Konserwacja podłogi

[Emil]

Witam, czym polecacie zabezpieczyć podłogę w samochodzie?
Ogólnie blacha cała zdrowa trzeba będzie użyć szczoty drucianej osunąć małe ogniska rdzy, odtłuścić i co potem? Czytałem troszkę i na różnych forach różnie piszą, najczęściej takie połączenia
2 Warstwy : http://allegro.pl/novol-360-podklad-epoxydowy-utw-1-6-l-promocja-i3101916115.html
i na to baranek bolla na tłusto : http://allegro.pl/4-sztuki-baranek-boll-pistolet-sico-pro-gratis-i3140743335.html 

 

Co o tym myślicie? Macie jakieś lepsze sposoby? Pozdrówki

 

 

 

[Przemcio]

Ale najpierw zanim podklad epoxydowy położysz musisz się pozbyć rdzy bo to tylko zabezpiecza przed nowymi wykwitami ale nie zabija starych.

 

Z bardzo dobrych środków polecam brunoxa lepszy cortaniny i inne tego typu badziewia.

 

http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=Brunox

 

Kilka warstw tego specyfiku w odstępach czasowych jak na instrukcji odczekać 24h na to dopiero podklad epoxy, i dopiero baranek. Inaczej szkoda zachodu.

[Emil]

 

Ale najpierw zanim podklad epoxydowy położysz musisz się pozbyć rdzy bo to tylko zabezpiecza przed nowymi wykwitami ale nie zabija starych.

To to wiem domyśliłem się

Widzę że masz doświadczenie czyli polecasz pozbyć się rdzy wyczyścić wszystko ładnie pięknie na to tego brunoxa, podkład i baranek ?

[hehepack]

zamiast baranka lepiej konserwacją pociągnąć, co najmniej 2 warstwy

[BULII]

Jeżeli buda zdrowa to proponuję stary porządny sposób BITGUM na gorąco nakładany pędzlem

[Emil]

Wszędzie odradzają właśnie ten bitgum bitex podobno odpada płatami bo czasie

[Przemcio]

To to wiem domyśliłem się

Widzę że masz doświadczenie czyli polecasz pozbyć się rdzy wyczyścić wszystko ładnie pięknie na to tego brunoxa, podkład i baranek ?

Jak wszystko zeszlifujesz na gładko to brunox słabo się będzie trzymać gładkiej blachy. Obczyścić musisz z luźnej rdzy tylko a resztę wrzerów i cienką mgielke rudej możesz a nawet powinieneś zostawiasz. Pierwsza warstwa penetruje bardzo ta radzę co została i zespala się z nią 2 oddziela, 3 tworzy już szkliwo ktore można malować. Konieczne jest trzymać się czasów z instrukcji Obslugi. 24h to 24h

 

Jeżeli buda zdrowa to proponuję stary porządny sposób BITGUM na gorąco nakładany pędzlem

Lepikiem też jest ok zabezpieczy z zewnątrz a pod spodem ruda szaleje i pózniej platami ale już z podłogą odpada.

[powalla]

Brać 4x4 stosuje coś lepszego niż Brunox czyli  fertan np. http://allegro.pl/fertan-rostconverter-1000ml-lr-pl-i3159057469.html  . Dokładnie wykonując oczywiście zalecenia jego zastosowania .

Potem TECTYL BODYSAFE  i na 2 lata powinno wystarczyć .

Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez powalla

[Przemcio]

Bitexy nadają sie do profilia tu musi być położona warstwa odporna na uszkodzenia mechaniczne i tutaj są lepsze środki dedykowane na zewnątrz i do profili zamkniętych inne. Boll to tak jak boll z matami szału nie robi. Valvoline robi lepsze środki a dużo droższe od bolla nie są.

[pawlack]

Ja z doświadczenia prac przy Polonezie mogę napisać, że najlepiej jest oczyścić nalot do zdrowej blachy, a drobne wżery można wytrawić starym dobrym Fosolem. Po oczyszczeniu blachy ładnie odtłuścić i najlepiej dać podkład reaktywny, a następnie akrylowy, ewentualnie epoksydowy kilka warstw. A co do konserwacji polecam Boll na pistolet, albo na pędzel, wersja w spray jest nic nie warta, idealna do odpicowania auta na handel, warstwa jest tak cienka że większej ochrony to nie zapewnia.

[luki]

Ja u siebie będę robił podwozie konserwacyjnym od boll'a. Chłopaki z forum poświęconego mojemu modelowi samochodu polecają. 

[Przemcio]

Valvoline jest niewiele droższy ale dużo lepszy. To tak jak z dekarką czy matami bolla i dedykowanymi matami car audio.

[cob_ra]

Ja u siebie robiłem 2 lata temu motipem i na to dałem masę woskową app, wcześniej myjka, potem w kanale na ile się dało gorąca woda z środkiem do mycia karcher, odtłuszczenie zmywaczem silikonowym i po wyschnięciu podłoga jak i nadkola pomalowane jw chemią, poszlo ok 10l w sumie, w profile poszło kolejne 3l fluidolu,

Kiedyś znajomy pracował w jednostce, nowego malucha zabezpieczył rozpuszczonym smarem od czołgów z jakąś chemią jeszcze, przez dobre kilka lat po postoju w lato pozostawały plamy. Ale nie było grama rudej.