Praca dla studenta

[kamul]

Myślę, że nastąpiła dobra pora, żeby rozejrzeć się za pracą poza granicami naszego państwa w okresie wakacji. Nie mam w tym właściwie żadnego doświadczenia, ale sporo nas na forum jest i może ktoś z was miał i mógłby opowiedzieć co nieco.

 

Co załatwiać, gdzie czego szukać etc.

 

Z góry dzięki

[Kepke_23]

to zależy gdzie chcesz wyjechać do pracy ja z własnego doświadczenia wiem że najlepiej jeśli masz kogoś znajomego już za granicą żebyś miał się gdzie zatrzymać jak pojedziesz i szukać sobie samemu oczywiście jeśli znasz jeżyk to znajdziesz pracę na szybko nie ufam pośrednikom za dużo słyszałem przypadków o wajchach z pracą (nawet mój dobry ziomek miał taką sytuację w UK ale na szczęście znał angielski i na szybko się odmotał)

[Marcin165]

moja siostra ma tym roku 18 lat i jedzie do niemiec i będzie tam jako osboba do towarzystwa do starszej pani proszę bez żadnych podtekstów po prostu będzie z nią spędzać czas chodzić na zakupy i takie pierdy:)

[waski]

Jak mowi Kepke - zalezy gdzie chcesz jechac, jaki jezyk znasz, co chcesz/mozesz robic. Generalnie nie trzeba zadnych specjalnych zabiegow papierkowych chyba ze zamierzasz wyjechac poza UE.

[ZIGGY]

moja siostra ma tym roku 18 lat i jedzie do niemiec i będzie tam jako osboba do towarzystwa do starszej pani proszę bez żadnych podtekstów po prostu będzie z nią spędzać czas chodzić na zakupy i takie pierdy:)

 

Moja znajoma tak jeździ już od dobrych 8 lat i bardzo sobie chwali. Przez 6 lat jeździła do Włoch teraz jeździ do Niemiec i mówi że nie zamieniła by tej pracy na żadną inną.

[powalla]

bardzo sobie chwali

 

Znam dziesiątki(może setki) takich kobiet "opiekujących" się starszymi kobietami we Włoszech (co tydzień 3 pełne busy takich pań się u nas tankują) ... zarobki w euro to jedyne co chwalą ale nie słyszałem od ŻADNEJ że praca fajna, bezstresowa i takie tam . Ciężka harówa często z wyzwiskami ...niejedna czekała na koniec swojej posługi u danej osoby . Opieka nad "babcią" to tylko fajnie brzmi ale jak ta babcia okazuje się wredną , starą jędzą , która myśli że Polska to kumuchy i idioci ...straszna praca!

[kamul]

Powiedzmy, że znam język na poziomie trochę lepszy niż zaawansowany (w teorii już trochę mniej, bo dawno robiłem jakieś papiery) ale praktykę jeszcze w zeszłe wakacje szlifowałem. A pracy szukam chyba w UK, ale może być inny anglojęzyczny kraj. Szukam o ile to nie tajemnica jakichś konkretnych stron z ofertami etc. Bo google dają mi tyle odpowiedzi, że nie wiadomo co jest tak naprawdę OK. Ale o tym raczej samemu trzeba się przekonać.

[derek81]

Kamul w UK przy tej cenie funa jest w sumie mało opłacalny wyjazd, weź pod uwagę fakt że pracując na magazynie, ja robiłem na nocki chyba 7,5/h przez 6 dni w tygodniu po 8 godzin (możliwe nadgodziny)w magazynie DHL'a (exel chainlighting) dostarczaliśmy towar do sklepów marks&spencer's, a jak mało Ci roboty to na weekendy do myjni, (tylko tam musisz być wydajny i mało płacą ale na mieszkanie idzie zarobić ;) )

w Londynie mieszkanie w zależności od warunków 50-100 funa tygodniowo, + jedzenie + telefon jedyne co CI mogę polecić to mieszkaj u polaków, nie mieszkaj z "czarnymi"

bo śmierdzą sqr-wiele okropnie! Polecałbym CI też jakieś regionalne firmy, które wysyłają studentów/pracownikow za granice jak nie masz znajomości.

Powodzenia

[waski]

Stron zadnych nie polece bo .. nigdy nie wiesz jak trafisz. Najlepiej przez kogos znajomego choc.. mnie wlasny kuzyn wyruchal... Ale to juz inna historia. Warto poszukac na stronach agencji z danego panstwa .

[simon-u]

Omijaj agencje pracy tymczasowej za granicą(czytaj: obozy pracy): Work Support, Work Today, Tempo-Team.

Jak przypomnę sobie resztę to dopiszę.

Jeśli już dostaniesz ofertę pracy z jakiejś agencji pracy, to nie ciesz się od razu i nie wyjeżdżaj tego samego dnia lub na drugi, tylko poszukaj w sieci opinii o danej agencji i opinii o miejscu, w którym miałbyś pracować.

Pracowałem prawie dwa lata w Irlandii Północnej(funty) i tyle samo czasu w Holandii.

Co chcesz dokładnie wiedzieć?

[hi_sound]

Odświeżam temat, szukam pracy dla siebie i znajomka za granicą. Może ma ktoś namiar na pewną robotę?

[Lucky luke]

Odświeżam temat, szukam pracy dla siebie i znajomka za granicą. Może ma ktoś namiar na pewną robotę?

 

powiem tak że jeżeli nie macie jakiś znajomych, rodziny do których możecie się udać to może być cięzko. za nim znajdziecie pracę a z nią już nie jest tak łatwo jak 5-6 lat wstecz to troszkę czasu minie. trzeba się udać do miejscowych job center lub agencji pracy i poskładać papiery. ewentualnie osobiście w jakiś firmach i czekać. niestety w takim przypadku czas to pieniądz a każdy dzień stracony na czekaniu zmniejsza nasz potencjalny zarobek. jeśli myślicie o pracy na czas wakacji to raczej nie ma co się spodziewać jakiejś wypasionej pracy bo pracodawcy nie opłaca się szkolić takiego pracownika, wysyłać na kursy robić jakieś uprawnienia skoro za 2-3 miesiące i tak da nogę. pozostają więc prace sezonowe lub w jakiś dużych zakładach produkcyjnych gdzie liczą się bardziej kolejne pary rąk do pracy. jednak taka praca to przeważnie za najniższą stawkę krajową która obecnie wynosi 5,93Funta na godz. oczywiście można trafić na lepsze oferty ale raczej nie będą one wyższe niż 7-7,5 funta. niestety w anglii już też nie jest tak kolorowo, koszty życia wzrosły bardzo mocno. przykład paliwa które wzrosło w ciągu ostatnich 5 lat z ok 80-85 pensów za litr do 1.35-1.40 obecnie. Zakładając że nie macie się gdzie zatrzymać może okazać się że to co zarobicie w większości pochłoną koszty pobytu : wynajem pokoi, wyżywienie, koszty dojazdu... no chyba że jesteście twardzi i szykujecie się na prace 12h 7 dni w tygodniu