Zatem napiszę w skrócie
Podłączenie dwóch wzmacniaczy za pomocą jednego kabla idącego do bagażnika.
Temat pomocniczy:
http://strefacaraudi...ght=bezpiecznikMamy jeden wzmacniacz z okablowaniem troszeczkę na zapas. Postanowiliśmy dołożyć drugi wzmacniacz który ma np. zasilać system przedni.
Istniejący kabel np. 35mm2 przy długości 4 metrów 'może przenieść' prąd nie większy niż 100A. Obecny wzmacniacz pobiera nam max 60A. Drugi do głośników przednich pobiera do 30A. Zatem swobodnie można pod jeden kabel podpiąć dwa wzmacniacza (60A + 30A = 90A). Tylko jak to zrobić bezpiecznie? Mamy kilka wyjść.
1. Podłączyć do obecnego wzmacniacza cieńszy kabel np. 10mm2
2. Dać rozdzielacz zasilania rozdzielający 35mm2 na 20mm2 i 10mm2
3. Zainstalować bloczek bezpieczników z rozdzielaczem 35mm2 na 20mm2 i 10mm2
Teraz troszkę rozwinięcia o tych trzech sposobach.
ad 1.
Podłączenie wbrew pozorom stosowane dość często z powodu chęci zaoszczędzenia pieniędzy. Słusznie oszczędność to ważna cnota

... ale nie kosztem bezpieczeństwa! Wiele osób robiąc taki manewr zapomina że nie daj Boże gdy odłączy się nam wcześniej wspomniany kabel 10mm2 od drugiego wzmacniacza może być tragedia. Bezpiecznik dobrany pod kabel 35mm2 o wartości 100A będzie twardo przewodził prąd dużo większy niż jest w stanie wytrzymać kabel 10mm2 co równać się może nawet pożarem!
By uniknąć takiej sytuacji powinniśmy bezpiecznik 100A zastąpić takim bezpiecznikiem o takiej wartości która jest graniczna dla kabla 10mm2 czyli 60A. Wtedy możemy słuchać muzyki spokojnie nie obawiając się o życie.
Jednak taki sposób połączenia może spowodować palenie bezpiecznika bo przecież nasze wzmacniacze nominalnie mogą pobrać nawet 90A. Zatem nie polecam takiego rozwiązania.
ad 2.
Sytuacja podobna do poprzedniej. Wygląd całości poprawia się lecz na temat bezpieczeństwa można mieć ale... Znowu trzeba włożyć bezpiecznik 60A bo taką wartość maksymalnie wytrzymuje kabel 10mm2. Czyli jak wyżej nie polecam takiego połączenia.
ad 3.
Tu już jest inaczej. Połączenie przebiega za pomocą kabla 35mm2 do bloczka bezpieczników. Tutaj 35mm2 zostaje podzielone na 20mm2 oraz 10mm2 i o takich średnicach kable idą do wzmacniaczy. Oczywiście kabel 20mm2 do tego który ma pobór 60A a 10mm2 do drugiego. W bloczku możemy umieścić bezpieczniki o wartościach maksymalnych dla danego kabla bądź też mniejszych które mogą odpowiadać zabezpieczeniom na wzmacniaczu bądź też lekko większych od poboru maksymalnego wzmacniacza. Dlatego dobierając bezpieczniki do naszych dwóch kabli 20mm2 i 10mm2 wkładamy odpowiednio 100A (70A) i 60A (40A) (wartości w nawiasach są wartościami dobranymi do kabla oraz poboru maksymalnego wzmacniacza, można założyć większe ale szczerze powiem że mija się to z celem).
Tak wyglądające połączenie nie tylko jest estetyczne ale również bezpieczne. Przy odpięciu się któregoś z kabla mamy zabezpieczenie które powinno zadziałać tak aby nic w aucie nie uległo zniszczeniu (prócz bezpiecznika) oraz byśmy mogli w pełni cieszyć się posiadanym sprzętem autem i życiem.
Oczywiście jest jeszcze wiele innych sposobów podłączenia. Lepsze i gorsze o których napiszę innym razem w innym temacie.
Pozdrawiam