grissley

Już się miałem odgryźć, ale dam spokój ;) EDIT Aaa, właśnie - a jak się ma Soundstream do tego towarzysta? Całkiem o nim zapomniałem, nigdy go nie słyszałem, ale wydawało mi się kiedyś, że to chyba podobna półka...? Przynajmniej niektóre modele.

To taki skrót myślowy ;) A z tego, co piszecie, wynika, że albo Brax, albo MSK, albo polowanie na coś, czego prawie nikt nie widział (przynajmniej u nas - vide ta Azja) i nie słyszał - takie jest rzadkie ;)

Taki trochę głupi temat, ale co tam ;) Oglądając różne instalację widzę, że jeżeli ktoś nie liczy się z kasą na CA to w 9 przypadkach na 10 siedzi u niego albo Brax, albo Steg MSK. To takie zamknięte grono "hajendowców", czy niekoniecznie?

MSK1500 jest zbyt kiepski, żeby godnie zastąpić MSK50?

Przejście to bym zalał na beton żywicą epoksydową nawet ;)

Jeszcze jedno - czy w przypadku skrzyń na więcej niż jeden głośnik, stosuje się gniazda głośnikowe w przegrodzie pomiędzy głośnikamia? Mając 4 cewki i po jednym gnieździe dla każdej komory, robi mi się straszne kabelkowo na zewnątrz. Gdybym miał "przejście" pomiędzy komorami, całe kabelkowo schowałoby się wewnątrz skrzyni. Tylko nie wiem, jaki miałoby to wpływ na szczelność/sztywność etc. Gdyby np dać w przegrodę coś takiego: http://loudspeakershop.eu/images/foto/thumbnails/T11A_812_4e2d57c6c9772.jpg.thumb_250x184.jpg Średnica otworu w obudowie 58mm, średnica zewnętrzna 82mm.

W 8L przepisowo gra 20-to centymetrowy Audio System HX08SQ. A teza o 9,5L dotyczyła (nieco większego - 25cm) Helixa P10W. Taka drobna różnica ;)

Wełna będzie ;) Szukam jeszcze jakichś ciekawych patentów na mocowanie skrzyni. Ma ona być "łatwowyjmowalna" - czyli jak trzeba coś przewieźć (walizkę i wózek np), to szybko coś odpinam, ew odkręcam jakiegoś motylka, wyjmuję skrzynię i już. Może jakieś sugestie?

Tak abstrachując od tego, kto co i czy powinien zrobić - gdyby mieć fantazję i potrzebę zrobienia takich drzwi "na porządnie", to chyba najprościej dociąć na dół odpowiedni fragment ze zwykłej plecówki meblowej (hdf), nasączyć to potem solidnie żywicą epoksydową, przynitować do płaskowników i płaskowniki przykręcić do drzwi? Wycinanie z plecówki to szybka sprawa, zażywicowane będzie chyba odpowiednio sztywne (?). Zostałaby nieusztywniona "obwódka" wokół takiego elementu (bo byłby on wpuszczony w głąb drzwi tylko na płaskownikach). Ta "obwódka" to byłyby taj jak tutaj, płaskowniki + maty, ale to chyba nie problem (?).

Oczywiście - to nawet jego przepisowy litraż, o ile pamiętam... Przecież przy tej średnicy i głębokości montażowej to nawet nie bardzo jest jak tak małą skrzynkę zrobić...?

Miałem 2x08sq w Meganie (w sumie ciągle mam - ale już na półce, a nie w aucie ;) ). Potrzebuje toto 8L w zamkniętej, więc sumarycznie wychodzi mniej niż spora część 25tek, a sprawdzał się znakomicie (pod DLS A6). Jeśli chodzi o samo ciśnienie, to był znacznie skuteczniejszy niż 1xDego w bmw, ale w sedanie beemce sub to całkiem inna historia, niż w hatchbacku ;)

aha - i powiadomienia o odpowiedziach przestały przychodzić.

i ja też ;)

Przed odliczeniem głośnika jest dokładnie 14.45L, więc netto może być odrobinę mniej. Ale np u hippka Dego grało w... 11L i ciężko było stwierdzić różnicę w porównaniu ze skrzynią parę litrów większą. Przynajmniej w jego instalacji ;) Więc z pełnym rozmysłem zmniejszyłem pojemność z przepisowych 15L - teraz w aucie każdy centymetr bagażnika jest ważny... ;) Nicket - czy to nie od Ciebie ten drugi Dego do mnie jedzie...?

Taka tam skrzynka: http://img685.imageshack.us/img685/4779/drawing6.png To nie BR, więc wielkiej filozofii nie ma - ale jeśli coś mi umknęło, to chętnie się tego dowiem zanim skrzynka wjedzie do bagażnika ;) Pojemność - 2x14.4L

Poszukam czegoś sensownego. Maskowanie radia - na początku, wyglądało to tak:. http://img694.imageshack.us/img694/325/dsf0001ss.jpg http://img10.imageshack.us/img10/9554/dsf0002s.jpg http://img560.imageshack.us/img560/5827/dsf0003s.jpg http://img687.imageshack.us/img687/7404/18959103.jpg Sterowanie z kierownicy oraz guzikami z zaślepki a'la mid. Zaślepka zrobiona jest z frontu od jakiegoś zepsutego mida kupionego na allegro. Otwór po starym midowym wyświetlaczu został zwiększony (na wysokość) i wkleiłem w niego szybkę z filtra komputerowego Polaroid. Za szybką jest wyświetlacz od Parrota i wyświetlacz "home-made", z temperaturami pieców, godziną, datą i napięciem na akumulatorze. Za frontem, pod guzikami, jest płytka drukowana (wymiarami identyczna z oryginalną) z 2 niezależnymi obwodami. Jeden obwód to zasilanie diod podświetlających przyciski (wymontowane z tego zepsutego, więc kolor jest ori), a drugi jest skopiowanym układem ścieżek z jakiegoś pilota uniwersalnego z opcją uczenia się. http://img690.imageshack.us/img690/7600/dsc0002bw.jpg Płytka jest następnie połączona taśmą z tym wspomnianym pilotem uniwersalnym. http://img39.imageshack.us/img39/739/dsc0016bn.jpg Wciskając guzik na zaślepce wciskam jakby równocześnie guzik pilota. Następny krok to już tylko nauczyć pilota uniwersalnego komend z oryginalnego pilota Alpine, wrzucić diodę nadawczą pilota tuż nad panel radia i już guziki z frontu midowego obsługują mi radio 8) BTW - jakby ktoś chciał odkupić ten patent, to chyba gdzieś jeszcze mam. Bo niby-mida zamieniłem na niby-ori-navi ;)

Zwykłe maty. To w środku to wytłumienie fabryczne.

Uprasza się o zaniechanie dyskusji nad paliwem - bo wytnę fotkę z butlą... .

Na wadze nie byłem, ale myślę, że wszystko razem nie waży więcej niż extra 100kg. Czyli ciągle jestm lżejszy, niż niezainfekowane CA e39 kombi ;)

To nie fair...

Oryginalne komory są obklejone dynamatem. Na otworze jest naklejony/przykręcony/doszczelniony matami pierścień mocujący. Po nałożeniu wypatroszonej tapicerki, na tapicerkę idzie panel lekko ozdobny, w którym "zatopiony jest kolejny pierścień z mdf. pierścienie są skręcane ze sobą, a potem do pierścienia w "panelu ozdobnym" przykręcony jest sam głośnik. W samej komorze zaraz za głośnikiem na komorze naklejony jest jeszcze widoczny na zdjęciu "rozpraszacz". Niczego macoszego tu nie ma. Jeśli by jakiś moderator dodał brakujce "]" w kodzie (już nie mogę zedytować sam), to pojawią się jeszcze 2 fotki. Będzie widać dokładniej efekt końcowy. Woofery grają mają do dyspozycji 2.2L - dla tych konkretnych głośników jest to wystarczająca objętość. Natomiast średnica i umiejscowienie głośnika sprawiają, że, pomimo swojej charakterystyki (ciężkie i solidne bydlę, teoretycznie potrafiące mocno kopnąć), kickbassu zbyt wiele jednak nie ma. Stąd czasem sobie rozważam teoretycznie, czy by jednak nie zrobić panela pod 16kę i nie popracować nad drzwiami. Na razie tylko teoretycznie - bo czasu i tak brak ;)

Źle kojarzysz - i w tamtym temacie już Ci to literalnie napisałem... To pewnie sprawka tych "innych uwarunkowań" - np umiejscowienia.

Chyba tak - zdaje się, że woził takie same u siebie ze 3 lata temu, czy coś koło tego.

Do góry nie mam (póki co) żadnych zastrzeżeń. Nie lubię, jak tweeter siecze po uszach ;) Średnica też mi odpowiada. Za to kick-bass to poruta - ale co począć, jak woofer ma raptem 14.5 cm, a do tego tak wysoko siedzi...

Źródło to H701. Na górze grają piccolaki zasilane z XES M1, a na dole Aurum Cantus pędzony Stegiem K2.02 (zastąpił widoczny na zdjęciu K24). W bagażniku siedział dotychczas Dego SB10 i Helix HXA1000QX, ale ta część zestawu będzie zmieniona - jakoś zbyt grzecznie to grało ;)