Przemcio

Fajnie wyglada to nawet. Maja nawet paintballa

Skoro miejscowi tak mówią o tym miejscu to raczej niezbyt się to zgrywa z sielanką rodzinnego pikniku Grupa grupą ale zamiast spokojnie biesiadować chyba nikt nie ma chęci na zadymy czy przepychanki. Ta impreza "masowa" również nie wnosi spokoju do pikniku bo zawsze jest zbiorowiskiem podpitych małolatów szukających albo ustronnego miejsca na bzykanko albo okazji żeby się popisać jak to wiele filmów o tematyce mma obejrzeli na youtubie A wiadomo jak w mieście skończy się poturbowanie takiego małolata który na siłe chce nieproszony uczestniczyć w pikniku. Wojna kibole vs Sca Team Chyba nie po to tam jedziemy Pamietam już podczas ostatniego pikniku zaniepokojenie dziewczyn spowodowane zebraniem się małej grupy miejscowych na naszej "dyskotece". My sobie z tego nic nie robiliśmy ale dziewczyny przez ten niepokój już się nie bawiły tak jak wcześniej ukradkiem spoglądając w stronę wyrostków I co i raz prosiły aby przejść się koło domków czy ktoś w międzyczasie nie cuduje czegoś pod naszą nieobecność. Wg mnie Szukamy dalej

Zapowiada się ciekawie Palenisko z takim zapasem drewna przy 90 osobach to tylko 10 z łba Wiec jak darmo A jak micha nie będzie odpowiadać to pizzę na tel można zamówić

No właśnie szkoda ze się nie nagrał. Operator wtedy tak był zafascynowany telemarkiem ze nie zauważył że kamera patrzyła w ziemie No cóż kto był to będzie pamiętał reszta będzie musiała się zadowolić opowieściami i krążącymi legendami. A telemark był tak gruby że sam organizator gratulował Oli wyczynu

Takie coś się udało na szybciocha ogarnąć Miłego oglądania http://youtu.be/SS7SPXS_6HE

My właśnie weszliśmy do domku Dzięki wszystkim za super weekend Mamy nadzieje ze winter edition na stałe wejdzie do terminarza Do następnego

Jakie tendencje alko dzisiaj?? Czyste? Smakowe? Rude? Czy jak??

Prostujemy już rurę [emoji3]

A w środku jest co kupywać ?? My kebab we wrocku i lecimy dalsze

Ja już od wczoraj jadę Jeszcze 1100km do domu i z 500 na pilnik

I przywieziesz nam zarazki i będziemy robili zawody w sraniu na odległość

Ach ty bezduszny Ale jak raz szef za mocno popuści to później całym rokiem będzie samopas chodzić Musimy się zgadać Kamil bo pewnie o podobnej porze będziemy startować a w kupie raźniej zawsze. Chyba ze nam się zejdzie dłużej to nie będziemy wstrzymywać Was.

Już dzisiaj ?? [emoji3]

My już wystartowaliśmy Ale z okolic Paryża Się nam ciutkę zejdzie ale jesteśmy dobrej myśli jak zwykle zreszta Jestem dobrej myśli Wypompowani będziemy ale zwarci i gotowi. Najwyżej zalegniemy w bagażniku na drogę Twardym trza być

No i właśnie o taką odpowiedź mi chodziło od razu bez sensu sobie podnieśliśmy ciśnienie Super że myślisz i kombinujesz żeby było dobrze Myśle ze ten pilnik przejdzie do historii powalając swoją zauyyebistoscią

Zola masz racje Wszystko trzeba wypośrodkować. Nie byłem tam i nie wiem jakie są realia. Też liczę na to że organizator zdaje sobie sprawę i unikniemy hardcorowych akcji i wszyscy będą zadowoleni Ja naprawdę jestem bardzo tolerancyjny i akcja Kamila z robieniem ze mnie czuba i idioty popierając to wyliczeniami nie była konieczna

Nie unoś się Kamil i nie pisz tak jak bym był idiota i wymagał rzeczy nie możliwych. Nigdzie nie napisałem ze mają mnie ciągać po krajówce i po asfalcie Zadałem proste pytanie a Ty się zachowujesz jak bym ci granat w gacie wrzucił Wiem jak takie coś może być zorganizowane bo uczestniczyłem w kilku kuligach --- zajebistych no i również lekko pisząc gówn...anych. Łącznie z takim hardcorowym gdzie spłoszony petardami z ośrodka koń z saniami poszedł bez woźnicy z z nami ( 4 dorosłe plus dziecko) na oślep z góry kilka km ulicą pomiędzy samochodami I chcąc Nas ustrzec przed tym drugim zapytałem o szczegóły. W odpowiedzi dostałem to ze jestem niepoważny i wyliczenie kosztów takiego kuligu które znam i jestem w stanie sobie wyobrazić. Wiem również ze często tacy "profesjonalni organizatorzy kuligów" bagatelizują wiele spraw a potem wkrada się haos i wielka improwizacja. Jeśli uważasz ze gadam głupoty i ze chodzi mi o hajs ( na który akurat mam wyje......ne ) to już nic nie pisze w tym temacie. Co zadecydujecie to będzie.

Podeślij im foto maja tydzień prawie na zrobienie kilku takich rydwanów Wg mnie to trochę bez sensu i ich to przerośnie. 30 ludzi będzie czekać aż 15 się pobawi --- nie widzę tego jakoś. I tak jestem za ale sposób jest trochę bez sensu. Skoro wiedza ze jest duża grupa to powinni się spiąć i zrobić to tak jak potrzeba na kilka traktorów czy quadow. Ale całość na raz. Powinni zajechać pod ośrodek i stamtąd zacząć a skończyć przy ognisku. A tak to ich przerośnie i będzie jeden wielki haos Dostają gruba kasiore Wiec powinni się trochę bardziej postarać

Podjedzie pod którąś szkołe z pieskiem to dzieciaki same przywiążą do traktora A tak na poważnie to ciekawe czy oni zdają sobie sprawę ze to będzie 40 osób i ze nie wystarczy na to 20 dziecięcych sanek i jeden traktor. Bo to co na zdjęciach pokazał Kamil łącznie z paleniskiem i miejscem przy ognisku to obsłuży 10-15 a nie 40. Żeby nie myśleli ze złapali frajerów na kajak i będą improwizować na miejscu ze wszystkim.

Pewnie wieczorem się odezwą. Płatne przelewem jak coś czy na miejscu?? Kubki też przelewem puszczać czy rozliczamy na miejscu?? Czy wolisz nie chodzić z taką grubą kasiorą

Bomba

Jak się bawić to się bawić Jesteśmy za full opcją Syśka chce ziemniaki z ognicha

Dowiążą się do kuligu