Skocz do zawartości

Malowanie felg w warunkach domowych


Kepke_23
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ja malowałem sprayem. wynik całkiem pozytywny i zadowalający biorąc pod uwagę to w jakim były stanie, biorąc pod uwagę że stary lakier zczyściłem papierem ściernym :) W nocy całkiem ładnie wyglają :) Przedewszystkim usunąłem wyszczerbienie na 2ch ramionach. szpachla trzyma się już ponad pół roku i nic jej nie dolega.2 dni roboty, kilka czteropaków :) Felgi generalnie zostają na zimę i były już dośc mocno styrane więc nie opłacało mi się oddawać ich do profi renowacji- bo samo napawanie to koszt ok 150pln. na całośc wydałem ok 140pln. (2 puszki podkładu, 2x kolor, 2xbezbarwny, papier ścierny, nitro, folia. )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

dzwoniłem do kilku firm w częstochowie jeden gość powiedział że dopiero za 1,5 miesiąca bo przebudowywuje warsztat, drugi 500pln minimum 2-3 tygodnie trza czekać więc odpada poszukam jeszcze kogoś jeśli nie znajdę to albo sam omaluję albo daruję sobie i zostawię tak jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Malowalem juz dwa zestawy felg samemu. W Jeepie sie to do konca nie sprawdzilo, bo jak sie np. zakopalem i kolo zatopione w ziemii mielilo to powstawaly okragle rysy. Do osobowki jednak (dbanej) sie to nadaje bez problemu trzeba tylko dobre wulkanizacje potem wybierac co by maszynami nie podrapali.

 

Spraje sobie odpusc - za miekkie gowno. Kup normalne farby i jakis dobry (twardy) klar i bedzie gitara. Starego lakieru wcale nie trzeba calego zdrapywac, a jedynie dokladnie zmatowac. Ew. (slabe dojscie w zakamarki) mozna zastosowac cos jak np. Scansol i po sprawie w moment.

 

Najgorsze jest matowanie podkladu przed polozeniem koloru - im felga ma wiecej zalaman/ksztaltow/przetloczen tym trudniej to zrobic ni nie przecierajac. Mozna sie jednak wtedy pokusic o podklad "mokro na mokro" - jezeli bedziesz walil kolor na podklad po max godzinie to nic nie trzeba matowac - samo sie sklei. Trzeba wtedy tylko ladnie podklad polozyc, zeby struktury za duzej nie bylo bo bedzie to widac na koncu.\

 

W razie pytan wal smialo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj w Białej. Tam co drugi dom to lakiernia proszkowa. Lakiery możesz kupić na Starym Rynku, albo na ul. Rocha jest nowy sklep ( główny na ul. Jagiellońskiej). Jak chcesz zmienić kolor to piaskowanie polecam, bo się zajedziesz. Jak odświeżenie to wystarczy front prysnąć ( dobrze kolory dobiera na Starym Rynku). Możesz tez zamówić nabicie w spray (40zl). Na same fronty na 4 kola dwie puszki wychodzą. Z plastikowych elementów zdejmujesz pozostały lakier do gołego i podkład do plastików. Na to podkład i lakier. Do odtłuszczania kup "zmywacz silikonowy" BOLL-a (14zl 1L), lub w sklepie z lakierami jakiś speciał (będzie to to samo). Odradzam natomiast środek do odtłuszczania Autofit (słabo odtłuszcza). Raz miałem styczność z tym i dziękuję. Benzyny ekstrakcyjne nie bardzo nadają się do tego celu. Jak chcesz sam malować to także polecał bym metodę mokro na mokro - mniej pracy i krótszy czas wykonania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...