Skocz do zawartości

pantralalinski

Użytkownik
  • Postów

    195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pantralalinski

  1. Widocznie Marcinie mieliśmy inne założenia. Pomijając dzyndzle do lusterek zauważ w którym miejscu mam nawiewy bocznych szyb. A idzie zima i mogły by parować ;-) Słupki długo schły więc w tzw. międzyczasie przepolerowałem przód bolidu (po myciu silnika Akrą zostały na lakierze plamy) Panel już był porysowany i denerwowało mnie brzęczenie guzików przy około 2500 RPM. Wypolerowałem pastą do zębów (pasty polerskie zostały u rodziców w warsztacie) a do brzęczenia muszę się na razie przyzwyczaić, bo pewien pan, który grzebał w tym panelu (przeszczep panela z dala od radia) połamał łączenia guziczków i brzęczeć będzie amen.
  2. Jeden słupek zdmuchnalem że stolika przy podkladowaniu. Dolalem trochę więcej więc powinno być OK Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
  3. Całkiem schludnie Ci wyszedł ten tetris w bagażniku Pamiętam jak wyklejałem podłogę w Civicu, że co jakiś czas musiałem odrywać się od pracy, bo zapętlałem się w układanie coraz to mniejszych kawałków Jak się zmieniło brzmienie po zamontowaniu 7878r? Swojego 9835r raczej nie będę zmieniać (przynajmniej na razie) ale ciekaw jaka jest Twoja opinia na temat tych grajków.
  4. Ja miałem CDA-9835r z przeszczepem panela na podwójnej skrętce komputerowej i grało. Na przewodach o gorszej geometrii nie chciało współpracować. Długość tego przewodu około 1,5 metra. Radyjko wróciło do oryginału a kabel został i gdyby ktoś chciał oddam za free (za free więc nie wrzucam do giełdy). Jest całkiem sensownie wykonany, ma przylutowane płytki z konektorami pozwalającymi na bezinwazyjny przeszczep
  5. @marcin-real Jeżeli chodzi Ci o wklęsłości to tak się rajty formują. Musiałbym tam sporo tej szpachli wybetonować a i to nie było by najszczęśliwszym rozwiązaniem, bo nie miałbym dostępu do cycków od lusterek a nawet musiałbym je obciąć. Panu tapicerowi nie udało się wylepić tych wklęsłości więc poglądowo można kuknąć jakby to wyglądało - jak doklejone. Nie twierdzę, że moje kulfony są piękne, szukałem w sieci inspiracji jak ugryźć temat, no ale w każdym aucie i przy każdym kierunkowaniu sytuacja diametralnie się zmienia. Zrobiłem po swojemu. Kierunki są takie i bałwany muszą sporo wystawać. Z gó... bata nie ukręcisz. Podrzuć jakieś foto słupków które Ci się podobają albo jak według Ciebie powinny wyglądać moje. Nie pomyśl, że się czepiam czy droczę, po prostu jestem ciekaw.
  6. @marcin-real co masz na myśli pisząc "kulfonaście"? Już same głośniki w słupku wyglądają słabo a przynajmniej przy trzech drogach. Starałem się pójść na kompromis między estetyką a założeniami które widać na szkicu plus cofnięcie tweetera względem średniaka. Jednak najważniejsze czego w życiu się nauczyłem to pokora i że zawsze może być lepiej, więc chętnie przyjmę konstruktywne uwagi ;)
  7. Wyszło kilka dziurek. Jutro zalepię je nitro szpachlą. Kolega lakiernik powiedział mi, że szpachlówka natryskowa lubi sobie łyknąć wodę, więc dzisiaj słupki wprowadziły się do mieszkania i rozgościły się na kaloryferze. Jutro poprawki już na sucho, potem podkład, znowu na kaloryfer, w niedzielę jak na bezbożnika przystało szlifowanko i w poniedziałek Stick. @Deo oddawałeś swoje słupki na Centralną? Ciekaw jestem ile kosztuje flockowanie. A tak poglądowo wyglądają kierunki:
  8. Oj chęci jest sporo, gorzej z czasem i WAŻ (współczynnik akceptacji żony) Zrobiłem banalny błąd. Przed nałożeniem szpachli odtłuściłem benzyną na płatku bawełnianym. Kto się domyśla jaki efekt miał ten zabieg?
  9. @Deo Właśnie do Stick'a się wybieram. Ciekawe jakie mają terminy i ile policzą za robotę. Na pewno będzie taniej niż alcantara ;) Radek sympatyczny gość. Ceni się wysoko ale jak ktoś dysponuje dużym funduszem rozrywkowym to przekazanie go komuś, kto daje gwarancje perfekcyjnie wykonanej pracy brzmi całkiem sensownie. Na szybciocha pryśnięte szpachlówką i pięknym kontrastem Niestety musiałem się zająć czymś innym więc dalsze prace chyba dopiero w weekend
  10. Ogólnie z tapicerami klapa. Na Pachońskiego nie podjął się szycia. Pojechałem do Carado, żeby coś poradzili no i w Radziszowie jest zakład ale trzeba im wszystko wytłumaczyć dokładnie bo "oni nie wiedzą, że to ma być ładne" więc tych sobie już też odpuściłem. Tego tapicera z Tischnera polecali ale, żeby u niego sobie materiał kupić a ja zrozumiałem na opak. Dostałem jeszcze namiar na gościa, który ma zakład przy M1 ale on sporo sobie liczy za taką robotę. Za obicie w alcantarze krzyknął 1200 zł. Ja rozumiem, że swoją pracę trzeba cenić, tym bardziej jeśli jest się w tym dobrym ale ta cena dla mnie jest nie do przyjęcia. Gdyby tyle powiedział, za ulepienie słupków od podstaw włącznie z ukierunkowaniem to też bym się nie zdecydował na taką zabawę ale byłaby to moim zdaniem cena jak najbardziej uczciwa. Poddałem się z tapicerowaniem. Będzie flock. Czyli słupki wracają na warsztat i dalszy ciąg szlifowania. Pod tapicerkę ostatniego szlifu nadał papier 80. Teraz pójdzie szpachlówka natryskowa i drobniejsze papierki, podkład i jeszcze drobniejsze papierki. Mam nadzieję, że w piątek oddam do flokowania. Takie niby nic - słupeczki...
  11. Kangoo podobno straszny blaszak. Też myślałem o czymś SDI. Jest też polo SDI no i Fabia Z wyjazdami na ryby i stereotypami "honda na ryby nie pojedzie" też trzeba popatrzeć z przymrużeniem oka. Kiedyś zakopałem na Brzegach (tam gdzie ŚDM) Mitsubishi L200 kolegi. Wyciągnęło nas Renault Thalia 1.2
  12. Pomysł z Tablicówką bardzo fajny! Można później stawiać krzyżyki kredą Muszę powiedzieć, że tapicer zachował się na prawdę OK. Szkoda tylko, że przez pracownika on stracił klienta a ja muszę się bawić z klejem. Dzisiaj zrobiłem próbę z nitro i nie rusza słupka a klej całkiem nieźle schodzi. Trzeba tylko będzie poświęcić sporo szmat bo z kleju robi się glut i jak się nie zmieni szmaty to ten glut się tylko rozciera. Chciałem jeszcze przed nowym tapicerem prysnąć słupki podkładem ale chyba sobie odpuszczę, bo po kleju i nitro może się ścinać. Tapicer na Pachońskiego zasugerował mi, żeby słupki obić altarą. Jak tylko sobie z tym poradzą to jestem za i nawet mam swój materiał jakby co. Wydawało mi się, że materiał tego typu będzie dużo trudniejszy w aplikacji na słupek. No ale to oni są specjalistami.
  13. Byłem właśnie u tapicera. Zwrócił pieniądze bez gadania. Podobno słupki robił pracownik. Szef wybiegł jeszcze za mną jak odjezdzalem i poprosił żebym przywiózł gotowe słupki, bo chcę pokazać pracownikowi. Domyślam się że pracownik upierał się, że lepiej się nie da. Jutro jadę do vantage :-) Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
  14. Ja też. Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
  15. Jak Honda to tylko 1.5 (ekonom) najmniej pali z wszystkich silników serii D (1.3 to ostatni w Civicu był w IV generacji i miał gaźnik, którego nikt nie umie wyregulować) Ka nawet nie zgnite jest zgnite Ekonomiczne to też jest 1.5 dci od Renault ale podobno z awaryjnością różnie bywa. Micra jest ekonomiczna Ja mam K12 ale poprzednia podobno nie do zajechania. Ostatnia japońska Micra. No i małe to to pewnie też ekonomiczne
  16. Spoko, robimy wydarzenie na Facebook'u pt. Krakowski spot u tapicera
  17. klej z gąbką na poprzednich słupkach nawet dobrze schodził potraktowany szlifierką mimośrodową. Ale ona nie wszędzie dojdzie.
  18. Najgorsze jest, że nie mogę tego zerwać, tylko muszę oskalpować. Chyba bym zwariował gdybym jeszcze razem z 'tapicerką' zerwał laminat. Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
  19. W szafie czeka na naprawę u-dim RM-V41 i on z tego co mam najbardziej by mi pasował na przód. No ale nie gra więc zapnę Rockforda 600a4. W poniedziałek pojadę ćwiczyć asertywność. Nie znoszę takich sytuacji. Na samą myśl o dyskusji z delikwentem mam ochotę zapomnieć o sprawie. Ale jak zapomnieć, kiedy słupki co dzień będą straszyć. Gdyby komuś zrobił takie kuku, nawrzucalbym mu bez mrugnięcia okiem a gdy mam wykłucać się o swoje, już taki odważny nie jestem. Klasyczny brak asertywności albo syndrom ofiary :-D Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
  20. Na pewno musiałem przestroić trochę sprzęt po zmianie słupków. Wyciąłem trochę średniego pasma z woofera. Teraz jest cięty przy 200Hz II rzędem. Musiałem też sciszyć trochę sekcję średnio-wysoką i trochę oddalić lewy słupek. BTW gainów na wzmacniaczu nie ustawiałem na równo. Jak miałem górę i dół na tyle samo volciszy to na zwrotnicy musiałem mocno sciszać górę i słyszalny był świst od silnika. Zduszenie gaina załatwiło sprawę. No i zastanawiam się nad zmianą wzmacniacza. Przydało by się chyba trochę więcej powera. O ile 15W na górę daje radę to 30W na woofery szału nie robi. Może jutro z ciekawości podepnę coś mocniejszego @ BULI poprzednio tweetery były centymetr niżej, skierowane w okolice lusterka i grało to całkiem szeroko (jak grało pasywnie). Teraz doszedł średniak więc sytuacja jest trochę inna. Na razie nie nasłuchałem się za dużo w nowym setupie, poza tym nie mam słuchu absolutnego i najlepiej "słyszę" jak mam słuch zresetowany wchodząc do auta. Po długim słuchaniu za bardzo ulegam autosugestii i chyba głuchnę Na razie zwrotki zostają seryjne. Do czasu jak się nauczę robić pomiary a ten temat jest dla mnie jak szycie słupków dla "pana tapicera" Póki jest Genesis na pokładzie, ma cztery kanały i cztery gainy
  21. @ ROBSONBERCIK Nie wyklejałem matą. Po jak to trafnie nazwałeś szoku estetycznym, trochę mi się odechciało cudować. Napchałem watoliny i uszczelniłem dziurę na kable butylem. Karolina namawia mnie, żeby reklamować słupki. Wasze komentarze też nie pozostawiają złudzeń, że robota jest spier... po całości, więc pewnie jeszcze będzie okazja, żeby zajrzeć do komór i dolepić co nieco.
  22. @ a5150g Właśnie pokazałem Karolinie Twoje słupki i z zazdrością je podziwialiśmy
  23. Najpierw się wkur...łem a przed chwilą już zacząłem się śmiać z tych kiełbach, na co moja Karolina: - Teraz mi jest smutno - Czemu? - Bo mi Micre spier...lił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...