Skocz do zawartości

Śmiech to zdrowie


greg-si
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Strach sie bać teraz puścić dzieci do szkoły. Jak sam nie zadbasz o wiedze to matura bedzie na poziomie dawnej 8klasy podstawówki a i tak połowa nie zda..

 

A co do Tuska - co by sie nie działo to Donald T. ma nadal takie poparcie w partii, i partia ma nadal wysokie poparcie.

Jak ostatnio Jarosław K. wypowiadał sie na temat swojego planu to aż się przeraziłem.

Tworzą zmiany a sami przyznali że nie wiedzą jakie będą koszta.. I to mają być plany? To jak powierzyć pieniądze Amber Gold 2 :rotfl:

 

Nie chce się śmiać z poszkodowanych, ale gdzie miał głowę człowiek który stracił kupę kasy. Człowiek był chyba pijany albo w amoku jak podpisywał papier. Kto normalny uwierzył by w takie słowa - "W ciągu roku zarobi pan 100%"

Żal mi tych ludzi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie kochać policji a kochać blondynki

http://youtu.be/KJhheiF9IgQ

 

Radze obejrzeć pomysły polityczne pewnej grupy Jarosława K.. Wiem ze kolega wyżej wspominał aby nie kłocic sie o polityke ale pomysł pana Jarosława K:

Pomysł zysku - zysk 8mld zł

Pomysł strat 62mld zł

 

Ogółem pomysł został sprawdzony przez ministerstwo. Ukazało że ten pomysł polityczny da polsce bagatela 54mld strat..

 

Nie chce dyskutować politycznie ale sam pomysł uziemi polskę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego, pasażer Waszego tramwaju nie może przesiąść się z

> wagonu do wagonu?

>

> Janusz Rajces , rzecznik wrocławskiego MPK:

>

> - Może, tylko musi skasować drugi bilet.

>

> -Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.

>

> -Regulamin przewozowy mówi wyraźnie: bilet jest ważny w tym wagonie, w

> którym został skasowany.

>

> -Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak

> naprawdę, dlaczego nie mogę zmienić wagonu?

>

> -Przebiec na czerwonym też pani może, tyle ze ryzykuje pani

> wypadkiem albo mandatem. A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją

> kontroler.

>

> -Ale przechodzenie na czerwonym świetle jest niezgodne z prawem, a

> przesiadanie się z wagonu do wagonu nie.

>

> -Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno

> pracować.

>

> -Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?

>

> -Argumentem jest przepis. A poza tym, jeśli kupuje pani bilet na

> pociąg, to, chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma

> bilet tylko na ten o 15.30.

> -Przepraszam, ale tylko, jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w

> tramwajach ich nie ma.

>

> -A po co w ogóle się przesiadać?

>

> - Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład,

> gdy w naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.

>

> -O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.

>

> -Szczególnie, gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem?

>

> -Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można, podejść do motorniczego,

> a on już wie, co robić.

>

> -Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...

>

> - No właśnie, on przestrzega przepisu. Nie ma go w drugim wagonie,

> bo nie może przejść, gdyż też musiałby skasować bilet.

>

> -To jak interweniować, jeśli jest się w drugim wagonie, w którym

> nie ma motorniczego?

>

> -Przejść do pierwszego i skasować bilet...

>

> -Skasować bilet?!

>

> -Oczywiście. Przepis jest wyraźny.

>

> - Czy motorniczy przejdzie do drugiego wagonu i interweniuje?

>

> -Jeśli skasuje mu Pani bilet, to tak.-

>

> -Ja mam kasować bilet za motorniczego?!

>

> -Oczywiście, przecież mówiłem Pani, że motorniczy nie przechodzi,

> bo musiałby kasować bilet. Jeśli chce Pani interwencji, to musi

> Pani mieć dodatkowy bilet dla motorniczego, a najlepiej dwa, żeby

> mógł wrócić do pierwszego wagonu.

>

> -A po co będzie jeszcze przechodził?

>

> -Jak to po co ? Ktoś musi kierować tramwajem!

>

> - To nie może po prostu przejść jak człowiek?!

>

> -Proszę Pani, przecież przepis wyraźnie mówi, że bez skasowania

> dodatkowego biletu nie można przechodzić... Poza tym motorniczy to

> nie jakiś człowiek, a motorniczy. To zasadnicza różnica!

>

> -Wie Pan, to ja wolę zostać w tym pierwszym wagonie i nie

> interweniować...

>

> -No widzi Pani, od razu mówiłem: po co przechodzić i robić zamieszanie...

>

> Wywiad jest autentyczny, choć ciężko w to uwierzyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki jak wkurzyć kolegę chwalącego się iPhonem

 

1. Mam fajną fotkę, włącz bluetooth to Ci ją prześlę!

iPhone ma wprawdzie wbudowany bluetooth, ale nie można nim przesyłać plików

na inny telefon. Służy tylko do zestawu słuchawkowego.

 

2. W takim razie prześlę Ci tą fotkę MMS. Jest super, zobaczysz! Jaki masz

numer ?

iPhone 3G nie ma funkcji Obsługi MMS

 

3. Wyślę Ci fajny sprośny SMS jaki dostałem od poznanej laski, ale proszę

zaraz jak go przeczytasz wykasuj! Obiecujesz?

iPhone 3G nie ma opcji pojedynczego kasowania wiadomości. Użytkownik albo

kasuje wszystkie wiadomości albo wcale.

 

4. Mam fajne dzwonki MP3 na różne okazje. Jak będziesz w domu przerzucisz

je sobie kablem i ustawisz. Jak dzwoni Twoja dziewczyna, do wiadomości

SMS...

iPhone 3G nie pozwala ustawić mp3 jako dzwonka. Ma wgrane tylko 20 dzwonków

i tylko je można sobie ustawić, bo klient w Polsce nie ma sklepu aby kupić

kolejne w sklepie iTunes.

 

5. Jak będziesz w domu coś Ci wyślę SMS-em. Tylko nie pokazuj żonie bo

pomyśli, że ją zdradzasz.

iPhone 3G otrzymaną wiadomość wyświetla od razu całą na pulpicie bez

pytania się o pozwolenie. Nie można tego wyłączyć, zatem lepiej nie

zostawiać go na stole bo nigdy nie wiadomo.

 

6. Fajny ten Internet w telefonie. Weź zapisz te pliki video z tej strony

zanim je usuną.

iPhone 3G nie pozwala zapisać innych plików z internetu jak tylko zdjęcia.

 

7. Pokaże Ci fajne stronki z animacjami i grami. Możesz w nie się bawić

używając tylko przeglądarki!

iPhone 3G ma przeglądarkę Safari ale nie pozwala ona na oglądacie stron w

formacie java ani flash. Wyskakuje błąd.

 

8. Wow zobacz! Weź to sfilmuj dla mnie, albo chociaż zrób zdjęcie ze

zbliżeniem! Twój telefon taki wypas, pewnie ma dobry aparat!

iPhone 3G ma wbudowany aparat 2 Mega Pixele bez zoomu ani optycznego ani

cyfrowego i lampy błyskowej. Nie pozwala również kręcić filmów video.

 

9. Dzisiaj dzwoniłem do Ciebie. Jak to do Ciebie nie dzwoniłem? Weź pokaż

mi swoje połączenia przychodzące ! O widzisz jestem ? Jak to Ty do mnie ?

Przecież to ja do Ciebie dzwoniłem!

iPhone 3G pokazuje wszystkie połączenia przychodzące i wychodzące razem w

jednej liście. Trzeba głęboko wejść w opcje każdego połączenia, aby

przekonać się jaki ono miało charakter.

 

10. Chwaliłeś się, że Twój telefon ma nawigację. Weź ją włącz, zobaczymy

jak działa!

iPhone 3G ma wprawdzie nawigację, ale bez wgranych map i wszystkie pobiera

z internetu. Zatem jeżeli Wasz kolega nie posiada akurat wykupionego

pakietu internetowego z dużym limitem, nie będzie chciał jej włączyć.

 

11. Mogę się trochę dłużej pobawić Twoim telefonem ?

iPhone 3G ma baterie która przy stałym wykorzystywaniu jego funkcji wymaga

ładowania go ok. raz na półtorej godziny, szczególnie jeżeli chodzi o filmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dla mnicha

 

 

Po dwudziestu latach małżeństwa para leży w łóżku i nagle żona czuje, że mąż zaczyna ją pieścić, co już się bardzo dawno nie zdarzało. Prawie jak łaskotki jego palce zaczęły od jej szyi , biegły w dół delikatnie wzdłuż kręgosłupa do bioder. Potem pieścił jej ramiona i szyję, dotykał jej piersi, by zatrzymać się powyżej podbrzusza. Potem kontynuował , umieszczając swą dłoń po wewnętrznej stronie jej lewego ramienia. znów pieścił lewą stronę jej biustu i obsuwał dłoń wzdłuż jej pośładków, uda i nogę, aż po kostkę. Kontynuował po wewnętrznej stronie lewej nogi unosząc pieszczoty aż do najwyższego punktu uda. Och... W ten sam sposób delikatnymi ruchami dłoni pieścił jej prawą stronę i gdy żona czuła się już rozpalona do ostatnich granic... Nagle przestał. Przekręcił się na plecy i zaczął oglądać telewizję. Żona ledwie łapiąć oddech powiedziała słodkim szeptem:

 

" To było cudowne, dlaczego przestałeś?"......................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Project Manager usiadł w samolocie obok małej dziewczynki. Manager zaczepił ją pytaniem, czy ma ochotę trochę z nim porozmawiać. Dziewczynka zamknęła spokojnie książkę, którą czytała i powiedziała:

- Ok, bardzo chętnie. Więc o czym będziemy rozmawiać?

- Może o logistyce?

- Ok, to bardzo interesujący temat. Mam jednak pytanie: jak to się dzieje, że koń, krowa i jeleń jedzą to samo czyli trawę a jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, rzadkie placki a koń wysuszone klumpy. Może potrafi mi Pan wytłumaczyć co jest tego przyczyną?

- Nie mam pojęcia - powiedział manager po chwili namysłu.

Na to dziewczynka:

- Czy czuje się Pan zatem naprawdę wystarczająco kompetentny by rozmawiać o logistyce skoro temat zwykłego gó...a przekracza Pańskie możliwości...?

 

Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa... Wylądowali...

Już zbierają się do wyjścia, aż tu nagle podleciało dwóch Marsjan, takich śmiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjściowe.

Amerykanie próbują wyjść... 10 minut, 30 minut... Po godzinie się udało.Wyszli, a tam już zebrała się większa grupka Marsjan...

No wiec witają się i pytają dyplomatycznie:

- Czemu zaspawaliście nam drzwi wyjściowe?

Na co Marsjanie:

- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem? - niedawno tu Polacy byli... koledzy zaspawali im drzwi, a oni po 5 minutach już byli na zewnątrz... i jeszcze prezenty przywieźli...

- Amerykanie:

- Prezenty? Polacy? Jakie prezenty?

Marsjanin:

- Wpier...l to się nazywało czy jakoś tak, ale wszyscy dostali !

 

Dziki Zachód. W samo południe. Żar leje się z nieba, wszędzie kurz z pustynnej prerii. Kowboj wjeżdża do niedużego miasteczka. Zeskoczywszy z konia przed saloonem, podchodzi do szkapy, podnosi ogon i całuje w to miejsce, dokąd nigdy nie przedostaje się słońce.

Staruszek, siedzący przed zakładem fryzjerskim, krzyczy w szoku:

- Po co pocałowałeś konia w d...ę?!

- Usta mi popękały - odpowiada kowboj.

- Taki całus nawilża usta?

- Nie, powstrzymuje od ich oblizywania.

 

No , a tera spawa która wydarzyła się wczoraj .

Siedzę w pracy i ok południa wpada policjantka z wydziału kryminalnego . Pyta o nasz monitoring i chce zobaczyć czy nasz kamery sięgają na ulicę (DK 44 łącząca Gliwice i Mikołów) . Nie miała żadnych papierów , to mówię jej ze musi do Orlenu napisać i jak oni wyraża zgodę , to jej odpowiem na pytania i pokażę monitoring ... szczerze , to niż oni na górze jej odpowiedzą to nasz monitoring już będzie nagrywał na nowo , czyli nici z nagrania ;)

Policjantka na to że może bym jej tak pomógł bez papierków , bo dostali rano ważną sprawę i musi sie wykazać ;) No , a że była niedziela i nudziło nam się , to pokazałem jej ten monitoring ... w zasadzie że nic nie widać . Do czego dążę spytacie? Otóż ona była zainteresowana czy widać przejeżdżający ww. ulicą samochód audi TT , bo kradziony . Cholera i tu mnie zaciekawiło dlaczego jej tak zależy akurat na tym aucie , więc pytam ,czy to od jakiegoś polityka czy coś? Na to ona pokazuje raport ... pojazd skradziono w sobotę z ....strzeżonego parkingu komendy w Zabrzu ! Hehe dmuchnęli im auto sprzed nosa i komendant w Katowicach "zalecił" odnalezienie :) Ponoć wszystkie firmy w których spodziewano się kamer na trasie Zabrze > BielskoBiała (tam go widziano w niedzielę) zostały nawiedzone w niedzielę przez kryminalnych i poproszono o spojrzenie w monitoring ... do wieczora musieli napisać szczegółowy raport z poszukiwań ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewna kobieta na 50 urodziny postanowiła zafundować sobie operację plastyczną. Wydała 15,000 dolarów, odmłodziła twarz, poprawiła wygląd piersi i była zachwycona swoim nowym wyglądem...

 

W drodze do domu wstąpiła do kiosku po gazetę. Zanim wyszła, zapytała ekspedientki:

 

- Mam nadzieję, że nie ma Pani nic przeciwko, że zapytam, ale jak Pani myśli - ile mam lat?

- Jakieś 32 - odpowiedziała

- Nie! Mam dokładnie 50! - odpowiedziała szczęśliwa kobieta

 

Postanowiła jeszcze coś przekąsić. Wstąpiła więc do McDonalda i zadała kasjerce dokładnie to samo pytanie.

 

- Wydaje mi się, że jakieś 29...

- Niee, mam 50 lat. - odpowiedziała z szerokim uśmiechem

 

Poczuła się o wiele pewniejsza siebie, piękniejsza i z dobrym nastrojem wstąpiła jeszcze do apteki. Podeszła do lady, by kupić kilka drobiazgów... Nie mogła się powstrzymać i zadała aptekarzowi to samo pytanie.

 

- Powiedziałbym, że jakieś 30 - odpowiedział

- Mam 50, ale bardzo dziękuję! - powiedziała z dumą

 

Podczas, gdy czekała na przystanku z zamiarem powrotu do domu, zapytała jeszcze starszego pana, który stał obok.

 

- Proszę Pani, mam już 78 lat, mój wzrok już nie ten... Jednak kiedy byłem młody, był taki niezawodny sposób aby precyzyjnie określić wiek kobiety. Wiem, że to może źle zabrzmieć, ale musiałbym Pani włożyć ręce pod stanik. Potem powiem ile DOKŁADNIE ma Pani lat. - odpowiedział

 

Czekali chwilę w ciszy na kompletnie pustej ulicy dopóki jej ciekawość nie wygrała. W końcu nie wytrzymała: "A co mi tam! Dawaj Pan!"

 

Starszy mężczyzna wsunął jej ręce pod luźną bluzkę i zaczął delikatnie dotykać ją powolnymi, okrężnymi ruchami - bardzo dokładnie i ostrożnie. Zważył w dłoni każdą z piersi, popodrzucał i lekko uszczypnął sutki. Ścisnął je do siebie i potarł jedną o drugą.

 

Po kilku minutach takiego określania wieku powiedziała: "Okej, okej... To ile mam lat?!"

 

Ostatni raz ścisnął jej biust, wyciągnął ręce i powiedział:

 

- Szanowna Pani, ma pani dokładnie pięćdziesiątkę!

 

Kobietę aż wryło. Zszokowana zapytała:

 

- To było niewiarygodne, jak Pan to określił?

- Może Pani obiecać, że się nie zdenerwuje?

- Obiecuję, że nie będę się gniewać - powiedziała

- Stałem za Panią w kolejce do McDonalda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
średnio wyjdzie nawet ponad 700km/dobe.. Tyle to nawet znajomy TIR-em nie wyjeździł (rocznie robi 90-100tys). Gdzieś czytałem że przeciętny TIR rocznie robi 120tys km. A temu wyjdzie 250tys/rok ?? Patrząc na licznik to wypalił z baku jakieś 200tyś złotych..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...