Skocz do zawartości

pavliq

Użytkownik
  • Postów

    880
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pavliq

  1. Prawdę mówiąc nie widzi mi się to. Lepiej podnieś podłogę. Fakt, że bagarek jak w yarisie ale sporo to ułatwi.

    Bagażnik jest mini bardzo i zależy mi na wykorzystaniu tych schowków. Miejsca wbrew pozorom jest tam dużo, tylko te piece też dość duże są :)

     

    Pomysł jest jak najbardziej fajny, ale moim zdaniem idealnie sprawdziłby się z mniejszymi piecami. Podłączenie ich do prądu jak i regulacje gaina będą dosyć kłopotliwe. W e90 montowałem wzmacniacz do góry nogami, do płyty mdf która przykręcona była do półki, w kombi raczej nie ma szans na takie manewry.  

    piece mają tryb "direct" i przy podawaniu sygnału z procesora nie ma potrzeby korzystania z gainów. Ale na przyszłość jest też "okienko rewizyjne" do którego będzie dostęp pod zderzakiem. Ze śrubokrętem do regulacji da się dostać, gainy po tej samej stronie. Przewody faktycznie za dużo miejsca nie mają przewidzianego, ale codziennie się tego nie montuje :)

  2. Kilka zdjęć z prac nad bagażnikiem.

    Jest tam naprawdę dużo miejsca, usuwając fabryczne "wytłoczki" okazuje się, że schowek (ten model z racji na rozmiar tłumika ma tylko schowek w miejscu koła zapasowego) jest całkiem pojemy. Co więcej można dość łatwo go zdemontować i pracować z tym elementem na zewnątrz auta.

    Niestety wymiary schowka okazały się trochę za małe i wymagał on przeróbki. Zabrakło około 8-10 cm :)

     

    Po złożeniu pod fabryczną podłogą jak widać zmieszczą się 3 wzmacniacze, zwrotnice, procesor i kilka innych elementów. I to bez podnoszenia podłogi wyżej :)

     

    post-3253-0-55313200-1423421021_thumb.jpg post-3253-0-03224800-1423421022_thumb.jpg post-3253-0-55455500-1423421022_thumb.jpg post-3253-0-06330400-1423421023_thumb.jpg post-3253-0-55164700-1423421023_thumb.jpg post-3253-0-05316500-1423421024_thumb.jpg post-3253-0-56612000-1423421024_thumb.jpg post-3253-0-08156600-1423421025_thumb.jpg post-3253-0-56511300-1423421025_thumb.jpg

  3. Revelator nie bardzo ma ochotę grać w komorze , a może inaczej, komora pod niego musi mieć trochę abstrakcyjny litraź jak na warunki ca.

    I tak jak Bury wspomniał próbowałem zrobić największe jakie się da, wyszło ca.12 litrów, ale revelatory się w nich udusiły.

    właśnie o to chodzi - w tych furtkach komory może i da się zrobić, ale nie jakieś ogromne. Na duży plus prawie płaska powierzchnia tapicerki i sporo miejsca pod spodem, ale wyjdzie na oko z 9-10 litrów. Jakbym tego nie zrobić to komora i tak się tu nie sprawdzi w tym wypadku, z kolei woofer jest b. fajny i nie ma sensu go zmieniać.

     

    Z małym zastrzeżeniem, że o ile tec i f1 są przeznaczone do warunków ca to zwykły revelator domowy nie ma żadnej ochrony przed wwilgocią w pełnych drzwiach może z czasem to być problem.

    zrobi się jakiś daszek z pianki - będzie musiało wystarczyć ;)

  4. moze i tak jest ale to by oznaczało ze jak puszczam np muzę z komputera w domu poprzez laptop, jakieś usb i dac i wzmacniacz i reguluję głośność na kompie to robię to źle gdyż powinienem w kompie zrobić max volume a regulować sobie głośność wzmakiem? dobrze rozumiem?

    źle / dobrze - zależy jak na to spojrzeć :) robisz tak jak Ci wygodniej - dobrze. Tłumisz oryginalny sygnał - dobrze, bo tak wygodniej. Źle jak chcesz wyciągnąć max. ze źródła, a tłumisz sygnał który zaraz i tak musisz obrobić dalej. Z perspektywy jakości - tak, ustawić max, albo neutralnie. Najlepiej nie używać, a jeszcze lepiej jak nie ma w ogóle możliwości regulacji.

     

     

    bradzo proszę, mnie nie starczyło cierpliwości aby to zbudować jak jeszcze miałem apline.

    też cierpliwości nie mam, ale są ludzie którzy się na tym znają i maja do tego cierpliwość :)

  5. Na moje to moze chodzic o to ze skoro jednostke centralna Pavliq juz ma (raspberry pi) to po kiego wała szukac jeszcze miejsca 1DIN na ruxa? I chwała mu za to bo sam sie rozgladam za podobnym konceptem.

    tak. mam seryjne radio (navi i cd) i nie chcę kolejnego świecideła którego jedyną funkcją (dla mnie) docelowo jest głośniej/ciszej.

    a nie można zrobić potencjometru do raspberry pi?  i sterować głosnoscią na zrodle a nie na procku?

    nie można. poczytaj o sygnale. Tak dążycie żeby było izolowane i rewelacyjne, a robicie regulację głośności linuxowym mixerem alsa...  :)

    nie wiem nie znam sie, a wszelkie pytania tu na forum konczyly sie stwierdzeniem ze sterowanie glosnosci na zrodle swiatla jest technicznie niemozliwe (glownie w kontekscie wyciagania swiatla z fabrycznej jednostki), dlatego tak gdybam

    bo nie powinno być takiej możliwości. Jeżeli chcesz obniżyć głośność sygnału ze światłowodu to musisz go poddać obróbce. Po co skoro można to zrobić na późniejszym etapie (gdzie i tak jakiś poziom musi zostać ustalony).

    u mnie tam działa, malina wyprowadza sygnał który w sobie ma zakodowaną regulację głosnosci. steruje sobie nią z telefonu a procesor rozczytuje i zmienia głosnosc jak należy. problem z jakim sie spotkałem natomiast jest taki ze gdybym chciał zamiast używać telefonu czy tabletu jako źródło a wyprowadziłbym sygnał cyfrowy z fabrycznej jednostki, wówczas taki sygnał bedzie czystym sygnałem cyfrowym, gdzie elektronika radia nie koduje siły głosu z prostej przyczyny - w radiu takim fabrycznym (i zapewne nie tylko) realizowana jest juz na sygnale analogowym , gdzies w okolicach przedwzmacniacza czyli juz za przetwornikiem D/A fabrycznego radia.

    nie nie i jeszcze raz nie. Jak ściszysz sygnał w RPI to nie "przesyłasz" informacji o poziomie głośności w magiczny sposób światłowodem tylko tłumisz oryginalny sygnał o ileś decybeli za pomocą mixera w linuxie - czyli najpewniej alsa (albo jakiś inny, nie ważne jaki). WIęc wszystko super, tylko na wyjściu optycznym ten sygnał który miał być 1:1 zgodny z oryginalną zawartością pliku już nie jest - bo sobie obniżyłeś go o X db, czyli poddałeś dodatkowej obróbce.

    Radio z optykiem takiej funkcji nie posiada bo nie obrabia Ci sygnału, tylko (w teorii) podaje to co jest na płycie zapisane. Każdy interface, który będzie umożliwiał ustawienie głośności przez światłowód będzie degradował pierwotny sygnał.

    ----------------------------------------------------------------------------------

     

    Adamu - dziękuję - ten link który podałeś na początku - wygląda, że może to zadziałać :D Rozmawiam z jednym człowiekiem który może pomóc to ogarnąć :)

    ale może nie ma sensu wymyślać koła na nowo?

     

    Raz jeszcze - czy ktoś wie w jaki sposób to zrealizować? Nie wchodząc w dyskusję czy rux ma być zamontowany czy nie oraz czy pasuje komuś do deski czy nie :)

  6. w tym, że nie muszę drutować ruxa, tylko podpinam sobie ainet i kabelki pod styki seryjnego sterowania.

    Jakby było kilka osób chętnych to mozna pomyśleć o jakimś elektroniku który by to ogarnął.

    Opis który podesłał Adamu to w zasadzie gotowy projekt - schemat modułu oraz program, pracy nad rozwinięciem trochę jest, ale myślę, że dając komuś jedną procę na testy za kilka tygodni mielibyśmy gotowe rozwiązanie :)

  7. Czyli chodzi o czystą radość tworzenia czegoś , co juz dawno temu wymyślono :) .

    jeżeli taki moduł istnieje to poproszę o info bądź jakiś link - chętnie go zakupię :)

    jeżeli chodzi o rux'a to nie - nie chodzi o radosną twórczość tylko podpięcie procy pod seryjne sterowanie bez drutowania rux'a i o to chodzi w tym temacie.  Jeżeli będzie to realizowane po ainecie to będzie działało pewnie z h600, h700, h800, h900 i h990 - dlatego jak najbardziej uważam to za zasadne.

     

    Nie szukam innej porady, dziękuję :)

  8. To ja zapytam , jaki jest cel tworzenia urządzenia funkcją kompatybilnego z Ruxem ?

    Lub inaczej , w czym rux jest zły , aby z jego poziomu obsługiwać regulację poziomu dźwięku .

    hmm, nie odwracamy kota ogonem :)

     

    pytanie brzmi - jak sterować głośnością BEZ ruxa. A nie dlaczego rux jest "be" :) Wiem, że mogę sobie dolutowć kabelki do ruxa i to kwestia posiedzenia nad tym, wiem, że mogę dołożyć radio alpiny i też będę miał sterowanie. Ale ja nie chcę dokładać kolejnych gratów tylko jakiś sprytny moduł który ogarnie mi głośność i nic więcej. Wiem też, że rux'a mogę zostawić, ale pytam o co innego.

     

    zatem jeszcze raz - jak można sterować głośnością BEZ użycia rux'a? 

  9. jak sie kiedys zastanawialem nad tym samym natknąłem sie na projekt (open projekt) Ai10. https://sites.google.com/site/projai10/home

     

    moze ten gość Ci coś pomoże.

    w sumie spoko, gość dał schemat płytki + opis komunikacji.

    Teraz wypadałoby dać procę z ruxem i ainetem do pokrojenia ogarniętemu elektronikowi i w kilkanaście dni może by temat rozeznał :)

    Niezależnie może ktoś ma gotowe rozwiązanie, a ja popytam tu i tam jeszcze :)

  10. Może ktoś wie, albo zna kogoś kto umie/wie.

     

    Chcę zamontować w aucie procesor alpine (h700/701), mam do niego ruxa. Z ruxa nie chcę korzystać (tylko do ustawienia procesora). W aucie nie mam radia Alpine (i jeżeli nie będzie absolutnej konieczności to nie planuję mieć).

    Czy jest jakiś patent, żeby sterować głośnością bez ruxa i bez radia alpiny? Albo zadam pytanie inaczej - jak to zrobić?

     

    Czytałem kiedyś temat na diymobile.com gdzie ktoś się chwalił, że zrobił takie cudo, niestety na PW nigdy nie odpowiedział.

  11. Absolutnie bez sensu temat ... Lepiej dołożyć te $ i kupić Type-R i nie walić się z tym ....

    dokładnie - mieć przy tym hamulce przystosowane, sprzęgło, zawieszenie itd. do tej mocy.

    szybciej, taniej, przyjemniej. Jak koksić to auto z dużym potencjałem, a nie ładować XXk zł w 150 konny silnik... :) skoro można kupić już mocniejszą wersję.

  12.  

     


    Moze troche bebeszenia deski i "podmianka"?

     

    to nie byłoby trudne. Tylko mi to seryjne radio odpowiada - wbudowana nawigacja na dvd z której korzystam (aktualizacja sprowadza się do wymiany płyty, swoją drogą naprawdę dobra jest ta nawigacja) i slot na cd. Dodatkowo graficznie pokazywane czujniki parkowania, dźwiękowa sygnalizacja odległości, radio fm (którego się nie używa) i informacje o serwsie auta, ustawianie ciśnienia w oponach i parę innych rzeczy - zdecydowanie zostaje :)

     

     

     


    Nie wiem jak to w BMW wyglada ale nie myslales zeby podpiac CAN do GPIO i przechwytywac potrzebne eventy do sterowania?

     

    Nie specjalnie chcę się w to bawić - będzie to czasochłonne, a można całość zdecydowanie łatwiej rozwiązać. Jak się trochę pobawisz z GPIO to też nie będzie Ci się chciało :)

     

     

     


    Niestety instalki w A6 na oczy nie widzialem dlatego pytam

     

    niestety auto sprzedane :/ trochę szkoda, sentyment był, ale już zdrowia do niego nie starczyło ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...