waski

Powitać W Zakopcu mogę polecić mieszkanko znajomego - sam zawsze się tam zatrzymuję. Mieszkanko w wielorodzinnym, z garażem, sypialnia na górze, pokój, salono-kuchnia i łazienka. Blisko centrum. Zdjęcia oczywiście mogę udostępnić. Jeśli szukasz tradycyjnego lokum w chatce, z owieczkami itp to niestety tego nie zapewnia ;)

Nawet wtedy, gdy kabel plusowy ma 5m a masowy 0,5m ? ;) Niczym się nie różni. Ale długości przewodów a co za tym idzie ich rezystancja już się może różnić ;)

Nie wiem czy dobrze kolegę kojarzę ale chyba dobrych kilka miesięcy temu ostrzegałem przed takim rozwiązaniem ale zostałem zagłuszony przez głosy tych, co to lodówki i inne takie podłączają pod jeden akumulator i "śmiga" ;) Rozwiązaniem najsensowniejszym ( również ekonomicznie ) jest właśnie przerobienie przetwornicy wzmacniacza i wpięcie go równolegle do instalacji 24V.

Dokładnie. Można także spotkać przewody HO7 lub TRS w osłonie gumowej.

Jeśli mogę coś doradzić, to poszukaj lokalnej "internetowej tablicy ogłoszeń" z Twojego regionu/miasta i zamieść tam takie ogłoszenie. Pracodawcy lubią sobie takie miejsca przeglądać i często odpowiadają. Nic nie kosztuje a spróbować warto. Trzymam kciuki i życzę powodzenia

Chodzi o nazewnictwo. OFC nie ma nic do plastyczności ani typu kabla. Parę razy użyłem LGY bo mam tego w magazynie sporo i problemów nie było. Oczywiście nie są plastyczne jak chociażby "spawara" czy dedykowane do CA ale nie zawsze i wszędzie ma to znaczenie. Za to cena zwykle ma znaczenie decydujące.

A LGY nie może być OFC ? ;) LGY określa typ przewodu i jego izolacji. OFC to określenie na "czystą miedź beztlenową, rafinowaną" - nie mówi nic na temat tego, czy jest to drut czy linka ani w jakiej izolacji .. To tak gwoli ścisłości ;)

Oddaj na serwis.

Sprawdź czy siłownik pracuje. Jeśli jest opcja manualnego przełączenia, to zobacz w jakim położeniu się zatrzymał i ustaw na CWU.

Wyjdzie najtaniej i bez kombinowania. Wszelkie inne opcje to : pieniądze plus jakiś tam stopień skomplikowania.

A niech będzie nawet 30kHz To wciąż "G" a nie częstotliwość by mówić o zjawiskach naskórkowości i różnicach w reaktancji i przewodnictwa dla różnych częstotliwości - zwłaszcza dla niskich częstotliwości ( jakieś żyły basowe, kierunkowość itp ). Zjawisko naskórkowości zależy od głębokości wnikania pola magnetycznego w przewodniku a ta z kolei od częstotliwości. Dla miedzi : przy 50Hz to 8,5mm, dla 1kHz to 2,08mm dla 10kHz to 0,6mm dla 100kHz to dopiero 0,2mm . To dopiero warunek wystąpienia naskórkowości - ale o ile musi zmienić się rezystancja i indukcyjność przewodu o całkowitym przekroju 1,5mm kw i długości 5m dla takich częstotliwości by móc usłyszeć różnice?? Zwłascza w sekcji basowej ? Czary, Panie, czary, voodoo, zabobon i marketing. Oscyloskop nie wyłapie wszystkiego?? Wybacz ale chyba nie pracowałeś na dobrym oscyloskopie lub nie wiedziałeś do końca co i jak nim zmierzyć ;) A druty ze ściany porównywałem - i to aluminiowe ;)

Widzisz - jestem głuchy i martwiło mnie gdy ludzie cieszyli się ożywieniem dźwięku, poprawą sceny itp. po wymianie np. kabli sygnałowych czy głośnikowych. Skoro nie mogłem usłyszeć, to chciałem to chociaż zobaczyć. Miałem skromny zestaw pomiarowy audio, mam oscyloskopy, generatory ipt itd - kombinowałem, pożyczałem kable, szukałem starych żelazek ze starymi kablami ;) i... d.u.p.a . Widocznie oprócz głuchoty mam także ślepotę ;)

Zmyliła mnie ta wypowiedź ;) No i sam temat jakby podsuwa taką myśl - wybór kabli ze względu na przekrój oraz producenta ( czyt. brzmienia ) ;) Jak już pisałem - na spokojnie i na luzie

Mając dostęp np. do oscyloskopu ( a mając komputer mamy prosty oscyloskop ) możemy łatwo porównać kabelki. Ja to zrobiłem. Dlatego pytam - jaką fizykę znają Ci, co słyszą kable grające do 20kHz ( najczulsze ucho zwykle i tak do 16kHz sięga ) ?

Zawsze mnie to ciekawi .. w swoim fachu, gdy ktoś próbuje mi coś wcisnąć, mówię " podaj mi podstawę prawną albo ..odejdź ". Podobnie powiem tu : możesz podać fizyczne przyczyny zjawiska dzięki któremu kabel od żelazka zagra gorzej niż kabel ze stopem brązu, tytanu, żyłą złota srebra i czym tam jeszcze? Naprawdę nie chcę wywoływać wojny i proszę o spokojną dyskusję

A ja proponuje kiedyś wziąć kabel od żelazka, podłączyć, posłuchać i przy okazji pomierzyć. Potem ewentualnie zrewolucjonizować fizykę wydając publikację pt. " jak oszukać elektrony stopami metali w technice m.cz. " .

Spokojnie wystarczy 1.5mm. Chyba, że planujesz 30m odcinki ;) Co do konkretnej firmy - jakie to ma znaczenie? ;) Byle były z dobrej miedzi i tyle.

Jeśli wymieniać sam głośnik, to tylko na taki, jaki był oryginalnie. Wszelkie inne kombinacje raczej nie wychodzą dobrze. Mamy rozumieć, że tylko oryginalny sub wchodzi w grę?

Wszystko można. Tylko weź pod uwagę, że niektórzy tego nie chcą. Chcą czyste plug & play bez żadnego kombinowania, wycinania, przykręcania o rzeźbieniu nie wspominając. Dobre rozwiązanie wskazałeś ale wypowiedzieć się musi sam zainteresowany .

Ze Sunca zem jes inom kiesik sie przeprowadził kapecko blizy pagorków, hej.

Mało ;) dodaj 10% i będzie ok ;) Sorry za OT. Jeśli jeszcze nie masz, to załóż temat w dziale Instalacje - chętnie zobaczył bym dobrze i ze smakiem zrobioną zabudowę

Raczej głośnik padnięty. Nie opłaca się kupować ori suba - w A3 są one naprawdę kiepskie, na głośnikach Nokia ( też miałem ;) ) . Lepiej trochę dołożyć i poskładać sprzęt z prawdziwego zdarzenia. Chyba, że niechcesz inwestować lub problemem jest miejsce - wtedy kup taki sam.

Może by tak zrobić "Regionalny Tydzień" na forum - każdy pisze w swoim "języku" Ino musa se godonie przyrychtuwać co by parannie było ;)

Z klawiatury mi to wyjąłeś

Po pierwsze - nie krzycz. Po drugie : podobny temat widnieje dosłownie pozycje niżej od tego ...