Skocz do zawartości

Akumulator


matm115
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej mam mały problem, otóż akumulator na amen rozładowuje mi się po niecałej godzinie postoju, kiedy wszystkie sprzęty są wyłączone a ja siedzę np w domu u kolegi;p przyczyną jest po prostu popsuty aku, czy raczej szukać przyczyny w instalacji auta. Myślałem o jakimś zwarciu, ale wszystko działa prawidłowo, a tak by chyba nie było gdyby gdzieś zwierało? Ładowanie też ma napewno bo wystarczy się parę minut przejechać normalnie i potem można zostawić na to 20 minut i odpali jako tako. Dziwi mnie tylko że padł tak z dnia na dzień;/ jednego dnia zostawiłem drzwi niedomknięte więc lampka na noc nie zgasła ale odpalił normalnie, kolejnego cały dzień jeździłem wszystko git, trzeciego wymiana klocków i tarcz, i były kluczyki w stacyjce, więc radio włączone, ale volume na zero, dopiero na ostatnie dwie godziny roboty cichutko muzyczkę włączyliśmy i dokładnie po tym nie odpalił i od tamtej pory kiszka, dzisiaj piąty dzień, jest coraz gorzej :P wcześniej nie miał takich problemów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wymiany. Nie masz co kombinować. Przechodziłem to ostatnio. Miernik w łapę, ustaw na amp, oczywiście czarny kabel w mierniku przełóż w gniazdo 10 amp. Odepnij kleme z plusa. Jeden kabel z miernika do plusa w aku drugi do klemy plusowej. Oczywiście klema ma nie dotykać plusa w aku. Tak zmierzysz pobór pradu. Jak będziesz mierzył wszystko powylaczaj, zamknij drzwi i poczekaj z min.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozesz wyslac go do Niemiec gdzie robia akumulatory Pure Power na regeneracje. Ale watpie aby ci sie oplacalo. Maszyna taka to koszt okolo 10 tys. I to jak dobrze poszukasz, zadkosc w polsce. Nie lepiej zakupic nowy akumulator ? Tydzien temu tak zrobilem bo mialem podobna syt do twojej z ta roznica ze moj aku trzymal 2 dni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego, że padł z dnia na dzień - co w tym dziwnego ? Przerabiam w tym momencie wymianę aku u siebie. Siedział ZAP 74 Ah, trzymał wzorowo 12,6 V (trochę alternator słaby 70A i robiłem krótkie odcinki, więc możliwe, że lekko nie doładowywał), palił od cyknięcia, pierwszego dnia problemów - wsiadam, słabiej zakręcił, ale odpalił, ten dzień jeszcze na nim jeździłem, a następnego ranka już tylko cyknęło, zegarek się zresetował, podłączyłem pod prostownik, odpalił, ale spadek przy rozruchu do 6 ,5 V. Śmietnik, zawsze człowiek się łudzi, że może jakieś zwarcie i rozładowuje, ale to raczej sfera nadziei i marzeń :) Trzeba wymienić na nóweczkę i będzie lalka - u mnie już siedzi Varta Blue 60 Ah od godzinki i jest jak należy :) a i alternator trafi mocniejszy, myślę o 120 A z diesla ( lub min. 90 A), chyba nie będzie to przesadą ? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego, że padł z dnia na dzień - co w tym dziwnego ? Przerabiam w tym momencie wymianę aku u siebie. Siedział ZAP 74 Ah, trzymał wzorowo 12,6 V (trochę alternator słaby 70A i robiłem krótkie odcinki, więc możliwe, że lekko nie doładowywał), palił od cyknięcia, pierwszego dnia problemów - wsiadam, słabiej zakręcił, ale odpalił, ten dzień jeszcze na nim jeździłem, a następnego ranka już tylko cyknęło, zegarek się zresetował, podłączyłem pod prostownik, odpalił, ale spadek przy rozruchu do 6 ,5 V. Śmietnik, zawsze człowiek się łudzi, że może jakieś zwarcie i rozładowuje, ale to raczej sfera nadziei i marzeń :) Trzeba wymienić na nóweczkę i będzie lalka - u mnie już siedzi Varta Blue 60 Ah od godzinki i jest jak należy :) a i alternator trafi mocniejszy, myślę o 120 A z diesla ( lub min. 90 A), chyba nie będzie to przesadą ? :)

 

Hehehe. No kolego ja takze nie wiedzialem co kupic altek mam 160 i zakupilem takze Varte Blue ale 80

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ma serię vw, czyli 70 A altek, ale jak tylko będzie przypływ gotówki trzeba będzie coś na bas dołożyć - niewiele, jakieś 500 rms dobrej jakości, do tego napęd, a alternator chcę większy, bo często robię krótkie odcinki i chcę mieć aku doładowane, myślę, że 90 A już by stykło, ale jak się trafi 120 z dieselka, to ja tam jestem na TAK :rotfl:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dobrze pojmuje ale... Większy altek to rzecz jasna plus jak chcemy korzystać z większej ilości energii w drodze. Ale większy nie znaczy że doładuje szybciej aku na krótkim odcinku. Jeżeli patrzeć książkowo to chyba 70Ah = że można 70A naładować w godzinę.

Przykładowa strata energii podczas rozruchu z rozrusznika 1,3kW to ponad 100A z aku więc potrzeba nam półtora godziny prawie by naładować akumulator z jego straty energii. Czy dobrze rozumuje? Jeżeli nie to mnie poprawcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator powinno sie ładować prądem stanowiącym ok. 1/10 nominalnej pojemności. Optymalny prąd ładowania dla aku 70Ah to ok. 7A.

 

Podczas ładowania "statycznego" czyli ładowarką/prostownikiem, jednak przy mocno rozładowanym aku, alternator daje znacznie więcej amper do aku... Niż przedział 6A(60Ah)-10A(100Ah aku)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak przy mocno rozładowanym aku, alternator daje znacznie więcej amper do aku

Masz całkowitą rację, zapomniałem dodać, że jest to optymalny prąd ładowania prostownikiem. W autach bateria sama reguluje ile prądu przyjmie, poprzez zwiększający się opór wewnętrzny, który jest wprost proporcjonalny ze stanem naładowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...