Skocz do zawartości

BMW E-36 Compact - budżetowy mix :)


bogus1984
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Kolegów przeglądających ten temat. Chcę pokazać budżetową na obecną chwilę instalację w BMW serii 3, czyli E-36 w Compakcie. Nie jest to pierwsza moja instalacja, ale że sporo wolnego czasu, to po raz pierwszy postanowiłem założyć swój temat. Złożona z tego, co było pod ręką, czyli niezły mix :P

 

Oto pacjent, ogólnie bardzo lubię markę BMW i to moja 3 już w życiu "Babcia" :)

 

 

 

Zacząłem od zasilania, alternator, to seryjne 70 A, więc szału nie ma, ale ładował 15 V, więc został wymieniony regulator ze szczotkami, teraz jest 14,2 V, czyli w normie. Akumulator Bosch 53 Ah, więc również nie ma szału, ale póki co, wszytko musi zostać, jak jest. Zasilanie, to spawarka 35 mm2 biegnąca prawym progiem, razem z Remote, oraz prawymi kabelkami głośnikowymi 2 x 1,5 mm2 dla wooferków i tweeterów, nie są to żadne "dedykowane" kabelki, tylko "pożyczone" od elektryków za piwo :D Dla mnie mają spełniać zadanie. Oprawka ANL z bezpiecznikiem nożycowym 100 A. Sygnałówki biegną środkiem auta - również budżetowe RCA, jedne, to jakieś Phonocar, drugie No Name, trzecie, to Prolink (puszczone pod ew. aktywkę). Lewym progiem biegną kabelki głośnikowe od lewej strony. Masa jest wzięta z bagażnika (śruba pasów bezpieczeństwa). Oczywiście pod maską dołożona masa z aku na budę, oraz z budy na silnik - wszystko spawarka 35 mm2.

 

 

 

 

 

 

Póki co przód ma być na 13 cm wooferach w seryjnym i wrednym miejscu, czyli "w nogach", wykleiłem względnie matą bitumiczną Bolla, "komora" została wyłożona gąbką + watolina, dołożyłem dystanse 7 mm grubości, całość uszczelniona sylikonem.

 

 

 

 

 

 

Tweetery wylądowały w trójkątach, trójkąty są pomalowane póki co czarnym sprayem, ale są równe, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby z czasem je okleić:

 

 

 

Tymczasową jednostką jest "tajemnicze" Fujitsu Ten Eclipse E3304 CDT, powiem tak, że trafiło jako "zapchajdziura", a gra bardzo poprawnie, ma jakąś namiastkę czasówek (pozycja słuchacza), 3 x RCA i bardzo estetyczny wygląd. Gra zwarcie na dole, dynamicznie, ogólnie bardzo jestem nim zaskoczony:

 

 

 

Na przodku będzie grał zestaw Eton Pro 130x, jednak brak oryginalnej zwrotnicy strasznie ogranicza mnie, dlatego wyjścia 2, albo aktywka, albo pasywne zwrotki lepić u "Fachmanów", ja nie bawię się w to, więc musiał bym uderzyć do kogoś, kto zna temat. W międzyczasie nabyłem jeszcze małe tweeterki Hertz HT 18, aluminiaki, bardzo detaliczne, jednak nie wypowiem się, co można ugrać na Etonach, a co na Hertz, bo przód dzieli zwrotnica  pasywna z zestawu Phonocar Pro Tech 130, także nie ma póki co o czym mówić, bo obydwa tweetery grają pod niż dla mnie zdecydowanie za cicho, są mocno "stłamszone" i bez detalu :

 

 

 

 

Tutaj wyjęta Nokia (w super stanie zresztą ) :

 

 

 

Tutaj już Eton w miejscu docelowym:

 

 

 

 

 

Tweetery w trójkątach - najpierw poszły Hertz, dzisiaj włożone Etony, nie oceniam, bonie grają jak powinny, zwrotnica ma podział 3,5 kHz, więc zabezpiecza tylko, bo "grać", to niestety ona im nie pozwala:

 

 

 

 

 

 

Etony:

 

 

 

 

Zwrotnice są w bagażniku, na wypadek ataku na podział aktywny.

 

Za napęd przodu służy Dragster DA 604, delikatnie odnowiony aerografem przeze mnie z nudów :), zaś za napęd suba ma posłużyć również piec Dragster, model DA 1402:

 

 

 

 

 

Dragster DA 604 ma 4 kanały, więc z chęcią obsłuży oddzielnie tweeterki. Wzmacniacze wylądowały pod podłogą w bagażniku, gdzie umieściłem rozdzielacze i tymczasowe zwrotnice:

 

 

 

Za "najniższe" rejestry są odpowiedzialne 2 sztuki JL Audio 8w3v2 d4, czyli "nędzne" 8", 125 RMS sztuka (fajny magnes, jak na taką kruszynę... ), osadzone w skrzyni zamkniętej z dzielonymi komorami, którą sam na potrzeby mojego bagażnika wykonałem z płyty wiórowej 18 mm, front dołożyłem 7 mm płytę HDF, jako forma podfrezowania :) Skrzynia około 27 l, dzielona na pół, uszczelniona, skręcona, wzmocniona, odrobina gąbki jako wytłumienie:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Finalnie w bagażniku wygląda to tak:

 

 

 

 

Można pytać, krytykować - jak kto woli :) Co do grania, to nic się nie wypowiadam, bo i nie ma sensu, jak ciachnę to aktywnie, to zobaczę, czy góra będzie po mojemu, bo po krótkim odpaleniu na tych zwrotnicach, to tak nie może być...Jest ich za mało, aplikacja wooferów - jest OK, potrafią zagrać nisko, nie bały się cięcia 50 Hz, ale oczywiście to tylko próba była, bo będę cięte na minimum 63 Hz i więcej (tak, tutaj może niektórym nasunąć się, że będzie Alpina :) ), na obecną chwilę są przycięte z poziomu wzmacniacza na 80 Hz, i powiem, że jak dla mnie "radzą sobie". Odpaliłem na moment suba i robi dobrej jakości ojej, jest potencjał w nim. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie coś uda się poustawiać, pociąć i wtedy będzie można więcej napisać, bo na obecną chwilę, tweetery dostają z radia Treble na maxa, żeby "żyły" cośkolwiek...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Tylko czemu kompact :( tak pozatym to ciekawe te subiki :)

 

Kurde, bo akurat się napatoczył, a auto było mi potrzebne.  W sumie teraz już nie tak bardzo, bo będę na stażu 100 m od domu i będzie stało :P

 

 

 


Gratki bogus:-) z etona bedziesz zadowolony a nawet na test pusc go aktywnie. One 50 hz sie nie boja a moja wersia pro gra optymalnie przy wlasnie 50hz. Komore super strzeliles. Tw jak tw bez fajerwerkow ale jak na to co bylo pod teka to gratki.

 

No ogólnie miało nie być nic robione :) W Sprzedanym Golfiku  3 Variant miałem troszkę lepszy sprzęt (tam przerzuciłem kilkadziesiąt wzmacniaczy przez 2 lata, takie eksperymentalne auto ), finalnie był Kenwood 92sd, przód w bi ampie z Phase Evo Opus 150.4, z przodu zaczynałem zabawę z trzema drogami, DCX 1000.4 pędził subiki 2 x 10" - ogólnie tam było siłowo, głośno i dużo budżetowych sprzętów się przewinęło.

 

 

 


Na razie skromnie no, ale w końcu to budżetowy mix :wink:,fajne subki, no i gratki za wykonanie i znając życie to nie koniec prac/zmian :hyhy: pewnie c.d.n.

 

Co się napatoczyło, to trafiło tutaj, miało być "minimalnym kosztem" :) Pewnie się z czasem coś podziała... Plany są jakieś tam, najważniejsze, to żeby przód ożył na wysokich, bo dla mnie póki co, to efekt jest, jak byś odpalił muzykę, a głośnik wrzucił do garnka i pokrywką nakrył :P Dużo dołu, mało średnich i góry. Najpierw będzie próba aktywki na CDA-9855. Co dalej ? Pewnie będę dłubał, dopóki sprawia mi to frajdę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


najważniejsze, to żeby przód ożył na wysokich, bo dla mnie póki co, to efekt jest, jak byś odpalił muzykę, a głośnik wrzucił do garnka i pokrywką nakrył
Wpadnij to razem pokombinujemy, może coś z tego wyjdzie.

 

Myślę, że do pełnego zadowolenia, musisz zrobić drzwi i przenieść woofer na właściwe miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślę, że furtki + JBP (Jak Bóg Przykazał :D ) 16,5 cm wooferki mnie nie ominą :wink2: Wpadnę, jak uporam się z tym wyciekiem ze wspomagania, a zapowiada się cięższy temat niestety - element nie jest wymienną częścią :mur1:  Kombinuję jak to ugryźć :hyhy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak udało Ci się tak ładnie upchnąć radio do wnęki? Jest taka ciasna, że jakbym nie ułożył tych kabli z tyłu, to mi Alpinka trochę wystaje i nie chce się kliknąć w ramkę montażową. Widzę, że fabrycznie miałeś tą lepszą wersję hi-fi ze wzmacniaczem, jak to grało? Życzę powodzenia w dalszych modach i będę śledził temat, to może podłapię jakiś ciekawy pomysł do mnie  :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, nie wiem czy tam jakiś wzmacniacz fabryczny jest... nic takiego nie zlokalizowałem :/ Radio dało radę, choć z dobrą godzinę walczyłem... Przeszkadza głównie ta "olbrzymia" fabryczna kostka głównie, rozkręciłem deskę od strony nawiewów i tą kostkę wielką wepchałem głęboko z lewej strony, kabelki ładnie ułożyłem i wchodzi. Po prostu metoda wielokrotnego podejścia :)

 

 

 


U Bogusia wf mają ekstremalne warunki pracy.

 

No, chyba je przytkało nieco :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A juby widział Ty moje grabki :D ? Niech wypowie się ktoś, kto przybijał 5 ze mną jaką ja mam szuflę :rotfl: Fakt, kostkę najlepiej po lewej stronie gdzieś upchać, żeby w "światło" przestrzeni montażowej radia nie wchodziła, reszta, to delikatnie próbować, pomóc sobie śrubokrętem - da radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości pewnych Forumowiczów, do Babci trafił sprawdzony już model u mnie :) Mowa o nowej jednostce, która posłuży zamiast zwrotnic Phonocara i podzieli wszystko, jak trzeba :) To Alpine CDA-9855r w bardzo zacnym stanie :)

 

Nie wiem jak teraz wstawić miniaturkę, więc daję linkę do zdjęcia "piękności"

 

http://zapodaj.net/164092673f955.jpg.html

 

Przez moment gościł dość wysoki model Clariona, czyli DXZ 948, taki 958 bez zwrotnicy. Niestety miał problemy "typowe" dla dziadków Clariona, czyli kaprysił przy pobieraniu płyt. Został zwrócony już właścicielowi, ale przez kilka dni "grał" w aucie. Co mogę powiedzieć - brzmieniowo zupełnie nietrafiony patefon dla mnie, gra ospale, dół zbyt miękki, rozlazły, po prostu mi zupełnie się nie podoba granie Clariona :P

 

Alpine - to jest to, odpalam i już coś się dzieje, widzę zaczątek od samego początku mojego grania. Nic nie muszę dumać, co by tu zmienić, a może tweeter nie podszedł, a może woofer za bardzo buczy i muli, Alpine odpalam - pyk i już coś tam gra. Wczoraj poszła aktywka w ruch, cięcia wstępnie:

 

sub 63 Hz 6 dB

wf 80 Hz 6 dB - 3,2 kHz 6 dB

tw 4 kHz 12 dB

 

Będę ustawiał i próbował, to nie pożar, trzeba posłuchać, jakieś korekty, znowu posłuchać, choć każda zmiana zbocza jak na moje bardzo kiepskie ucho jest wyłapywana, więc myślę, że coś się dobierze, a i jak będzie okazja, żeby ktoś "doświadczony" przyłożył palec, to będę szczęśliwy :)

 

Dzisiaj zabawa czasówkami, zarzuciłem płytkę Easca (dzięki Krisman, korzystam zawsze, gdy trzeba coś precyzyjniej ustawić :) ), efekt jakiś już jest, scena już się koncentruje mniej więcej gdzie trzeba. Ogólnie:

 

Aktywka jest

Wstępne cięcia są

Czasówki względnie opanowane

Subiki już napierają w aucie i to jest niezła zabawa. ;)

 

Pewnie trzeba by jeszcze Gainami coś delikatnie pokręcić, ale póki co, to wreszcie mogę powiedzieć - tak, miało to jakiś sens w tym aucie i nawet w tych nędznych "skarpetkach śmierdzących" (umiejscowienie wooferów dla niewtajemniczonych) można coś poprawić :rotfl: bo po pierwszym odpaleniu miałem taką minę, że nie do wiary :looka: Tyle pracy, dłubania kilka dni a seria grała "bogaciej" na przodzie... Teraz jest krok milowy i autko wreszcie "cyka i bum cyka" :hyhy: Jest motywacja, a najlepsze, że nadal sprawia mi to radość, te dłubanie, rozkładanie tapicerek, plastików, także nie odpuszczam jeszcze tego hobby :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


No widzisz , a Ty Kenia chciales bez aktywki :wink:

 

To by zwrotki trzeba kleić, ale myślę, że coś tam by mi ktoś z naszych Szanownych Forumowiczów pomógł :)

 

 

 


Ładna ta Alpinka, nie chcesz się jej pozbyć :P ?

 

Nie powiem, niczego sobie :) Poprzednia była również w podobnym stanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...