Denek

Zależy od sposobu eksploatacji. Kolega ma Passata B5 Kombi (1.9 TDI 110KM) od nowości, samochód ma 354 tys. km i nie kopci. Miesiąc temu zregenerował pierwszy raz turbinę - nie dlatego że coś się działo, a profilaktycznie. LPG można rozważyć przy zmianie auta. Ale skoro ktoś ma samochód z silnikiem diesla, to sprzedaż i zakup benzyny + lpg nie będzie opłacalna.

Na tylnym panelu radioodtwarzacza (JVC) mam bezpiecznik 10A, który można przestawić tak, żeby zwierał piny 1 i 2, lub 2 i 3. Przy ustawieniu 1&2 mogę włączyć radio bez zapłonu, natomiast przy 2&3 konieczne jest przekręcenie kluczyka i radio startuje automatycznie.

Dla mnie to jest bez różnicy. W zasadzie wolałbym, żeby działało tylko na zapłonie, bo przez przypadek mogę zostawić włączone i potem będzie "lipa" ;) Obecnie działa bez kluczyka, bo przełożyłem bezpiecznik i myślałem, że to usunie problem resetowania się wszystkich ustawień. Niestety usunęło, ale tylko częściowo.

Dzięki za odpowiedź. Ponieważ jestem kompletnym matołem, w między czasie postanowiłem poszukać jakichś przejściówek ISO i znalazłem takie cudo: http://allegro.pl/show_item.php?item=1441521510 Jest cień szansy, że to pomoże?

Witam Problem jest następujący. Kupiłem jakiś czas temu używanego kaseciaka JVC od jednego z forumowiczów. Został podłączony w Astrze F razem ze zmieniarką pod standardową kostkę ISO. Na początku sytuacja była taka, że radio działało tylko pod zapłonem i po zgaszeniu gubiło wszystkie ustawienia. Zmieniłem pozycję bezpiecznika i obecnie radio działa bez zapłonu oraz (co wnioskuję po świecącej się diodzie) cały czas dostaje zasilanie. Zapamiętuje ustawienia dźwięku (tj. basy, głośniki, balans itp.), natomiast po jakimś czasie przepadają wszystkie zapisane stacje radiowe. Czytałem różne tematy na forach i problem leżał zazwyczaj po stronie kabli, natomiast traciły się wszystkie ustawienia. Tutaj jest inaczej, bo przepada jedynie część. W poprzednim radiu nie było problemów, z tym że było podłączone przez dodatkową przejściówkę z inną kostką. W temacie elektryki jestem głupi jak but, więc jakiekolwiek lutowanie mogę sobie z góry darować. Nie mniej proszę o pomoc, może ktoś miał podobny problem - zawsze będę wiedział co jest nie tak i czy udać się do jakiegoś zakładu. Z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam

Hmm, jak mi jeden typ nie chciał oddać telefonu który pożyczyłem miesiąc wcześniej, to się nie cackałem. Akurat do mnie kolega zadzwonił z informacją, że tego typa widział jak grał na boisku. Zadzwoniłem na policję, powiedziałem że mam problem z przywłaszczeniem mienia w typie kwalifikowanym (art 284 paragraf 2). Dyspozytorka powiedziała, żebym podał dokładny adres i jechał w to miejsce, a jak będę dojeżdżać to mam zadzwonić jeszcze raz i połączy mnie z patrolem. Policja podjechała niemal w tym samym czasie, wysiedli z radiowozu i poszli ze mną. Sprzęt udało się odzyskać, bo miałem pudełko i papiery z numerem IMEI. Może udałoby się zrobić w podobny sposób? Tylko że najlepiej w mieszkaniu prywatnym i z policjantami w cywilu?

No widzisz, a ja mam obawy, że nie są oryginalne. Mój kolega od 5 lat recenzuje i testuje sprzęt komputerowy, w tym dużo urządzeń od Apple. Rok temu wrócił z Chin z lewym iPodem, a był cały czas przekonany, że kupił oryginał nieco taniej niż w Polsce. Wygląd zewnętrzny identyczny, nawet skurczybyki znalazły sposób, żeby wgrać oprogramowanie takie same. Oczywiście prawda wyszła na jaw w momencie otwarcia obudowy, bo grał niczym ruskie radyjko za 20zł. Oczywiście mogę też podać całą masę innych przykładów dotyczących towaru z Chin. Tam nie istnieje pojęcie "podróba" w takim znaczeniu jak w Polsce. Tam jest iPad oraz tanszy "iPad". Jeden i drugi znajduje masę nabywców. Ludzie w Polsce oczywiście napędzają ten biznes i kupują ten szmelc. Wystarczy popatrzeć jak idą no-name'owe chinskie radioodtwarzacze na Allegro. Sprzedają się po 200 sztuk na jednej aukcji w ciągu tygodnia. Tak samo jest z pozostałym towarem. O ile nadal mam pewne wątpliwości co do stanowiska dystrybutora, o tyle można to uznać za pewnego rodzaju sygnał do niepokoju. Jak wspomniałem wcześniej, wysłałem pismo do Elettromedia - ma się ze mną skontaktować nie tylko dystrybutor w Polsce, ale kierownik działu technicznego z Włoch. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy. Nie mniej ja póki co wstrzymuję się z zakupem HSK, bo patrząc na wcześniejsze posty zaczynam mieć wątpliwości nawet co do oryginalności niektórych modeli 165.4

Zgłosiłem sprawę do działu technicznego oraz marketingu Hertz (oddział we Włoszech). Przed chwilą dostałem odpowiedź, że zgłoszenie zostało przesłane do kierownictwa oraz do przedstawiciela w Polsce i w najbliższym czasie skontaktują się ze mną w tej sprawie. Tak więc nic tylko czekać, chyba że ktoś przedstawi bardziej interesujące fakty poparte argumentami.

Może prościej, żeby admin zerknął w logi i porównał po IP i host? Nie mniej zaciekawiła mnie trochę sprawa. Pisałem do Hertza, ale odpowiedzi póki co brak.

Z tym że tutaj nie dość, że mylisz pojęcia, to jeszcze wypowiadasz się nie na temat. Dopuszczając do takich sytuacji zrobi się sytuacja niczym na Ukrainie, gdzie idąc do marketu w Kijowie znajdziesz na półkach podrobione oprogramowanie. Znam całą masę przypadków, kiedy to biedniejszy chciał zaimponować bogatszemu, a wychodził na tym znacznie gorzej, gdyby kupił towar innej marki, ale oryginalny, niż podrabianego bubla. Jednych stać i kupują Hummera, a inni kupują Suzuki czy KIA i nie narzekają, chociaż płacą kilka razy mniej. I np. ja sam mając niższy budżet wolałbym jeździć samochodem z logo Ssang Yong na masce, niż samochodem Ssang Yong z logo Hummera. Tak samo wolałbym kupić tanią Nokię niż podróbę iPhone'a. Bla bla bla.

I w sumie aż strach cokolwiek kupować. Zresztą, z ubraniami jest tak samo, ale ryzyko trafienia bubla zmniejsza się w przypadku zakupu w oficjalnym, najlepiej jeszcze stacjonarnym sklepie. Tylko że zakładając że wspominane HSK za 300zł to podrabiany bubel doprowadzamy niejako do załamania na rynku. Jeżeli użytkownicy są zadowoleni i wszystko im odpowiada, to niech sobie używają. Gorzej, jeśli przez tego typu towar ktoś pewnego dnia ucierpi fizycznie. Producent dostanie baty, marka dostanie cios w reputację. Patrząc na to ile sztuk się rozeszło do tej pory można mieć później problemy w odróżnieniu konkretnych wersji. Na Allegro handel towarem z drugiej ręki kwitnie, samochody też się często sprzedaje z CA. Jeżeli te głośniki nie są oryginalne, to po prostu wolałbym żeby były sprzedawane pod inną marką. Wtedy mógłbym wybrać, czy chcę tańszy odpowiednik, czy droższy oryginał, a nie zastanawiać się, czy wciskają mi bubel czy towar oryginalny. W niedługim czasie będę robić samochód i właśnie zdecydowałem się na HSK. Pod uwagę biorę też nową wersję, która kosztuje 800zł. Wcześniej pojawiły się już jakieś wątpliwości odnośnie modelu 165.4. I co ja, kupujący, mam teraz myśleć o firmie Hertz?

Bodajże dwie strony temu dorzucali już maty do tych głośników, więc coś się zaczyna dziać w temacie ^^

Może pora kupić ponownie? Po 300zł są...

A jakby np. wysłać jeden zestaw do dystrybutora?

Problem jest taki, że praktycznie każda wypowiedź ogranicza się do "prawdopodobnie", "może", "chyba" itd., a brak konstruktywnych wypowiedzi potwierdzonych jakimiś konkretami.

Budżet zmienia się z tygodnia na tydzień. Powiem szczerze, że dość wcześnie zacząłem, ale po prostu wolę mieć na co odkładać pieniądze, niż później obudzić się w mniej odpowiednim momencie. Tak się po prostu wkopałem z instalacją CB i przez zimę nie mogę praktycznie nic zrobić, bo garaż mały i niestety nieogrzewany. Wzmacniacz już kupiłem, HSK kupię na dniach, na oku mam też odtwarzacz Alpine. Jeżeli chodzi o wytłumienie, w pierwszej kolejności drzwi. Rozglądałem się już za matami, ale jeszcze dokładnie poszukam jak najlżejszych i nie beznadziejnie drogich Wygłuszać będę nie wcześniej niż na wiosnę, więc trochę czasu jeszcze mam. W zanadrzu mam jeszcze drugie auto którym od września będę przez rok dojeżdżać do szkoły, ale tam zastosuję wariant bardzo budżetowy. Inna sprawa jest jeszcze taka, że kompletuję narzędzia. To też są jakieś koszta, bo najtańsze buble nie za bardzo mi odpowiadają.

A nie prościej podjechać do ASO? Volvo robi za free. Zadzwoń i zapytaj najlepiej.

Morfi, Ty mi doradzałeś HSK i wzmaka od Sony na forum astraklub? Widziałem te same zdjęcia na stronie astra-h.ru. Bardzo fajnie to wygląda, ale niestety nie mam takiego budżetu i możliwości, żeby wygłuszyć absolutnie całe auto. Póki co tylko drzwi przednie, klapa oraz bagażnik. Fabrycznego wyświetlacza nie będę przenosić, bo DVD czy navi zamontowanej na stałe póki co nie planuję. Chcę wywalić fabryczne radio CD30 i w te miejsce wsadzić ramkę 1-DIN. Wykończenie mam w kolorze złotym, prawie 2 miesiące szukałem ramki w tej wersji i ostatecznie znalazłem. Problemu ze sterowaniem nie będę mieć, bo mam fabryczne przyciski na kierownicy. Wystarczy dokupić adapter Alpine i będę mógł bez problemu sterować funkcjami komputera pokładowego, oraz ustawić datę czy godzinę. Jeżeli natomiast pytanie dotyczyło CB, to specjalnie wyciąłem otwór w osłonie pod kierownicą, dokładniej to z lewej strony pod włącznikami świateł.

Wprawdzie ja o CA wiem jeszcze mniej niż autor wątku, ale przypomniała mi się sytuacja kiedy to pewien znany sklep w Polsce sprzedawał towar podrobiony nawet o tym nie wiedząc. Nie chcę tutaj podważać oryginalności tych głośników, ale kontrowersji jest wiele (na podstawie opinii).

Podbijam wątek, bo nieco się już zmieniło. Zdecydowałem się na wzmacniacz Audison VR209 od moderatora mastah22. Sony praktycznie nie był osiągalny, więc dałem sobie spokój. Jeżeli chodzi o głośniki na przód, zdecydowałem się, że kupię Hertz HSK ze starszej serii (znalazłem modele z 24-miesięczną gwarancją producenta) za 300zł. Jeżeli chodzi o radioodtwarzacz, pójdę w kierunku Alpine'a. W przypadku praktycznie wszystkich ich urządzeń odtwarzających CD/MP3 wystarczy adapter, dzięki któremu nie stracę możliwości korzystania z komputera pokładowego, oraz będą wyświetlane informacje z radia na ekranie samochodu. Prawdopodobnie zdecyduję się na któryś ze starszych modeli, ale co dokładnie to będzie - jeszcze nie wiem. Przydałaby się jakaś lista polecanych starszych odtwarzaczy, ale na próżno takiej szukać. A modeli jest od cholery i jeszcze więcej Obicia drzwi w samochodzie jeszcze nie zdejmowałem, natomiast na rosyjskiej stronie znalazłem artykuł poświęcony instalacji car-audio. Obszerny w zdjęcia, więc wiem czego się spodziewać. Tak to wygląda: http://astra-h.ru/pages/view_img/~images~music~columns_v2~dver_6_big.jpg A tak po wyklejeniu matami STP: http://astra-h.ru/pages/view_img/~images~music~columns_v2~vibro_7_big.jpg I teraz pytanie. Widzę, że osoba która wytłumiała całość, otwory techniczne zakleiła samymi matami. Stosować taki sam sposób, czy zaklejać jakimiś grubszymi/twardszymi matami? A może kupić blachę aluminiową i zamontować na wkrętach? Teraz sprawa, którą chciałbym się zająć w miarę szybko, czyli zasilanie (reszta montażu wiosną, kiedy będzie ciepło i stosunkowo sucho). Już wiem jakie przewody potrzebuję, teraz pytanie gdzie je kupić? Za bardzo nie ogarniam sposobu podłączenia wszystkiego. Domyślam się, że lutowanie będzie tutaj niezbędne, więc po prostu wolałbym to komuś zlecić. Przykład instalacji w identycznym samochodzie znalazłem tutaj. Co ważne, w przyszłym tygodniu będę wysyłał CB Radio do poprawek w elektronice, więc mógłbym od razu poprosić o jakieś przygotowanie pod instalację. Rozumiem, że podłączenie CB do kabla zasilającego od CA (z akumulatora) byłoby możliwe?

Pozwolę sobie zarezerwować radio do wieczora.

Poszukuję wzmacniacza pod starszą serię HSK, najlepiej XM10020 lub Audison VR 209 Rozważę też inne oferty. Cena? Rozsądna

Dzięki za odpowiedź. Po kolei: 1) Nie jest tak, że nie ufam używkom, tylko po prostu nie ufam swojej minimalnej wiedzy w tym zakresie. Problemem jest też to, że nie wiem czego szukam, bo nie wiem co się dobrze sprawdzi w napędzeniu HSK i ewentualnego subwoofera. Tutaj też zastanawia mnie sprawa wyostrzonych tweeterów w starszym modelu HSK. Nie wiem dokładnie jak to jest, ale słyszałem że tylko na niektórych wzmakach grają łagodniej i o ile się nie mylę polecano mi w tej kwestii Sony. Tak więc podstawowy problem jest taki, że szukam wzmacniacza, ale nie wiem dokładnie jakiego. 2) Spodobał mi się ten radioodtwarzacz, ale chętnie zasięgnął bym opinii, czy w tym przypadku marka ma jakieś znaczenie jeżeli chodzi o rodzaj muzyki. Po prostu mam takie wrażenie, że Alpine jest jakby częściej wybierany do instalacji, na których częściej grane są kawałki typu dance/techno, a niekoniecznie rock czy metal. Po prostu chciałbym kupić jak najlepszy odtwarzacz w cenie maksymalnie 1000zł - niekoniecznie najnowszy i niekoniecznie napchany bajerami. 3) W takim razie głośnik w podszybiu sobie odpuszczam. Już mam pomysł na zagospodarowanie tego miejsca (nie zamontowałem jeszcze zewnętrznego głośnika od CB Radia). 4) Subwoofera póki co nie biorę w koszta, bo mam ważniejsze wydatki. Nie mniej tak jak pisałem, chciałbym mieć możliwość bezproblemowego podłączenia gdybym miał takie widzi-mi-się i odpowiednią sumę pieniędzy. 5) W niedługim czasie będę ciągnąć zasilanie z aku do CB. Ogółem da radę takie podłączenie zrobić samemu, czy lepiej podjechać do ASO albo jakiegoś zakładu CA?

Witam Przebrnąłem już przez różne fora, różne osoby mi pomagały, a nikt do końca nie wyjaśnił wszystkich kwestii, więc pomysł ostatecznie upadł. Ja się jednak nie poddam, więc może tutaj pomożecie. Samochód to Astra H hatchback z rocznika 2007. CA absolutnie fabryczne, więc szmelc. Jakiś czas temu zacząłem samodzielnie robić instalację CB i przy okazji pomyślałem, że jak już rozkręcam całe wnętrze, to może by i przy okazji podłubać przy audio. Podstawowe założenie (jak za każdym razem zresztą), to zrobić wszystko po jak najmniejszych kosztach, więc i samodzielnie. Jeszcze jakiś czas temu nic nie wiedziałem, teraz wiem ciutkę więcej, ale oczywiście nadal jestem laikiem. Nigdy wcześniej nie robiłem tego typu instalacji. Muzyka jakiej słucham to przede wszystkim rock, czasem jakieś elektro. Dowiedziałem się zatem, że w takiej sytuacji głośniki muszą mieć solidny wykop. Poradzono mi więc Hertz HSK 165 (jak jeszcze starsza seria kosztowała nieco ponad 400zł). Oczywiście nie tylko ja samochodem będę jeździć, więc liczę na to, że z muzyką typu pop czy zwykłym radiem problemu również nie będzie. Tutaj oczywiście nastawiałem się na wydatek ponad 400zł, chociaż rozważałem też nowy model (799zł). Teraz przy cenie ok. 300zł i po przeczytaniu wątku z forum mam mieszane uczucia - brać czy nie brać? Głośniki oczywiście miałyby pójść tylko w przednie drzwi. Kolejna sprawa to wzmacniacz. Tutaj dostałem całą listę starych od dawna już nie produkowanych modeli. Problem w tym, że musiałbym celować w używki, a przypadku mojej kompletnej tępoty w dziedzinie CA nie byłbym w stanie stwierdzić ewentualnej wady bądź nieprawidłowości. Wolałbym zatem wzmacniacz nowy, wystarczający do napędzenia zestawu. Idąc dalej dochodzę do problematyki wyboru radioodtwarzacza. To, co jest tam obecnie to fabryczny CD30 (produkcja Grundig), który najchętniej przetopiłbym na zabawki dla dzieci, tak żeby nikt sobie słuchu nie skrzywdził. Oczywiście w związku z tym, że jest to model 2-din i ma nietypowy kształt, potrzeba byłaby ramka - tutaj problem z głowy, znalazłem ramkę 1-din w kolorze odpowiadającym temu, jaki jest teraz. Oczywiście co radio, to zapewne gra inaczej. Najbardziej interesuje mnie możliwość odtwarzania CD. Wszelakie wynalazki typu MP3, WMA, gniazda USB czy AUX nie są mi potrzebne, bo po prostu z tego nie korzystam. Nie mniej chciałbym, żeby radiem dało się sterować z kierownicy (mam fabryczne przyciski na kole kierownicy, podobno z niektórymi radiami działają) jak również miłym dodatkiem byłaby np. możliwość wyświetlenia informacji na fabrycznym wyświetlaczu. Zależy mi też na możliwości wykorzystania radia jako zestawu głośnomówiącego dla telefonu komórkowego. Oczywiście nie jest to konieczne, ale bardzo bardzo mile widziane. Przebrnąłem tym samym przez ofertę producentów takich jak Clarion, Kenwood, Pioneer czy Sony, patrząc jedynie na modele w cenach powyżej 500zł. Wybrałem się również do sklepu żeby wstępnie porównać sobie obsługę modeli i nie ukrywam, że najbardziej spodobał mi się Alpine. Zacząłem więc szukać w Internecie i trafiłem na model CDA-105Ri. Poczytałem trochę na stronie producenta oraz opinie na forach i odpowiadałoby mi z racji bezproblemowej współpracy z Parrotem oraz współpracy z przyciskami na kierownicy i (podobno) wbudowanym wyświetlaczem. Pozostaje tylko pytanie jak to cudo zagrałoby z HSK 165 i czy warte jest wydania 699zł? Następna sprawa która mnie nurtuje, to subwoofer. Na innych forach powiedzieli mi, że w przypadku HSK i dobrego wzmacniacza z dobrym radioodtwarzaczem subwoofer praktycznie nie będzie potrzebny. O budowaniu skrzynek nie mam pojęcia, więc szczerze mówiąc wolałbym kupić coś gotowego, ale dobrej klasy. Oczywiście traktuję to opcjonalnie, ale chciałbym mieć ewentualną możliwość podłączenia suba gdybym zmienił zdanie, z uniknięciem wymiany wzmacniacza. Krótko mówiąc chcę mieć zestaw tak skompletowany, by w przyszłości można było bezinwazyjnie wrzucić subwoofer do bagażnika. Kolejna sprawa - maty. Drzwi przednie pod HSK bezwzględnie, natomiast co z drzwiami tylnymi oraz bagażnikiem? Tylne głośniki zostawiać, czy wywalić? Opalarkę posiadam, chciałbym powyklejać samodzielnie. Jest sens płacić krocie za maty, czy np. BOLL wystarczy? Otwory montażowe zaślepiać czymś, czy po prostu zaklejać? Kolejna sprawa. Astra H ma w standardzie miejsce na głośnik o średnicy 87mm. Znajduje się ono w podszybiu. U mnie jest akurat puste. Kupować tam jakiś głośnik, czy zostawić to w spokoju? Oprócz radioodtwarzacza, głośników na przód, wzmacniacza i mat co jeszcze musiałbym kupić? Czy dam radę wszystko samemu podłączyć? Z góry dzięki za pomoc, Pozdrawiam i wesołych świąt!