Skocz do zawartości

Na 1 kanale wciaga głosnik a na drugim go wypycha


Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów :) dorwałem wzmacniacz z bardzo dziwnym przypadkiem. Problem polega na tym z e oba kanały grają (chyba jednakowo) przy podłaczaniu głosnika na przemian ja niezauwazam róznicy. Kwestia jest taka ze jak podłączam (trzymając jacka od czinczy którymi podłączam mp3ke z muzyką) Głosnik wciąga na jednym kanale a na drugim go wypycha przy czym na 100% dobrze podłączam plus i minus głosnika (na lewym plus do plusa minus do minusa i na prawym plus do plusa a mnus do minusa)

 

Ktoś wie o co kaman w takej sytuacji :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest podłączane w sposób aku --> wzmacniacz --> głosnik przepinany raz na lewy raz na prawy kanał (nie mam jak inaczej sprawdzic,nawet jakbym chciał w aucie to podłączać to nie mam jak bo auto jest w naprawie :) także robie to wszystko w domu)

 

Tak bawię sie rca, przełączając je podczas pracującego wzmacniacza, gdyz i tak jest wizualnie zdewastowany, juz 2 razy zimne luty poprawialem, wiecznie cos sie z nim dzieje (mimo ze nie był grzebany jako tako by ktos w nim czesci wymieniał) raz kondensator wymieniałem i inne drobne usterki i wzmacniacz juz i ak jest przeznaczony na "eksperymenty" kolegi ale tym razem nie wiem co padło :P

 

Ciągnie się z nim coś działo ale to chyba wina uzytkowania i spinania głosników w 1.5ohm w trybie stereo i w mostku w 2ohm itd... :P Do tego jego instalacja budzi moje zastrzeżenia ale jak chce tak jak ma i wie lepiej to ma :) Ja na jego głupocie staram sie nabyć jakieś doswiadczenia manualne i teoretyczne :) tym razem wymiękłem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat z masą będzie potem,na razie trzeba się dowiedzieć co z tym wypychaniem głośników.

 

Koniecznie , bez tego CA nie poczyni ani jednego kroku do przodu przez najbliższą dekadę :) .

Oczywiście istnieje uzasadnienie ( lub dość prawdopodobna hipoteza ) , tylko jaki jest cel takich dociekań ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabelek sygnałowy 40cm :) hehe. Tak jak pisałem nie mam jak sprawdzić jak grałyby 2 kanały na raz ale raczej to kompletnie nie ma znaczenia w tym wypadku tym bardziej. Testowałem na mono, przykładając kabelki od głosnika raz do jednego kanału raz do drugiego i na ucho gra to po prostu wg mnie tak samo i z tego co mi sie wydaje faza nie ma nic do tego jezeli gra 1 głosnik.

 

I jeszcze raz dokładnie opiszę co robię - podłączam wzmacniacz pod aku, gdy juz się załączy puszczam jakiś utwór, podłączam głosnik do wzmacniacza - gra normalnie, podłączam pod drugi kanał no tez po prostu gra normalnie. (jak pisałem wyzej mam tylko 1 głosnk do dyspozycji i nie moge 2 na raz podłączyć) Ale co mnie zaciekawiło - gdy podłączam głosnik widać lekkie chwilowe wciagniecie/wypchniecie go i odpuszczenie (normalna reakcja) tak samo w obu. Ale zauwazyłem ze dzieje się cos dziwnego na lewym kanale wypycha go, a na prawym wciaga (PODŁĄCAJĄC PLUSY DO PLUSÓW MINUSY DO MINUSÓW :P) i najlepiej (jeszcze mocniej i wyraźniej) to widać gdy trzymam palcami jacka od czinczy.

 

I tak się "ciesze" ze są jakies postępy bo z rana wogole nie grał bo sie protekt załączał, przedmuchałem hotairem (czyli znów zimny lut gdzies byl) i działa jak narazie :) bo nic spalonego nie widzialem, nawet nie chciałoby mi sie wchodzić w temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Kabelek sygnałowy 40cm hehe

ale tu nie o ten chodzi :wink:

 

 


Testowałem na mono, przykładając kabelki od głosnika raz do jednego kanału raz do drugiego i na ucho gra to po prostu wg mnie tak samo i z tego co mi sie wydaje faza nie ma nic do tego jezeli gra 1 głosnik.

 

hameryku nie odkryłeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko, po co Ci wiedzieć, co jest tego przyczyną? Ktoś Ci powie, że to czegoś wina i weźmiesz nagle lutownice i zaczniesz grzebać? Czy może chcesz narzucać komuś robiącemu piece "koledzy w internecie powiedzieli mi, że to to i to", gdy go gdzieś oddasz?
Oddaj gdzieś piec do roboty i ewentualnie pytaj się o koszt naprawy, żeby cena naprawy nie przerosła jego ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko, po co Ci wiedzieć, co jest tego przyczyną? Ktoś Ci powie, że to czegoś wina i weźmiesz nagle lutownice i zaczniesz grzebać? Czy może chcesz narzucać komuś robiącemu piece "koledzy w internecie powiedzieli mi, że to to i to", gdy go gdzieś oddasz?

Oddaj gdzieś piec do roboty i ewentualnie pytaj się o koszt naprawy, żeby cena naprawy nie przerosła jego ceny.

 

Nie ma potrzeby naprawy , bo działa jak najbardziej prawidłowo :)

A że większość to dziwi nie jest moją winą :wink2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...