Dlaczego starsze płyty CD grają lepiej

[pawel_luk1]

Fajny artykuł znalazłem  "Śmierć dynamiki" http://top80.pl/smierc-dynamiki-p45.html

 

Przystępnie wyjaśnione, dlaczego starsze płyty CD grają lepiej

 

I jeszcze jeden fajny artykuł  z serii "dynamika i głośność" http://vinylmagic.pl/pl/article/1/dynamika,-g-o-no-i-inne-aspekty-p-yty-cd-audio/

[JacekTDI]

Ciekawe. Teraz juz wiem dlaczego zakupione w tym samym dniu w zyebanym MediaMarkt The Killers brzmialo glosno i anemicznie jak wykastrowane mp3 i kosztowalo 40pln (koncert z RoyaL Albert Hall nagrany na C+ po prostu miażdży to co kupilem), a Dire Straits brzmialo mocno i dynamicznie i kosztowalo 89Pln. Rzecz jasna obie plyty kupilem z oczekiwaniami takimi jakie zastalem na tej drugiej plycie, niestety wydymali mnie i...nie tylko mnie.

[Morfi]

widzę, że raz do roku ktoś wkleja o tym artykuł. Poszukajcie na forum, kiedyś była o tym dyskusja.

[powalla]

Lepsze to niż "sub za pińcset" lub "radio za czista"  ;)

[JacekTDI]

widzę, że raz do roku ktoś wkleja o tym artykuł. Poszukajcie na forum, kiedyś była o tym dyskusja.

Zrobiles jeden podstawowy błąd....!!!! Nie podales linku do "Szukajki" :-)

[tbrek]

Wczoraj byłem w MM i Saturn, przesłuchałem z 30-40 płyt które mnie interesowały, z racji nadchodzących urodzin, imienin i gwiazdki miałem ich sobie kupić 15szt.... kupiłem .... aż 1 !!!!   reszta taka tragedia że szkoda gadać, ale jest to co wielu naciskało, cena PL 29.90zł , dziś odpaliłem CCD i wybrałem kilka pozycji, i jestem pewien że przyjdą w takiej jakości jakiej się oczekuje, i to bez znaczenia czy nowe czy stare wydanie.

[pawel_luk1]

No tak zapodałem, aby forum nie umarło i przy okazji dla przypomnienia, że dynamika i głośność to nie to samo

[perfectblossom]

Ja wiem!

Ja wiem!

Bo stare płyty starzeją się jak wino.

Te nowe?

Jak mleko...

[pawel_luk1]

jestem pewien że przyjdą w takiej jakości jakiej się oczekuje, i to bez znaczenia czy nowe czy stare wydanie

 

Na szczęście ukazują się nadal płyty, które są dobrze zmasterowane...

Najgorzej naciąć się na "remaster', który brzmi gorzej niż oryginał sprzed lat.

[zomer1980]

To jaki będzie efekt na opcji "kopia CD" po oryginale?

[M_A_X_A_M]

Fajny artykuł znalazłem  "Śmierć dynamiki" http://top80.pl/smierc-dynamiki-p45.html[/url

Smutne.

Pozostają dobre wytwórnie lub liczenie na "błąd" realizacji/masteringu.

[robeekk]

Stare stadionówki lepiej grają niż niektóre nowe ze sklepu.

[dan124]

Jakie oczekiwanie takie nagrywanie.

 

Teraz nikomu na niczym nie zależy.

[Vincent]

Zawsze mnie to właśnie zastanawiało, że czemu ludzie tak bardzo olewają jakość.

[tbrek]

Syndrom CCC

 

ile zapłacisz tyle dostaniesz.

[Marine_4000]

 

 

Syndrom CCC



ile zapłacisz tyle dostaniesz.

 

I właśnie to też jest chwytem reklamowym, bo w tym samym sklepie chcąc tandety uniknąć kupujesz buty za ładnych parę stów i też dostajesz badziew w cenie x3.

[dawid-ss]

Zobaczcie sobie płytkę Pearl Jam albo Piersi z 2013r. Wg mnie bardzo słabiutko, jak i jakościowo tak i muzycznie. Poza "hitami" bieda. Dobrze że nie kupuje płyt bo teraz to mp3 i inne JuuTuby w odtwarzaczach... 

[kamul]

 

 

bo w tym samym sklepie chcąc tandety uniknąć kupujesz buty za ładnych parę stów i też dostajesz badziew w cenie x3.

 

Nie tylko w tym, w firmowych wcale nie jest lepiej. Najgorzej, że teraz nie bardzo wiadomo gdzie kupić, żeby się nie nacinać.

[JacekTDI]

 

 

bo w tym samym sklepie chcąc tandety uniknąć kupujesz buty za ładnych parę stów i też dostajesz badziew w cenie x3

 

Wojas - polecam ;) nie wiem jak teraz z Martensem, ale kiedyś był dobry.

 

Ciężko kupić teraz dobrą płytę. Gnoje partolą robotę, olewają wszelkie standardy, byle wypuścić jak najwięcej kopii na rynek.

[Marine_4000]

 

 

Wojas - polecam ;)

Również polecam cenią się, ale jakość jest dobra. No i to zawsze polska firma.

A już mistrzostwo w robieniu lipy, to większość płytek typu "the best of".

[pawel_luk1]

 

 

Zobaczcie sobie płytkę Pearl Jam albo Piersi z 2013r.

 

No faktycznie zrealizowane jedno i drugie kiepsko.

Chociaż Piersi trochę lepiej, bo Pearl Jam nagrany jest zupełnie płasko i bez dynamiki - takie "radiowe" granie.

Nie da się tego słuchać, chociaż zawsze ich lubiłem.

Ale chyba wszystkie ich płyty, niestety nie były najlepiej nagrane...

 

A muzycznie Piersi bez Kukiza, czy ja wiem... chyba nie jest tak źle.

Tak obiektywnie patrząc, to zawsze mieli styl jarmarczno-rockowy i chłopaki dalej się tego trzymają.