Dwa akumulatory - battery isolator

[elltry]

Dziś przypadkiem czytając nt. offroadu trafiłem na informację o tzw. battery isolator.

 

Ze względu na dużą ilość odbiorników prądu (wyciągarka, oświetlenie dodatkowe, etc) układ elektryczny samochodu wymagał wzmocnienia. Początkowo było to jedynie dołożenie drugiego akumulatora oraz większego 95A alternatora. Jednakże rozwiązanie takie jedynie zwiększa „ilość” prądu i nie jest wystarczające do samochodu który ma być niezawodny i samowystarczalny. Dlatego w dalszym etapie modyfikacji nastąpiło podzielenie instalacji elektrycznej na dwa niezależne układy. Pierwszy - oryginalny Land Rovera, drugi przeznaczony do obsługi wszelkich elementów dodatkowych. Są one wzajemnie rozdzielonych poprzez tzw. battery isolator Warn. To sprytne urządzenie umożliwia jednoczesne ładowanie obu akumulatorów i niezależne ich rozładowywanie. Innymi słowy nawet pełne rozładowanie jednego akumulatora podczas oświetlania obozowiska w nocy umożliwi spokojny odjazd rankiem następnego dnia.

 

http://www.gerc.pl/artykuly-4x4/75-discovery

http://www.unipower.pl/bi100_pliki/image004.jpghttp://www.unipower.pl/bi100_pliki/image003.jpg

http://www.unipower.pl/bi100.htm

http://www.wyprawa4x4.com.pl/info/izolator...w_120a-418.html

 

Takie urządzenie separuje więc obwód elektryczny auta z obwodem z dodatkowego akumulatora a pracujący alternator ładuje obydwa w takim przypadku. Czy takie rozwiązanie stosuje się również w car audio ?? Bo szczerze mówiąc nie widziałem czegoś takiego w zabudowach audio. Spotyka się raczej rozwiązanie, że dodatkowy akumulator (w bagażniku) jest podłączony równolegle do "głównego" i pracujący alternator ładuje obydwa w takim przypadku. Ale co z rozładowywaniem przy wyłączonym silniku ?? Rozładowują się równomiernie obydwa, tak ??

[cursor]

Taki izolator można zrobić na 2 diodach prostowniczych dużej mocy

[marcin_plock]

Nie wiem czy dobrze kojarzę ale chodzi Ci chyba o coś takiego.

Przekaźnik

[wasylwek]

http://www.cyfronika.com.pl/lamina.htm

 

Nawet są 300 amperowe ne niejednego "łoriona" starczą .

[elltry]

cursor Tak, bodajże na diodach Schottkyego.

marcin_plock Tak to jest to samo urządzenie.

 

W moim pytaniu bardziej chodzi mi o celowość i zasadność stosowania takiego "gotowego" izolatora. Używał ktoś z Was taki "gadżet" w swoich instalacjach ??

[wasylwek]

hmmm...

Na "dziń dybry" masz spadek o 0,6V złącze (P-N minimum 0,6 , gorzej jak tam 2 - 3 takie zamontowane) a tu wszystkim chodzi by jak najwyżej było.

 

Szczerze ... taniej zamontować voltmiarkę i obserwować by autko odpalić .

Przerost formy nad treścią (kable rozruchowe większą rację bytu mają )

[Rzeźnik]

był podobny temat...

[lord_wiader]

Jest jeszcze jeden plus takiego urządzenia - przy połączeniu równoległym akumulatorów nie płyną między nimi prądy wyrównawcze, co zmniejsza rozładowanie zestawu akumulatorów. Przy codziennym użytkowaniu samochodu urządzenie raczej zbędne.

[powalla]

W VW T4 jest tak > http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic...43640fea8fa7bde .Działa w 100% , a koszt ...10zł za przekaźnik?

[maxtz]

Ja miałem kiedyś w mojej E28 dwa alternatory i dwa akumulatory połączone jedynie masą jeden komplet do obsługi silnika a drugi do CA

Można było całą noc imrezować bez odpalania silnika a rano auto odpalało jak by sprzęt w ogóle nie grał

Ale to wtedy byłem młodszy i często auto grało na postoju z dość dużą głośnością

[Krakulec]

Ale ze jak to chodzi ?? powiedzmy podłączasz sterowane z alternatora i gdy zaplasz silnik altek zaczyna krecic i wtedy włacza sie przekaźnik podłączając akumulator przedni z tym w bagażniku i ładuje obydwa. Ale powiedzmy przy takim podłączeniu na zgaszonym silniku przekaznik jest rozłączony i wtedy prad pobiera tylko z tego w bagażniku. Trochę źle bo wydoi caly tylni akumulator. Cos czytalem ze jakoś to pomaga przy zapotrzebowaniu na większy prąd ale nie wiem o co chodzi .

[waski]

Jest dokładnie tak jak napisałeś z tym ze terownie tego stycznika możesz podłączyć pod stacyjke - w ten sposób możesz zgasic silnik i w położeniu kluczyka ACC akumulatory są ciagle połączone. Dopiero gdy wyciagniesz kluczyk lub przekrecisz na "off" dodatkowy aku się rozlancza. Inny sposób to po prostu dorobieniem "pstryczka" którym zalanczasz ten separator - jednak wielkim minusem jest to, ze musisz pamiętać by go wyłączać przy dłuższych postojach - w przeciwnym razie aku bedą cały czas połączone co zaprzecza idei samego separatora oraz cewka tego separatora pobierać będzie caly czas prąd.