kris1981 Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 I co mam powiedzieć? Macie rację, proporcje popierdzielone są, przekombinowałem z kołnierzem jest zbyt szeroki i w połączeniu ze średnicą HT25 i ich wypukłą siatką wygląda słabo. Ale nic to, są drugie słupki i zmiany będą. Bardziej smukło i lekko powinno to wyglądać, użyta tulejka powinna mieć najlepiej ściankę 3mm, przez grubość użytej skóry. Piotrsaint wrzucił fotkę na której dobrze widać w jakim kierunku trzeba z kształtem i proporcjami iść. Poza skopanymi proporcjami miałem sporo problemu ze zgubieniem zmarszczek, przy takiej luśni dość ciężko to idzie. Przy oklejaniu jednym kawałkiem zmarszczek można całkiem uniknąć ale kosztem faktury na skórze, cóż... taka cena za brak przeszyć. Przy okazji czarne zaślepki lusterek też skórkę dostały. Kupiłem skórę tapicerską, taką jak na siedzenia, dość sztywna i gruba ale kolor i faktura prawie idealne.I jeszcze sprawa zleceń na słupki Ja robię to dla frajdy, nie zarobkowo, też myślałem aby komuś zlecić jakieś prace przy CA, ale to już nie jest to... Przez jesienną robotę przy własnych drzwiach jeby od swoich klientów dostałem za niedotrzymanie terminu wykonania zamówień Mówi się: trudno... i dalej grzebie przy aucie:) Pomocą i radą jak najbardziej służę. Fubu i Michał, Wy akurat daleko do mnie nie macie, auta najwyżej trochę rozgrzejecie Nie da rady, tuż pod plastikiem blacha idzie, podchody do tego robiłem. Sinof mnie się zajebi....szczo podoba obicie tych słupexów, też jak w niedługim czasie będe robic nowe słupexy także obiję je skórą,wygląda to cudnie, a u Ciebie bardzo mi się podoba pełna profeskA, i naprawdę niema się do czego przyczepic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinoff Opublikowano 4 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Sinof mnie się...Miło mi, że słupki w moim wykonaniu podobają Ci się, ja jedynie z ich kształtu nie jestem zadowolony. Czytając Twój temat zauważyłem, że z żywicą i szpachlą zdążyłeś się już zaprzyjaźnić i obie się już zaczęły Ciebie słuchać, problemów z wyprowadzeniem słupków miał nie będziesz bo cierpliwości i uporu Ci nie brakuje. Z bałwankami klejonymi jednym kawałkiem bardzo ciężko możesz mieć, wszystko zależy od finalnego kształtu "wydmuszek".Poniżej kilka słów o klejeniu, może będą w czymś pomocne Przy klejeniu skóry na słupek najgorszy jest do wyprowadzenia "kaptur", który powstaje po stronie gdzie krawędź tulejki jest w największej odległości od płaszczyzny plastiku słupka. Pierwsze wrażenie jest takie, że właściwie nie ma się prawa ten nadmiar skóry ułożyć. Ja wybrnąłem z tego zmiękczając w tym miejscu skórę większą ilością kleju, nawet cztery do pięciu razy więcej niż wystarcza przy normalnym klejeniu na płaskim. Po takim rozmiękczeniu i późniejszym ugniataniu/wyciąganiu nadmiar skóry "niknie" ale razem z nadmiarem skóry znika też część jej pierwotnej faktury, na koniec, jak skóra jest przyklejona, a klej jest jeszcze nie do końca wyschnięty dobrze jest ostatecznie wygładzić resztę nierówności, albo paluchami albo kawałkiem "czegoś" o obłych i gładkich krawędziach np. wałka mosiężnego/stalowego.To co wyżej opisałem jest skuteczne lecz w przypadku jeśli pierścionek/tulejka nie są uniesione więcej jak 25-30mm nad płaszczyznę słupka. Powyżej tej wartości zaczynają się spore kłopoty z ułożeniem nadmiaru skóry i samo wygniatanie nie pomaga. Tu można wykorzystać fakt iż skóra kurczy się pod wpływem gorąca. Opalarka staje się w tym momencie bardzo przydatna. Temperatura ok. 300-350 stopni i czas kilku sekund powinien wystarczyć, przed całym zabiegiem lepiej poćwiczyć na jakimś ścinku i sprawdzić ile jest w stanie znieść użyta skóra, a całe "obkurczanie" najlepiej wykonać po całkowitym wyschnięciu kleju, następnego dnia.Mi pozostaje powodzenia życzyć w skórzanych klejonkach, bo skórka warta jest wyprawki Jeszce coś w temacie szlifowania. Bywa że ciężko jest w niektórych momentach ocenić czy wyprowadzona krzywa w szpachli jest pozbawiona nierówności i czy jest zbliżona na obu słupkach. Zmierzyć nie bardzo to można ale porównać jak najbardziej tak. Całkiem dobrze mogą w tym pomóc krzywiki. Dziś już mało popularne i mocno zapomniane, oczywiście nie dla tych, którzy sporo rysują http://img405.imageshack.us/img405/5866/krzywiki.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Całkiem dobrze mogą w tym pomóc krzywiki. Dziś już mało popularne i mocno zapomniane, oczywiście nie dla tych, którzy sporo rysują specjalnie je wkleiłeś, co by mnie zdenerwować jeszcze do tego kształtki i pół mojego wyposażenia by było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris1981 Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Poniżej kilka słów o klejeniu, może będą w czymś pomocne Dzięki Sinoff za cenne rady,gdyż doświadczenia kolegów są bardzo istotne i pomocne dla każdego z nas przy tworzeniu indywidualnych instalacji car audio.Napewno wiadomości Twoje przydadzą mi sie przy obijaniu słupexów,gdyż jeszcze nie obijałem skórą. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinoff Opublikowano 4 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 specjalnie je wkleiłeś, co by mnie zdenerwować Nie ukrywam, że twoja "kreska" na myśl mi też przyszła, ale przynajmniej masz co wspominać Dzięki Sinoff...No problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinoff Opublikowano 6 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Dzisiaj przy okazji wymiany paska klinowego dołożyłem przewód altek-aku. Różnica zapewne jest ale pomiarów nie robiłem, robota na dworze w styczniu nastraja do jak najszybszego jej zakończenia Kabel jak kabel, za to konektorki oczkowe... takie lubię najbardziej, nie wymagają lutowania i są miedziane.http://img840.imageshack.us/img840/2489/zdjcie0778.th.jpghttp://img253.imageshack.us/img253/4371/zdjcie0776s.th.jpghttp://img709.imageshack.us/img709/887/zdjcie0783.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaczek111 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 A gdzie kupiłeś te konektorki?? bo juz dawno takich nigdzie nie moge spotkac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 A gdzie kupiłeś te konektorki?? bo juz dawno takich nigdzie nie moge spotkac dobra hurtownia elektryczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@riusz Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Kabel jak kabel, za to konektorki oczkowe... takie lubię najbardziej, nie wymagają lutowania i są miedziane.Może są i dobre ale trzeba mieć dobrą zaciskarkę a to trochę kosztuje, chyba że w imadle zaciskasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Może są i dobre ale trzeba mieć dobrą zaciskarkę a to trochę kosztuje, chyba że w imadle zaciskasz. zaciskarka - 250 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
disaster3 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 zaciskarka - 250 zł i takim 50mm^2 tez da rade? ja kupiłem za 70 PLN dobry mały palniczek gazowy i jade kazdą grubość jak chce a przy okazji ma 100% pewność ze nie wysunie sie ani nie odpadnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 i takim 50mm^2 tez da rade? nie pamiętam od ilu mm2 ona jest, ale na 50mm2 się kończy, ja testowałem na 25mm2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
disaster3 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 sorry pomyłka zapłaciłem 49 PLN (200 w kieszeni) a dokladnie to jest ten http://allegro.pl/mini-lutownica-palnik-gazowy-grot-dysza-hotery-i1375109255.html i kable mogle robic i w domu i w samochodzie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 http://allegro.pl/praska-zaciskarka-do-tulejek-koncowek-kabli-6-50-i1382648139.html - teraz ta zaciskarka jest nawet po lepszej cenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrsaint Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Ja rowniez uzywam palnika, gdyz konektory uzywalem sinuslive i sa one skrecane, a dla pewnosci mam polutowane wlasnie palnikiem i jest pancerne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 czyli podgrzewacie konektory w imadle i ściskacie - dobrze rozumiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrsaint Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 (edytowane) Jak jutro nie zamarzne to zrobie fote, ja jak mam konektor do 50mm2, najpierw nagrzewam go i daje dosc duzo cyny do srodka ale z umiarem by potem nam polowa nie wyleciala, potem w to wsadzam przewod 50mm2, skrecam troche jeszcze podgrzewam i cynuje i tyle. Troche dla wielu bezsensowne bawienie ale mam swoje fizie i moge sie nazwac kablofilem z przesadnym podejsciem do tego zagadnienia.Aaa ja nie bawie sie w imadlo po prostu stawiam palnik, (uzywam innego niz wyzej na zdjeciu) konektor trzymam kombinerkami i wsio. Edytowane 6 Stycznia 2011 przez Piotrsaint Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
disaster3 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 ja robie inaczej. sciagam izolacje długosci kołnierza konektora i smaruje jak gruby kabel pastą lutowniczą (zeby w trakcie podgrzewania cały syf sie stopil i byla tylko czysta miedz, która dobrze zwiąże cyne i bedzie ją wchłaniac), poźniej nasuwam na to konektor. Albo ktos mi pomaga trzymac kabel w pionie do góry konektorem albo sam wrzucam delikatnie w imadlo i w jednym ręku cyna, w drugim palnik. Cyne trzymam od góry na wierzchu kabla w konektorze a palnik grzeje kołnierze, podczas temp. cyna sie topi i kabel ja w siebie wchlania, patrze czy przypadkiem juz mi on nie wycieka od dolu i wtedy odpuszczam i naturalnie studze. nie trzeba zaciskac cyna wypelnia wolne miejsce miedzy cieniutkimi kablami i jednocześnie łączy sie z konektorem. Jest bezpiecznie i ładnie wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrsaint Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Tak z opisu to robie pewnie podobnie do disastera, pasty tez uzywam ale nie zawsze, tzn jak mam pod reka to uzywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 wynika na to, że najlepszy sposobem jest zaciśnięcie przodu konektora i zalanie reszty ubytków cyną takie 2 w 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@riusz Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 A możecie podać jakiej pasty do lutowania używacie ? Bo kupiłem jakąś do miedzi ale kijowo cyna się przewodu trzymała, jakaś lipa była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 ja używam Alphfa Flux, ciekawe czego używają koledzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raadek Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Ja te konektory nacinam kątówką w poprzek i wzdłuż.Zagniatam w imadle i lutuje.Potem termokurcz i gotowe.Mam pastę w opakowaniu jak pasta do butów,nie ma problemów z lutowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinoff Opublikowano 6 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 A gdzie kupiłeś te konektorki?? bo juz dawno takich nigdzie nie moge spotkac Nie za wiele sklepów/hurtowni ma je w ofercie. Ja kupiłem w Łodzi, ulica Sienkiewicza, numeru nie pamiętam ale sklep jest na wysokości dworca Łódź Fabryczna.Może są i dobre ale trzeba mieć dobrą zaciskarkę a to trochę kosztuje, chyba że w imadle zaciskasz. Tak, ale w takim trochę większym zdolnym do zaciśnięcia jednocalowej rurki stalowej, a po imadle 2kg młotek i pobijak z wałka stalowego jeszcze. Każdy kto montuje instalkę we własnym/czyimś aucie ma własne sposoby na łączenie przewodu/konektorków i bomba sprawa, że takie patenty są wrzucane na forum Sposoby łączenia jak najbardziej ok, ale ja pójdę krok wstecz. Miedziane oczko z fotki to nic innego jak kawałek rurki zagniecionej maszynowo plus otwór. Pomyślałem sobie: a gdyby tak samemu... No i poszło, Pierwsze widełki zrobiłem na próbę z resztek rurki na przewody hamulcowe trochę paskudne i kostropate wyszły, później już lepiej było ale to kwestia użytych narzędzi i wprawy. Swego czasu miałem wzmacniacz kappa 54a lecz bez wtyczek. Głośnikowe nożna było dokupić, zasilania niestety już nie. Wtyki zasilające dorobiłem z rurki miedzianej lekko rozwierconej i naciętej z czterech stron, do tego przewód, termokurcz i wtyk gotowy. Był jakiś czas temu topik na forum o wtyczkach do wzmaka PP, analogiczna sytuacja jak w przypadku Kappy, szkoda wzmak na półce trzymać przez brak wtyczki. Do roboty przy konektorkach jakiś wymyślnych narzędzi nie potrzeba, miedź łatwo się obrabia - małe imadełko, szlifierka kątowa, dremelek, statyw z wiertarką i trochę małych pilników do metalu.Wiem, trochę druciarstwem i manufakturą to trąca lecz można w ten sposób wykonać konektorek dokładnie jaki chcemy, a co najważniejsze - własnymi rękoma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość groH Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 Dzisiaj przy okazji wymiany paska klinowego dołożyłem przewód altek-aku. Różnica zapewne jest ale pomiarów nie robiłem, robota na dworze w styczniu nastraja do jak najszybszego jej zakończenia Kabel jak kabel, za to konektorki oczkowe... takie lubię najbardziej, nie wymagają lutowania i są miedziane. Czy przypadkiem na tym kablu nie powinno być bezpiecznika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.