Skocz do zawartości

Crunch GTi 2200 i dioda protect.


vinqo91
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

3 tygodnie temu zakupiłem nowy wzmacniacz Crunch Gti 2200. Podobno posiada on 400 W RMS na wyjściu. Zasilam nim głośnik JBL GT5-12 w zabudowie BR mający 275 W RMS. Zaraz po zakupie wzmacniacza i zamontowaniu go przy 1/4 mocy podczas głębszego basu dioda protect zaczęła mrugać. Po 5 mninutach wzmacniacz padł. Dioda świeciła się ciągle, wzmacniacz gorący. Dodam tylko, że instalacja plus i minus ciągnięta od akumulatora 20 mm2 kablem.

Odesłałem na gwarancję i tam stwierdzili, że tranzystory końcówki mocy musiały ulec uszkodzeniu i musieli je wymienić. Po naprawie gdy wzmacniacz do mnie wrócił po ponownym podłączeniu, gra niby lepiej ale nadal na 1/4 mocy przy glośniejszej grze 25/50 głośnośći na radiu znowu mruga dioda, ale wzmacniacz się nie grzeje. Wcześniej głośnik ten był podłączony pod Magnata The Rock 600 który podobno ma 170 W RMS i dużo głośniej to grało.

Nie mam pojęcia w czym tkwi problem. Wzmacniacz testowałem na włączonym silniku wiec zasilania nie brakowało. W aucie mam dwa wzmacniacze, jeden zasila przód ( To ten stary The Rock 600), a drugi samą skrzynie. Oby dwa mają osobne zasilania i bezpieczniki.

Zakładam, że albo wzmacniacz w danym momencie pobiera za dużo prądu, przez co zaświeca się ta dioda i trzeba by było zastosować kondensator - co jest dla mnie małym absurdem ponieważ wzmacniacz o niby mocy 400 W RMS ustawiony na 1/4 mocy pobiera maksymalnie około 100 W RMS, czyli w granicach 10-15 A co raczej nie powinno wpływać na mocne spadki mocy.

Albo tranzystory na końcówce mocy są za słabe przez co wzmacniacz mimo, że posiada dużą moc może jedynie wykorzystać jej małą część.

Chyba, że kupiłem totalne gówno które w ogole nie radzi sobie z sprzętem CA.

 

Proszę o pomoc co mam zrobić, aby ta dioda już nie mrugała ponieważ nie mam zamiaru znowu odsyłać wzmacniacza na gwarancje z niewiadomych przyczyn go spalenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to co powiem jest absurdalne ale jeśli poleciały ci tranzystory na końcówce mocy to zasadniczą i pierwszą która przychodzi mi do głowy przyczyną musi być zwarcie na zaciskach głośnikowych lub za niska dla wzmacniacza rezystancja głośnika. Może na twojego JBL'a nawineli za małą ilość zwojów na cewke i ma mniej niż te 4OHMy przez co ściąga ze wzmacniacza za dużo prądu?... Nic innego mi nie przychodzi do głowy.

 

A magnat sobie radził bo był stabilny w 2Ohmach

 

I to wcale nie jest tak że gain na 1/4 to 1/4 *400=100W. Ale to akurat mało ważne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wzmacniacz o niby mocy 400 W RMS ustawiony na 1/4 mocy pobiera maksymalnie około 100 W RMS, czyli w granicach 10-15 A co raczej nie powinno wpływać na mocne spadki mocy.

 

tak to nie działa :) Ampery masz peak, od 0 do max.-a ewentualnie, a gain tak jak pisał kolega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Na obu wzmacniaczach przy włączonym silniku jest 14,4 V. Jak zrobie maksymalnie muzyke do momentu kiedy dioda na wzmacniaczu zaczyna mrugać jest 14-14,1V czyli praktycznie 0,3 V spadku. Rezystancja głośnika to 4,1 OHM czyli jest ok.

 

Kondensator raczej w tym wypadku nic nie zmieni bo stroboskopu w aucie nie mam i dużych spadków napięcia również brak. W specyfikacji wzmacniacza jest napisane, że obsługuje rezystancje od 2 do 8 OHM. Jeszcze sprawdze zaciski w głośniku, ale na 99 % jest wszystko ok.

 

Jakieś jeszcze sugestie? Bo ja już nie mam pojęcia czemu to nie gra jak powinno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable od wzmacniacza do skrzyni zaizolowane dobrze, w skrzyni również.

 

Wszystko jest niby dobrze a jednak nie działa jak powinno. Chyba, że może ma znaczenie czy wzmacniacz jest podłączony od radia czy od wzmacniacza? Bo w moim systemie mam już jeden który jak pisałem wcześniej napędza przód i od niego cinchami podłączony jest ten Crunch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz sprawdze, ale raczej nie powinno to robić różnicy. Pasmo próbowałem różne ustawić i nic to nie zmienia.

 

Może te tranzystory są jakieś jakościowo do niczego, może zlecić komuś wymiane ich na lepsze? Może w tym tkwi problem?

 

Normalnie ręce odpadają, żeby nowy wzmacniacz o mocy niby 400 W RMS z czego licze, że może ma faktycznie z 300, przy 1/4 mocy wysiadał.. Albo jakiś czujnik tam jest felerny.. Nie mam pojęcia bo elektrykiem nie jestem.

 

Po chwilowym graniu nawet delikatnie ciepły się zrobił gdzie mój drugi wzmak cały czas zimny a daje z siebie 80% mocy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyciąg głośnik ze skrzynki, włącz żeby grał i sprawdź czy przy poruszaniu głośnika nie zwierają się te 2 kabelki przy cewce:

http://www.nowyelektronik.pl/opisy/79592_2.jpg

 

Wątpie żeby problem był z sygnałem, raczej zwiera coś między wzmacniaczem, a cewką głośnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie rozumiesz ze nie mozesz okreslic procentowo ile wzmacniacz oddaje mocy ? Co do mierzenia , to podlacz omomierz do kabla od suba (przy wzmacniaczu ) i potem poruszaj membrana w gore i dol i sprawdz co bedzie pokazywal miernik .

Podłączyłem i ruszałem, miernik strasznie skakał miedzy 3-8 OHM ale jak przytrzymałem to statkowało się na 4 OHM.

Przy działającym wzmacniaczu na głośniku jest 10-13 OHM.

 

wyciąg głośnik ze skrzynki, włącz żeby grał i sprawdź czy przy poruszaniu głośnika nie zwierają się te 2 kabelki przy cewce:

http://www.nowyelektronik.pl/opisy/79592_2.jpg

 

Wątpie żeby problem był z sygnałem, raczej zwiera coś między wzmacniaczem, a cewką głośnika

 

Ja u siebie te przewody mam w gumowej osłonce wiec nie ma co się zewrzeć.

Głośnik nie ma żadnych zniekształceń, gra czystko i dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem do firmy od której zakupiłem wzmacniacz, kazali mi sprawdzić głośnik bo niby może mieć zwarcie na cewce.

Załatwiłem dwa inne o podobnych parametrach. Dioda tak samo mruga. Tak wiec wykluczam to, że głośnik może być felerny. Tak samo przewody sprawdziłem i są ok.

100% coś nie halo z wzmacniaczem.

Nie mam już pojęcia co zrobić...

 

Może oddać do jakiegoś elektryka żeby wymienił na jakieś lepsze te tranzystory końcówki mocy?

Może coś nie tak z czujnikiem protecta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz wzmacniacz na gwarancji, mają zrobić i koniec, co będziesz w inne ręce do naprawy oddawał ! Teraz niech się wypowie ktoś na temat nowych budżetówek, że warto, że gwarancja :D Może i naprawią, ale jak długo będzie się czekać, co w międzyczasie będzie się słuchać i co przede wszystkim się za jakość otrzymuje za 300 - 400 PLN :D Stare klocki przez 15 lat nie padły, a "funkiel nówki" robią pa pa po 2 tygodniach i serwis też potrafi ładnie Cię olać :D a w takiej cenie masz Kenia PS300, albo niewiele drożej PS400M i to jest już coś :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że 3 lata temu kupiłem używany Magnat The Rock 600 i tak go mam do dzisiaj. Niby najniższa półka a troszkę głośników się przez niego przewineło. Teraz napędza u mnie przedni zestaw i nie narzekam. Cruncha kupiłem bo szukałem jakiegoś przyzwoitego wzmacniacza który zasili mi JBL'a. Miał mieć chociaż 250 W RMS. Crunch niby miał być lepszy, no i widać dużą różnicę miedzi nim a Magnatem ponieważ bardzo dobrze kontroluje mi tego JBL'a i nie ma efektu opóźnienia. Nie buczy tylko uderza i to mi się podoba tylko szkoda, że ta dioda mruga. Ale pisałem do serwisu i stwierdzili, że skoro głośnik pracuje dobrze to nie mam się niczym przejmować bo wzmacniacz ma zabezpieczenia, które podobno zapobiegną spaleniu.

 

Aktualnie mam pokrętła ustawione na minimum i bass dobrze uzupełnia system. Mimo tego iż nie lubie zagłuszać systemu niskimi tonami to chciałbym mieć pewność, że jak bedę chciał wyciagnąć maks z głośnika lub rozbudować system o lepszego suba to nie muszę się o nic bać i spokojnie podkręcić moc. A w tym wypadku raczej to odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podkręcić moc,a zwiększyć czułość !!! Po raz kolejmy powtarzam - czy tam masz napisane Gain, czy może Power :rotfl: ? Jak może serwis pier...ć takie rzeczy, że jak gra to słuchać, aż się rozdupcy ? U mnie była by krótka piłka - naprawić tak, jak być powinno i koniec, nic nie ma prawa mrugać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie... A co ja przygłupi jestem, żebym nie sprawdził ? Co, może zaplombują i jak zerwę, to powiedzą, że ja popsułem ? To nagrał bym całość od momentu rozplombowania, do momentu sprawdzenia. Ja już wcześniej miałem wyrobione zdanie na temat tych super wzmacniaczy, nówek po 500 rms za 300 - 400 PLN, ale jak już ktoś to sprzedaje i udziela gwarancję, to niech chociaż to badziewie zrobi tak, aby tą gwarancję przeżył. Nawet jak by wylutowali diodę, ten wzmacniacz dostał by u mnie popalić przez miesiąc - jak by przeżył, to nawet niech ją wylutowują, jak padnie - gwarancja i tak w kółko Macieju... Jak już się nabyło badziew, to można ich pomęczyć, a co :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mojego czasu, kasy na wysyłki i nerwów związanych problemami. Żałuje, że nie dołożyłem 200 zł na coś bardziej renomowanego chociaż myślałem, że skoro crunch niby związany jest z hifonics'em to powinno to dobrze grać. Ja szukałem wzmacniacza do 300 RMS za około 400 zł co raczej nie jest jakimś wielkim wymaganiem. Obczaiłem firme crunch i myślałem, że to trochę wyższa półka niż vc, peying, magnat itd.

 

Może faktycznie oddam go do elektryka, żeby tylko sprawdził dlaczego tak się robi. Jak ktoś się dobrze zna to zaraz bedzie wiedział co nie byczy. Plombę mam tak zerwaną bo taki z gwarancji wrócił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...