regulacja wzmacniacza

[pepe12_91]

witam . nietypowe pytanie , poszukuje czegoś takiego żeby można było  pogłaśniać i ściszać wzmacniacz  siedząc za kierownicą a  bez użycia radia . nie wiem jak sie to nazywa i nie potrafię dobrze opisać . wydaje mi sie ze to jest podłączane po kable głosowe . wie może ktoś jak takie coś sie nazywa ?

[michallll]

zamontuj go gdzieś "pod ręką" . 

[kamul]

Pilot do wzmacniacza Ci potrzebny.

[pepe12_91]

no zamontuj, ale ja tego nie mam a chce kupić ale nie wiem jak się to nazywa  a pilot czyli ?

[michallll]

na pilocie to chyba sam "bejs" podbijesz .  

[pepe12_91]

tylko ciekawe czy ja blaupunkta gta260 znajdę takie coś

 

[powalla]

 

 

t podłączane po kable głosowe

 

 

 

tylko ciekawe czy ja blaupunkta gta260 znajdę takie coś

 

Stary w jakim Ty narzeczu piszesz? 

[pepe12_91]

w takim czy znajdę pilot uniwersalny do wzmacniacza . taki który podłoncza sie na czincze ?

Edytowane 25 Lutego 2014 przez powalla

[jurand87sca]

Witam. Nie lepiej ze względu na koszta i możliwość montażu dosłownie gdziekolwiek zrobić sobie takie coś samemu? Kupić potencjometr stereo z gwintem na panel 2x47K Ohm nie pamiętam charakterystyki A czy B do tego kawałek ile trzeba przewodu ekranowanego podwójnego w zależności od konfiguracji 2 wtyki i 2 gniazda RCA jakaś tuningowa gałka, przybory do lutowania i po odpowiednim polutowaniu wyprowadzeń regulator głośności jak się patrzy.. Na ebay-u.co.uk widziałem to nie raz ale nigdy nie zwróciłem uwagi jak to się nazywało.. Poza tym regulowało poziom sygnału między radiem a wzmacniaczem. Nie między wzmacniaczem a głośnikiem..

 

 

Jedyne 18 Funtów Universal Bass Level Controller:

 

http://www.ebay.co.uk/itm/Universal-Bass-Level-Controller-Control-for-Vibe-JL-Audio-Amplifier-Car-Amps-/400662358413?pt=UK_In_Car_Technology&hash=item5d4956698d 

[Elgardiel]

Możliwe że ten 'bass controller' wniesie więcej problemów(szumy etc), niż plusów. Po za tym im mniej ustrojstwa w torze audio, tym lepiej;)

Po drugie ustaw gain na wzmaku jak trzeba, by tupneło jak jest tupnięcie w piosence, a nie że masuje plecy przy damskim wokalu (mniej znaczy więcej). ;)

Ja gaina u siebie nie ruszam, 'przyciszać wzmaków' nie muszę ;)