dla mnie jest to, że najwięcej piany biją Ci co maja zajebiste kable za parę stów. Ci są najbardziej anty temu, że kable mogą grać w niuansach inaczej. A może się mylę??

[nakamichi]

 

 

Ja na forum (nie tylko tutaj) czuję atmosferę negatywną w tym temacie - osoby sceptycznie nastawione dosyć agresywnie reagują na takich co mają inne poglądy a nie o to chyba chodzi.

 

No dzisiaj może trochę rozluźniło się ...

Wielu z Was niestety ZA WĄSKO postrzega różne tematy, a szczególnie te, w których macie inne zdanie

 

Nie chodzi i forumowe hity, nie chodzi o wysokie ceny, nie chodzi o kosmiczne materiały ani voodoo i starzenie się aparatu słuchowego.

 

Chodzi o to, czy różne kable wprowadzają DELIKATNE zmiany czy nie.

 

 Chciałem nadal rozwijać kwestie możliwości "grania " kabli , ale skoro ktoś ma już ugruntowane zdanie i pomimo niemożności dyskusji w innym nurcie tego tematu , z góry zastrzega niezmienność swojej opinii , to chyba jest to pozbawione sensu.

Szkoda jedynie , ze te obserwacje obciążone sa sporym błędem , którego obecności i wpływu chyba nie jest świadomy .

Każdy kabel wprowadza określona ingerencje w sygnał , ponieważ daje się opisać jako RLC , zatem da się wykazać jego wpływ. Sprawa sporną jest to w jakim zakresie te oddziaływania mogą stać się istotne .

Oddzielnym zagadnieniem jest taka budowa urządzeń które w swojej konstrukcji zawierają elementy które znacząco redukują wpływ okablowania zewnętrznego na przesył sygnału. Co wtedy stanie się z ugruntowaną opinią , skoro okaże się ze "cudowny kabelek " nagle utracił swoje cechy ?

[tbrek]

 

A może się mylę??

 

Bo nie słysząc różnicy, ale wstyd się byłoby się przyznać do sznurówek za parę złotych przy sprzęcie za kilkadziesiąt tysi czy to nie jest czasem voodoo, lepiej drogie kable, bo tanie mogą nie dać rady

Rok temu wiele osób podniecało się super ładnymi wtykami rca zamontowanymi na Colorado, jakie to super, małe, porcelanowe, wypasione, same zapytania gdzie można je dostać i za ile, do czasu aż podałem ich cenę.... 4.20zł za sztukę, od tego czasu ich hajendowość zjechała do zera

[mastah22]

Niektórzy potrzebuja zapłacic dla swietego spokoju... W HA głosnikowe po kilka ty czy wtyczki zasilania za kilka setek to w CA i drut za kilka setek musi sie znaleźć... No poza tym nie wypada mieć pieca za kilka kółek i drucika z biedronki... Jakżesz to nie profesjonalnie wyglada... A czy "słychać róznice" czy nie to inna kwestia...

[bury22]

Niektórzy potrzebuja zapłacic dla swietego spokoju... W HA głosnikowe po kilka ty czy wtyczki zasilania za kilka setek to w CA i drut za kilka setek musi sie znaleźć... No poza tym nie wypada mieć pieca za kilka kółek i drucika z biedronki... Jakżesz to nie profesjonalnie wyglada... A czy "słychać róznice" czy nie to inna kwestia...

Mastek dokładnie tak wstyd przed nowicjuszami

[tbrek]

A mam taką pewną teorię, być może jestem w błędzie ale staram to sobie jakoś realnie wytłumaczyć.

 

Kabel ma swoją impedancje, rezystancje i pojemność - to nieaprzeczalne i każdy przewód może mieć inne parametry

 

Czy czasem wpływ na brzmienie, nie ma właśnie jego wewnętrzna rezystancja i pojemność, jak stosuje się pomiędzy źródłem a odbiornikiem które mają inne parametry między sobą ?

 

Bo gdy wyjście z CD ma takie same parametry jak wzmacniacz i do tego dobierze się idealny przewód - to nie ma zmian, a co gdy taki przewód wprowadzi jakiś "bałagan" lub zadziała jak mały "kondensator " pomiedzy ?

 

Może to taki mój bełkot, ale nie potrafię tego inaczej - czytelniej opisać.

 

Mam pewien przewód RCA który ewidentnie tłumi / przytłumia wyższe częstotliwości, szcególnie jest to słyszalne przy zastosowaniu na tweeterach.

Chyba że to on wprowadza własnie taki bałagan pomiedzy prockiem a piecem u mnie w aucie, a słychać to akurat w górnych rejestrach

[perfectblossom]

 

Oddzielnym zagadnieniem jest taka budowa urządzeń które w swojej konstrukcji zawierają elementy które znacząco redukują wpływ okablowania zewnętrznego na przesył sygnału. Co wtedy stanie się z ugruntowaną opinią , skoro okaże się ze "cudowny kabelek " nagle utracił swoje cechy ?

Oddzielne zagadnienie Fajnie, że wspomniałeś o RLC.

Ja się czasami zastanawiam jak widzę w instalkach mocowania przewodów pod tapicerkami na beton, tak że dzwon z czołgiem tego nie ruszy - co się stanie jak przyjdzie do wymiany na coś innego?

 

Fakt faktem, że sobie teoretyzujemy bo to faktycznie wielkiej różnicy nie robi.

[disaster3]

to ja bede 1'szy ktory bedzie sie wstydzil, bo mam sprzet za kilka kółek a RCA bedą z "biedronki".

[perfectblossom]

to ja bede 1'szy ktory bedzie sie wstydzil, bo mam sprzet za kilka kółek a RCA bedą z "biedronki".

A po co? Różnicy niby nie ma Pewnie paru zrobi kwaśna minę na kable, a jak posłuchają to ,,zobaczą''

[bury22]

A po co? Różnicy niby nie ma Pewnie paru zrobi kwaśna minę na kable, a jak posłuchają to ,,zobaczą''

U mnie tak było caly czas , rewelatory , dynaudio i grube piece , a kabelki hollywooda za 30zł za 5 metrów , ale pocieszam się że w swojego czasu najlepszym systemie w PL i EU grają te same kabelki

[disaster3]

nikt nie będzie patrzył bo nie pokaże

[perfectblossom]

U mnie tak było caly czas , rewelatory , dynaudio i grube piece , a kabelki hollywooda za 30zł za 5 metrów , ale pocieszam się że w swojego czasu najlepszym systemie w PL i EU grają te same kabelki

Jak są dobre to po co zmieniać

[wasylwek]

Bo lepsze jest ...lepsze od dobrego  .

 

P.S. miałem znajomego który "słyszał" nie tylko kabelki ale równiez wtyczki i szczerze zastanawiam się? ...błogosławieństwo czy przekleństwo

[jeronimo]

 

Chciałem nadal rozwijać kwestie możliwości "grania " kabli , ale skoro ktoś ma już ugruntowane zdanie i pomimo niemożności dyskusji w innym nurcie tego tematu , z góry zastrzega niezmienność swojej opinii , to chyba jest to pozbawione sensu.

Szkoda jedynie , ze te obserwacje obciążone sa sporym błędem , którego obecności i wpływu chyba nie jest świadomy .

Każdy kabel wprowadza określona ingerencje w sygnał , ponieważ daje się opisać jako RLC , zatem da się wykazać jego wpływ. Sprawa sporną jest to w jakim zakresie te oddziaływania mogą stać się istotne .

Oddzielnym zagadnieniem jest taka budowa urządzeń które w swojej konstrukcji zawierają elementy które znacząco redukują wpływ okablowania zewnętrznego na przesył sygnału. Co wtedy stanie się z ugruntowaną opinią , skoro okaże się ze "cudowny kabelek " nagle utracił swoje cechy ?

Maz dużo racji w tym co piszesz ale nie bardzo widzę jak mógłby wyglądać ciąg dalszy tej dysputy ...

Kilku użytkowników widzi pojedynki na to czy jeden z drugim coś usłyszy czy nie usłyszy - jak wspomniałem wcześniej - ja dziękuję.

Nie napisałem też, że moja opinia jest niezmienna, tylko że wątek na forum nie zmieni moich dotychczasowych doświadczeń. Być może za kolejnych kilka lat moja wiedza a co za tym idzie poglądy ewoluują na inny wyższy poziom.

 

nakamichi - widzę, że jesteś doświadczonym człowiekiem - skoro zacząłeś pisać o błędach jakimi obarczone są moje/kolegów obserwacje to pozwolę sobie zapytać Ciebie o jakie błędy chodzi ?

[perfectblossom]

P.S. miałem znajomego który "słyszał" nie tylko kabelki ale równiez wtyczki i szczerze zastanawiam się? ...błogosławieństwo czy przekleństwo

A co się mu stało, że czas przeszły? Nie wytrzymał z wtyczką?

[wasylwek]

Ogłuchł  .

Z niektórymi ludźmi traci się po jakims czasie kontakt i a czasu nie bywa. gubi sie telefon do Niego i tak to bywa.

Sam byłem świadkiem kiedy leciało coś w radio i mówił mi o...właśnie cos zmienili w nadawaniu (byłem wtedy na wizycie na antenie w Chwaszczynie) ja niczego nie słyszałem   potem okazało się , że chłopaki majstrowali coś z fazami  czestotami pilota stereo etc.

Nie mam pojęcia co porabia.

[dan124]

To było przekleństwo.

[Rades]

Jeśli chodzi o jakoś - sprawa dyskusyjna od pewnego "poziomu" kabli w górę. Wg mnie w aucie bardziej chodzi o zakłócenia. Dwa kable tego samego producenta różniące się ceną jak 50 do 80 i różnica w zbieraniu zakłóceń była kolosalna. Warto potestowac!

[jeronimo]

Rades - chyba już nikomu się nie chce pisać w tym wątku

[Rades]

Ja tez juz stracile, ochote... ;-)