Skocz do zawartości

Rdzewiejące styki RCA i śrubki do przykręcenia przewodów


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Na moim wzmacniaczu zaczęły się pojawiać ślady korozji.

Wzmacniacz kupiłem jakiś miesiąc temu i jeszcze tego nie miał, od tamtego czasu leżakuje sobie w szafie.

Dzisiaj go wyciągnąłem i zobaczyłem.

 

W środku wzmacniacz wygląda bardzo dobrze, bez żadnych ognisk rdzy.

Panowie czym to ratować i jak zabezpieczyć żeby się nie powiększało?

 

Jutro będę mógł dorzucić fotki ostrzejsze, jak jest taka potrzeba.

post-11126-0-03583700-1364124008_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

Nie wydaję mi się aby były one wymieniane. są jak oryginalne i w środku też nie wyglądają jak by były grzebane.

Nie tylko RCA ale także styki od wkręcenia zasilania i głośników.

To wygląda tak jak by ktoś przez chwilę zapomniał go przykryć bo deszcz padał.

Są skorodowane tylko w górnej części. od dołu są idealne.

 

Później do rzucę fotki w lepszej jakości, może ktoś coś podpowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytrzyj tą śniedź ,bo przecież miedź nie rdzewieje a się utlenia, potem popryskaj to sprayem do złącz elektrycznych (do dostania w motoryzacyjnych) poprawi to kontakt oraz zabezpieczy na przyszłość przed utlenianiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowe fotki:

Jak widać wewnątrz wzmacniacza jedno z RCA też już zaczyna korodować.

Reszta elektroniki gołym okiem widać że jest ok.

Zwróćie uwagę na śrub trzymające uchwyty bezpiecznikowe jak i śrubki w terminalach głośnikowych.

post-11126-0-34736700-1364134141_thumb.jpg

post-11126-0-93588300-1364134142_thumb.jpg

post-11126-0-65019000-1364134144_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paskudnie to wygląda, szczególnie w środku, ale to raczej normalne. Truck dał rozwiązanie:

 

 

 

Wytrzyj tą śniedź (...) potem popryskaj to sprayem do złącz elektrycznych (do dostania w motoryzacyjnych) poprawi to kontakt oraz zabezpieczy na przyszłość przed utlenianiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakiej furze to jeździ i ile ma lat ? Jak wyglądają skrzela w bagażniku ? Czy się domykają, czy są uchylone ?? Jak dla mnie to opcje są 2  :

 

1. Uszkodzone skrzela - nie domykają się i przez to w bagażniku jest wilgoć.

2. Zaklejone skrzela na stałe przez wytłumienie bagażnika - przez co wszystko w bryce się kisi szczególnie w zimie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakiej furze to jeździ i ile ma lat ? Jak wyglądają skrzela w bagażniku ? Czy się domykają, czy są uchylone ?? Jak dla mnie to opcje są 2  :

 

1. Uszkodzone skrzela - nie domykają się i przez to w bagażniku jest wilgoć.

2. Zaklejone skrzela na stałe przez wytłumienie bagażnika - przez co wszystko w bryce się kisi szczególnie w zimie.

Przecież pisał ze leżakuje w szafie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może auto popowodziowe było :wink:

 

Udaj się do sklepu elektronicznego i poproś o środek do zabezpieczania złączy elektrycznych. Możesz jeszcze kupić coś do usuwania/rozpuszczania tlenków, nalotów itp., ale możesz też to zwyczajnie przetrzeć. Takie środki powinieneś dostać w każdym sklepie elektronicznym.

 

Popraw luty na terminalach, bo rzeczywiście jest to naderwane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...