U mnie Żona wie, że wydałem na sprzet tyle co kosztuje małe mieszkanie u mnie w mieście. Zaczeliśmy teraz budowę domu, zaproponowałem, że przesiądę się na coś tańszego bo kasa zawsze potrzebna to mi nie pozwoliła bo widzi u mnie ten błysk jak u dziecka, które dostaje loda I to pomimo tego, że w aucie nic nie gra jak narazie pewnie od roku