PROBLEMY Z OTRZYMANIEM PACZKI!!!!!!

[truck]

Dziwne ,że dopiero teraz nagle wychodzą kwiatki gdy mowa o pieniądzach?

Auto miało tendencję do przegrzewania się i doskonale o tym wiedziałeś. Nie było mi wiadome , co jeszcze może to powodować dlatego auto stało od kilku mieś pod domem i kupiłem BMW, powiedziałem Ci wszystko co było mi wiadome o stanie.

Zresztą nie będę dyskutował z Tobą w taki sposób. Doskonale wiedziałeś co kupujesz a teraz standardowo dla Ciebie zaczyna się licytacja. Podobnie było z Articarem, podobnie z Siwym i wieloma innymi osobami. Ty jesteś czysty jak łza. Kłamiesz i doskonale o tym wiesz.

 

peknieta glowica ,ponoc dobra bo wymieniona

 

Głowica była wymieniona jakiś czas wcześniej i powiedzieli Ci o tym Twoi fachowcy, patrząc na świeży szlif wymienione gniazda zaworowe itp.

Podobnie jak wymieniłem pompę wody na Rouville(150 zł) nowy termostat, nową chłodnicę(1000 zł!), skończyły mi się pomysły i dlatego auto stało. Skoro wiedząc ,że się przegrzewa wybrałeś się nim zamiast do Gorzowa(mówieś ,że kupujesz je dla ojca i wyremontujesz) 650 Km autostradą do Siedlec to do kogo masz pretensje ,że głowica Ci popękała?

Zresztą co za różnica skoro byłeś poinformowany ,że jedzie normalnie trzymając temperaturę a czasami nie wiadomo dlaczego potrafi się podnieść.

Proszę bardzo to przeciez Twoje słowa sprzed paru minut:

 

stan troche sie przegrzewa,czasami

 

To kto tutaj kłamie ja czy Ty?

 

Nie mam zamiaru się teraz licytować pomiędzy Twoimi kłamstwami. Zadam Ci tylko jedno pytanie. Skoro nie wiedziałeś nic o usterkach( i nimi uzasadnionej bardzo niskiej cenie, praktycznie złomowej bo sprzedałem Ci auto za 3,5 tys zł, gdzie w samych częściach w ostatnim roku było władowane 10 tys zł). To dlaczego czekałeś z jego zwrotem 4 miesiące?!

I dopiero nagle doznałeś "olśnienia" jak się zacząłem mocniej upominać o pieniądze?

Pasowało bo za darmo a jak trzeba się rozliczyć to nagle "złom"?

Co do złomu to nie mam nic do ukrycia mogę się z każdym przejechać do Siedlec i widać ile nowych części jest w tym aucie:

Nowe amortyzatory przód

Nowe amortyzatory tył

Nowe poduszki amortyzatorów wraz z łozyskami

Nowe łożyska kół

Praktycznie nowe tarcze ATE

Nowe wachacze przód

Nowe wachacze tył

Praktycznie nowe rolki rozrzadu(koszt ponad 1000 zł)

Nowa chłodnica klimy

Nowa chłodnica wody

Nowy kompresor Klimy Valeo

Nowa pompa wody

Nowy termostat

Głowica kupiona jako po kompletnej regeneracji

 

Rzeczywiście kupiłeś "złom".

 

no i najciekawsze auta nie mozna przerejstrowac bo poprzedni wlascicel zapomnial dac ci ksiazki pojazdu , zapewniales ze jej nie ma bo zostala nie wydana

 

Kłamstwo! Masz dowód wydany w latach kiedy jeszcze nie było książek pojazdów! To niby jak mam Ci wydać kartę pojazdu.

Twój pech polega na tym ,że mam ksero tego dowodu rejestracyjnego i jeśli je odnajdę to pokażę w tym temacie jego fotokopię, na której jak byk widnieje info"Karty nie wydano"...

 

Ta historia się powtarza, bardzo Cię proszę Tbrek abyś mając dziś wolną chwilę pokazał zdjęcia swoich dwóch "złomów" w tym temacie i opowiedział po krótce( nie chcę się bawić w adwokata opowiadając Twoją historię) jak kolega Maniek robił z Tobą "interesy" czym to się skończyło i jaką opinię próbował wykreować dyskredytując Twoją osobę w plotach.

Warto także abyś wspomniał jak kolega Maniek rozliczał się z Tobą za zakupiony od Ciebie system F1. To może uświadomi innym użytkownikom i zadziała ku przestrodze, że nie jestem odosobnionym przypadkiem.

Poproszę również o wypowiedz w tym temacie Burego( jak Maniek oddawał mu pożyczone pieniądze), Lkłukasza jak się z nim rozliczał w czasie urlopu a następnie za CLIO.

Kolegę Lasera, którego widząc dwa razy na oczy wyciągnął od niego komplet opon.

Jeśli i tej lektury będzie za mało poproszę jeszcze Siwego i Articara aby opisali swoje przejścia jako instalatorzy z osobą Mańka...( Zapewniam bardzo ale to bardzo zabawna historia... Jak można się teleportować i jednocześnie leżąc w szpitalu wstawiać auto na robotę do drugiego instalatora).

[tbrek]

bardzo Cię proszę Tbrek abyś mając dziś wolną chwilę pokazał zdjęcia swoich dwóch "złomów"

 

A prosze bardzo, nie mam nic do ukrycia, a szlag mnie tylko trafia jak dowiaduję się po 3 latach o tym jak to chciałem "kolegę" naciągnąć na auto spawane z 3 częsci...

 

oto zdjęcia w transporcie, jeszcze na lawecie, golf pierwotnie do portu przypłynał ze zdjetym zderzakiem, zmontowalem go na parkingu.

 

 

 

w tle widać drugie auto , zamówione dla "żony"

 

 

a tu zdjęcia przed wysyłką tego BMW, bo Golfa widać idealnie. Zawsze robię komplet zdjęć aby w porcie nie było kłopotów, że coś jeszcze rozwalili..

 

Trzeba zaznaczyć jedno, jest rok 2009, auto z grudnia 2007r, wersja 328ix z silnikiem 3,0 si 272KM (wartośc nowej u nas ponad 250k zł) a to auto półtora roczne za 78.000zł po opłatach i naprawie.

Jako że auto robione dla "kolegi" cześci kupowałem po kolorze nadwozia, bez malowania, płacac za sztuke 2x tyle co inne, zamówiłem nowe wahacze w BMW gdyż te okazaly się lekko skrzywione z prawej strony, (mam faktury do dziś) do tego zrobiona opinia rzeczoznawcy bo takowa sobie Mariusz zażyczył (za która akurat po wielu bojach zapłacił ) Wysyłając przelewy zwodził mnie 5 miesięcy, w końcu czekając na kase zmieniły sie przepisy i zamiast za akcyzę zapłacić wg. rachunku jak wtedy było można, zapłaciłem 14500zł, co okazało się moją wtopą, bo przez prawie 9 miesięcy auto straciło na wartości, + akcyza i mialem plecy.

Z golfem podobna historia, ale widząc co się dzieje, sprzedałem na szybko po kosztach.

 

kilka fotek wspomnianego BMW

 

 

 

 

 

 

 

 

i to auto stojące na kołach letnich, z na szybko tablicami od alero....

 

 

Z F1 to już osobna historia, za która dostałem kasę co do złotówki, a chyba nawet wyszło w tych nastu ratach 50zł na górkę.

 

W każdym razie rozumiem w pełni Trucka, Burka i innych, bo mimo tego że te historie wyglądają nieprawdopodobnie - tak własnie jest.

A tym co interesów nie robili, to faktycznie, jako kolega do piwa, grila i audio jest jak ze świecą szukać, pomocny, bezinteresowny - tu złego słowa nie powiem, ale interesy - nigdy więcej.

[Pan Siwy]

Skoro to ma byc kompromis... To nie ma sprawy ,wlasnie jestem po rozmowie z adwokotam

 

Pytanie czy Maniek nie przewiózł jeszcze (oczywiście na kasę) biednego adwokaciny????

[zip]

Jak juz manius jestes taki aktywny to napisz kiedy oddasz kase za gienki grzesiowi.

 

 

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

[truck]

To nie ma sprawy ,wlasnie jestem po rozmowie z adwokotam ,oczekuj stosownego pisma w najbizszym czasie

 

Mariusz zachowaj się w końcu jak człowiek i dotrzymaj słów. To tylko tyle albo "aż" tyle.

[bury22]

Napisz tylko jakie to były 924 ? czy stereo ?

[tbrek]

Pytanie czy Maniek nie przewiózł jeszcze (oczywiście na kasę) biednego adwokaciny????

 

Spokojnie, płaci mu.... przelewem....

 

Jak juz manius jestes taki aktywny to napisz kiedy oddasz kase za gienki grzesiowi.

 

To jeszcze wisi.... no to chyba mamy rekordzistę.