Skocz do zawartości

Spot na kujawach - Sitnica - pytanie sugestie...


Rekomendowane odpowiedzi

Wysłałem maila z zapytaniem jaka musi być duża grupa na to nocne zwiedzanie zamku, jaki koszt i w jakich dniach będzie turniej rycerski. Czekam na odpowiedź jak tylko coś się dowiem dam znać oczywiście :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 229
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ty jak nie beda chcieli oni zrobic to my zrobimy sami :P zakujemy sie w kartony i heya :P :P hehe

 

To ja będę Sprite a ty pragnienie. OK :)

 

[ Dodano: 2008-05-10, 07:49 ]

Dostałem odpowiedź z Golubia brzmi ona:

"Witam serdecznie

 

Zwiedzanie nocne Zamku Golubskiego z pochodniami kosztuje

-20 zł za osobę od grupy liczącej do 10 osób za wstępy +50 zł przewodnik

-15zł za osobę od grupy liczącej od 11 osób za wstępy + 50 zł przewodnik

 

Międzynarodowy Turniej Rycerski na Zamku Golubskim organizowany jest w

dniach 4,5,6 lipca.

Termin który pan podał jest wolny więc jak się pan zdecyduję proszę o

kontakt drogą e-mail lub telefonicznie na numer..."

 

A więc nie jest źle. Jedna atrakcja przepada (turniej) ale na drugą można się załapać. Tylko teraz kwestia czy ci co się zapisali byliby chętni na nią. Musiał bym im dać odpowiedź czy rezerwuję ten termin no i ile osób. Reasumując koszt zwiedzania byłby przy 10 osobach 25 zł a powyżej od 15 do 20 zł na osobę.

Proszę o w miarę szybkie określenie się bo termin nagle może się zająć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by było zobaczyć jak te domki wyglądają... Nie lubię siadac na desce z wycięta dziurą! No chyba, ze będzie z mdf'u i z dobrym audio do umilania czasu!

 

Haha zawsze możesz wykręcić głośnik z SUBA i obrócić skrzynię otworem do góry heh

 

 

 

Kurde zrobiliście mi smaka na ten wyjazd :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K@mil, creazy_88 i mattom mam nadzieje ze zawita wielka elita :P Pozdrawiam :)

 

No ale z tego co widze po liscie osob ktore maja zawitac to nie wiem czy oplaca sie organizowac jakiekolwiek zloty :/ skoro ciezko nawet 10 osob ze strefy zebrac :/ a jest nas 838 zarejestrowanych użytkowników. Mam nadzieje ze troszke osob sie dopisze bo jak narazie to skromnie wyglada :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jeśli chodzi o zwiedzanie zamku to jak najbardziej jestem za ( + 1 osoba) ale tylko jeżeli będzie to z piątku na sobotę... Z soboty na niedziele odpada - niestety w sobotę impreza imieninowo-urodzinowa kilku osób w tym moja także nie mogę sie nie pokazać... Pozdrawiam i czekam na dopisywanie sie następnych osób! Moze jakąś zrzutę zrobimy dla osób, które maja daleko a bardzo by chcieli przyjechać?? Jezeli tylko o to by chodziło. Tak se tylko rozważam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aspire3000, Nie rozumiem na czym miała by polegać taka zrzuta. Masz kasę to przyjeżdżasz nie to nie przyjeżdżasz... Taka prawda. Nikomu nikt do portfela nie zagląda i lepiej żeby nie zaglądał.

Chyba że źle zrozumiałem i miałeś co innego na myśli.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wachcio poruszyłeś na ShoutBox'ie temat, który obejmuje sprawy zlotu. No już mówię dlaczego siedzę cicho choć odległości mi nie straszne bo jestem przyzwyczajony do jazdy autkiem, która odnosi się do mojej pracy. Niestety od zawsze chciałem jechać na spoty forum od zawsze chciałem jechać na zlot Tweak'a teraz już PurePC, a nie ukrywam, że również Strefa jest dla mnie bliska bo ostatnio tutaj spędzam najwięcej czasu, ale niestety kiedyś barierą były pieniądze i rodzice (za młodu). Teraz praca :) Może jestem młody, ale mimo, że w tym roku mam maturkę tzn już w środę ostatnia z matematyki to już od listopada pracuje i ciężko mi zorganizować czas na wyjazd. Nie chcę nic obiecywać, ale może z moją ukochaną się wybiorę do Sitnicy bo Kujawy nie są mi strasznie daleko, ale wszystko zależy od pracy i oczywiście od innych czynników.

Dlaczego inni nie interesują się pewnie z tego samego powodu, albo mają problemy ze znajomościami na real, bo w necie zawsze łatwiej heheheh

 

Może odwiedzę może nie:) Jakby co to będę jechał z pomorza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to, ze potrafię zrozumieć jak ktoś chwilowo cierpi na brak gotówki a jest prawdziwym zapaleńcem i tylko to stoi mu na przeszkodzie. Nie jestem obojętny na takie sytuacje i staram sie w miarę możliwości pomagać. Nie cierpię zarozumialców widzących tylko czubek własnego nosa. Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aspire3000, racja ale zazwyczaj wszystko jest planowane ze sporym wyprzedzeniem tak aby każdy mógł się zorganizować odłożyć te kilka groszy. Sam jestem niepracującym studentem więc wiem jak to jest z brakiem kasy.

Jak był wyjazd do Sulejowa to tydzień przed wywaliłem sporo kasy na zrobienie hamulców. Później w poniedziałek po południu ( w czwartek wyjazd do Sulejowa) zaczęło mi coś wyć jak stwierdził mechanik sprzęgło. We wtorek cały dzień samochód był robiony i wywalili stare sprzęgło, łożyska... Jak się okazało to skrzynia coś hałasuje (sprzęgło też kwalifikowało się do wymiany). Kolejna kasa poszła ale do Sulejowa zajechałem z wyjącą skrzynią. Nie ma ryzyka nie ma zabawy.

Kosztowało mnie to wszystko trochę po kieszeni jak i nerwów ale mówię wszystko jest tak wcześnie organizowane że możne odłożyć pieniądze a to nie są astronomiczne kwoty. Wiem to po sobie. Na 3 dni wydałem 210zł w tym 120zł na wachę i 50zł na domek.

Nikt mi więc nie wmówi że nie można sobie kasy odłożyć. Jest na to dwa miesiące. Nawet jak się nie uda to przecież każdy ma jakiś tam znajomych/rodzeństwo/rodziców od których mógłby te kilka groszy pożyczyć.

Stąd takie moje podejście. Nie jest to pierwszy (a dokładnie drugi :) ) ani nie ostatni zlot więc nie robiłbym tragedii.

kivlov, jadąc do Sulejowa nikogo w realu nie znałem trochę tylko z arczim i golasem gadałem. Reszta praktycznie nie znajoma. Raz się żyje :P Nawet matka mi gadała że mnie porypało jechać tak w nieznane :P

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

greg-si, i jak podobalo sie :P hehe szkoda ze filmnu nie nagralismy :P teraz trzeba kamere zainstalowac :P i do smiechu warte:D i 1 miejsce :P hehe Spoty to piekna sprawa i naprawde zacheca do udzialu :) mysle ze ten co bedzie w moich stronach przypadnie wam do gustu bo z wachciem i golasem juz myslimy nad tym jak zorganizowac czas zeby sie ludziom podobalo. Pozdrawiam :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że Greg-si ma sporo racji. Jest sporo czasu. Można dla oszczędności zabrać się w kilku z pobliża ze strefy, zaprosić i przyjechać z kolegami itd. Nie zawsze miałem sporo kasy i też jeździłem tu i tam. Trzeba nieraz przepalić nagar na tłokach :)

Takie zloty to super sprawa. Ja zacząłem od spotów 306team nieznając nikogo - Arcziego poznałem tego samego ranka. Wcześniej tylko pisaliśmy na GG. Przyjechałem "nieodpowiednim" autem na zlot Pugów a pomimo to nie stanowiło to problemu i gorąco mnie przywitano.

Rozumiem, że dla niektórych poważną przeszkodą jest praca bo albo za granicą albo po kilkanaście godzin z sobotami i nieraz niedzielami u jakiegoś prywaciarza. Sam jeszcze 2 lata temu potrafiłem wypracować 360 godzin w miesiącu i dostać za to standarnową pensję - jałmużnę 900 zł.

Niektórych przeciwności nie da się przeskoczyć po prostu ale wierzę, że lista się wydłuży i będzie nas trochę.

Dodatkowe atrakcje to alkochol, alkochol i alkohol a reszta się sama ułoży. Języki co bardziej skrępowanym się rozwiążą i łatwiej nawiążą kontakt z nieznajomymi. Same plusy :P

 

Starajcie się być (reszta sama się ułoży) bo nie chciał bym dojść po zlocie do wniosku, że nie było warto zawracać sobie tym wszystkim głowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Kosztowało mnie to wszystko trochę po kieszeni jak i nerwów ale mówię wszystko jest tak wcześnie organizowane że możne odłożyć pieniądze a to nie są astronomiczne kwoty. Wiem to po sobie. Na 3 dni wydałem 210zł w tym 120zł na wachę i 50zł na domek.

Nikt mi więc nie wmówi że nie można sobie kasy odłożyć. Jest na to dwa miesiące. Nawet jak się nie uda to przecież każdy ma jakiś tam znajomych/rodzeństwo/rodziców od których mógłby te kilka groszy pożyczyć.

Stąd takie moje podejście. Nie jest to pierwszy (a dokładnie drugi :rotfl: ) ani nie ostatni zlot więc nie robiłbym tragedii.

kivlov, jadąc do Sulejowa nikogo w realu nie znałem trochę tylko z arczim i golasem gadałem. Reszta praktycznie nie znajoma. Raz się żyje :hyhy: Nawet matka mi gadała że mnie porypało jechać tak w nieznane :)

Pozdrawiam

Poważnie wydałeś tylko 40zł na jedzeenie, picie itd.??? Ja to nie wiem co Wy tam w tym domku robiliście :P Ja z żoną wydaliśmy koło 200zł :P

Ale fakt, Sulejów drogi nie był, są sklepy, w których jedzenie i inne środki odżywcze ( :P ) można tanio kupić. Nawet w samym ośrodku Victoria nie było aż tak drogo przecież. Sądzę, że na dobę wystarczy na głowę koło 30zł (+ ewentulany nocleg) :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na prawdę tyle wydałem fakt że wziąłem troszkę żarełka ze sobą. W Sulejowie kupiłem raptem nestea, 2 piwka, sok malinowy (do wściekłych :hyhy:), kiełbachy trochę i chleb.

Lepiej żebyś nie wiedział co my w domku robiliśmy (a także przed jak już większość spała) :rotfl: Najważniejsze że atmosfera była zarąbista i ubaw po pachy :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...