Skocz do zawartości

Co zepsułeś dziś w swoim samochodzie


uhu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że przy zabawie z montażem audio (a i nie tylko przy tym) przytrafia nam się sporo sytuacji, w których coś psujemy w swoich samochodach :D

 

Życzę aby wszystkie posty w tym temacie dotyczyły różnych pierdółek, a nie grubszych spraw ;)

 

Zaczynam:

 

Połamałem duży plastikowy zatrzask w progu, próbując go założyć po przeciąganiu kabli.. Teraz próg pięknie odstaje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja parę dni temu przy demontażu schowka pasażera w desce wyłamałem tłoczek, który 'łagodnie' otwierał schowek. I teraz schowek spada jak by miał wypaść..

Zobaczymy co jutro poleci przy przeciąganiu kabla prądowego :P Przy 16mm2 problemu nie było, ale teraz dwa razy tyle to nie wiem gdzie upakuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem podłączyć subwoofer..

Nakrętki na terminalu jakoś ciężko chodziły, przycinały się (możliwe, że już coś było przekrzywione:P ), jakoś odkręciłem, włożyłem kabel i zakręcam.. w pewnym momencie poczułem mocny opór i nakrętka się zablokowała, a kabel dalej luźny - pomyślałem, że wezmę kombinerki żeby "przełamać" ten opór. No i przełamałem :P

 

 

 

http://zapodaj.net/images/9a8d3861bbbdb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może też nie dziś ale... w 2013.

- piorąc tapicerkę przemoczyłem i oderwałem całą podsufitkę, efektem czego dalej wisi, :kwasny:

- spawając coś przy aucie najprawdopodobniej dotknąłem niechcący karoserię kablem i pół instalacji poszłoooo, :mur:

- chcąc rozhuśtać samochód stłukłem sobie trójkąt przy tylnej szybie, :szok:

- pakując coś do bagażnika oderwałem kabel od podgrzewania tylnej szyby, :przestraszony:

- wymieniając klocki i tarcze przejechałem własnym samochodem po własnych okularach :ups:

- urwałem środkowe usterko jak przechodziłem z miejsca pasażera na miejsce kierowcy(zahaczyłem kapturem) :orany:

- umyłem przemysłową myjką wysokociśnieniową kawał dachu przez co lakier odprysnął aż do blachy :rozpacz:

 

Więcej grzechów nie pamiętam. Za te grzechy bardzo żałuję itp itd bo tak na prawdę wszystkiego nie wypisałem   :wstyd:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj, może nie ja zepsułem, ale jednak:

Wujek przywiózł dziadkiem troszkę drewna na opał(kombiak).

Otworzył klapę, rozejrzał się i stwierdził że nie będzie taki kawał drewna nosił, więc podjechał bliżej zsypu :wink:

Problem jednak tkwił w paru rzeczach na raz :wink:

Jako że nasza rodzina od dłuższego czasu zajmowała się transportem i rzeczy z tych związanych mieliśmy masę. linkę do prania która zawsze lubiła się zrywać zastąpiliśmy linką do plandek(każdy kto wie co to jest, wie jakie to jest wytrzymałe)

Można powiedzieć że metalowe drut powleczony gumą :wink:

Wujek cofając(oczywiście nawet cofając lubi pojechać szybciej), z lenistwa nie zamknął klapy bagażnika.....

3sek później.... :rotfl: <BACH>

- Zbita szyba od klapy

- Klapa wygięta w kształt banana

- Wgnieciony dach samochodu :zdziwko:

 

Jak się można domyślić, wujek nie uwzględnił że między otwartą klapą, bliżej zlokalizowanym zsypem jest ta własnie 'linka na pranie.

 

Wzrok, wuja..bezcenny. :wink:

(z dobrych rzeczy, udało się to wszystko za grosze naprawić, bo na podwórku stał 2 taki sam kombiak nie używany :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zlocie w Marózku moja luba nie zabrała lusterka ze sobą.

Odczepiłem lusterko z przedniej szyby samochodu..

 

Rano odjeżdżamy ruszam, nie ma lusterka, Iwona dała mi lusterko i jedną ręką chciałem je wepchać...

Wskoczyło... I zarazem szyba ładnie sobie pękła :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...